JuvePoland

Ja chciałbym tylko dodać, że oni wyglądają jakby przed meczem przebiegli z 30km. Wszyscy człapią. Nie tylko dzisiaj. Szkoda, że takie pieniądze na boisku i na ławce, a drużyna nie potrafi stworzyć JEDNEJ sytuacji bramkowej. Najbardziej chyba podoba mi się Wojtek za grę nogami.

mazi12 pisze:Ja chciałbym tylko dodać, że oni wyglądają jakby przed meczem przebiegli z 30km. Wszyscy człapią.

To widzę, że oglądamy inny mecz, bo nasze tempo jest naprawdę duże, a pressing jest bardzo dobry. Gorzej jednak w rozwiązywaniu sytuacji w ataku.

KOMENTUJ MECZ JUVE NA FANPAGE LUB TWITTERZE JUVEPOLAND!

VAR znów w akcji

Mandzu mógł sieknąć hattricka, ale i tak może być. Dobrze, że Igła bez formy, bo gdyby się nie spóźnił i dotknął, to zamiast gola byłby spalony

Trochę bardziej skupiłem się na Rodrigo i faktycznie widać tą elegancję w prowadzeniu piłki. Włożył więcej zaangażowania w swoje poczynania, co dało pozytywny efekt. Dwa bardzo dobre wyprowadzenia z własnej połowy, kiedy Fiorentina zaatakowała po stracie bramki. Jeden świetny powrót. Głowa cały czas w górze, korygowanie ustawienia w poszukiwaniu wolnej przestrzeni. Sturaro musi postawić mu obiad, bo dzięki Urugwajczykowi nabił sobie chyba wysoką celność podań.

Barzagli na stare lata chciał wykonać akcję życia


Wymęczyliśmy.

Odnoszę wrażenie, iż Higuain gra nie jak piłkarz wart 90 mln €, a tak jakby miał 90 lat.

20 września 2017 r. oficjalnie powstał fanklub Benty w Juve. Kto chce się zapisać - palec do budki

Asa i Matuidi to złoto w pomocy na wybieganie przeciwników. Igła liczę, że pójdzie na rezerwę. Mandżu niezastąpiony. Pojechaliśmy średniaków. Dawać następnego.

Byleby do wiosny i Ligi Mistrzów.

Jeśli ten mecz miał być dla Sturaro czymś w rodzaju egzaminu wstępnego do częstszych występów na prawej obronie, to oblał go z kretesem.

Na dziś potencjał ofensywny tej drużyny został zduszony niemal do granic możliwości. Chociaż tyle, że krwawiące oczy rekompensują 3 punkty.

Są 3 pkt, ale niech mi ktoś wytłumaczy, dlaczego grając u siebie przez ponad 30 min w przewadze, zamiast strzelić 2 bramkę i grać na spokojnie, to my się cofamy i mamy nerwówkę w końcówce?

Na duży plus u mnie dzisiaj Bentancur, mogą być z niego ludzie.

Co też to Lazio zrobiło, w 5 min stracić 3 bramki

Niedosyt pozostaje, bo mogliśmy dobić Fiorentine drugim golem i potem na spokojnie doczłapać do końca meczu, a tak wystarczyłby babol Sturaro, braki szybkościowe Barzy czy przegrana główka Ruganiego i byłaby lipa. Dobrze że Asamoah dał się sfaulować w ostatniej akcji, bo z cholera wie jakby się skońćzyło to dośrodkowanie z Lichym w polu karnym. Fajnie że kibice wspierali Higuaina skandując jego nazwisko, ale jeśli Argentyńczyk prędko się nie odblokuje to będzie trzeba coś z tym fantem zrobić, a nie tylko poklepywać go po ramieniu, bo płacimy mu grubą kase, a on nie wykonuje swojej pracy jak należy. Fajnie pokazał się Bentancur, chłopak ma medżik tacza w nodze i jak go oszlifujemy i będziemy powoli oswajać z wielkim futbolem to możemy niewielkim kosztem ulepić sobie topa do środka pola.

Jak dla mnie na duży plus Mandzukic, Bentancur i Cuadrado. Najważniejsze 3 pkt. i utrzymanie się w czołówce podczas tego maratonu. Szczęsny może nie miał za dużo roboty, ale to nie znaczy, że nie bywało pod naszym polem karnym gorąco. Moim zdaniem pozwoliliśmy Fiorentinie na zbyt dużo grając w 10, powinniśmy lepiej się utrzymywać przy piłce i konsekwentnie odbierać im jakiekolwiek nadzieje na choćby stworzenie sytuacji pod naszą bramką.

pumex pisze:Jeśli ten mecz miał być dla Sturaro czymś w rodzaju egzaminu wstępnego do częstszych występów na prawej obronie, to oblał go z kretesem.

:rotfl: :rotfl: :rotfl: :rotfl: :rotfl: :rotfl: :rotfl:

nie wydaje mi sie , kilka ostrych objazdów miał Rugani, ale hejt na SS ciagle trwa.

Pipita odpocznij chłopie.
Rodrigo jest fajny.

jackop pisze:Wymęczyliśmy.

Jak na taki półrezerwowy skład to nie nazwałbym tego wymęczeniem. Viola przez większość meczu siedziała schowana za podwójną gardą, tylko pod koniec coś tam spróbowała, ale i tak daleko było do realnego zagrożenia.

Niech się lepiej cieszą, że nie włożyliśmy im trójki, bo sam Mandżur mógłby skończyć dziś mecz jak sam mówiłeś z hat-trickiem.

No i po meczu. Są kolejne trzy punkty. Bardzo mnie cieszy postawa młodego Bentancura. Zastanawia mnie o co chodzi z Gonzalo.. strasznie się na niego patrzy, jak na worek kartofli. Mandzukic wygląda przy nim niczym 15 latek z ADHD No i trzeba dodać, że my średnio mamy pomysły jak zdobyć gola.

zmiana w ostatnich minutach tego meczu jest doskonałym podsumowaniem "widowiska", jakie nam sprezentowali piłkarze Juve. Wydawało się, że to Juve gra w 10-tkę w ostatnich 30 - minutach tego meczu. Jedyny plus to Bentacur i Matuidi.

Faja była ta druga połowa. Podobał mi się Betancur. Na Barcelonę jeszcze niegotowy, ale w meczu z Olympiakosem może pograć. Myślę, że będą z niego ludzie. Na plus także Matuidi.

A Igła gra w tym sezonie tak, że oczy bolą patrzeć.