Strona 6 z 6

: 06 grudnia 2004, 00:35
autor: baker
białas chyba jednak niezbyt uwaznie przeczytales moj post (i chyba wszystkie poprzednie takze :wink: ). Bodajze zaden z moich przedmowcow po tym meczu nie uzyl sformulowania, ze "Juve jest najlepsze". Na prozno takze szukac takiego stwierdzenia w moim poscie. Wiecej nawet, wielu z juventini narzeka na slaba i malo atrakcyjna gre Juve, bledy w obronie, slaby srodek pomocy czy tez niezbyt przychylnie wypowiada sie o niektorych zawodnikach np. o DP, Thuramie czy Appiah. I ja sie z nimi zgadzam. Rzeczywiscie wiec wyglada na to, ze potwierdzilem cos, co juz wszyscy wiedzieli :wink: .

: 06 grudnia 2004, 01:00
autor: białas
baker, przeczytaj jeszcze raz 1, 5, 6, 8 i 9 zdanie w swojej wypowiedzi, a zrozumiesz co miałem na myśli, pisząc, że Juve jest najlepsze.

: 06 grudnia 2004, 06:52
autor: Medi
To ja troche z innej beczki..

czy ktos z Was zauwazyl, ze Zlatan po strzeleniu gola latal po boisku i wrzeszczal: Juve! Juve! Juve! :D ?

Okazywanie przywiazania do barw klubowych w ten sposob przez obcokrajowca i to po tak krotkim czasie przebywania w klubie jest dosc niecodzienna rzecza ( przynajmniej we wloskiej lidze) :P
Mnie osobiscie to sie bardzo podoba a przy tym cieszy, ze Zlatan tak szybko zaaklimatyzowal sie w Juve :-D

: 06 grudnia 2004, 09:26
autor: Martin
Masz racje Medi. Wprawdzie na filmikach z JP nie ma glosu ale wyraznie z ruchu ust mozna odczytac jak po zdjeciu koszulki wymachuje nia i wydziera sie "JUVE JUVE JUVE!"

Co do meczu, swoja opinie po czesci napisalem w komentarzu na stronie, ale doloze jeszcze pare spraw.
Po pierwsze del piero: nie zagral super ale tez nie zagral bardzo fatalnie. Gdyby strzelil ta bramke to bylby wychwalany ponad niebiosa, jaki to fenomenalny pilkarz, ze po kontuzji od razu strzela bramki.
Bardzo denerwuje mnie wlasnie takie podejscie. Ze kibice popadaja ze skrajnosci w skrajnosc. Albo pilkarz jest bogiem albo totalna szmatą, ktora nalezy sciagnac jak najszybciej z boiska i sprzedac. A oceny takie wysnuwane sa zawsze na podstawie jednego - strzelonej bramki. Czas to zmienic. Osoby, ktore nie ogladaly meczu w ogole nie powinny zabierac glosu

Thuram: zagral niezbyt dobrze, chyba najgorzej w tym sezonie. Ale to jeszcze nie powod zeby myslal o skonczeniu kariery. Zobaczycie ze w meczu z Milanem zagra dobrze i juz beda propozycje zeby gral w juve przez kolejne 20 lat.

Zlatan: szukał gry, dryblowal,. Czasami za czesto. czasami kiedy mial zrobic drybling oddawal pilke. Ale łatwo mowic a ciezko wykonac.
Strzelil bramke a taka jest rola napastnika.

: 06 grudnia 2004, 12:48
autor: baker
Medi pisze:
Okazywanie przywiazania do barw klubowych w ten sposob przez obcokrajowca i to po tak krotkim czasie przebywania w klubie jest dosc niecodzienna rzecza ( przynajmniej we wloskiej lidze) :P
W Milanie tez mamy takiego zawodnika. Jest nim Kaka', ktory po strzelonej bramce uderza w bardzo charakterystyczny sposob w herb Milanu na piersi (robil to takze w pierwszysm sezonie swojej gry dla rossonerich). Nie zmienia to faktu, ze tego rodzaju zachowanie nie jest codziennoscia.
Jeszcze slowko do białasa. Zmusiles mnie do doglebnego zbadania mojego posta :wink: . Jednak mimo tego, ze postepowalem zgodnie z Twoimi wskazowkami, wciaz nie rozumiem co miales na mysli :wink: . Wydaje mi sie, ze zle zinterpretowales moja wypowiedz. Dodatkowo chyba pomyliles sie w obliczeniach, bo 4 zdanie mojego posta brzmiace: "Fenomenalnie ogral (Pandev) 3 obroncow (zwlaszcza Canna nie wiedzial co sie dzieje ) i pokonal Buffona." bynajmniej nie jest pochlebne dla Juve, nie mowiac juz o sugerowaniu, ze "Juve jest najlepsze" :wink: .

: 06 grudnia 2004, 12:58
autor: białas
miałem na myśli to, że tak zachwalałeś Juve (to do bakera, jakby ktoś nie wiedział) w tych zdaniach (już poprawiłem swoją pomyłkę w obliczeniach), że wyciągnąłem prosty wniosek :wink:

: 06 grudnia 2004, 12:59
autor: BIANCONERI
Spodziewałem się trudnego meczu ponieważ z Lazio w ostatnich latach zawsze grało się nam nienajlepiej.Potwierdzeniem tego była znakomita akcja z 11 minuty kiedy to Macedończyk Pandev w znakomity sposób wymanewrował Cannavaro Zebinei Thurama,po czym posłał piłke do siatki.Juventus także swtarzał niezłe sytuacje a po jednej z nich Ibrahimovic trafił w poprzeczke.Na wyróżnienie zasłużyli z pewnością strzelec bramki Oliveira i jego zmiennik Kapo,który asystował przy golu ZLatana.Szkoda tylko,że po raz kolejny szanse dostał Appiah,a Tacchinardi przesiedział cały mecz na ławce rezerwowych.

