Strona 51 z 272

: 26 listopada 2011, 13:28
autor: SKAr7
zahor pisze:
SKAr7 pisze: Zawsze jest trzecie wyjście- można znaleźć bądź stworzyć zawodników, którzy grają genialnie i nie wkurzają wszystkich dookoła.
Del Piero Trezeguet i Nedved byli tak ważnymi postaciami i symbolem tego zespołu dlatego, że genialnie grali, ale również z powodu, że byli Mężczyznami, a nie paniusiami które nie chcą się raz jeszcze rozgrzać przed wejściem na boisko.
W pokera można grać jak hazardzista, i można jak zawodowiec. A Tevez to taki walet-pięć on suit i nie ma co stawiać na niego dobrej atmosfery w drużynie.
Mhm, dobrze by też było żeby następca Del Piero był przystojny, potrafił się wypowiedzieć, znał sześć języków obcych, udzielał się w akcjach charytatywnych, nie zdradzał żony, miał dobry kontakt z dziećmi, rękę do zwierząt i żeby chętnie rozwoził po treningach kolegów po domach swoim samochodem. Postulatów można dopisać jeszcze wiele, pytanie tylko - który piłkarz, będący w zasięgu Juventusu, spełnia je wszystkie? Obawiam się że żaden. W obecnej chwili możemy sobie kupować albo grajków za 15 baniek typu Matri czy Vucinić, albo możemy kupić niesforną megagwiazdę Teveza. Wskaż mi przykład tego trzeciego wyjścia. Tylko proszę, bez giovincowania.
Słyszałeś kiedyś o czymś takim, jak złoty środek? Nie, piłkarz nie musi być idealny, może mu nawet czasem odwalić jak Camorowi. Ale ważne, żeby był profesjonalistą, nie miał g&*^@ w życiorysie, nie latał za kasą i nie zostawiał niesmaku wszędzie gdzie by się nie pojawił. I wcale nie z jakichś idealistycznych pobudek, tylko po prostu nie chcę, żeby element z ukladanki nie wybuchł nagle i nie rozwalił całej układanki, którą Conte tak pieczołowicie układa. Jak ważna jest atmosfera w zespole pokazały dwa ostatnie sezony.
Zresztą, ja nie powitałbym z radością Ibry z powrotem w Juve, a ty?

Co do Twojego pytania- nie wiem, czy masz już dość latek, żeby wiedzieć, że takie dywagacje nie mają sensu. W piłce wszystko zmienia się jak w kalejdoskopie. Dziś, jutro, za tydzień może z kapelusza wyskoczyć nowy, niesamowity talent który będzie zjadał na śniadanie Sebka. Ale jeśli koniecznie chcesz, żebym się pobawił z Tobą w tę zabawę, to na dziś dzień interesujący jest Goetze, poobserwowałbym też Reusa do końca sezonu, bo jeśli utrzyma obecną formę to będzie jak najbardziej godny wyłożenia 18 mln euro.
Też mówisz, że teraz nie możemy wykładać więcej niż 15 mln. Ale Ci zawodnicy za 15 mln jak na razie dają nam lidera i to w niezłym stylu. No i nawet pomijając to, że chcieliśmy wyłożyć 35 mln euro przed tym sezonem, to zakwalifikowanie do CL, a może nawet Scudetto(bo nie jesteśmy Conte, który mając Juventus i lidera nie chce tego brać pod uwagę) automatycznie pozwala nam się włączyć do walki o każdego zawodnika rynku transferowego. Z Neymarem i Goetze włącznie- jeśli tylko są tego warci.

: 26 listopada 2011, 13:44
autor: Bartek88
zahor pisze:
Nedved4life pisze:
Bartek88 pisze:juz lepiej sprobowac Naniego wyciagnac z M.U.
Tylko w tym rzecz, że Naniego trzeba wyciągnąć a nie Tevez wystarczy przygarnąć bo sam jest wypychany.
Udało mi się przetłumaczyć Twoją wypowiedź na polski i zgadzam się z nią. Ja też wolałbym np. Aguero od Teveza (albo Messiego), problem w tym że na półce z napisem "do wyciągnięcia na chwilę obecną" obok Teveza leży co najwyżej Floro Flores czy inny Borriello.
Jest takie staropolskie przyslowie "Jak sie chce to i sie potrafi"
Nie zawsze bedzie do nas przychodzil taki Vidal z otwartymi ramionami, czasem bedzie trzeba powalczyc o dobrego zawodnika, a Nani nie jest az tak bardzo kluczowym zawodnikiem, by go Ferguson na sile trzymal. Dwa, dlaczego sie nie zainteresujemy na prawe skrzydlo Honda z CSKA ? Przeciez koles jest szybki zwinny, ofensywny, potrafi huknąć z dystansu :think:

