Strona 51 z 869

: 04 maja 2014, 12:17
autor: pumex
jakku1 pisze:Ja tylko dorzuce od siebie, ze nie wierze w 4m euro rocznie, bardziej mi pasuje cos kolo 3 baniek.
Ja z kolei nie wierzę w kwotę odstępnego. Manchester oddałby Naniego za 1 PDN?

Ogólnie jestem zdecydowanym przeciwnikiem pozyskania Naniego. Łamliwy efekciarz, tragiczny w defensywie, samolub bez formy od długiego czasu z tendencją do płaczu i symulowania- taki mam jego obraz, choć przyznaję, że jeśli cena za niego okazałaby się prawdą to moja ocena takiego transferu mocno by się poprawiła.
jakku1 pisze:Z Cuadrado to jest troche inna bajka, poniewaz on moze grac na kilku pozycjach. Sanchez wylacznie na skrzydlach ataku.
Sanchez może też grać jako cofnięty napastnik - w takiej roli w przeszłości radził sobie bardzo dobrze.
@D@$ pisze:
pumex pisze:
Ouh_yeah pisze:Aż nie przystoi taki hejt. Lulić od dawna jest piłkarzem znacznie lepszym od Lichego, choćby dlatego że ma dobrą technikę 8)
Dobrze, jeden go nazwie piłkarzem ciut lepszym, drugi ciut gorszym, ale jest mniej więcej na tym samym poziomie piłkarskim co Szwajcar - niezłym, aż niezłym i tylko niezłym
Nie wiem czemu deprecjonujecie Lichtsteinera.
Myślę, że nikt tutaj nie deprecjonuje Ryśka. W skali Serie A to bardzo dobry zawodnik, zaś w skali Europy dostateczny, bądź nawet niezły, co nie zmienia faktu, że to co Licht ma do zaoferowania powoli zaczyna nie wystarczać na ambicje klubu i jego kibiców. Szwajcar jest jednym z moich ulubieńców w obecnym Juve, ale kolejne transfery podobnych zawodników oznaczają nawet nie stanie w miejscu, a cofanie się.
@D@$ pisze:
pumex pisze:Wierzę, że nasi obserwatorzy potrafią odróżnić jednostrzałowca typu Rhodolfo od prawdziwego talentu.
Też sobie o nim przypomniałem, co u niego słychać?
Nawet nie wiem, szczerze mówiąc. Pewnie gdzieś gnije w swojej ojczyźnie a jego klub pluje sobie w brodę, że żądał za niego kwoty kompletnie oderwanej od rzeczywistości.

: 04 maja 2014, 12:20
autor: jakku1
Oczywiscie moge sie mylic, poniewaz sa to tylko i wylacznie moje przypuszczenia, ale biorac pod uwage wszystkie argumenty za i wszystkie przeciw, wydaje mi sie, ze transfer Naniego = brak transferu Sancheza. Dlaczego? Ja rozumuje tak:

- Po pierwsze, sam transfer Sancheza, za te 20m czy iles tam, ktore chcielismy rzekomo wylozyc, byl malo realny, poniewaz Chilijczyk wart jest sporo wiecej i na pewno znalezliby sie chetni, ktorzy wylozyliby np. 30m za niego.
- Po drugie, nominalna pozycja jednego (Naniego) i drugiego (Sancheza) to prawe skrzydlo ataku. Trudno przypuszczac, ze kupimy dwoch "duzych" graczy na jedna pozycje, dajac im kontrakty po 4m euro...
- Oczywiscie, ze Sanchez (czy Nani) moze tez grac np. na lewym skrzydle, ale w mojej opinii na te pozycje zakupimy kogos innego, operujacego np. lewa noga (Cerci?) lub duzo bardziej wszechstronnego (Cuadrado? Candreva?). Calosc uzupelnimy np. Gabbiadinim czy Berardim i w ten sposob beda wygladac nasze skrzydla. Aha, od razu wyedytuje tutaj ten fragment i dodam, ze wiem o tym, ze Cerci gra tez na prawej stronie ataku. Ale przypuszczalnie Conte chce miec skrzydlowych schodzacych do srodka, wiec w tej konfiguracji Nani zagra na lewej stronie a Cerci na prawej.

