Re: Serie A 20/21 (10): JUVENTUS F.C - Torino
: 06 grudnia 2020, 21:19
Michael_M pisze: ↑06 grudnia 2020, 09:36Nasi rozgrywając piłkę chyba za bardzo mają wpajane do głowy żeby trzymać pozycje w razie jakiejś straty czy jakby coś poszło nie tak i przez to nie można sobie pozwolić na jakąkolwiek kreatywność w środku i w rozgrywaniu. Ryzyko straty dla naszych zawodników zawsze przewyższa potencjalne zyski z danego podania/akcji. Szkoda.
Niestety tak już jest od X lat. Mamy piłkę pod polem karnym, a za chwilę na naszej połowie. Zamiast spróbować coś poklepać to lepiej wycofać do tyłu i mozolnie budować od nowa. Wiecznie ustawieni plecami do bramki przeciwnika.
Bije się w pierś co do Cuadrado. Poprawił wrzutki ostatnio i jako jedyny chyba potrafi wziąć ciężar gry na siebie.
Dybala to jest dramat nad dramaty. Nawet wolne, które kiedyś bił świetnie teraz uderzę przetragicznie. Długo go broniłem, ale jest do odpalenia ewidentnie. Top, który większość sezonu gra poniżej oczekiwań.
Ten spalony bez sensu. Ani Bonu nie przeszkadzał i zasłaniał bramkarza, a piłka przeleciała pod nogami gracza Toro.
P.S Też bym chciał zobaczyć 442 z Cuadrado i Chiesą na prawej stronie.