Strona 6 z 9

Re: Serie A 19/20 (15): Lazio - JUVENTUS F.C

: 07 grudnia 2019, 23:22
autor: Pluto
Paratici nasciagal szrotu? To jego wina, że Costa, Ramsey, Rabiot czy Chiellini są większość czasu poza grą? Z konieczności muszą grać najsłabsi Can czy Bernardeschi. Druga sprawa, że Sarri ma problemy z przystosowaniem się do tych warunków, w planie który sobie uroił mógłby na pozycji Berny wystawiać Demirala i wyszlibyśmy na tym lepiej.

Re: Serie A 19/20 (15): Lazio - JUVENTUS F.C

: 07 grudnia 2019, 23:25
autor: wagner
:whiteflag: #Sarriout

Re: Serie A 19/20 (15): Lazio - JUVENTUS F.C

: 07 grudnia 2019, 23:25
autor: AdiJuve
hellspawn@
Tylko dobry trener by próbował braki z mercato jakąś łatać, jak ma gdzieś lepszych graczy to próbować ich upchać jak podałem wyżej np. w 3-5-2, tak to robili Max z Antkiem. Sarri woli zaczynać każdy mecz w 10 (Berna) oraz z tykającą bombą na prawej obronie(Cuadrado). No sorki, ale on jest tutaj głównym winowajcom.
Ciekawe czy niektórzy tak samo pisali jak Paratici brał Ramseya i Rabiota a Marotta Sensiego i Barelle xd O klocu Lukaku na tym forum też były bardzo ciekawe wypowiedzi ;)
Pluto pisze:
07 grudnia 2019, 23:22
Paratici nasciagal szrotu? To jego wina, że Costa, Ramsey, Rabiot czy Chiellini są większość czasu poza grą? Z konieczności muszą grać najsłabsi Can czy Bernardeschi. Druga sprawa, że Sarri ma problemy z przystosowaniem się do tych warunków, w planie który sobie uroił mógłby na pozycji Berny wystawiać Demirala i wyszlibyśmy na tym lepiej.
Nie muszą ;) To Sarri sobie ubzdurał, że oni muszą. Rabiot może zagrać zamiast Matuidiego, ale już po drugiej stronie Pjanicia wg Sarriego nie może. Berna nie dający nic może grać na ofensywnym pomocniku ale Dybala ,który koniec końców i tak jest częściej po grą niż Berna nie może bo Sarri stwierdził, że to środkowy napastnik :prochno: Akurat Dybala z Igłą mają całkiem niezłą chemię na boisku ale co z tego skoro ciągle jeden musi ustępować miejsca Bernie.

Re: Serie A 19/20 (15): Lazio - JUVENTUS F.C

: 07 grudnia 2019, 23:27
autor: Alexinhio-10
Paradoksalnie do momentu czerwa dla Cuadrado, graliśmy nawet dobrze, w porównaniu do tej bryndzy z kilku ostatnich meczów. Pod koniec 1 połowy za bardzo się cofneliśmy. Gdyby Dybala wykorzystał tą okazje po błędzie bramkarza Lazio, lub podał do Ronaldo, mogłoby być inaczej. Dobrze, że przegraliśmy. Potrzebujemy na już kogoś konkretnego do środka i do ofensywy. Fajnie Benta, oby to nie było nic poważnego.

Re: Serie A 19/20 (15): Lazio - JUVENTUS F.C

: 07 grudnia 2019, 23:28
autor: Sila Spokoju
AdiJuve pisze:
07 grudnia 2019, 23:25
Ciekawe czy niektórzy tak samo pisali jak Paratici brał Ramseya i Rabiota a Marotta Sensiego i Barelle xd O klocu Lukaku na tym forum też były bardzo ciekawe wypowiedzi ;)
No i widzisz. Większość się jarała z transferów Ramseya i Rabiota (pierwszy to człowiek kontuzja, drugi chora głowa), a naśmiewała z Lukaku, a tu zonk i jednak Marotta po raz kolejny zaorał znafffców z JuvePoland.

