JuvePoland

Wstydliwy wynik biorąc pod uwagę fakt, że graliśmy z największymi waflami spośród ostatnich zespołów pięciu najsilniejszych lig w Europie...panikował nie będę ale widoczny był ewidentny brak motywacji...ale w takich meczach motywację powinni budować zawodnicy pokroju Llorente czy Coman, którzy grają z konieczności...teraz wiecie dlaczego Coman nie gra ? Chłopak jet beznadziejny co pokazuje w każdej chwili w której gra...o Llorente nie wspominam bo wszystko zostało napisane...Lichy, Vidal jak zwykle ostatnio dno...wiedziałem, że lekko nie będzie ale porażki się nie spodziewałem...wstyd !
Ten skład pokazał, że w takich chwilach jak ta nie można na niego liczyć...

wojczech7 pisze:Dajcie już spokój z tym wstydem. Kto o tym wyniku będzie pamiętał za 2-3 tygodnie? Może już nawet za kilka dni wszyscy zapomną...

Mamy nadzieję, bo jak nie wygramy we wtorek, to jednak bedzie ten wstyd sie ciagnal do konca sezonu.

Najgorsze jest to uczucie, sobota wieczór, Juventus przegrywa z bankrutami.
Wiadomo wypić piwko trzeba, ale z tylu glowy siedzi wynik Juve. I tak jest co tydzien. A nie jestesmy przyzwyczajeni od 4 lat do przegrywania

Czasem lepiej otrzezwiec po meczu z Parma niz po Monaco. Przynajmniej troche powietrza zejdzie z tych naszych zawodnikow

A tak na powaznie: odnosze wrazenie, ze ewidentnie im sie nie chcialo dzis biegac za pilka.

Lata mi ten wynik koło dzbana jak śpiący nietoperz. W tej chwili interesuje mnie wyłącznie Monaco.

Spoko, Roma pewnie też nie wygra.

Kompletny brak ambicji. Comana tak szybko bym nie oceniał, dobrze pamiętam jakie miał fajne wejścia. Wypożyczenie go będzie chyba najlepszym ruchem w lato.

JuveGrzesiu pisze:Stary idź pierdzielić gdzie indziej. Jeden Tevez mało by zmienił.

Nooo tak samo, jak mało zmienia w każdym meczu, w którym ciągnie nas za uszy. Idź pograj w FMa albo lepiej siusiu, paciorek i spać.

alessandro1977 pisze:teraz wiecie dlaczego Coman nie gra ?

Po sezonie pewnie pójdzie na wypożyczenie. Potwierdzone info.

Ten wynik powinien przypomnieć tylko naszym, że nikogo nie można lekceważyć, tym bardziej ćwierćfinalisty LM. Dawać to Monaco !

Dobry wynik przed pojedynkiem z Monaco. Za dobrze szło naszym w ostatnim czasie, więc kubeł zimnej wody powinien zadziałać pozytywnie.

Czy komuś jeszcze towarzyszy dziwne uczucie szczęścia po przegranej ? A serio mówiąc, to Kielon od meczu z Genuą zaczyna mieć spadek formy. Inne czołowe kluby mają zawodników, którzy wygrywają dla nich mecze. Juve ma Giorgio, on jednym zagraniem potrafi spartolić całą robotę, taki magic touch jak u Vucinicia.

Tymczasem jakiś szczęśliwiec na stsie...

Pokuta we wtorek, koniecznie

deszczowy pisze:Lata mi ten wynik koło dzbana jak śpiący nietoperz. W tej chwili interesuje mnie wyłącznie Monaco.

O!
Szczerze mówiąc, gdybym był Allegrim i miał +14pkt nad Romą, do tego do rozegrania mecz z dołu tabeli, a w perspektywie jeden z najważniejszych meczów w sezonie, zrobiłbym to samo:
1- wystawił połowę rezerwowego składu
2- wystawił Comana od początku i dał mu pograć dużo dłużej niż zwykle, nawet gdyby rozsądek wskazywałby na to, że trzeba go już zdjąć
3- poeksperymentował z egzotycznymi zmianami typu Vitale
4- nie przejmował się przesadnie wynikiem

Nadal nie przepadam za Allegrim, ale na jego miejscu przy okazji takiego meczu i w takim kontekście podjąłbym najpewniej takie same decyzje.

Pozwolę sobie zdublować tutaj swój komentarz spod newsa na głównej.

Słabo to wyglądało, no ale cóż...wypadałoby zapomnieć i przygotować się na Monaco albo właśnie nie zapominać i wynieść z tego jakąś lekcję. Myślę że gdybyśmy mieli wybór - wygrana z Fiorentiną &wtopa z Parmą bądź odwrotnie, wszyscy wybralibyśmy pierwszą opcję. Zatem nie popadajmy co niektorzy w paranoję z komentarzami typu 'wstyd'. Nie da się wygrywać cały sezon, trzeba jakoś rozkładać siły. Okazało się że w takim, nieoptymalnym zestawieniu nie jest łatwo przełamać defensywnie grającego zespołu. Myślę, że dało się też zauważyć jednak pewną różnicę klas pomiędzy dzisiejszym napadem, a duetem Morata & Tevez.

Liczyłem że Marchisio nie będzie grał całego spotkania, żeby nabrać trochę świeżości przed CL, no ale powinien dać radę. Zawsze przykro jest przegrywać, ale jednak biorąc pod uwagę okoliczności - jest to do przełknięcia. Na Monaco gotowy powinien być Tevez, Pirlo...będzie dobrze

Dobra, było minęło. Taki zimny prysznic po niesamowitych meczach z BVB i Violą dobrze im zrobi i ich zahartuje na Monaco. Inny plus to chyba obecność Vitale na boisku. Comanowi należy się wypożyczenie na następny sezon i to koniecznie do jakiegoś klubu z Włoch, jeżeli Juve ma wiązać z nim przyszłość. Kompletnie sobie chłopak nie radzi na włoskich boiskach.

Wobec innych zajęć ten mecz sobie odpuściłem i wynik mnie nie ruszył. Z ręką na sercu: wolę 0-1 w plecy przy bezpiecznej przewadze w lidze i grze rezerwami, niż kolejne 7-0 podstawową jedenastką. Oczywiście, w teorii, nawet trzecią jedenastką powinniśmy ten mecz wygrać, ale to bez znaczenia. Na mecz z Lazio (jak dobrze pamiętam z nimi gramy w okolicach rewanżu z Monaco) też trzeba wysłać rezerwy i ryzykować przegraną.
Opinie o Comanie mnie nie dziwią wcale. Nie trzeba być wielkim znawcą by oglądając go w akcji stwierdzić szybko, że on się jeszcze nie nadaje do gry w "dorosłą" piłkę nożną.