Strona 6 z 34

: 22 lutego 2016, 15:31
autor: albertcamus
mzm pisze:...
Odnoszę wrażenie, że wciąż boli Cię te lanie, które sprawiliśmy Wam ostatnio w Lidze Mistrzów. Bayern też popłynie.

: 22 lutego 2016, 15:41
autor: Adrian27th
albertcamus pisze:
mzm pisze:...
Odnoszę wrażenie, że wciąż boli Cię te lanie, które sprawiliśmy Wam ostatnio w Lidze Mistrzów. Bayern też popłynie.
Takie to jest gadanie wszystkich.

Gdyby było takie super pewne to już dawno ludzie stawiali by majątki na bawarczyków.

Kurs na nich w rewanżu to około 1,40 (1,33 z dogrywką) więc zakładam że bedzie około 1,4.

Lepszej lokaty nie znajdziecie. Pewniacy.

: 22 lutego 2016, 16:21
autor: Tassano
Bardzo ciężki mecz nas czeka, ale generalnie mam co do tego dwumeczu o wiele lepsze przeczucia niż po losowaniu. Kluczowe będzie zatrzymanie duetu Lewandowski-Muller oraz przede wszystkim skuteczność z przodu, której brakowało na Bolonii. Liczę na błysk Dybali bądź Pogby oraz monolit z tyłu, z tym jestem o wiele spokojniejszy.

Mówiąc o monolicie, jednym z jego składników jest Bonucci. Pomyślcie, co by to było gdyby zamiast niego w naszym klubie był Ranocchia...

http://igol.pl/serie-a/andrea-ranocchia ... rengolada/

: 22 lutego 2016, 16:39
autor: koki90
Przed meczem najbardziej martwi nasza ostatnia niemoc w ofensywie. Z Napoli uratował nas przebłysk Zazy, zaś z Bologną szło nam jak po grudzie. Odkąd Dybala spuścił z tonu i... Mandzukic pauzuje jakoś nam idzie dużo ciężej strzelanie bramek rywalom.

Jutro biorę w ciemno każdy wynik, w którym nie tracimy bramki. 0-0 rewelacją by nie było, ale pamiętajmy, że to dwumecz.

Jeśli miałbym coś obstawić u buka, to byłoby to mniej niż 2,5 gola.

: 22 lutego 2016, 16:51
autor: Vincitore
Alex Sandro podobnie jak Chiellini nie brał udziału w dzisiejszej sesji treningowej i najprawdopodobniej jutro na boisku go nie zobaczymy.

Biorę Mandzukicia w ciemno od 1' w jutrzejszym spotkaniu, niech się przez 60-65 minut (bo tyle pewnie wytrzyma) porozbija z obroną Bayernu, a później niech już wejdzie ten Morata, bądź Zaza.

: 22 lutego 2016, 17:08
autor: mzm
albertcamus pisze:
mzm pisze:...
Odnoszę wrażenie, że wciąż boli Cię te lanie, które sprawiliśmy Wam ostatnio w Lidze Mistrzów. Bayern też popłynie.
Szczerze? Nawet nie pamiętam wyniku i na jakim to było etapie (1/8? ćwierćfinał?). Nie mam pamięci do wyników, więc... nie sądzę.
Ale to miło, że wszystko co nie jest peanem pochwalnym na cześć Juve dla niektórych zawsze będzie frustracją i bólem. :hellyes:

: 22 lutego 2016, 18:44
autor: gucio_juve
Chiellini, Alex Sandro, Asamoah - brak wśród powołanych na mecz z Bayernem.

: 22 lutego 2016, 18:49
autor: mrozzi
No cóż, szkoda. Wierzę, że Allegri odpowiednio to ustawi. Może nawet lepiej, że przy tak usposobionym ofensywnie rywalu zagramy 4 z tyłu? :think:

: 22 lutego 2016, 18:53
autor: Cabrini_idol
Ogromna strata w postaci Chielliniego i Sandro, OGROMNA.

: 22 lutego 2016, 19:02
autor: Vincitore
Czwórka z tyłu owszem, ale co dalej? Dybala zdecydowanie lepiej czuje się grając w dwuosobowym ataku, gdzie cofa się po piłkę i jest elastyczny, a nie przyspawany do lewej strony. Jutro wiele od niego będzie zależało, więc szkoda ograniczać zasięg jego umiejętności.