: 26 listopada 2011, 13:44
autor: zahor
@SKAr7
Powiem tylko tyle - bardzo mocno teoretyzujesz. Ciągle zakładasz że gdzieś za rogiem czai się piłkarz równie utalentowany, jak Tevez, a do tego bardziej ułożony, na którego czai się Marotta, i którzy już zaciera ręce na myśl o dołączeniu do Juventusu. Tylko że ja na takiego piłkarza czekam już kilka lat i póki co się nie doczekałem. Albo przychodziły do nas jakieś łamagi, albo gracze co najwyżej solidni, albo wieczne talenty, ale żaden piłkarz na poziomie Teveza (nie licząc Pirlo) jeszcze do nas nie trafił. I obawiam się że w najbliższym mercato również nie trafi, jeżeli nie skorzystamy z tej promocji.
Aha, i nie wiem czy mówiąc o lataniu za kasą pijesz do Carlosa, bo jeżeli tak, to niezbyt dobrze to o Tobie świadczy. Bo gdyby był taką pazerną mendą jak Amauri, to siedziałby w tym City choćby i na trybunach, ale kasował kosmiczną forsę co tydzień. Natomiast on jest ambitny - obraził się, bo rozegrał genialny sezon, wciągnął swój zespół do LM, a tymczasem Mancini zupełnie to olał i z automatu przyznał miejsce w składzie Aguero. Może dla Ciebie psychol to psychol, ale dla mnie gość który odwala takie numer z ambicji jest lepszy, niż taki którym kieruje chciwość/lenistwo/uzależnienie/co tam jeszcze.
Bartek88 pisze: Jest takie staropolskie przyslowie "Jak sie chce to i sie potrafi"
Nie zawsze bedzie do nas przychodzil taki Vidal z otwartymi ramionami, czasem bedzie trzeba powalczyc o dobrego zawodnika, a Nani nie jest az tak bardzo kluczowym zawodnikiem, by go Ferguson na sile trzymal. Dwa, dlaczego sie nie zainteresujemy na prawe skrzydlo Honda z CSKA ? Przeciez koles jest szybki zwinny, ofensywny, potrafi huknąć z dystansu :think:
O Hondzie było swego czasu głośno, ale nieco ucichło. Przyczyn może być wiele - po pierwsze, Krasić okazuje się być wtopą transferową, więc może Marotta woli uważać na drugi raz kupując w CSKA. Po drugie, nie wiadomo czy nam będą w ogóle potrzebni skrzydłowi jako tacy, a Japończyka w roli bocznego napastnika w 4-3-3 średnio widzę. Tzn. dałby radę, ale to nie jest jego nominalna pozycja. Po trzecie zabiera miejsce dla gracza spoza UE, aczkolwiek to jest chyba najmniejszy problem. No i po czwarte - nie wiem czy nie powinniśmy jednak celować nieco wyżej. Jeżeli mamy budować zespół na LM, to mimo wszystko nie wiem czy Honda zapewni nam odpowiedni poziom. Piłkarsko jest jednak dość wyraźnie słabszy od przytoczonego przez Ciebie Naniego. Tyle że, wbrew temu co piszesz, jest on w Man Utd bardzo potrzebny. W tym sezonie zagrał w każdym meczu ligowym, jedynie dwa razy wchodząc z ławki i strzelił trzy gole. Obawiam się że bez trzydziestu baniek na stole nie ma nawet co zaczynać negocjacji. Tym bardziej że wszyscy wiemy jakie kwoty płaci się ostatnimi czasy w Anglii. Wiemy ile kosztował Nasri, który raczej Portugalczyka nie przewyższa.

