JuvePoland

Ponoć kombinujemy coś, żeby podebrać Romie Nainggolana. Jeśli w to lub kolejne lato ma odejść Pogba lub Vidal, Belg byłby idealny na ich miejsce. Ma 26 lat, zna ligę, swoją wartość udowodnił w Romie.

I moim zdaniem jeśli Roma naprawdę oferuje tylko 6 mln za jego drugą połówkę, którą w tej chwili ma Cagliari, to mamy na niego szanse. Wystarczy, że dojdzie do takiej sytuacji:
Obiecujemy Cagliari 20 mln za całość karty Nainggolana. Oni nie zgadzają się na sprzedaż Romie jego drugiej połówki i dochodzi do konkursu kopert. I wtedy Cagliari wie, że może grać ostro, bo nawet jak za połówkę zaoferuje 12 mln, to i tak będzie 2 mln na czysto do przodu, bo pierwszą połówkę sprzedali Romie tylko za 6 mln i teraz Rzymianie oferują tyle samo.
Przepływy w kasie Cagliari wyglądałby wtedy mniej więcej tak:
1. Cagliari oddaje Romie połówkę Nainggolana (+6 mln)
2. Cagliari odkupuje od Romy tę połówkę za 12 mln (-12 mln)
3. Cagliari sprzedaje całość Juventusowi za 20 mln (+20 mln)
bilans: +14 mln (jeśli sprzedaliby tę drugą połówkę Romie za proponowane przez nich 6 mln, to sprzedaliby Nainggolana tak jakby za 12 mln - są więc 2 mln do przodu i nic nie ryzykują)

0,9 kluczowego podania na mecz przy 1 Marchisio, 1,3 Vidala, 1,5 Pogby i 2,2 wygląda kiepsko. Tak na prawdę, mimo wiary w Pereyrę mam wrażenie że on po prostu nie ma wystarczającego talentu.

Co do wczorajszego postu o mocno patetycznym wydźwięku:
- Jeżeli Pogba pokaże że jest z nami i przestanie słuchać podszeptów tego diabła Raioli to może i zostanie. Jak posłucha się tego gościa to mamy przekichane ale jak wspominałem - żal mi go nie będzie w takiej sytuacji.
- Denerwowała mnie letnia burza dookoła Vidala, która chyba odbiła się na jego formie bardzo negatywnie. Całe szczęście Arturo pozbierał się i znowu ma przebłyski jak w meczu z Napoli.
- Uważam że potrzebujemy zmiany mentalności w jednej kluczowej sprawie - nie patrzmy na siłę na te biedne Włochy. Ktoś tu przytaczał liczbę talentów z określonych roczników które nie wypaliły kompletnie albo są typowymi rzemieślnikami. Aktualnie przecież to wygląda biednie a wśród młodych też ciężko o jakieś porywające nazwiska, poza Berardim o raz Verrattim i paroma innymi wyjątkami. Rozumiem że Marotta może się bać transferów Holendrów po nieudanej przygodzie Elii nad którym wszyscy się radowali a nie wiem czy wyszedł chociaż na boisko... Aczkolwiek chciałbym zobaczyć jakieś dodatkowe dwa młode nazwiska poza Domenico. Może właśnie Willems?

Cabrini_idol pisze:Pererya bedzie decydowal o sile Juventusu ? OLABOGA toż tro będzie horror


Oczywiscie ze Alex zarabia wiecej niz oni we dwojke, nikt nie mowi ze nie ale lepiej wydac 5,5-6 mln na pensje Sancheza niz na 2 pensje Moraty Pereyry 3 mln czy tam 4.

Pytanie czy 20 mln za Morate i 17 za Pereyre to byly okazje ? jak tak to ja piernicze takie okazje za rezerwowych. Jeden ma 3 gole i jedna asyste a drugi to chyba ani asysty nie ma po połowie sezonu. Liczby i sama ich gra mowi za siebie, nie byli na dzien dzisiejszy warci 37 mln , TRZYDZIESTU SIEDMIU BANIEK.