Taka jest oczywiscie moja opinia. Sanchez to jest nazwisko, ktore pojawialo sie ostatnio bardzo czesto i tak jak Nani, mozna Chilijczyka wliczyc do tej 5 pilkarzy, ktorymi bylismy i jestesmy mocno zainteresowani (Cuadrado, Cerci, Sanchez, Nani, Candreva). Moze sie to wiec skonczyc roznie, ja nie siedze w glowie Marotty i Conte, niestety nie wiem jak wyglada ich szczegolowy plan na mercato. Po prostu staram sie wyciagac racjonalne wnioski z tego, jakie wiesci do nas docieraja. Nie zdziwie sie tez strasznie na koncu jak sie okaze, ze Barcelona chce sie pozbyc Sancheza a Marotta w ostatniej chwili wykorzysta super okazje i zgarnie Chilijczyka za jakas przystepna cene. To jest realny scenariusz, bo juz nie takie cuda sie zdarzaly w trakcie mercato (zwlaszcza za Moggiego). ALE, jesli ktos by mnie zapytal czy taki bieg wydarzen bylby z mojego punktu widzenia logicznie uzasadniony - odpowiedzialbym, ze nie za bardzo :prochno:.
pumex pisze:Sanchez może też grać jako cofnięty napastnik - w takiej roli w przeszłości radził sobie bardzo dobrze.
Zgoda, ale Cuadrado to jednak pilkarz zdecydowanie bardziej wszechstronny.

: 04 maja 2014, 12:23
autor: fazzi
Jeśli rewelacje o Nanim za 5mln + 2mln okażą się prawdziwe, to jak dla mnie Marotta zasługuje na niezłego blowjoba. Talentu się nie traci od tak, jeśli Nani przepracuje pod okiem Conte cały okres przygotowawczy to myślę, że są duże szanse na jego powrót do dobrej formy.

Co do Sancheza to ja nie wierze w jego przyjście, bez sprzedaży Pogby nasz budżet będzie zapewne bardzo skromny. Jeśli rzeczywiście będziemy grać 4-3-3 to wydaje mi się, że atak będzie wyglądał następująco: Tevez ( Gio ) - Llorente ( ??) - Nani ( Gabbiadini/Berardi)

: 04 maja 2014, 12:26
autor: Adrian27th
pablo1503 pisze:Jakoś wierze temu wydaniu Tuttosport. :think:
Tylko sam sie zastanawiam, czy to dobrze czy źle. 5mln (i ewentualnie 2 bonusu) za piłkarza tej klasy to w zasadzie nic. Tyle, że on tę klasę ostatnio pokazał... nie wiem, 2 lata temu? 'Class is permanent, form is temporary'. Mam nadzieję, że w tym przypadku się to sprawdzi.
Mimo wszystko Nani za 5 baniek > Cuadrado za 30mln.
Jeszcze jedno. Nani w najwyższej formie to poziom dzsiejszego Di Marii i zdecydowanie poziom wyższy od Sancheza.
Ja jestem optymistą. :whistle:
Nani wyższy poziom od Sancheza?:D

Z całym szacunkiem ale to Angel i Alexis są na podobnym poziomie, a Nani jest pod nimi.

: 04 maja 2014, 12:59
autor: pablo1503
Adrian27th pisze:Nani wyższy poziom od Sancheza?:D

Z całym szacunkiem ale to Angel i Alexis są na podobnym poziomie, a Nani jest pod nimi.
Tak, moim zdaniem Portugalczyk jest lepszym piłkarzem od Czilijczyka. Zaznaczam, że Nani w szczytowej formie.
Trzeba wziąć pod uwagę jakąś alternatywę na skrzydło. Hipotetycznie: Nani jest u Nas, cały okres przygotowawczy ćwiczymy 4-3-3 właśnie pod Portugalczyka. Co jeśli po 6-8 kolejkach okaże się, że Nani jest niewypałem? Wracamy nagle do 3-5-2?

: 04 maja 2014, 13:02
autor: Kruczenzo
pumex pisze:Ogólnie jestem zdecydowanym przeciwnikiem pozyskania Naniego. Łamliwy efekciarz, tragiczny w defensywie, samolub bez formy od długiego czasu z tendencją do płaczu i symulowania- taki mam jego obraz, choć przyznaję, że jeśli cena za niego okazałaby się prawdą to moja ocena takiego transferu mocno by się poprawiła.