: 26 listopada 2011, 13:57
autor: SKAr7
Teoretyzuję? Podałem Ci KONKRETNE nazwiska, które są gdzieś tam potencjalnie w naszej galaktyce(a Reus nawet w orbicie), które mogłyby być lepszym wyjściem niż tykająca bomba. Że czekasz? Reus pojawił się w tym sezonie? Neymar podbił Amerykę południową dokładne tak samo, jak Tevez kilka lat temu. No ale tu pada pytanie, czy stanie się on bardziej Tevezem, czy też Robinho.
Tak, zgodzę się, że to nie ta klasa, ale z dwojga złego wolę ryzykować w tę stronę.
I tak, zgodzę się, że lepszy piłkarz, który idzie za ambicją niż kasą. Ale wciąż nie widzę żadnego uzasadnienia dla rozwalania drużyny i nieumiejętności zachowania się ze stylem.

: 26 listopada 2011, 15:56
autor: jakku1
zahor pisze:Albo przychodziły do nas jakieś łamagi, albo gracze co najwyżej solidni, albo wieczne talenty, ale żaden piłkarz na poziomie Teveza (nie licząc Pirlo) jeszcze do nas nie trafił.
No jak to! A boski Diego?:D

: 26 listopada 2011, 16:19
autor: Juras_Senat
Tłumaczenie zachowania Teveza ambicją to nierozumienie. Zahor tak się napaliłeś na Argentyńczyka, że nie dostrzegasz oczywistych kwestii. Gdyby ten wielceambitny piłkarz naprawdę zachowywał się tak a nie inaczej, ze względu na brak pewnego miejsca w składzie, to nie odmawiałby wejścia na boisko w meczu w Monachium i nie uciekałby do Argentyny po otrzymaniu zasłużonej kary, tylko by zacisnął zęby i udowodnił Manciniemu, że to on, a nie Dzeko i Aguero zasługuje na grę. Człowiek który za wykonywaną pracę otrzymuje tak ogromne wynagrodzenie jak Apacz, nie może zachowywać się tak nieprofesjonalnie i nieodpowiedzialnie.
Bartek88 pisze:Nani nie jest az tak bardzo kluczowym zawodnikiem, by go Ferguson na sile trzymal.
:shock: Dziewięć bramek i dziewiętnaście asyst w Premiership w minionym sezonie, jeśli to nie jest kluczowy zawodnik, to ja nie wiem kto nim jest.
Bartek88 pisze:Dwa, dlaczego sie nie zainteresujemy na prawe skrzydlo Honda z CSKA ? Przeciez koles jest szybki zwinny, ofensywny, potrafi huknąć z dystansu :think:
Może dlatego, że to środkowy ofensywny pomocnik. :wink:
Łukasz pisze: Wiem, że jeśli już kupować kogoś do ofensywy "na siłę", inwestując jakieś konkretne pieniądze, to w Joveticia. Tak, wiem, niechciany Tevez byłby tańszy, ale skala talentu Czarnogórca poraża.
Na pewno nie tańszy w utrzymaniu, a i ryzyko wtopy mniejsze.
deszczowy pisze:A czy po tej kontuzji on aby nie spuścił z tonu? Fakt, z nami jak wszedł, to nieźle mieszał, ale nie wiem, jak poza tym gra we Violi, nie śledzę. Ktoś potrafi powiedzieć o nim coś więcej?
Nie, nie spuścił. Gra na tym samym poziomie, jeśli nie lepiej, jak przed kontuzją. Przynajmniej w moim prywatnym odczuciu. ;)

: 26 listopada 2011, 16:28
autor: Łukasz
Donnie pisze: To kogo z lewonożnych byś proponował?
Sam nie wiem... To jest pewien problem, jest posucha wśród tego typu piłkarzy...


Wiem, że jeśli już kupować kogoś do ofensywy "na siłę", inwestując jakieś konkretne pieniądze, to w Joveticia. Tak, wiem, niechciany Tevez byłby tańszy, ale skala talentu Czarnogórca poraża.

: 26 listopada 2011, 16:30
autor: deszczowy
Łukasz pisze:
Donnie pisze: To kogo z lewonożnych byś proponował?
Sam nie wiem... To jest pewien problem, jest posucha wśród tego typu piłkarzy...