No wybieraj sobie co chcesz przeczytać, niezły z Ciebie Ananas. Od czasów przyjścia Conte, był tylko jeden nie trafiony transfer i w sumie nie do końca wiadomo, bo nie dostał prawdziwej szansy, był to Isla. Pozostałe transfery to byli napastnicy, którzy byli skazani na to, że będą grali albo ogony albo wcale. Morata i Pereyra zostali sprowadzeni całkiem innego powodu, cała kariera przed nimi i uważam, że to kwestia czasu jak się ogarną. Nikt dziś nie pamięta jakie babole walił Bonucci czy Ogbonna. Dajmy sobie spokój z tą krytyką. Jak nie Evra to Llorente, jak nie Llorente to Morata. Ostra krytyka na Roberto jest od czasu Superpucharu, jeżeli zawodnika oceniasz po tym jak wtedy zagrał, a w pierwszych kolejkach było spuszczanko nad jego umiejtnościami to pozdro. Pół forum piało z zachwytu, że mamy nowego Vidala... i tu właśnie jest powód sprowadzenia Argentyńczyka, który miał Arturo zastąpić... zresztą, chłopak jest ważnym ogniem, bo to I zawodnik do wejścia poza naszym magicznym kwartetem.

Crunny pisze:Ponoć kombinujemy coś, żeby podebrać Romie Nainggolana.

Ponoć pracownik CdS miał downa jak to pisał. Przepraszam, ale na bardziej rzeczowy komentarz w tej sytuacji mnie nie stać.

Zniesiono możliwość zawierania nowych współwłasności i wplątywania trzecich klubów w te zawarte dotychczas. Trzeba coś więcej, by ocenić <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)> tych rewelacji?

pumex pisze:

Crunny pisze:Ponoć kombinujemy coś, żeby podebrać Romie Nainggolana.

Ponoć pracownik CdS miał downa jak to pisał. Przepraszam, ale na bardziej rzeczowy komentarz w tej sytuacji mnie nie stać.

Zniesiono możliwość zawierania nowych współwłasności i wplątywania trzecich klubów w te zawarte dotychczas. Trzeba coś więcej, by ocenić <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)> tych rewelacji?

No dobra, ale przecież jak Cagliari wykupi jego połówkę 30-ego czy tam któregoś czerwca, a potem sprzeda nam ją 1 lipca, to gdzie tu jakieś kombinacje? Po prostu współwłasność zostanie wtedy rozwiązana na korzyść Cagliari, które potem ma prawo sprzedać zawodnika gdzie chce.

pumex pisze:

Crunny pisze:Ponoć kombinujemy coś, żeby podebrać Romie Nainggolana.

Ponoć pracownik CdS miał downa jak to pisał. Przepraszam, ale na bardziej rzeczowy komentarz w tej sytuacji mnie nie stać.

Zniesiono możliwość zawierania nowych współwłasności i wplątywania trzecich klubów w te zawarte dotychczas. Trzeba coś więcej, by ocenić <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)> tych rewelacji?

Ale to chyba działa na zasadzie wykupienia aktywów. Tutaj nie zostaje "utworzona" nowa współwłasność tylko jest ona podkupiona czy jak kto woli oddana za hajs w inne ręce. Jeśli byśmy się na to pisali, to jedno jest pewne, nie stracimy na tym, w najgorszym wypadku wyjdziemy na "0"

wloski ile razy trzeba powtarzać, że nie da się wykupić jednej połówki piłkarza na współwłasności? Nawet przed decyzją o likwidacji współwłasności nie można było.

No chyba, że oba kluby się zgodzą. Roma już czeka na telefon od Marotty.