: 06 grudnia 2004, 18:09
autor: DamKam
Ja ogladalem jak zwykle skroty na 90 minuto :D
Z tego co widzialem to Juventusowi nalezalo sie zwyciestwo !!!!! Mieli o wiele wiecej akcji..... no ale z wykonczeniem bylo nie tak jak powinno :? :(
Obrona no coz...... przy bramce zawalil przede wszystkim Thuram !!!!! On jest juz niestety dosc wolny i malo zwinny i to dla tego napastnik Lazio zrobil z nim co chcial :?
Co do Del Piero.... widzialem jego dwie akcje i niestety wszystkie zmarnowal :( To juz nie ten sam Alex co kiedys !!!!!
Ogolnie ciesze sie z 3 pkt- Juventus jest silny tylko gra malo efektownie !!!!! Jak bedziemy grac tak solidnie a w dodatku milo dla oka to bede w siudmym niebie :D :wink:

A widzial ktos to zajscie ??????podczas meczu jakas grupka kibicow Juve (chyba to byli Fightersi) po prostu sobie wyszli :? tak to wygladalo......
potem pokazali jak stali przed stadionem tuz obok wejscia i cos tam jakby protestowali :? Dziwnie to wygladalo..... choc szczegolow nie znam bo to tylko w skrotach na moment pokazali !!!!!!

: 06 grudnia 2004, 18:34
autor: Medi
DamKam pisze: A widzial ktos to zajscie ??????podczas meczu jakas grupka kibicow Juve (chyba to byli Fightersi) po prostu sobie wyszli :? tak to wygladalo......
potem pokazali jak stali przed stadionem tuz obok wejscia i cos tam jakby protestowali :? Dziwnie to wygladalo..... choc szczegolow nie znam bo to tylko w skrotach na moment pokazali !!!!!!
Tak to prawda, byli to Fightersi, ktorzy protestowali przeciw sentencji, ktora opiera sie na poszlakach (a przynajmniej jej najwazniejsza czesc czyli kwestia Epo) i dziennikarzom.

: 07 grudnia 2004, 19:52
autor: 3d_man
nie chce marudzic, ale sedzia gwizdal dosyc dziwnie i nie chodzi mi tu wylacznie o karnego na Simone :?
ze juz nie wspomne o tym ze ten wspanialy, cudowny, blablabla Ibrahimovic powinien co najmniej dwukrotnie obejrzec czerwona kartke :evil:

mecz nie byl taki zly, choc prawde mowiac Juve na pewno troche zawiodlo. Po moich pilkarzach duzo wiecej nie oczekiwalem, zwlaszcza ze czesc z nich sie wybiegala w czwartek. Zaluje jedynie (hmm moze nie jedynie :P ) ze na boisko nie wszedl Paolo Di Canio, no ale coz, nie jestem niestety (jeszcze) trenerem :roll: wiec moge sobie tylko pomarudzic pod nosem.

gratulacje za zgarniete 3 punkty
i czekamy na Was w Rzymie :twisted: :wink:

ps
ktos tam pisal (Radekas :?: ) ze komentator nazwal zblizajace sie powoli derby Rzymu spotkanem biedy z nedza - poniewaz nie slyszalem tej wypowiedzi, czy moglbys napisac dokladnie ktory z prowadzacych tak sie wyrazil ? dziekuje

pps
wlasnie mi sie przypomnialo :D
piszecie (Medi) jak to fajnie ze Ibrahimovic sie cieszyl wrzeszczac Juve*3 :wink: a ja mam do Was inne pytanie - czy nie denerwuje Was jak zawodnicy sciagaja koszulki :?: (a w tej akurat sytuacji Ibrahimovic wyrzucil ja w gore, ona opadla na murawe i nastepnie zostala zdepatana przez rzesze cieszacych sie graczy/dzialaczy :? )
ja uwazam ze takie zachowanie nie powinno miec miejsca i cieszy mnie ze jest ono nagradzane zoltymi kartonikami.

: 07 grudnia 2004, 19:58
autor: BIANCONERI
3d_man pisze:ps
ktos tam pisal (Radekas :?: ) ze komentator nazwal zblizajace sie powoli derby Rzymu spotkanem biedy z nedza - poniewaz nie slyszalem tej wypowiedzi, czy moglbys napisac dokladnie ktory z prowadzacych tak sie wyrazil ? dziekuje
Nie ja o tym pisałem,ale moge poświadczyć,że taka wypowiedź rzeczywiście miała miejsce.Jej autorem był Grzegorz Milko,nie pamiętam dokładnie,w którym momencie meczu użył takiego określenia,ale było to podczas jego rozmowy z Lipińskim o derbach Rzymu.

: 07 grudnia 2004, 20:21
autor: RadeKas
Pisalem o tym.

Mi, w przeciwnienstwie do Bianco, wydaje sie ze powiedzial to Tomasz Lipinski. Ale nie mam pewnosci. Mozliwe ze byl to drugi komentator. Zdanie to padlo w czasie rozmowy obu panow o dawnej swietnosci rzymskich klubow.