Wiem, że jeśli już kupować kogoś do ofensywy "na siłę", inwestując jakieś konkretne pieniądze, to w Joveticia. Tak, wiem, niechciany Tevez byłby tańszy, ale skala talentu Czarnogórca poraża.
A czy po tej kontuzji on aby nie spuścił z tonu? Fakt, z nami jak wszedł, to nieźle mieszał, ale nie wiem, jak poza tym gra we Violi, nie śledzę. Ktoś potrafi powiedzieć o nim coś więcej?

: 26 listopada 2011, 16:41
autor: Donnie
deszczowy pisze:
Łukasz pisze:
Donnie pisze: To kogo z lewonożnych byś proponował?
Sam nie wiem... To jest pewien problem, jest posucha wśród tego typu piłkarzy...


Wiem, że jeśli już kupować kogoś do ofensywy "na siłę", inwestując jakieś konkretne pieniądze, to w Joveticia. Tak, wiem, niechciany Tevez byłby tańszy, ale skala talentu Czarnogórca poraża.
A czy po tej kontuzji on aby nie spuścił z tonu? Fakt, z nami jak wszedł, to nieźle mieszał, ale nie wiem, jak poza tym gra we Violi, nie śledzę. Ktoś potrafi powiedzieć o nim coś więcej?
Też meczów Violi raczej w ostatnim czasie nie śledzę, ale z tego co czytam, to Czarnogórzec radzi sobie po kontuzji raczej dobrze, niektórzy nawet piszą, że nie zostawiła ona żadnego śladu i młody dalej wymiata tak, jak wcześniej. A może być tylko lepszy.

: 26 listopada 2011, 17:46
autor: zahor
SKAr7 pisze:Teoretyzuję? Podałem Ci KONKRETNE nazwiska, które są gdzieś tam potencjalnie w naszej galaktyce(a Reus nawet w orbicie), które mogłyby być lepszym wyjściem niż tykająca bomba.
Wiesz ile ja takich "konkretnych nazwisk" usłyszałem ostatnimi laty? Tyle, że jakby sprowadzić połowę z nich, to kurs na wygraną Juventusu w LM byłby jakieś 2,5.
SKAr7 pisze: Że czekasz? Reus pojawił się w tym sezonie? Neymar podbił Amerykę południową dokładne tak samo, jak Tevez kilka lat temu. No ale tu pada pytanie, czy stanie się on bardziej Tevezem, czy też Robinho.
Zanim był Reus, pojawiło się kilka innych talentów, które rzekomo już były u nas, a wcześniej jeszcze kilka innych. Tylko że póki co nic z tego nie wyszło.
SKAr7 pisze: Ale wciąż nie widzę żadnego uzasadnienia dla rozwalania drużyny i nieumiejętności zachowania się ze stylem.
Jesteś jasnowidzem? Wiesz że Tevez rozwali atmosferę w zespole? Już widzę jak byś panikował gdybyś był kibicem Milanu na wieść o kupnie Robinho, Zlatana czy Cassano.
Juras_Senat pisze:Tłumaczenie zachowania Teveza ambicją to nierozumienie. Zahor tak się napaliłeś na Argentyńczyka, że nie dostrzegasz oczywistych kwestii. Gdyby ten wielceambitny piłkarz naprawdę zachowywał się tak a nie inaczej, ze względu na brak pewnego miejsca w składzie, to nie odmawiałby wejścia na boisko w meczu w Monachium i nie uciekałby do Argentyny po otrzymaniu zasłużonej kary, tylko by zacisnął zęby i udowodnił Manciniemu, że to on, a nie Dzeko i Aguero zasługuje na grę. Człowiek który za wykonywaną pracę otrzymuje tak ogromne wynagrodzenie jak Apacz, nie może zachowywać się tak nieprofesjonalnie i nieodpowiedzialnie.
A przeczytałeś Ty w całości moją wypowiedź, czy tylko po łebkach? Nie stawiam go jako wzór ambitnego sportowca. Twierdzę tylko, że skoro facet gotów jest odejść z Man City do Włoch żeby tylko grać (siłą rzeczy - za mniejsze pieniądze) to jednak swój rozwój sportowy stawia wyżej niż pieniądze. Stąd porównywanie go do Amauriego (a takowe głosy się pojawiały) jest kompletnie nie na miejscu. Jeżeli ten gość przyjdzie do nas, to z pewnością nie po to, żeby się nachapać.