Pewnie zobaczymy 4-4-2 z Pogbą na fałszywej lewej pomocy, będącej w zamyśle pozycją b2b i Cuadrado na drugim skrzydle. Ależ brakuje tego Chielliniego, by swobodnie grać 3-5-2, ehh.

: 22 lutego 2016, 19:03
autor: mrozzi
Paula Breitnera wyraźnie poniosło, bo były kapitan i jednocześnie obrońca Bayernu zapewnił przed meczem z Juve, że Bawarczycy nie mają się czego obawiać, a nasz klub nie jest lepszy od... Gent. Jego zdaniem nasza dobra obrona nie odegra żadnej roli, bo każdy zespół mierzący się z Niemcami zamyka się we własnym polu karnym i Juventus z góry jest skazany na pożarcie.

: 22 lutego 2016, 19:07
autor: sebatiaen
Mrozzi tylko co nas obchodzi jakis tam Breitner;)

: 22 lutego 2016, 19:36
autor: albertcamus
Szkoda, bo bez Chielliniego i Sandro musimy zagrać prawie (Mandzukic za Moratę) tak jak z Napoli. Czy nam się gra wtedy kleiła? Nie bardzo. Za to w obronie byliśmy bezbłędni. W każdym razie, damy radę.

: 22 lutego 2016, 19:51
autor: Weaver
Powszechnie zwraca się uwagę przed tym meczem na Bayern przetrzebiony kontuzjami, a tymczasem o ile się nie mylę z podstawowej 11 wypadło im 2 zawodników (Boateng i Martinez). Natomiast jak juz widać z powołań na mecz, ostatecznie Juve straciło Chielliniego i Sandro (z ważnych, podstawowych zawodników).

Patrząc na to, szczerze mówiąc kłóciłbym się co do tego która drużyna jest bardziej poszkodowana przez kontuzje; nie jest to wcale takie oczywiste. Przez brak podstawowych stoperow Bayern najprawdopodobniej zagra na środku obrony teoretycznie słabymi zawodnikami, ale my - rownież ze względu na braki na środku obrony - najpewniej ponownie zmienimy całe ustawienie (z "domyślnego" 3-5-2 na 4-4-2). W dodatku przez kontuzje Sandro tracimy także jakość na boku obrony.

Nawiasem mówiąc interesujące jest dlaczego Bayern woli wystawiać do gry teoretycznie żółtodziobów, niż zmienić ustawienie pod "przetrzebiony" skład, a Juve wręcz przeciwnie (przynajmniej takie sa przewidywania). Wiadomo przecież, ze moglibyśmy zrobić to co Bayern i po prostu zastąpić Chielliniego Ruganim. Drużyna naprawdę wyglądała dużo lepiej jak Giorgio był zdrowy i graliśmy 3-5-2. O tajemniczej niechęci Maxa do Ruganiego oczywiście wszyscy wiedza nie od dzisiaj, ale naprawdę zaczyna to tworzyć pytania, na które trudno znaleźć odpowiedz. Pozostaje chyba tylko wierzyć ze Max z tego wszystkiego zdaje sobie sprawę i z jakiegoś nieznanego nam plebsom względu, 3-5-2 z Ruganim zamiast Chielliniego rzeczywiście skończyłoby się dla nas katastrofa...

Forza Juve :juve:

: 22 lutego 2016, 20:07
autor: Arbuzini
Bayern świadomy osłabienia w defensywie na pewno nie zagra tak jak Napoli, którego obrońcy odwalili kawał dobrej roboty. Jak to drużyny Pepa postawią na posiadanie piłki i pressing.

Mam nadzieję, że to 442 w rzeczywistości bliższe będzie 4321, a Pogba tylko będzie wypełniał lukę na lewym skrzydle żeby Dybala mógł grać bliżej środka tak jak lubi. Przydałoby się w tym meczu dobre kopyto Marchisio, oj przydało. Szkoda, że Claudio nie sadzi już takich bomb jak kiedyś. Dobrze, że zagrać może Khedira. Przy zmianie ustawienia ważne żeby grali najlepsi zawodnicy, a Niemiec pomimo częstych urazów potrafi wnieść naprawdę bardzo dużo.

Ależ to będzie starcie...