: 14 stycznia 2015, 17:45
Wyjątkowo niewiarygodne źródłoDon Paolo pisze:Czytałem dzisiaj we włoskiej telegazecie, że to samo źródło czyt. Mediaset twierdzi jakoby MC chciało za Joveticia 32 miliony euro :doh: :lol:
Strona 508 z 869
: 14 stycznia 2015, 18:07
Dzeko jeśli nie zostanie w City, to dużo mówi się o Stoke, Jovetic? nigdy nie byłem fanem jego talentu, ale za małą kasę dałbym mu szansę, szczególnie jakby w grę wchodziła normalna kwotamibor pisze:Ja bym skakał, gdyby trafil do Nas Dzekoale to sfera Marzeń.
Ja osobiście także nie wierze by przyszedł JoJo lub Ormianin.
Ormianin to opcja z cyklu śmiech na sali...
: 14 stycznia 2015, 18:17
Dzeko kiedyś podobno chciał dołączyć do Juventusu 8) więc ....PrzemasJuve pisze:Dzeko jeśli nie zostanie w City, to dużo mówi się o Stoke, Jovetic? nigdy nie byłem fanem jego talentu, ale za małą kasę dałbym mu szansę, szczególnie jakby w grę wchodziła normalna kwotamibor pisze:Ja bym skakał, gdyby trafil do Nas Dzeko
Ja osobiście także nie wierze by przyszedł JoJo lub Ormianin.
Ormianin to opcja z cyklu śmiech na sali...
Juvetic? same nazwisko zobowiązuje by do nas dołączyć ;d pytanie tylko: Tevez, Morata, a reszta out?
: 14 stycznia 2015, 18:17
Czemu więc kolejna strona tego zacnego tematu jest poświęcona Joveticiowi? Przecież to był news Mediasetufazzi pisze:Wyjątkowo niewiarygodne źródło
: 14 stycznia 2015, 20:29
Podobno nasi chcą kupić Paulinho bez wypożyczenia.
kurde żeby nie było tak że nasi już robią transfery biorąc pod uwagę sprzedaż Pogby:(((((
żeby nie było tak że zaczną skupywać szrot bo wiedzą że 100 baniek za Pogbe dostaną.
Piszę o tym bo Pogba raczej na serio odejdzie w wakacje a nasi nie zaoferowali wypożyczenia tylko transfer definitywny.
[/list]
http://www.realmadryt.pl/index.php?co=a ... i&id=56634
Dług 206 mln euro i niby to powód dla którego sprzedamy Pogbe?
jaja sobie robią?
kurde żeby nie było tak że nasi już robią transfery biorąc pod uwagę sprzedaż Pogby:(((((
żeby nie było tak że zaczną skupywać szrot bo wiedzą że 100 baniek za Pogbe dostaną.
Piszę o tym bo Pogba raczej na serio odejdzie w wakacje a nasi nie zaoferowali wypożyczenia tylko transfer definitywny.
[/list]http://www.realmadryt.pl/index.php?co=a ... i&id=56634
Dług 206 mln euro i niby to powód dla którego sprzedamy Pogbe?
jaja sobie robią?
: 14 stycznia 2015, 20:43
Gdzie tak jest napisane?sebatiaen pisze:Podobno nasi chcą kupić Paulinho bez wypożyczenia.
kurde żeby nie było tak że nasi już robią transfery biorąc pod uwagę sprzedaż Pogby:(((((
żeby nie było tak że zaczną skupywać szrot bo wiedzą że 100 baniek za Pogbe dostaną.
Piszę o tym bo Pogba raczej na serio odejdzie w wakacje a nasi nie zaoferowali wypożyczenia tylko transfer definitywny.
Zauważyłem, że na forum panuje dziwna rzecz. Ludzie łykają te plotki, które nie są korzystne dla klubu(jak chociażby twój przykład z Paulinho) i jest wielka rozpacz, a te plotki, które byłyby wielką okazją z naszego punktu widzenia są wyśmiewane i z góry uważane na wymyślone.
Człowieku, daj na wstrzymanie. Naprawdę wierzysz we wszystko, co przeczytasz w internetach?sebatiaen pisze:http://www.realmadryt.pl/index.php?co=a ... i&id=56634
Dług 206 mln euro i niby to powód dla którego sprzedamy Pogbe?
jaja sobie robią?