: 26 listopada 2011, 17:51
autor: Bartek88
Juras_Senat pisze: :shock: Dziewięć bramek i dziewiętnaście asyst w Premiership w minionym sezonie, jeśli to nie jest kluczowy zawodnik, to ja nie wiem kto nim jest.
W minionym, nie wiem jak aktualnie jego sytuacja wyglada ale mial w tym sezonie problemy z wejsciem do skladu a jesli nie to nic nieszkodzi wcisniemy im Krasica na wymiane z doplata i obie strony beda zadowolone :D
Juras_Senat pisze: Może dlatego, że to środkowy ofensywny pomocnik. :wink:
Honda jest bardzo uniwersalny i moze rownie dobrze grac na skrzydle, gdzie lubi sobie zejsc do srodka pola i strzelic bramke lub podac przy lini bramkowej, a dwa to, ze na srodku potrafi grac to jak najbardziej tez na plus bo jak by sie cos Vidalowi odpukac stalo to mialby kto za niego biegac (:

//EDIT: zjaralem sobie kotleta przez ten topic...

: 26 listopada 2011, 18:50
autor: Juvefanatp
Łukasz pisze:
Donnie pisze: To kogo z lewonożnych byś proponował?
Sam nie wiem... To jest pewien problem, jest posucha wśród tego typu piłkarzy...
Za to ja znam jednego takiego piłkarza. Włoch, filar reprezentacji, niezwykle kreatywny, bramkostrzelny, w miarę młody, nie czyni mu różnicy czy gra jako wysunięty/boczny/cofnięty napastnik. Z racji sytuacji klubu w którym gra, będzie raczej na 90% wystawiony na sprzedaż by podreperować budżet a przy tym będzie po kontuzji, więc jego cena powinna być o 1/3 mniejsza niż latem. Ktoś wie kogo mam na myśli?

@down- Fakt, Rossi zerwał wiązadła lecz nie tak straszliwie jak Jovetić i absencja ma wynosić maksymalnie pół roku, a patrząc się ostatnio na piłkarzy po dłuższych rozbratach z piłką, to praktycznie każdy młody odzyskiwał prędzej czy później formę z przed urazu. Dlatego nie ma co czekać tylko truć prezydentowi Villarreal tak by sprzedał nam Pepito jeszcze przed Euro, na które raczej pojedzie.

: 26 listopada 2011, 18:51
autor: Łukasz
deszczowy pisze: A czy po tej kontuzji on aby nie spuścił z tonu? Fakt, z nami jak wszedł, to nieźle mieszał, ale nie wiem, jak poza tym gra we Violi, nie śledzę. Ktoś potrafi powiedzieć o nim coś więcej?
Violka gra kupę, ale on cały czas błyszczy. Kapitalny piłkarz.

@Bartek - Honda za Vidala? Nie chciałbym tego widzieć.

@up - Rossi, tak, on przyszedł mi na myśl. Tylko ta kontuzja...

: 26 listopada 2011, 18:58
autor: Netiux
Agent Teveza Kia Joorabchian: "- Milan jest w tym momencie najlepszym rozwiązaniem, jego pierwszym wyborem. Carlos chce założyć koszulkę Milanu."

KLIK

: 26 listopada 2011, 19:38
autor: liqu!d
Netiux pisze:Agent Teveza Kia Joorabchian: "- Milan jest w tym momencie najlepszym rozwiązaniem, jego pierwszym wyborem. Carlos chce założyć koszulkę Milanu."

KLIK
Jakoś mnie to nie dziwi. Milan jest w stanie dać my wyższy kontrakt, pomijając już fakt, że jest mistrzem Italii, więc jest to klub bardziej atrakcyjny od Juve.

Bardziej od napastnika potrzebujemy środkowego pomocnika i obrońcę(lewy lub środkowy). Cieszy zainteresowanie takimi zawodnikami jak Hummels i Montolivo. Mierny do dzieła.