Strona 6 z 10

: 29 stycznia 2017, 16:57
autor: Poprostu
Szkoda trochę tego Pjacy. Chłopak na pewno chciałby się pokazać ale ciężko to zrobić w 10 minut gdy cała drużyna już siedzi w szatni. Mecz kompletnie bez historii. Kolejna pod nas :ok:

Zmiany Maxa :doh:

: 29 stycznia 2017, 16:58
autor: Mehehehe
Nie dziwię się, że Max nie wpuszcza Pjacy, na więcej niż 5 minut (poza dzisiejszym meczem). Poruszanie się na boisku na poziomie ekstraklasy. :roll:

: 29 stycznia 2017, 16:58
autor: deszczowy
Łomatko. Ta druga połowa była równie bezjajeczna i "smakowita" jak wegańska carbonara. Straaaaasznie nudne 45 minut. Aż włączyłem koncert Tori Amos na TVP Kultura.

: 29 stycznia 2017, 16:59
autor: pumex
Mario Mandzukić :hellyes:

Do poprawienia skuteczność, bo mimo, że w drugiej połowie standardowo zredukowaliśmy bieg, to okazji na lekkie 4:0 mieliśmy pod dostatkiem. Forza!
Mehehehe pisze:Nie dziwię się, że Max nie wpuszcza Pjacy, na więcej niż 5 minut (poza dzisiejszym meczem). Poruszanie się na boisku na poziomie ekstraklasy. :roll:
Dokładnie. Swego czasu przeciętnie grający Coman prezentował się pod tym względem lepiej od Chorwata.

: 29 stycznia 2017, 17:02
autor: PlanetJuve
Wszystko fajnie od 3 meczy i z kolejnym wygląda to lepiej, tylko się można przyczepić do skuteczności w drugiej połowie. Bo i się chciało i były sytuacje.
Higuain MVP :bravo: Co on teraz gra to klasa światowa. Pjaca- 5 dobrych podać, 3 straty i trzy razy leżący po kontakcie z rywalem, zastanawiam się czy się już zakochiwać :think:
Druga połowa w naszym wykonaniu na pewno najlepsza na wyjeździe w tym sezonie. W 5 min pieliśmy 3 fajne sytuacje. Dybala na wielki minus.

: 29 stycznia 2017, 17:02
autor: mrozzi
Druga połowa do zapomnienia? Co Wy w ogóle piszecie? Pod względem technicznym wyglądało to imponująco, bardzo dobrze wychodziliśmy spod pressingu, ładna wymiana piłek. Fakt, że szwankuje skuteczność (słupek Dybali, patelnia Cuadrado po fantastycznej akcji Mandżukicia na skrzydle, pudło Mario), ale chciało się nam tym razem do końca i ja tam zmęczenia nie widziałem, więc można włożyć między bajki twierdzenie, że stać nas jedynie na 70 m. gry. Nowa taktyka tchnęła nowego ducha w ten zespół, bo wygrywamy z łatwością, szybko strzelamy, wreszcie dobry mecz na wyjeździe.

Fantastyczne spotkanie Higuaina (oj dawno nie mieliśmy 9 z taką techniką), Dybala raczej słabo (choć ładnie przepuścił piłkę do Khediry).

Roma i Milan. :smile: Przy 2-1 dla rzymian czułem, że to nie koniec. :ok: Cesena i znowu będziemy mieli +7.

: 29 stycznia 2017, 17:03
autor: cziro
Poprostu pisze:Szkoda trochę tego Pjacy. Chłopak na pewno chciałby się pokazać ale ciężko to zrobić w 10 minut gdy cała drużyna już siedzi w szatni.
Szkoda, że od kiedy przyszedł do Juve koledzy i wszyscy się na niego uwzięli i do tej pory nic może przez nich pokazać. Dziś w 15 minut próbował wymusić faul, zrobił drybling donikąd i podał kilka razy pod nogi przeciwnika. Życzę chłopakowi dobrze, ale na razie powstał mit Pjacy nie wiadomo czym podparty.

: 29 stycznia 2017, 17:03
autor: Gandalf8
Niestety oglądałem tylko drugą połowę (trzeba będzie gdzieś pierwszą zobaczyć), więc wszystko co interesujące w tym meczu mnie ominęło...

Bardzo udany weekend dla nas, bo Roma przegrywa, więc zwiększamy przewagę do 4 punktów.

Oceniając tylko po drugiej połowie to dobra gra Mandzukicia, ale bez wykończenia i Higuaina, do tego Dybala tak sobie, ale strzał w słupek i dobra podwójna interwencja Buffona.

Pjaca znów ma tylko 15 minut na pokzanie swoich umiejętności i raczy nas kilkoma zagraniami z pierwszej piłki i dryblingiem w polu karnym - mało. Może chociaż z jakimś Crotone zagra cały mecz wreszcie to będzie co oceniać.

3 punkty łatwo zdobyte - oby tak dalej :)

: 29 stycznia 2017, 17:06
autor: Gajowy Marucha
Czy tylko ja mam palpitacje serca, jak piłkę przyjmuje Chiellini? Za każdym razem mam wrażenie, że wypuszczą ją sobie o dobry metr za daleko i tylko jakimś cudem przeciwnik jej nie przejmuje. Ewentualnie sytuacja kończy się stykową piłką i wykopem Chielliniego do nikogo. A z Pjacy to zejdźcie. Chłopak wchodzi na 10-15 minut, gdy nikomu juz nie chce się grać i co on ma niby pokazać? Przedryblować 3 przeciwników i walnąć gola z połowy? Dopóki nie dostanie minimum połowy, nie ma go co oceniać.

: 29 stycznia 2017, 17:16
autor: Patrol
CavAllano pisze: Cesena i znowu będziemy mieli +7.
A nie Crotone?