: 14 stycznia 2015, 21:11
W sprawie Paulinho wierze że nasi stracą kase na nim ale co do ploty ze strony Realu to chyba można zauważyć że sam w ten dług i powód sprzedaży nie wierzę, no przynajmniej tak chciałem napisać, jeżeli źle to ująłem to już nie wiem jak to zrobić.
: 14 stycznia 2015, 21:28
Nie, ja nie wierzę w te brednie, że nasze transferowe asy chcą tę atrapę piłkarza...po co on ? Definitywnie na dodatek ? Jasne, dobrych zawodników, którzy mogą podnieść jakość drużyny to chcą wypożyczyć...wafla, który tę jakość obniży i będzie kolejnym utopionym transferem chcą pozyskać na zasadzie transferu definitywnego ? Nie wierzę, że Marotta byłby takim cymbałem i narażał Juve na pośmiewisko o skali światowej... 
No bez jaj... Juve chyba nie jest na takim dnie aby decydować się na sprowadzenie jakiegoś kolejnego szrotu a podany dług 206 mln mija się chyba z tym co zostało przedstawione przez bardziej wiarygodne źródła...
No bez jaj... Juve chyba nie jest na takim dnie aby decydować się na sprowadzenie jakiegoś kolejnego szrotu a podany dług 206 mln mija się chyba z tym co zostało przedstawione przez bardziej wiarygodne źródła...
: 14 stycznia 2015, 21:34
Wszedłem z ciekawości poczytać komentarze na temat Pogby "kibiców" Realu.Jak przeczytałem ten komentarz "pogba to najbardziej przereklamowany piłkarz ostatnich lat, potencjał ma duży, ale jak wielu przed nim, na razie nic nie osiągnął, a nawet w tej słabej lidze włoskiej gra bez fajerwerków.verratti jest dużo lepszy na obecną chwilę, a o doświadczeniu nie piszę. to aż mi wszystko opadłosebatiaen pisze: http://www.realmadryt.pl/index.php?co=a ... i&id=56634
A tak moim zdaniem najlepszym miejscem dla Pogby z tych wszystkich napchanych gruba kasą drużyn jest Manchester City. Tym bardziej, że Toure podobno ma odejść.
: 14 stycznia 2015, 21:46
Gdzie jest ten wielki Juventus który był szczytem marzeń? Upadliśmy. Dzisiaj jesteśmy przystankiem do sławy dla wielkich talentów a nie ich domem na całe życie. Jeżeli Pogba odejdzie tłumacząc się chęcią gry o największą stawkę to będzie gwóźdź do trumny całej włoskiej ligi...
Czy nikogo w klubie to nie razi po oczach? Pamiętam przed pierwszym zwycięskim sezonem Conte takie słowa, nie pamiętam już kogo, że Juventus by wygrać ligę musi przestać myśleć o sobie jako o gigancie a zacząć myśleć inaczej i wygrywać z najsłabszymi a nie tylko najmocniejszymi. Do czego to myślenie doprowadziło? Myślimy jak jakiś pierdołowaty, mały klub a nie największa siła jednej z najsilniejszych lig świata.
Czuję ból gdy oglądam wpisy na temat strachu przed Borussią, posty w których tylko narzeka się na to że nie chce do nas przyjść nikt z wielkich nazwisk. Gdzie to wszystko zaszło? Rozumiem że pracujemy na zdrowych warunkach finansowych bo naszymi właścicielami jest rodzina z tradycjami a nie szejk z petrodolarami, jednak mamy za sobą koncern Fiata i co? I wielkie NIC.
Tutaj już nie chodzi o brak pieniędzy, my po prostu zapomnieliśmy o tym kim jesteśmy. Jesteśmy Juventusem i jeżeli taki Pogba traktuje nas jako przystanek do kariery to niech siada na trybunach. Nie potrzebujemy go i każdego innego piłkarza który nie widzi w nas wielkich zwycięzców. Juventus to zaszczyt a nie jedna z możliwości, jego mać.
