Strona 6 z 13
: 20 stycznia 2016, 21:36
autor: Gandalf8
Słabiutka ta pierwsza połowa. W ataku prawie żadnego zagrożenia (strzał Pogby po rożnym czy lekki strzał z ostrego kąta Zazy po świetnym podaniu Sturaro to zdecydowanie za mało). Rywale mogli prowadzić, ale świetną szansę zmarnował Keita Balde po fatalnym błędzie Caceresa.
Pogba i Morata dziś dużo piłek tracą, Zaza przynajmniej się stara, Alex Sandro też, ale brakuje szybkości i dokładności w tym konstruowaniu akcji.
Boję się, że będzie dogrywka - przed meczem z Romą nie jest to nam potrzebne.
: 20 stycznia 2016, 21:37
autor: pablo1503
Lipa. Wyglądają, jakby im się nie chciało. Problem z koncentracją. Ewidentnie brakuje Dybsiego, który łączy pomoc i atak.
Wygramy 2:0, a druga bramka wpadnie po kontrze pod koniec meczu.
: 20 stycznia 2016, 21:37
autor: pumex
Może zacznę od tego, który podoba mi się dziś najbardziej. Chyba nietrudno zgadnąć kogo mam na myśli - mowa oczywiście o Alexie Sandro. Technika, dynamika, mądrość w grze. Momentami dziś szwankuje u niego dośrodkowanie, jednak mimo tego zasługuje na zdecydowane wyróżnienie.
Co poza tym? Poza tym raczej przeciętnie. Środek pola, zarówno grupowo jak i indywidualnie, wygląda trochę niemrawo. Caceres jak to Caceres - jeśli nie ma rytmu meczowego to gubi linię spalonego i indywidualne krycie.
Mocno zawodzi mnie duet Zaza-Morata. Mam nieodparte wrażenie, że Włoch jest dziś ograniczony wytycznymi trenera, bo de facto został sprowadzony do roli odgrywającego, wzorem Matriego czy Llorente z czasów Conte. Szkoda, bo Simone pokazał już, dobrze czuje się w piłce bardziej technicznej granej po ziemi. Moratę zaś zbytnio znosi w lewo. Hiszpan ponownie jest niemal bezproduktywny, poza jednym przebłyskiem geniuszu, który jednak postanowił zaprzepaścić zachowując się w polu karnym Lazio jak baba [
@Makiavel, tylko nie przekonuj o ewidentnym karnym na Alvaro]. Niestety Morata kolejny raz plasuje się pośród najsłabiej prezentujących się Juventinich.
By być uczciwym należy również wspomnieć, że duet napastników jest dziś bez wsparcia pomocy. Między liniami panuje zbyt duża dziura.
Oby uniknąć dogrywki, która jest ostatnią rzeczą, której dziś nam trzeba.

: 20 stycznia 2016, 21:38
autor: mrozzi
Morata pokazał się z dobrej strony dosłownie RAZ, gdy ładnie obrócił się z piłką, ale co z tego, że mógł oddać strzał, skoro lepiej było położyć się na murawie... Kompletnie brakuje mu pewności siebie. Zaza walczy, ale też wiele z tego nie wynika.
Generalnie nie podoba mi się Pogba, bo za dużo się bawi i wdaje w indywidualne pojedynki. Komentatorzy mieli rację mówiąc, że tu trzeba grać klepką, przede wszystkim szybciej. Lazio jest bardzo zmotywowane i biega za każdą piłką, piekielnie ciężko się tam przedostać. Generalnie nie mam wrażenia, żeby nam szczególnie zależało. Fakt - walczymy, ale jakichś zrywów brak.
Caceres musi się wystrzegać takich błędów jak ten, po którym puścił Keitę. Mogło się to wówczas źle skończyć i mieliśmy ogromne szczęście.
Musimy nieco zmienić nastawienie i może coś wpadnie.
: 20 stycznia 2016, 21:39
autor: Hed
Po takim meczu widać jak dużo w ofensywie daje nam Dybala, cofa sie i rozgrywa przez co stwarza różne opcje do podania bo dzisiaj widac tylko Kielon do Sandro i do przodu na palke. Fajnie że dzisiaj gra Morata z Zaza bo można sobie porównać naszych wszystkich napastników. Liczę na 1:0 dla nas, coś czuje że Sturaro szczeli.
: 20 stycznia 2016, 21:39
autor: Cabrini_idol
Na prawdę Ci którzy spodziewali się dzisiaj dobrej gry Juventusu to chyba kibicują starej damie od roku. Nigdy...nigdy nie traktowaliśmy tych rozgrywek na serio. Jak się uda to fajnie, jak rok temu a jak nie to trudno. A co najlepsze to my grając kupę i tak pewnie dojedziemy do finału.
: 20 stycznia 2016, 21:40
autor: CzeczenCZN
No Zaza bardzo walczy, no ale nie ma kto mu podać. Ten jego strzał, był jaki był, ale on bark w bark szedł z obrońcą - to nie była czysta pozycja - Zaza strzela bez zastanowienia często. Na Moracie był faul w "16" ewidentna 11 powinna być, zaś w pierwszej jego sytuacji, z pierwszych minut sędzia odgwizdał mu spalonego którego nie było. Później mieliśmy farta że Balde Keita tego nie trafił... Pogba dzisiaj średnio. Heh tą piłkę, po rzucie wolnym Alexa Sandro, to chyba lędźwiami chciał wsadzić