Re: Serie A 19/20 (15): Lazio - JUVENTUS F.C

: 07 grudnia 2019, 23:28
autor: dimebag11
Pluto pisze:
07 grudnia 2019, 23:22
Paratici nasciagal szrotu? To jego wina, że Costa, Ramsey, Rabiot czy Chiellini są większość czasu poza grą? Z konieczności muszą grać najsłabsi Can czy Bernardeschi. Druga sprawa, że Sarri ma problemy z przystosowaniem się do tych warunków, w planie który sobie uroił mógłby na pozycji Berny wystawiać Demirala i wyszlibyśmy na tym lepiej.
Nie no co ty, przecież to nieprawdopodobne, że Ramsey dozna kontuzji. Któż mógł to przewidzieć skoro Walijczyk w ostatnich sezonach był okazem zdrowia. Z Costą i Chiellinim też wielkie zaskoczenie, bo pierwszy raz w życiu mają urazy.

Re: Serie A 19/20 (15): Lazio - JUVENTUS F.C

: 07 grudnia 2019, 23:32
autor: Gandalf8
Szczęsny nie pasuje do tego zespołu - jest za dobry.

Takich akcji jak na 0:1 powinniśmy przeprowadzać z 10 na mecz a nie jedną na 10 meczów.

Dybala powinien odegrać do Crisa i byłoby 1:2. Zachował się strasznie samolubnie.

Cuadrado nie musiał wchodzić wślizgiem - byłby pierwszy przy tej piłce i mógł ją spokojnie wybić na aut albo w ostateczności biec przy rywalu i lekko go wypychać do boku.

Od wielu lat brakuje nam mocnej psychiki. Nawet grając w 10 można wygrać a nasi po zejściu Juana byli już pewni, że są w czarnej dupie.

Re: Serie A 19/20 (15): Lazio - JUVENTUS F.C

: 07 grudnia 2019, 23:33
autor: prezes3c
Alexinhio-10 pisze:
07 grudnia 2019, 23:27
Paradoksalnie do momentu czerwa dla Cuadrado, graliśmy nawet dobrze, w porównaniu do tej bryndzy z kilku ostatnich meczów. Pod koniec 1 połowy za bardzo się cofneliśmy. Gdyby Dybala wykorzystał tą okazje po błędzie bramkarza Lazio, lub podał do Ronaldo, mogłoby być inaczej. Dobrze, że przegraliśmy. Potrzebujemy na już kogoś konkretnego do środka i do ofensywy. Fajnie Benta, oby to nie było nic poważnego.
Tak. potrzebujemy tylko kogoś na ławkę trenerską. ;)

Re: Serie A 19/20 (15): Lazio - JUVENTUS F.C

: 07 grudnia 2019, 23:33
autor: Garreat
Niestety Juventus ma w tej chwili jednego pomocnika, który musiał opuścić boisko i od tego momentu wszystko się posypało.
Obrazu nędzy i rozpaczy dopełnia sytuacja z Cuadrado i Bonuccim. W Juventusie kapitana nie szanują koledzy z drużyny xD. Cuadrado od początku kopał się po czole i był pierwszy do zmiany. Z kolei Bonu po fali komplementów wrócił na swój przeciętniacki poziom.
Punkt zwrotny meczu to 100% sytuacja <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)> na chama w środek bramki przez Dybale. Od zejścia Bentancura gówno graliśmy, spadł z nieba błąd bramkarza, gola nie ma. Mogła być 60 minuta i 1-2, była 70 minuta i 2-1... niech spada do Paraticiego po nowy konkrakt...
Z Pjanicem jest taka sytuacja, że jego truchtanie w 90% spotkań nic nie daje. Zazwyczaj jest oceniany przez pryzmat gry kolegów z formacji, bo sam nic nie wnosi. Był Rodrigo - było ok, był Can - dramat. Pjanic sam z siebie nie wnosi zupełnie nic. Mamy takiego magicznego karła, którego kolejni trenerzy farbują na wielkiego lidera, a ten potrzebuje 10 stałych fragmentów by dać dobrą wrzutkę. Pomoc Juventusu, oprócz młodego Bentancura, to kupa śmiechu.
Sandro stał się miękki i nijaki. Dobrze wszedł w mecz, a później zgasł i oddawał piłkę za darmo, gdzie ten jego mental?
Jedyny mikroplus meczu, to że złota piłka za nami i Ronaldo chyba zeszło ciśnienie ze zwieraczy. Jeszcze postawa Szczęsnego, szkoda chłopaka, robił co mógł a nawet więcej.