/////////////////
EDYTA mnie pyta dlaczego nie spróbujemy zadziałać jak wiele innych klubów? Sytuacja: kupujemy duże nazwisko, piłkarza który potrafi odmienić oblicze nie meczu a sezonu. Mamy wiernych fanów na całym świecie, przecież koszulki z takim nazwiskiem i cały marketing zwróci nam wydatek nawet rzędu 60 milionów z naddatkiem. Sukcesy jakie nam może zagwarantować to tylko kolejne i kolejne pieniądze, a nie ciągła obawa że ten za drogi to bawmy się w półśrodki i niech przyjdzie Pazzini...
Cenię pracę Marotty przez te 3 lata bo zrobił dla nas wiele ale my potrzebujemy nazwisk. Pokazać że Juventus to dumna Stara Dama a nie Stara Babcia na bujanym fotelu z szydełkiem w poskręcanych reumatyzmem dłoniach.
Czy nikogo w klubie to nie razi po oczach? Pamiętam przed pierwszym zwycięskim sezonem Conte takie słowa, nie pamiętam już kogo, że Juventus by wygrać ligę musi przestać myśleć o sobie jako o gigancie a zacząć myśleć inaczej i wygrywać z najsłabszymi a nie tylko najmocniejszymi. Do czego to myślenie doprowadziło? Myślimy jak jakiś pierdołowaty, mały klub a nie największa siła jednej z najsilniejszych lig świata.
Czuję ból gdy oglądam wpisy na temat strachu przed Borussią, posty w których tylko narzeka się na to że nie chce do nas przyjść nikt z wielkich nazwisk. Gdzie to wszystko zaszło? Rozumiem że pracujemy na zdrowych warunkach finansowych bo naszymi właścicielami jest rodzina z tradycjami a nie szejk z petrodolarami, jednak mamy za sobą koncern Fiata i co? I wielkie NIC.
Tutaj już nie chodzi o brak pieniędzy, my po prostu zapomnieliśmy o tym kim jesteśmy. Jesteśmy Juventusem i jeżeli taki Pogba traktuje nas jako przystanek do kariery to niech siada na trybunach. Nie potrzebujemy go i każdego innego piłkarza który nie widzi w nas wielkich zwycięzców. Juventus to zaszczyt a nie jedna z możliwości, jego mać.
/////////////////
EDYTA mnie pyta dlaczego nie spróbujemy zadziałać jak wiele innych klubów? Sytuacja: kupujemy duże nazwisko, piłkarza który potrafi odmienić oblicze nie meczu a sezonu. Mamy wiernych fanów na całym świecie, przecież koszulki z takim nazwiskiem i cały marketing zwróci nam wydatek nawet rzędu 60 milionów z naddatkiem. Sukcesy jakie nam może zagwarantować to tylko kolejne i kolejne pieniądze, a nie ciągła obawa że ten za drogi to bawmy się w półśrodki i niech przyjdzie Pazzini...
Cenię pracę Marotty przez te 3 lata bo zrobił dla nas wiele ale my potrzebujemy nazwisk. Pokazać że Juventus to dumna Stara Dama a nie Stara Babcia na bujanym fotelu z szydełkiem w poskręcanych reumatyzmem dłoniach.
: 14 stycznia 2015, 22:06
A możesz mi powiedzieć, jaki wielki talent Nas opuścił ostatnimi czasy? Ba, możesz wskazać jakiegoś piłkarza, który byłby mocnym punktem drużyny i został sprzedany?(jak to ma miejsce co roku chociażby w Arsenalu)Hypeman pisze:Gdzie jest ten wielki Juventus który był szczytem marzeń? Upadliśmy. Dzisiaj jesteśmy przystankiem do sławy dla wielkich talentów a nie ich domem na całe życie
Takie głupoty wypisują tylko płaczki, dla których 2 remisy pod rząd, tudzież porażka ze średniakiem jest jakimś końcem świata i upadkiem Juventusu. Ale nie przesadzaj też w drugą stronę, bo Niemcy nie są też jakimś tam ogórem do bicia. Nawet w momencie, gdy znajdują się w strefie spadkowe.Hypeman pisze:Czuję ból gdy oglądam wpisy na temat strachu przed Borussią
A ja jednak myślę, że tutaj chodzi o kasę.Hypeman pisze:Tutaj już nie chodzi o brak pieniędzy, my po prostu zapomnieliśmy o tym kim jesteśmy.