Cagliari musiałoby doprowadzić do konkursu kopert, wygrać go i dopiero jakiegokolwiek sensu nabrałby plotki o Nainggolanie w Juve. Obecnie to czysta abstrakcja. Nie wiem jakimi nieudolnymi frajerami musiałby się okazać duet Baldissoni-Sabatini, żeby w ogóle utworzyła się możliwość walki o Belga.

Dokładnie, bezsensowna rozkmina w ogóle. Swoje szanse na Nainggolana przehulaliśmy w lecie 2013 i zimie 2014, gdy był na wyciągnięcie ręki, teraz trzeba pokornie o nim zapomnieć.

Mi to przypomina rozkminy sprzed dwóch (?) lat pt "jak by tutaj zrobić żeby wydymać Fiorentinę i sprzątnąć im sprzed nosa Cuadrado, mimo że mają prawo pierwokupu". Efekt finalny powinien być podobny.

Szikit pisze:wloski ile razy trzeba powtarzać, że nie da się wykupić jednej połówki piłkarza na współwłasności? Nawet przed decyzją o likwidacji współwłasności nie można było.

No chyba, że oba kluby się zgodzą. Roma już czeka na telefon od Marotty.

W sumie...

zahor pisze:Mi to przypomina rozkminy sprzed dwóch (?) lat pt "jak by tutaj zrobić żeby wydymać Fiorentinę i sprzątnąć im sprzed nosa Cuadrado, mimo że mają prawo pierwokupu". Efekt finalny powinien być podobny.

Z tego co piszą w mediach, to Roma nie ma prawa pierwokupu, więc sytuacja jest zupełnie inna. Poza tym wszyscy we Włoszech wiedzą, że jak dajemy komuś słowo, to go dotrzymujemy (Motta, Isla, Pereyra). Dlatego jakbyśmy obiecali Cagliari, że jeśli go wykupi w całości, to kupimy go od nich za 20 mln, to Sardyńczycy mogliby się na to zgodzić.

zahor pisze: A na co większe są szanse - na to że połamie się Sanchez i pożytku z tego zakupu za 37 baniek będzie zero, czy że połamią się jednocześnie Morata i Pereyra?

Co to za argument ? Po co Real kupował Ronaldo za 90 baniek skoro przecież mógł się on połamać i żadnego pożytku nie byłoby z tych wydanych milionów ? Mogliby sobie wziąć od nas Mottę, De Ceglie i Giovinco...ryzyko, że wszyscy się połamią jednocześnie jest zerowe a i kosztowaliby mniej...zapewniliby też Realowi puchar LM bo nie da się ukryć, że nazwiska zwalają z nóg...
Nie kapuję tego...choć przecież Morata pauzował sporo czasu bo kontuzję miał przecież ale żadna to strata bo był jeszcze Pereyra...

Dajmy spokój z belgiem.
Szkoda czasu na takie rozkminy, komedie sobie robią dziennikarze

alessandro1977 pisze: Tak, wiem - znajdą się obrońcy Marotty, że kilka ciekawych transferów przeprowadził ale ma też bardzo dużo wtop na które przeznaczył sporo pieniędzy. Ja osobiście wolałbym aby za transfery odpowiadał choćby Nedved...myślę, że poradziłby sobie na tym stanowisku i to z lepszym skutkiem gdyż nie raz z jego wypowiedzi wynikało, że zdecydowanie ceni jakość a nie ilość.

To tak jak 90 % forumowiczów, to kogo robimy dyrektorem, Mishę czy MC.............?

Marotta ma kilkadziesiąt lat doświadczenia na stanowisku, Nedved poza czysto piłkarskimi - niewiele, do końca nawet nie wiadomo jaką funkcję ma w Juventusie. Chyba nie przez przypadek czasem stawia się na trenerów żółtodziobów, a na DS żółtodziobów dużo rzadziej.

@Arbuzini - Bayern nie zbudował potęgi na zakupach utalentowanych nonamów, warto zauważyć, że ich dużo siłą są np. Ribery i Robben, którzy przychodzili już jako gwiazdy, nawet jeśli w promocji.