JuvePoland

Sila Spokoju dziś w temacie o Romie pisze:2:0, Roma gra w 10'tkę. Alisson broni karnego, a 10 minut później jest już 4:0 dla Romy.

W identycznej sytuacji my zamiast iść za ciosem jak zrobili to Rzymianie pewnie byśmy się bronili, wychodząc raz na 5-minut z własnej połowy

Inter w 10, my w 11 i się bronimy - cały Allegri.

A juz myslalem ze po sprawie bo Matuidi strzelil.
Pjanic szuka druga kartka i wystarczy ze ktos dostanie czerwien i Inter nas ostro zaatakuje i po wygranej.
Allegri musi dokonac szybko jakas dobra zmiana bo wygrana wisi na wlosku.

Też bym chciał pogromu, ale w tym momencie najważniejszy jest wynik i nie ma co oczekiwać, że nagle zawodnikom zechce się chcieć. Mają prowadzenie, grają w przewadze, Inter nie istnieje. Tryb oszczędzania energii włączony. Pjanić z kreatywnego pomocnika stał się rzeźnikiem.

Prowadzimy, mamy wszystko w swoich rękach, gramy w przewadze, ale lepiej się cofnąć i ryzykować. To nie jest dzień Higuaina. Na VAR chce się już rzygać, ile można? Niby dał na grę w przewadze, ale potem zabrał nam bramkę. Ja tam faulu Pipity nie widziałem. W drugiej połowie ruszyć o przodu, stłamsić Inter i zainkasować 3 punkty.

Ufffff. Nie jest źle. Najważniejsze to dowieźć. Czy mi się styl podoba czy nie, dzisiaj mi to wisi, dzisiaj muszą być 3 punkty. :juve: :juve:

Cyrk na kółkach... Higuain i jego straty pod polem karnym :mad2:

Nicram_93 pisze:Prowadzimy, mamy wszystko w swoich rękach, gramy w przewadze, ale lepiej się cofnąć i ryzykować. To nie jest dzień Higuaina. Na VAR chce się już rzygać, ile można? Niby dał na grę w przewadze, ale potem zabrał nam bramkę. Ja tam faulu Pipity nie widziałem. W drugiej połowie ruszyć o przodu, stłamsić Inter i zainkasować 3 punkty.

Przecież Matuidi był ze 2 metry na spalonym.

Ogólnie Pjanić od dobrych kilku spotkań tylko rozczarowuje - podania na alibi do najbliższego kolegi z drużyny, łapanie głupich kartek, beznadziejnie bite rożne oraz źle i jakby na odpierdziel uderzane rzuty wolne.

Nicram_93 pisze:Prowadzimy, mamy wszystko w swoich rękach, gramy w przewadze, ale lepiej się cofnąć i ryzykować. To nie jest dzień Higuaina. Na VAR chce się już rzygać, ile można? Niby dał na grę w przewadze, ale potem zabrał nam bramkę. Ja tam faulu Pipity nie widziałem. W drugiej połowie ruszyć o przodu, stłamsić Inter i zainkasować 3 punkty.

Spalony ewidentny był Matuidiego. Tam o spalonego chodziło nie o faul.

Jest ok. Nie będę narzekał. Ale jak znowu stracą głupio bramkę na 1.1 to się bardzo wku..... Mieć tak inter na widelcu

TYLKO MARNE 0-1

Powiem tak, jeśli stracimy punkty w tym cyrku, to będzie tragedia, a co najgorsze nasi są zdolni zepsuć to, mimo iż grają w przewadze. Dlatego do jasnej ciasnej, niech strzelą 2 bramkę, bo gra na 1-0 znowu odbije się czkawką...

Lypsky pisze:Higuain dziś beznadziejny, chyba powinien wejść Dybała

Higuain jest beznadziejny w tych swoich rajdach. Ktoś już dawno powinien mu powiedzieć, że Maradoną czy Messim to on nie jest. Czasem prosi się o szybką grę z klepki to ten wóz z węglem musi ją przyjąć, przebiegnąć się z nią kilka metrów i oczywiście stracić lub podać do stoperów...

Ale bramka została zabrana słusznie bo Matuidi był na 2 metrowym spalonym. Wkurza fakt, że powinniśmy dobić te miernoty ale cofamy się i to pewne jest, że przy takiej grze merdy coś wcisną i będzie po scudetto. szybko strzelona bramka i sprzyjające okoliczności sypią nam grę i obawiam się, że dziś będzie podobnie.

Poprostu pisze:

Nicram_93 pisze:Prowadzimy, mamy wszystko w swoich rękach, gramy w przewadze, ale lepiej się cofnąć i ryzykować. To nie jest dzień Higuaina. Na VAR chce się już rzygać, ile można? Niby dał na grę w przewadze, ale potem zabrał nam bramkę. Ja tam faulu Pipity nie widziałem. W drugiej połowie ruszyć o przodu, stłamsić Inter i zainkasować 3 punkty.

Przecież Matuidi był ze 2 metry na spalonym.

Jeśli to spalony, to zwracam honor nie zwróciłem uwagi, bardziej patrzyłem w kierunku Gonzalo