What the fak I have just read?! Nawet nie chce mi się odpisywać na ten fragment. Nie, jednak muszę odpisać. Przepraszam bardzo, ale gdzie Pogba odchodzi, kiedy i za ile? I... w sumie to nadal nie mogę się pozbierać. Po czym Ty to wnioskujesz?Hypeman pisze:Jesteśmy Juventusem i jeżeli taki Pogba traktuje nas jako przystanek do kariery to niech siada na trybunach
Mamy plan na sukces, to teraz trzeba go tylko zacząć realizować!Hypeman pisze:Sytuacja: kupujemy duże nazwisko, piłkarza który potrafi odmienić oblicze nie meczu a sezonu. Mamy wiernych fanów na całym świecie, przecież koszulki z takim nazwiskiem i cały marketing zwróci nam wydatek nawet rzędu 60 milionów z naddatkiem. Sukcesy jakie nam może zagwarantować to tylko kolejne i kolejne pieniądze
Chłopie, otrząśnij się. Tyle patosu i głupot nie widziałem od ostatnich Transformerów Michaela Bay'a.
: 14 stycznia 2015, 22:09
Jak to mówią "żyj przyszłością, a nie przeszłością" czy jakoś tak. Po prostu rok 2006 nas zbyt wiele kosztował.Hypeman pisze:Gdzie jest ten wielki Juventus który był szczytem marzeń? Upadliśmy. Dzisiaj jesteśmy przystankiem do sławy dla wielkich talentów a nie ich domem na całe życie. Jeżeli Pogba odejdzie tłumacząc się chęcią gry o największą stawkę to będzie gwóźdź do trumny całej włoskiej ligi...
Czy nikogo w klubie to nie razi po oczach? Pamiętam przed pierwszym zwycięskim sezonem Conte takie słowa, nie pamiętam już kogo, że Juventus by wygrać ligę musi przestać myśleć o sobie jako o gigancie a zacząć myśleć inaczej i wygrywać z najsłabszymi a nie tylko najmocniejszymi. Do czego to myślenie doprowadziło? Myślimy jak jakiś pierdołowaty, mały klub a nie największa siła jednej z najsilniejszych lig świata.
Czuję ból gdy oglądam wpisy na temat strachu przed Borussią, posty w których tylko narzeka się na to że nie chce do nas przyjść nikt z wielkich nazwisk. Gdzie to wszystko zaszło? Rozumiem że pracujemy na zdrowych warunkach finansowych bo naszymi właścicielami jest rodzina z tradycjami a nie szejk z petrodolarami, jednak mamy za sobą koncern Fiata i co? I wielkie NIC.
Tutaj już nie chodzi o brak pieniędzy, my po prostu zapomnieliśmy o tym kim jesteśmy. Jesteśmy Juventusem i jeżeli taki Pogba traktuje nas jako przystanek do kariery to niech siada na trybunach. Nie potrzebujemy go i każdego innego piłkarza który nie widzi w nas wielkich zwycięzców. Juventus to zaszczyt a nie jedna z możliwości, jego mać.
/////////////////
EDYTA mnie pyta dlaczego nie spróbujemy zadziałać jak wiele innych klubów? Sytuacja: kupujemy duże nazwisko, piłkarza który potrafi odmienić oblicze nie meczu a sezonu. Mamy wiernych fanów na całym świecie, przecież koszulki z takim nazwiskiem i cały marketing zwróci nam wydatek nawet rzędu 60 milionów z naddatkiem. Sukcesy jakie nam może zagwarantować to tylko kolejne i kolejne pieniądze, a nie ciągła obawa że ten za drogi to bawmy się w półśrodki i niech przyjdzie Pazzini...
Cenię pracę Marotty przez te 3 lata bo zrobił dla nas wiele ale my potrzebujemy nazwisk. Pokazać że Juventus to dumna Stara Dama a nie Stara Babcia na bujanym fotelu z szydełkiem w poskręcanych reumatyzmem dłoniach.