Zdecydowanie się pod tym podpisuję. Do tego dodałbym jeszcze że z myśleniem na boisku u niego na bakier. Nigdy nie zapomnę sytuacji z MS 2010 z meczu Portugalia-Hiszpania. Przecież gdyby taka sytuacja miała miejsce teraz w czwartek to Conte by go żywcem chyba poćwiartował.

Za 5mln~ i kontraktem 3mln może przyjść jako niezła opcja na ławkę spoko, inaczej sensu specjalnego nie widzę.

Komentarz, że niby Nani>Sanchez - :lol: :lol: :lol: , dobrej beki nigdy mało.

: 04 maja 2014, 13:07
autor: bramek
[quote="fazzi"] Jeśli rzeczywiście będziemy grać 4-3-3 to wydaje mi się, że atak będzie wyglądał następująco: Tevez ( Gio ) - Llorente ([b]Immobile?[/b]) - Nani ( Gabbiadini/Berardi)[/quote]


Wygląda zacnie i po niedużych kosztach.

: 04 maja 2014, 13:17
autor: pablo1503
Ardjan pisze:Komentarz, że niby Nani>Sanchez - :lol: :lol: :lol: , dobrej beki nigdy mało.
A czy mówiąc, że Sanchez jest piłkarzem gorszym od Portugalczyka, mówię, że ogólnie jest słabym piłkarzem? Nein. Tak samo mogę powiedzieć, że Yaya Toure jest lepszy od Vidala, a przecież to nie ujmuje klasy temu drugiemu.
Ktoś tu kiedyś pisał, że Vucinić posiada ten pierwiastek piłkarski, ale jest zbyt chimeryczny. Moim zdaniem Sanchez go nie posiada. Jest bardzo pracowity na boisku, szybko biega, nieźle kiwa i całkiem dobrze strzela, co pokazuje ten sezon, ale nie ma tego czegoś, dzięki czemu będzie mógł odmienić losy meczu. Od razu mówię, że opieram się na Alexisie z Barcelony, bo tego z Udinese rzadko miałem przyjemność oglądać.
Nie wiem, może jestem zaślepiony, ale ja nie dostaje wodotrysków na widok Sancheza, jak większość z Was. Nadal uważam, ze Alexis to świetny piłkarz i mimo wszystko wolałbym, żeby to właśnie on do Nas przyszedł zamiast Portugalczyka.
Tak jak już mówiłem, moim zdaniem Nani ma większe umiejętności piłkarskie, ale jest też niestety egoistyczny i podatny na kontuzje.

: 04 maja 2014, 13:21
autor: Adrian27th
Twoja wypowiedz powyżej wskazuje że po prostu nie znasz sie na piłce.
Niepoparta logicznymi argumentami, wyssana z palca teza.

Alexis jest obecnie motorem napędowym Barcy, a w tym sezonie dał im więcej niż Neymar czy Messi. W Udinese był nr 1.
Nani w szczytowej formie nie jest lepszy od Alexisa.

: 04 maja 2014, 13:29
autor: pablo1503
Adrian27th pisze:Twoja wypowiedz powyżej wskazuje że po prostu nie znasz sie na piłce.
:oops:
Adrian27th pisze:Niepoparta logicznymi argumentami, wyssana z palca teza.
Po czym sam piszesz:
Adrian27th pisze:Nani w szczytowej formie nie jest lepszy od Alexisa.
Niczego nie argumentując, ale przecież to ja się nie znam na piłce.
Może w moim pierwszym poście się źle wyraziłem pisząc, że Nani jest lepszy od Sancheza. Ma większe umiejętności po prostu, a tego nie zaprzeczysz. Tak samo mogę powiedzieć, że Pogba więcej umie od Vidala, ale nie czyni go to lepszym zawodnikiem.

: 04 maja 2014, 13:37
autor: AdiJuve
Adrian27th pisze:Twoja wypowiedz powyżej wskazuje że po prostu nie znasz sie na piłce.
Niepoparta logicznymi argumentami, wyssana z palca teza.

