JuvePoland

@Brutalo bez wątpienia przyzwyczaja, ale co w tym dziwnego? Facet ma 36 lat i nie wyrabia już. Do tego gra egoistycznie. Odsuwanie go od składu nie ma na celu oszczędzania jego sił. Chodzi o to, że po prostu Alex jest na chwilę obecną gorszy od Quagliarelli. W roli jokera nieźle się sprawdza i cieszy mnie to, że Del Piero jeszcze nie zdziadział. Tyle, że w następnym sezonie Alex na dobre już siądzie na ławkę i nie będzie tyle razy wychodził co w tym sezonie tym bardziej, że pewnie ściągniemy napastnika.

Roma gra tak słabo, że nie widzi mi się by Milan zanotował tutaj stratę punktów. Gol to kwestia czasu.

Szikit pisze:@Brutalo bez wątpienia przyzwyczaja, ale co w tym dziwnego? Facet ma 36 lat i nie wyrabia już. Do tego gra egoistycznie. Odsuwanie go od składu nie ma na celu oszczędzania jego sił. Chodzi o to, że po prostu Alex jest na chwilę obecną gorszy od Quagliarelli. W roli jokera nieźle się sprawdza i cieszy mnie to, że Del Piero jeszcze nie zdziadział. Tyle, że w następnym sezonie Alex na dobre już siądzie na ławkę i nie będzie tyle razy wychodził co w tym sezonie tym bardziej, że pewnie ściągniemy napastnika.

Niestety masz rację... Trzeba się do tego przyzwyczajać... Ciężko będzie kiedyś pożegnać Del Piero, choć dla mnie on jest uprzywilejowany. Powinien grać tak długo, jak długo uzna za słuszne. To odpowiedzialny i inteligentny człowiek, bez wątpienia zejdzie ze sceny niepokonany
Ponoć Boateng jest fanem Micheala Jacksona i tańczy jak MJ w szatni Milanu
Pirlo kontuzja...

Push3k pisze:Roma gra tak słabo, że nie widzi mi się by Milan zanotował tutaj stratę punktów. Gol to kwestia czasu.

No tak, a Milan gra galaktyczną piłkę :roll:
Jedyne co Mediolańczycy póki co pokazują to płaskie podania wzdłuż bramki, których nikt nie przecina. Równie dobrze Roma mogła objąć prowadzenie, gdyby nie to, ze Menez jest dzisiaj drewniany.
PS: Akurat to wysyłałem gdy Zlatan wyszedł sam na sam

Szikit pisze:

Push3k pisze:Roma gra tak słabo, że nie widzi mi się by Milan zanotował tutaj stratę punktów. Gol to kwestia czasu.

No tak, a Milan gra galaktyczną piłkę :roll:

Nie, Milan, też gra grzybnię, ale gra.

0-1 to co wstawiamy powoli piwo do lodowki ?

Odbiło się od sęka.
Nie ma co ukrywać - Roma gra klapę, ale Milan ma się na czym zgubić. Tyle atakowali, a tu taki pikuś

Jutro trzeba wygrać, i tracimy tyko 3 pkt, fajnie gdybyśmy takim akcentem zakończyli ten rok

na poczatku pierwszej połowy Milan grał ładnie.wszystko chodziło jak po szurku, ale z czasem roma zaczeła dzielić i rządzić w środku pola.Czułem ze w drugiej połowie to się zemści bo cygan nie był w formie.. a wszystkie piłki leciały na niego.pełno spalonych i szarpana gra milanu.za to bardzo podobała mi się defensywa gości z rzymu.Juan to profesor..Mexes na początku pare błędów, ale im dalej w mecz tym lepiej sobie poczynał.denerwował mnie menez.. za dużo strat.. ale 2 razy udało mu się przebic w drugiej polowie i jedno dośrodkowanie zakończyło się bramką.Wina po stronie abate, którego kibice milanu namaścili na tego który powstrzyma bale'a ..troche to śmieszne. ;d jutro Juve musi się zmobilizować i gonić milan bo wreszcie scudetto na horyzoncie!

Oglądałem od drugiej połowy. Strasznie nudny mecz.
Słabiutka Roma pokonuje bezproduktywny Milan.
Jak jutro tego nie wykorzystamy to będzie znaczyło, że jeszcze nie nasz czas...

Milan przegrał, Adriano gra jak primabalerina, Pirlo kontuzjowany, cygan grał padakę. Czego chcieć więcej ?

Brutalo pisze:Milan przegrał, Adriano gra jak primabalerina, Pirlo kontuzjowany, cygan grał padakę. Czego chcieć więcej ?

Oczywiście zwycięstwa Juve No i może tego, żeby tej przerwy świątecznej nie było

Mecz tak nudny, że aż usnąłem. Za to Barca znowu pokazała haj fajf

No i cudnie na dzisiaj, Milan poległ ,a my gramy z Chievo... Muszą być 3 punkty... Zakończyć rok z 3 punktową stratą do lidera, mając przewagę 4 punktów nad interem(zakładając ,że wygrają zaległy mecz) i Romą byłoby super

Chciałem żeby był remis ale wygrana Romy jest również bardzo na rękę. Oglądałem tylko drugą połowę i Milan grał bez szybkości, błysku, do słabszy dzień Ibry. Musimy jutro wykorzystać porażkę Milanu. Muszą być 3 pkt.

Czyli Cassano jednak w Milanie

http://www.tuttosport.com/calcio/serie_ ... +rossoneri

Milan ma teraz wspaniały atak, który jest jednocześnie tykającą bombą. Jeden z napastników Ibra/Pato/Robinho/Cassano bedzie musiał siedzieć na ławce.

Swoją drogą ciekawe cze Cassano będzie grał na skrzydle, czy Allegri zmieni pod niego cały system