JuvePoland

Dragon pisze:Będzie piekielnie ciężko... Inter zabetonowany, w bramce z Handą w szamańskiej formie :roll: W środku trzech gości z 1 rzędu z ustawki, rzeźnicy jakich mało..

Czyżby szykował się podobny mecz jak z Romą i Lazio? No takie 3 drużyny, a autobusują jak ogórki :rotfl: Szybko strzelić im to stracą grunt pod nogami, Inter jak pierwszy traci to przegrywa. Dobra drużyna do 1 ciosu, potem się sypie

Panowie, co Wy mówicie, że nie ma transmisji skoro jest?
http://www.ipla.tv/live/transmission-11074

KOMENTUJ MECZ JUVE NA FANPAGE JUVEPOLAND!

Medel dobry siatkarz :mad2: Na szczęście sędzia w drugiej sytuacji się nie zawahał. Przełamanie Moraty, czekam na bramkę z gry :hellyes:

Na początku spotkania przecierałem oczy ze zdumienia. Piłkarze z Mediolanu szybsi od naszych Pressing, wyprzedzanie, zawężanie gry.... z kolei u nas sporo niedokładności, spóźnień i w konsekwencji faule - Bonucci. Broniliśmy się prawie jak Roma :facepalm2:

Na szczęście po pierwszych ~20 minutach zwolniliśmy i uspokoiliśmy grę.

Do zmiany:
- Drewniukić, nieudolne zastawienia piłki, zgrania głową do nikogo, dzisiaj prezentuje chodzonego
- Evra/Asamoah, bo gra ich stroną leży i kwiczy, przez co Morata musi łatać lewą flankę (4 czy 5 rajdów) zamiast być środkowym napastnikiem; Asy z przodu nie ma, a i żadnego dobrego odbioru nie pamiętam,

Na plus:
Cuadrado - przeciwnicy się gubią, kiedy wrzuca 4rkę, wywalczony karny
Chiellini - czyści

Pierwsze 45 minut bez takiej dominacji ale z golem, więc nie ma lipy mimo "stojanowa" przez długie fragmenty.

Lol, sędzia jakiś nie tego. Ciekawe czy przy następnej interwencji Medel będzie piąstkować zamiast Handanovica :lol: Wkurza mnie Jovetic, co rusz kogoś fauluje i pyszczy, a gra piach.

"Derby Europy" jak na razie dla nas :dance2:

Sędzia nie tego bo to słynny już Tagliavento, a z tym typem są zawsze jakieś kontrowersje na naszą niekorzyść.

Czy tylko ja wierzyłem, że Morata się dziś przełamie? Stawiałem na niego w typerze :koszulka: Mam nadzieję, że teraz grając bez presji będzie tylko lepiej.

Co do decyzji sędziego to sprawa jest prosta Sędzia widział rękę, co było widać na powtórce, ale nie wiedzieć czemu nie zagwizdał, a później się zrewanżował i gwizdnął wątpliwego karnego

Przy takim sędziowaniu nie da się normalnie grać w piłkę Sędziowie mają swój mecz...

póki co wynik dobry, aby nie stracić. Asamoah dramat w środku:/ Generalnie Inter ma zbyt dużo miejsca.

Grunt, że do przodu. Ale nasza ofensywa w tym meczu strasznie kuleje.
Mendel podbija sobie piłkę w pulu karnym ręką i zero reakcji .

jackop pisze:Na plus:
Cuadrado - przeciwnicy się gubią, kiedy wrzuca 4rkę, wywalczony karny

Really? Gość w ogóle nie czuje dziś gry, głupie dryblingi kończące się stratą, złe przyjęcia piłki, niedokładne podania i kiepskie dośrodkowania. Naprawdę jestem zdumiony że jego grę zaliczasz na plus.
A pan sędzia jak już dyktuje rzut karny w takiej sytuacji to Murillo z automatu powinien obejrzeć czerwień.

Sędzia insza inszość. Mandzukic, tak jak go opisywałem, jak nie dostaje piłki w szesnastkę to stać go było na jeden sprint po piłkę ze wślizgiem i tyle. Asamoah słabo, powinien strzelić na początku. Cuadrado chaos jak zwykle, trochę mu sędzia uratował skórę tym karnym. Obrona bardzo dobrze. Trochę więcej oczekuje od Pogby.

Mandżukić mnie dzisiaj niesamowicie irytuje. Ciągle jakieś pretensje do kolegów i w ogóle mało angażuje się w mecz. Ława powinna być. Morata zaczął dobrze, potem zbyt często kładł się na ziemie, ale w końcu do bramki trafił. Teraz pora na bramkę z gry.

Z karnego, bo z karnego, ale w końcu Morata zrobił to co powinien uczynić już co najmniej kilka meczy wcześniej , miejmy nadzieję, że teraz chłopina się w końcu odblokuje i częściej będzie umieszczał futbolówkę w siatce. A co do meczu to mimo optycznej przewagi Juve nie należy do najciekawszych, mimo to prowadzenie jak najbardziej zasłużone. W drugiej połowie mam nadzieję, że jeszcze coś dorzucą.

Sędzie <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)>, inter mizerny, my przeciętni i ten drugi komentator z Kołtoniem, tragedia, koleś nie potrafi się wysłowić po Polsku.


Tak jak mówiłem, małym nakładem sił wygramy 2 :0 i ta ,,pedalska'' (nomenklatura Sarriego, żeby tam mi kartki nie wlepiali admini ) gęba Manciniego znowu będzie uśmiechnięta ironicznie jak po golu Moraty. Jak ja ich nie lubie osz ty...