Alexis jest obecnie motorem napędowym Barcy, a w tym sezonie dał im więcej niż Neymar czy Messi. W Udinese był nr 1.
Nani w szczytowej formie nie jest lepszy od Alexisa.
Nie przesadzajmy z tym motorem napędowym, bo tak naprawdę jego tam nikt nie traktuje jako gwiazdy. Nikt go nigdy nie postawi w Barcelonie wyżej niż Cesca czy Pedro, a już wobec Neymara czy Messiego to czyste bluźnierstwo :)
Nikt poza kibicami SerieA nie uważa Sancheza za gwiazdę, większość jego bramek to nawet Amauri lewą nogą by strzelił:)
Pewnie Barca nie zawoła więcej niż 25 baniek, bo po prostu oni go nie uważają za jakąś wielka gwiazdę. Przypomnijcie sobie za ile oddali Ibrę do Milanu, który jest nieporównywalnie lepszym graczem od Sancheza i w samej Barcelonie źle nie grał. Tylko,że Ibra potrafił wygrać mecz w pojedynkę Sanchez nie, także 25mln to max.

: 04 maja 2014, 14:02
autor: jakku1
AdiJuve pisze:Przypomnijcie sobie za ile oddali Ibrę do Milanu, który jest nieporównywalnie lepszym graczem od Sancheza i w samej Barcelonie źle nie grał.
Temat transferu Zlatana do Milanu jest bardzo ciekawy, poniewaz oficjalnie mowi sie o kwocie 30m a nieoficjalnie o trzech ratach w wysokosci:

- 14m
- 18m
- 18m

:D

: 04 maja 2014, 14:40
autor: yanquez
W przypadku Zlatana, znaczenie miała zapewne jeszcze kosmiczna pensja, którą Barca chciała uciąć...

: 04 maja 2014, 15:17
autor: jareckijuve
Moim zdaniem Nani kompletnie nie pasuje do naszego zespołu... mam nadzieję, że ten człowiek pokaże na co go stać i to nasze skrzydło się wzmocni :) bo ostatnio takie roszady i nikt nie ma pewnego miejsca..

: 04 maja 2014, 17:01
autor: jakku1
Agresti twierdzi, ze wcale nie jest przesadzone, ze wezmiemy Naniego i tak jak np. w przypadku Sancheza, nazwisko Portugalczyka jest tylko jednym z wielu. Wedlug Agrestiego hierarchia prezentuje sie nastepujaco:

- Cuadrado
- Cerci
- Sanchez
- Nani
- Cala reszta (Candreva, etc).

Poza tym, jesli Sassuolo sie utrzyma w lidze, to najprawdopodobniej poslemy tam Ruganiego (zeby sie chlopak ogrywal). Mamy tutaj rzekomo jakas umowe slowna z Sassuolo.

Przy okazji Agresti sprzedal jedna ciekawostke na temat Di Marii. Otoz, jak rok temu negocjowalismy Higuaina to zapytalismy sie tez o Di Marie. Real wowczas nie za bardzo chcial w ogole zaczynac jakies negocjacje na temat Argentynczyka, na stole byla jedynia karta Higuina, z ktorym zreszta dogadalismy sie przeciez w sprawie kontraktu indywidualnego. Co ciekawe sam Di Maria wyrazal ochote do przenosin do Turynu. W tym roku, jak Real zainteresowal sie Pogba na powaznie w okolicach stycznia, to na stole pojawila sie podobno karta Angela, oprocz innych nazwisk. Ale po prostu nie bylismy za bardzo przekonani do prowadzenia tych negocjacji, ze wzgledu na chec pozostawienia Pogby w druzynie. Tak naprawde tylko naprawde gigantyczna oferta moglaby nas sklonic, aby usiasc do stolu i powaznie porozmawiac na temat sprzedazy Francuza. Proba wlaczenia w cala transakcje Di Marii to byl dobry krok ze strony Realu, ale dalej mielismy watpliwosci. W dodatku ostatnio sytuacja sie zmienila, ze wzgledu na bardzo dobre wystepy Argentyczynka w LM. Jego cena wzrosla i nasz zarzad uznal, ze wymiana Pogby na Di Marie z niewielka doplata ze strony Realu (bo to teraz wchodziloby jedynie w gre) nie jest jednak warta zachodu.

Przynajmniej na chwile obecna tak ta sprawa wyglada.

Aha, jeszcze jedno. Wedlug Agrestiego to bedzie gorace mercato i nastapi w druzynie duzo zmian.