: 14 stycznia 2015, 22:10
Hypaman zejdz na ziemie, po Calciapoli nic nie jest juz takie same, a jak bedzie to nie jutro tylko za kilka-kilkanascie lat.
Wloska piłka to dzisiaj dno, korupcja i fatalna infrastruktura. A twoje epickie MY JESTESMY JUVENTUSEM jest troche zabawne. Równiez kocham ten klub i jestem z nim 2 dekady ale patrze realistycznie na terazniejszosc i mozliwosci. Nie jestesmy w stanie na dzien dzisiejszy kupic zawodnika powyzej 30 mln , a od tej kwoty zaczynaja sie glosne nazwiska. Jedyną mozliwoscia jest sprzedaż kogos z trójki Pogba Vidal Marchisio, choc i wtedy nie jestem pewny, bo nasza polityka aktualnie koncentruje sie na inwestycjach a nie wydawaniu hajsu na super nazwiska. Juventus na dzien dzisiejszy chce pojsc droga Bayernu z przed 10 lat i powoli budowac swoja pozycje ekonomiczna i sportową omijając dlugim łukiem pożyczki czy wielkie transfery. Za 10 lat wrócimy do elity, bo tu Ci przyznam racje JESTESMY JUVENTUSEM i zawsze bedziemy jednym z najpopularniejszych klubów na świecie. Tylko że klub przyjął bezpieczna polityka finansową i boi sie ryzykowac z wielkimi transferami, bo i one nie daja gwarancji sukcesu a mogą przynieśc kolejne problemy naszemu klubowi. Za 10 lat tak ale nie jeszcze dzisiaj. Pogodziłem się z tym.
Co do Paulinho. Sam zawodnik jest solidny na ławkę, wręcz idealny aby wejsc w 80 minucie uspokoic gre czy odciążyc podstawowych z ogórami, ale my nie potrzebujemy srodkowych pomocników, potrzebujemy trequacos tam i bocznych obronców.
Wloska piłka to dzisiaj dno, korupcja i fatalna infrastruktura. A twoje epickie MY JESTESMY JUVENTUSEM jest troche zabawne. Równiez kocham ten klub i jestem z nim 2 dekady ale patrze realistycznie na terazniejszosc i mozliwosci. Nie jestesmy w stanie na dzien dzisiejszy kupic zawodnika powyzej 30 mln , a od tej kwoty zaczynaja sie glosne nazwiska. Jedyną mozliwoscia jest sprzedaż kogos z trójki Pogba Vidal Marchisio, choc i wtedy nie jestem pewny, bo nasza polityka aktualnie koncentruje sie na inwestycjach a nie wydawaniu hajsu na super nazwiska. Juventus na dzien dzisiejszy chce pojsc droga Bayernu z przed 10 lat i powoli budowac swoja pozycje ekonomiczna i sportową omijając dlugim łukiem pożyczki czy wielkie transfery. Za 10 lat wrócimy do elity, bo tu Ci przyznam racje JESTESMY JUVENTUSEM i zawsze bedziemy jednym z najpopularniejszych klubów na świecie. Tylko że klub przyjął bezpieczna polityka finansową i boi sie ryzykowac z wielkimi transferami, bo i one nie daja gwarancji sukcesu a mogą przynieśc kolejne problemy naszemu klubowi. Za 10 lat tak ale nie jeszcze dzisiaj. Pogodziłem się z tym.
Co do Paulinho. Sam zawodnik jest solidny na ławkę, wręcz idealny aby wejsc w 80 minucie uspokoic gre czy odciążyc podstawowych z ogórami, ale my nie potrzebujemy srodkowych pomocników, potrzebujemy trequacos tam i bocznych obronców.
: 14 stycznia 2015, 23:14
: 14 stycznia 2015, 23:40
Żeby to kopiowanie Bayernu nam wyszło, to także cała liga musi iść śladami Bundesligi. Bo to także rozwój tych słabszych drużyn pomógł Bayernowi w rozwoju. Dzięki temu, że podniósł się poziom sportowy, że pojawiły się świetne stadiony, a wreszcie ktoś miał pomysł na marketing tej ligi spowodowało że przychody Bayernu ale także innych klubów wzrosły.