Berardi w drugiej połowie wyraźnie bez iskry. W pierwszych 45 minutach próbował ciekawych rozwiązań, wdawał się w dryblingi, ale nie miał chyba odpowiedniego wsparcia. Fajnie byłoby go zobaczyć u nas, bo to jednak Włoch i spory talent. Niestety, Juventusowi nie mówi się "nie" :stop:

Chętnie zobaczyłbym Pjace od pierwszych minut w meczu z jakimś Palermo lub Crotone. Nasz Chorwat wyraźnie ma to coś. Lubi grać kombinacyjnie, przyspiesza akcje i nie boi się ryzyka, jednak Max nie daje mu zbyt wielu szans, co pewnie nie jest bezpodstawne :co?: Jak Pjaca wchodzi na murawę, to zwykle nasi czekają na końcowy gwizdek i rozgrywają piłkę na swojej połowie.

: 29 stycznia 2017, 17:21
autor: kubraczek
Patrol pisze: Berardi w drugiej połowie wyraźnie bez iskry. W pierwszych 45 minutach próbował ciekawych rozwiązań, wdawał się w dryblingi, ale nie miał chyba odpowiedniego wsparcia. Fajnie byłoby go zobaczyć u nas, bo to jednak Włoch i spory talent. Niestety, Juventusowi nie mówi się "nie" :stop:
Berardi nic ciekawego nie pokazał w tym meczu. Sporo fauli i tylko 53 % celnych podań. Chłopak dalej ma problem z głową. Moim zdaniem nie byłby dla nas żadnym wzmocnieniem, a nie lubimy piłkarzy którzy sobie ze sobą nie radzą
Patrol pisze: Chętnie zobaczyłbym Pjace od pierwszych minut w meczu z jakimś Palermo lub Crotone. Nasz Chorwat wyraźnie ma to coś. Lubi grać kombinacyjnie, przyspiesza akcje i nie boi się ryzyka, jednak Max nie daje mu zbyt wielu szans, co pewnie nie jest bezpodstawne :co?: Jak Pjaca wchodzi na murawę, to zwykle nasi czekają na końcowy gwizdek i rozgrywają piłkę na swojej połowie.
Z pewnością Pjaca ma talent. Bardzo na niego liczę, ale prawda jest taka, że chłopak ma bardzo duże problemy w poruszaniu się po boisku. Fakt, że często wchodzi kiedy jest już po grze, ale sprawia wrażenie jakby nie wiedział w jaki sposób pokazać się do gry i wygląda jakby "chował" się przed podaniami. Moim zdaniem to jest głównym powodem dlaczego gra tak mało.

Chiellini i Bonucci potwierdzili dzisiaj, że nie gwarantują nam spokoju w defensywie. Kolejny mecz z głupimi błędami, których na szczęście nie wykorzystali przeciwnicy. Higuain kolejny świetny mecz, biega, strzela, mądrze rozdaje piłki. Dybala dalej ma wahania formy.

: 29 stycznia 2017, 17:24
autor: MRN
Było ok, to się nazywała właśnie spokojna kontrola meczu...wszyscy mi się dziś podobali oprócz Bonu, Kielona oraz Dybali. Dobry mecz Lichego, facet się ogarnął i jak widać konflikt, który sam wywołał dał mu do myślenia i teraz mamy innego Lichego, nawet aktorzyc przestał. Wybiegany, waleczny, z głodem do gry - takiego chce się go oglądać. Za tydzień trzeba obić tych leszczy z gorszej części Mediolanu i będzie git, zresztą - meczu z interem w ogóle się nie obawiam. Następni pod topór :lol:

Berardi :rotfl:

: 29 stycznia 2017, 17:31
autor: mrozzi
kubraczek pisze: Berardi nic ciekawego nie pokazał w tym meczu. Sporo fauli i tylko 53 % celnych podań. Chłopak dalej ma problem z głową. Moim zdaniem nie byłby dla nas żadnym wzmocnieniem, a nie lubimy piłkarzy którzy sobie ze sobą nie radzą
Dokładnie. Ja widziałem u niego frustrację, gdy choćby sfaulował przy linii bocznej Bonucciego nie mając żadnych szans na odbiór piłki. Po co nam ktoś, kto tak się podpala?

Czas najwyższy, by Rugani wskoczył do pierwszego składu. Obawiam się, że Allegri tego nie dostrzega, ale wszyscy ze starej gwardii walą u nas babole - Chiellini, Bonucci, nawet Barzagli jest już cholernie niepewny. Czas na zmianę warty, przynajmniej na jednym odcinku defensywy. Na wielki plus za to Lichtsteiner. Dziś wyglądał tak jak za najlepszych lat.

: 29 stycznia 2017, 17:37
autor: JBł
Tak właśnie powinny wyglądać mecze ze słabszymi przeciwnikami na wyjeździe. Najpierw strzelamy dwie/trzy bramki i potem sobie klepiemy, a nóż coś wpadnie. Wiadomo, że chciałoby się oglądać przez całe 90 minut intensywną grę i ogrom goli, ale taki scenariusz raczej można włożyć między bajki.
Wydaje mi się, że wreszcie znaleźliśmy odpowiednią taktykę, wygląda to bardzo dobrze i mam po cichu nadzieję, że zadziała również w LM. :ok:

: 29 stycznia 2017, 17:51
autor: mrozzi
Ktoś policzył, że Higuain zdobył 8 goli w 6 ostatnich spotkaniach. :shock:

Dybala mógłby przestać pajacować. Allegri i tak trzymał go długo na boisku, a ten przy zmianie był wyraźnie obrażony, nawet ręki Allegriemu nie podał.

Trochę pokazówka ->
https://www.facebook.com/juventusfans/? ... ED&fref=nf