Że Berna nie zrobi nic pozytywnego wiedział każdy już przed meczem, ale trener postanowił to kolejny raz sprawdzić.
Że Emre Can jest paralitykiem wiedział każdy już przed meczem. Potwierdził to z Sassuolo, ale trener postanowił kolejny raz to sprawdzić.
Broniłem Sarriego, ale dziś gówno rozlało się z wielką mocą i to on jest głównym architektem porażki. Nie może być tak, że o obliczu drużyny decyduje obecność lub nie młodego Bentancura. Do jego kontuzji było całkiem nieźle. Ale później... wszystko co zrobił Sarri, albo czego nie zrobił, było z negatywnym efektem. Wpuszczenie Cana = zapaść środka. Gdzie jest Rabiot? Trzymanie Cuadrado = czerwo... Potem już nie było czego zbierać.

Dzisiejszy mecz był ważny i skończył się fatalnie. Długo się ślizgaliśmy a dziś <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)> na całego. Na dzień dzisiejszy Sarri nie wygląda na typa, który to ogarnia. Nie możemy grać 4-3-3 bez Costy, bo Cuadrado musi być na obronie, a nominalni obrońcy na ławce (?). Danilo dobrze pokazał się z Atletico i w nagrodę dostaje ławkę.
Dobra niech gra to 4-3-1-2, tylko dlaczego z Berną? Dlaczego pierwszy do wejścia jest Can? Dlaczego Rabiot, piłkarz z dużym potencjałem i jeszcze większym kontraktem nie dostaje szansy?
Z Sassuolo to mogło się zdarzyć, ale dzisiaj treneiro wykazał się niekompetencją. Gdzieś z tyłu głowy pojawia się myśl, czy Juventus to nie za wysokie progi.

Re: Serie A 19/20 (15): Lazio - JUVENTUS F.C

: 07 grudnia 2019, 23:35
autor: dimebag11
@AdiJuve
Też nie mogę pojąć tego uporu Sarriego (ale jak do nas przychodził, to wielu mówiło, że to zatwardziały pryk i ciężko go przekonać nawet jak ma się rację). Spokojnie moglibyśmy spróbować jakiegoś wariantu z trójką w obronie np. 3-5-2, bo ewidentnie mamy problemy z grą defensywną i taka zmiana mogłaby dobrze wpłynąć na ten aspekt gry. Problem w tym, że naszemu trenerowi nie widzi się taki system gry i wciąż trwa przy swoim mimo jak widać po ostatnich kilku spotkaniach coraz gorszej jakości naszego futbolu.

Re: Serie A 19/20 (15): Lazio - JUVENTUS F.C

: 07 grudnia 2019, 23:38
autor: hellspawn
AdiJuve pisze:
07 grudnia 2019, 23:25
hellspawn@
Tylko dobry trener by próbował braki z mercato jakąś łatać, jak ma gdzieś lepszych graczy to próbować ich upchać jak podałem wyżej np. w 3-5-2, tak to robili Max z Antkiem. Sarri woli zaczynać każdy mecz w 10 (Berna) oraz z tykającą bombą na prawej obronie(Cuadrado). No sorki, ale on jest tutaj głównym winowajcom.
Dobry trener dostosowuje taktykę do posiadanych zawodników, a nie zawodników do preferowanej taktyki, natomiast dobry zarząd dobiera zawodników pod trenera w momencie tak diametralnej zmiany koncepcji gry zespołu, a nie każe mu lepić ze zwykłej gliny chińską porcelanę (tu chodzi mi o pomocników). Tak się nie da. :stop:

Re: Serie A 19/20 (15): Lazio - JUVENTUS F.C

: 07 grudnia 2019, 23:40
autor: miknou
Alexinhio-10 pisze:
07 grudnia 2019, 23:27
Paradoksalnie do momentu czerwa dla Cuadrado, graliśmy nawet dobrze, w porównaniu do tej bryndzy z kilku ostatnich meczów.
Cudrado miał już wcześniej kilka sytuacji, w których brakowało centymetrów, żeby wcześniej zawalił mecz. Jednak (poza czerwoną kartką) do niego chyba nie można mieć dużych pretensji - biegał, walczył, robił co mógł, od czerwonej mogła go uchronić sekunda.
Zgadzam się, że do tego momentu nie wyglądało to źle, była nadzieja. Ba, szczerze mówiąc to po obronionym karnym podobnie jak komentatorzy Eleven byłem pewien, że po raz kolejny wyjdzie z nas cyniczne Juve i wyrównamy. Nie było jednak pomysłu, laga do przodu i może coś z tego będzie. Danilo z tym swoim strzałem to w ogóle odleciał :facepalm:
Alexinhio-10 pisze:
07 grudnia 2019, 23:27
Gdyby Dybala wykorzystał tą okazje po błędzie bramkarza Lazio, lub podał do Ronaldo, mogłoby być inaczej.
Ciekaw jestem co po takiej sytuacji myślał CR7, to co zrobił Dybala to kryminał. Powinien za to dostać srogie baty :punish:

Re: Serie A 19/20 (15): Lazio - JUVENTUS F.C

: 08 grudnia 2019, 00:09
autor: lenor
Ojej, jaki ten Marotta świetny, a jaki PAratici słaby.
Inter nie wyjdzie z grupy, a jak wyjdzie to wyjdą obsrani w ćwierćfinale i tyle będą warte takie darmowe transfery.
Wali mnie to scudetto, mam nadzieję, że wszystkie siły na pokład na wiosnę o puchar, na który tak bardzo czekamy.
Wtedy będę komentował pracę klubu.

Re: Serie A 19/20 (15): Lazio - JUVENTUS F.C

: 08 grudnia 2019, 00:23
autor: hellspawn
lenor pisze:
08 grudnia 2019, 00:09
Ojej, jaki ten Marotta świetny, a jaki PAratici słaby.
Inter nie wyjdzie z grupy, a jak wyjdzie to wyjdą obsrani w ćwierćfinale i tyle będą warte takie darmowe transfery.
Wali mnie to scudetto, mam nadzieję, że wszystkie siły na pokład na wiosnę o puchar, na który tak bardzo czekamy.
Wtedy będę komentował pracę klubu.
Kolejne Scudetto to mnie "waliło" po zdobyciu trzech z rzędu, teraz po serii ośmiu mistrzostw dociągnięcie do 10 jest priorytetem, a strata tej szansy, w dodatku za sprawą iNTERU, będzie bardzo bolała.

Re: Serie A 19/20 (15): Lazio - JUVENTUS F.C

: 08 grudnia 2019, 00:40
autor: dimebag11
lenor pisze:
08 grudnia 2019, 00:09
Ojej, jaki ten Marotta świetny, a jaki PAratici słaby.
Inter nie wyjdzie z grupy, a jak wyjdzie to wyjdą obsrani w ćwierćfinale i tyle będą warte takie darmowe transfery.
Wali mnie to scudetto, mam nadzieję, że wszystkie siły na pokład na wiosnę o puchar, na który tak bardzo czekamy.
Wtedy będę komentował pracę klubu.
Czasem mam wrażenie, że jest tu więcej przeciwników Interu niż kibiców Juve. Rozumiem nienawiść do ekipy prowadzonej przez Conte, bo sam nimi gardzę po tym co zrobili w związku z Calciopoli. Jednakże ze stwierdzaniem faktów, że Mediolańczycy nie wyjdą z grupy, to poczekaj do wtorkowej nocy, bo możesz się mocno zdziwić (grają u siebie o wszystko z Barceloną, która i tak ma zapewniony awans z pierwszego miejsca i może wystawić rezerwowy skład). Tak samo wstrzymałbym się z mówieniem, że ewentualnie wyjdą obsrani w ćwierćfinale, bo jeszcze może się okazać, że to my trafimy na kogoś z grona Real/Tottenham/Liverpool i podczas kalendarzowej wiosny, to nas w LM już nie będzie, a Inter wylosuje jakąś Valencię i ich przejdą.