JuvePoland

wojczech7 pisze:

pumex pisze:

wojczech7 pisze:A, no i staropolskim zwyczajem nie można zapomnieć o radości związanej z tym, że - choć dla nas losowanie ciulowe - równie kiepsko wygląda ono dla Romy.

Bez przesadyzmu. Po informacji, że wylosowaliśmy Bayern, dałbym się pokroić za trafienie na Real

Z naszej perspektywy pełna zgoda. Chodziło mi jednak bardziej o to, że nasze szanse w starciu z Bayernem są równie wysokie, jak szanse Romy z Realem. Nikłe.

Fakt. Od tej strony na to nie patrzyłem.

Jeszcze jedno ważne spostrzeżenie:

Angielskie zespoły, poza ManCity, najpewniej pożegnają się z LM już na tym etapie. Trzeba trzymać kciuki za Napoli, Fiorentinę i Lazio, żeby zaszły daleko w LE...

Ciekawe, czy wygwizdają Vidala w Turynie

Trochę przykre że swojej szansy na sukces w LM upatrujemy w jak najłatwiejszej drodze do finału, a tam jakiegoś nieziemskiego farta.
Nie ma co płakać, jeśli jesteśmy europejskim topem, to powinniśmy to udowodnić.
W najgorszym wypadku będzie więcej sił na Serie A.
Szkoda tylko całej tej kasy..

A ja się z losowania cieszę. Taka drużyna w budowie jak nasza może z takiego starcia wynieść praktycznie same korzyści w długofalowej perspektywie (zobaczymy na jakim etapie jest ta drużyna, ile brakuje do najlepszych, chłopaki nabiorą doświadczenia itd.). Nawet na krótką metę bo faworytem nie jesteśmy i presji też trochę zejdzie z chłopaków. Wierzę w zwycięstwo, ale rozum mówi, że będzie bardzo ciężko. Ja liczę na chłopaków.
Jeśli nawet mają odpaść to po dobrej grze. Jak już nieraz pisałem...ten sezon jest na zgranie i budowę, a od przyszłego oczekuje od nich konkretnych rezultatów.

wojczech7 pisze:

pumex pisze:

wojczech7 pisze:A, no i staropolskim zwyczajem nie można zapomnieć o radości związanej z tym, że - choć dla nas losowanie ciulowe - równie kiepsko wygląda ono dla Romy.

Bez przesadyzmu. Po informacji, że wylosowaliśmy Bayern, dałbym się pokroić za trafienie na Real

Z naszej perspektywy pełna zgoda.

Chodziło mi jednak bardziej o to, że nasze szanse w starciu z Bayernem są równie wysokie, jak szanse Romy z Realem. Nikłe.

Bez przesady, Bayern póki co w tym sezonie nie potwierdził się w meczu z żadną klasową ekipą. W zeszłym sezonie drużyna Pepa dawała ciała w meczach z górą Bundesligi oraz w LM eliminowali tylko Donieck i Porto, odpadając wyraźnie z Barcą. Może równie dobrze się okazać, że to straszak tylko na maluczkich jak Real ostatnio.

Bayern 60% - Juve 40% - realne ocenienie sił.

Tak czułem, że zagramy z którymś z byłych klubów Mandżukicia i z dwójki Atletico i Bayern trafiliśmy na Niemców.
Wyzwanie jest i to chyba napędza większość drużyny z Chiellinim na czele. Nie bycie faworytem nam pasuje, pytanie tylko czy starczy nam umiejętności.

Nie skreślajmy naszych szans. Casus Gladbach pokazuje, że Bayern nie jest niepokonany. Z Realem też mieliśmy odpaść. Pożyjemy, zobaczymy.
Szkoda, tylko, że Vidal i Coman będą mielki okazję się zmotywować na nas...

Niestety, ale konsekwencje meczu z Sevillą są okrutne. Fuks w losowaniach został wykorzystany w poprzedniej edycji LM.

Żeby wygrać LM trzeba wygrać z najlepszymi ok, ale lepiej odpaść w 1/4 czy w 1/2 (z tymi najlepszymi) niż grać z nimi w 1/16 i odpaść.

Szanse procentowo na dziś oceniam 70 do 30 dla Bayernu. To jest dwumecz z drużyną o klasę lepszą niż obecne Juve... Nawet jak nam w jednym meczu coś wyjdzie to potem jest rewanż.

Całkowicie zapomniałem, że dzisiaj jest losowanie. Wchodzę na stronę, a tu Bayern...

A ja myślę, że nasze BBC i taktyczne zagrywki Allegriego mogą zatrzymać Bayern. Moenchengladbach ich pokonało - najsłabsza drużyna naszej grupy Panowie! Bayern faworytem, to i presja z naszych nieco uleci. Na pewno nie stoimy na z góry przegranej pozycji, o nie. Wierzę, że to będzie wyrównany dwumecz. Zupełnie inny jak ten ostatni przez nas pamiętany. Jest za co brać rewanż!

Jak się nie wygrywa grupy to nie ma co płakać, że trafia się na Barcelone/Bayern. Bawarczycy są generalnie do klepnięcia, ale trzeba zagrać na maksymalnej skuteczności, czyli na pewno nie #Moratasamnasam

Aaaa i istnieje szansa na wyrzucenie alkusa Vidala za burtę LM.

Wolfsburg-Gent... Pewnie połowa spotkań w LE będzie stać na podobnym albo wyższym poziomie.

squinter pisze:Ciekawe, czy wygwizdają Vidala w Turynie

Żeby chociaż na boisko go Pep wpuścił

Niby jesteśmy skazani na pożarcie i chociaż za grosz nie mam zaufania do Allegriego, liczę, że coś wykombinuje taktycznie na ten mecz. Pamiętacie jak słaby wtedy Milan wywalił z LM silną Barcelonę?

Szkoda, że większości (chyba, bo nie liczyłem dokładnie) udziela się nędzne nastawienie, tłumaczone ładnie "realizmem" czy "twardym stąpaniem po ziemi".
Kiedy, jak nie w takich sytuacjach, podchodzić do sprawy zgodnie z mottem "fino alla fine"??

Polecam obejrzeć Zulianiego i jego nastawienie

Wyżywacie się (nie wszyscy, ale wielu) w temacie o Romie, Interze i innych klubach, jednak sami zachowujecie się, jakbyście byli kibicami podrzędnego klubu, który musi się modlić o jak najsłabszego rywala. To niegodne. Losowanie złe, choć to nie jest ten Bayern, który nas eliminował za czasów Conte. Będziemy mogli, od razu, sprawdzić się i okaże się już w pierwszej fazie rozgrywek pucharowych czy mamy czego szukać w LM czy nie.

mnowo dobrze gada, polać mu.