Wyskok ma
No nic koniecznie to wygrać, liczę że po przerwie obraz gry się zmieni!
: 20 stycznia 2016, 21:41
autor: wagner
Cały Morata, przejść tak efektownie obrońce, po czym poczuć rękę i się wywrócić

W Hiszpanii by to gwizdnęli, szkoda że Morata od półtora roku gra we Włoszech i jeszcze się nie nauczył. Dzisiejszy mecz w jego wygląda tak, że nie może się przełamać tylko nie chce. Doszło do paradoksu, że woli się wywracać niż strzelać bramki.
Fajnie gra Caceres, Sandro, Zaza w sumie też mi się podoba. Najgorzej Pogba, wydaje się jakby został w szatni.
Nudny mecz. Co to za sędzia na co dzień sędziuje serie C czy co ?
: 20 stycznia 2016, 21:42
autor: rydwadydwa
Cuadrado potrzebny od zaraz. Po drugiej stronie dzielnie hasa Sandro, ale jest skutecznie powstrzymywany. Mecz otworzy się tylko jeśli sędzia zacznie dawać kartki Orłom bo sorry ale np. faul na Marchisio był strasznie brutalny, nie mówiąc o wielu innych. Morata fajna sztuczka, ale minus za nura. Wolałbym nawet gdyby próbował podawać, nawet niecelnie, ale to wywracanie się mógł zostawić w Hiszpanii, tylko tam to kupują.
: 20 stycznia 2016, 21:44
autor: notquitemytempo
Sędzia w 30. minucie przypomniał sobie, że jednak wziął z domu kartki. A Caceres niech założy łyżwy w przerwie.
Generalnie nie za dobrze się to ogląda. Nie mamy środka. Dużo piłek idzie z obrony, z pominięciem drugiej linii. Alex Sandro bardzo elektryczny. Nie potrafimy wymienić spokojnie kilku podań pod nawet lekką presją Lazio. Zaza coś tam się stara, a Morata... praktycznie w każdym meczu kładzie się po kilka razy, licząc na odgwizdanie faulu. W 90% przypadków nic to nie daje, powinien wyciągnąć z tego jakieś wnioski.
Ciężko o takie daleko idące rozważania po 45 minutach, ale wygląda to tak, jakbyśmy w dużej mierze przebłyskom Dybali zawdzięczali tę naszą serię. Strzela, asystuje, jest pod grą. A dziś, przy jego absencji, nic się nie klei.
: 20 stycznia 2016, 21:47
autor: CzeczenCZN
notquitemytempo pisze:Ciężko o takie daleko idące rozważania po 45 minutach, ale wygląda to tak, jakbyśmy w dużej mierze przebłyskom Dybali zawdzięczali tę naszą serię. Strzela, asystuje, jest pod grą. A dziś, przy jego absencji, nic się nie klei.
O już nie popadajmy w absurdalną w paranoje, w meczu z Torino w CI radziliśmy sobie bez niego, jak wszedł to tylko dobił rywala! Spokojnie, my to Juventus - poradzimy sobie!
Musi być ze 2-0
:juve:
: 20 stycznia 2016, 22:39
autor: Sila Spokoju
Ktoś policzył zmarnowane sytuacje w drugiej połowie ?
Dybala, Pogba, Zaza, Morata, Mandzukic - z 8 sytuacji to na pewno było.
Strzał, który dał nam zwycięstwo - :rotfl: :rotfl: :rotfl:
: 20 stycznia 2016, 22:39
autor: jackop
Jedno z najbrzydszych zwycięstw w tym sezonie, ale jest awans więc drążyć tematu za bardzo nie będę.
Zaza-Morata duetem na lata

Włoch dziś wybitnie nie miał dnia, ale ratuje go ta pół-asysta strzałem w słupek. Sytuacja przy zejściu z boiska; aż Gigi się podniósł i skomentował uśmiechem
Lichtsteiner kopnął chyba największego farfocla życia, a i tak wpadło
Taniec Pogby z końcówki - pokłony :rotfl:

: 20 stycznia 2016, 22:40
autor: Robaku
Dybala to będzie kurna drugi Messi.
: 20 stycznia 2016, 22:41
autor: Tengen
Ja pierdziuuu, tyle okazji i jedna bramka ledwo co wturlana

Obyśmy się wyailowali na kilka następnych meczów. Ważne że idziemy dalej
