Strona 6 z 12

: 20 lutego 2015, 21:35
autor: mrozzi
Dobrze, że mamy prowadzenie, ale z Ceseną też mieliśmy... Gramy beznadziejnie. Fatalnie. Ta bramka Atalanty to jest jakaś potwarz dla nas, kibiców. Bramka Llorente to śmiech, zwłaszcza że nie jesteśmy w stanie stworzyć ŻADNEJ składnej akcji. Póki co geniusz Pirlo ratuje nam pupsko. Dziadek człapie, ale technikę ma, a gol palce lizać.

Z taką grą dostajemy w czapę z Borussią. To pewne. Mam nadzieję, że to tylko koncentracja na rywalu w LM tak na nich wpływa..

: 20 lutego 2015, 21:35
autor: Dragon
Ja już nie ogarniam... :think: Dalsza cześć posta nie ma sensu, biorąc pod uwagę, że jeszcze 45 min. przed nami a scenariusz meczu póki co identyczny jak z Ceseną...
Wróćmy tu ucieszeni po meczu...

: 20 lutego 2015, 21:36
autor: Cabrini_idol
Jesli wygramy ten mecz nawet 5 :1 przy takiej grze to i tak wylapiemy z BVB pare bramek, bo gramy wielkie nic. Pogba bez formy LLorente to najgorszy chyba napastnik z calej naszej piątki.

: 20 lutego 2015, 21:36
autor: koki90
Sytuacji mieliśmy jak na lekarstwo, ale w końcu udało się wyjść na prowadzenie. W dodatku strzelcami bramek są gracze, którzy ostatnio nie błyszczeli formą i bardzo tych trafień potrzebowali. W lepszym momencie jak przed meczem z Borussią to się przydarzyć nie mogło. Oby teraz dowieźć to zwycięstwo choćby i w włoskim minimalistycznym stylu, bez urazów, bez głupich kartek, bez zbędnego zamętu i przemęczania się i będzie dobrze.

: 20 lutego 2015, 21:36
autor: Vincitore
Dobrze, że nam Łysy z Brazzers strzelił, bo by były zapasy w kisielu do 75 minuty i wyczekiwanie na geniusz Pogby. Tak sobie oglądałem te rzygowiny i w 44 minucie doszedłem do wniosku, że Pirlo dzisiaj rozgrywa całkiem poprawne zawody jak na to co ostatnio prezentował. Mało strat, kilka całkiem fajnych podań, ciągle pod grą, niespodziewanie kilka odbiorów, brakuje tylko jakiejś bramki. No i bum.

PS1. Jak nie strzelimy na 3:1, to nie wygramy.

PS2. Gol na 1:1 niestety ze spalonego.

: 20 lutego 2015, 21:36
autor: Gandalf8
Czy tylko ja mam wrażenie, że niedawno oglądałem już podobny mecz? W poprzedniej kolejce chyba :think: . Swoją drogą czy zawsze najpierw musimy stracić bramkę, żeby zacząć cokolwiek grać?
Znowu po rzucie rożnym stracimy gola :angry: . Llorente jak rasowy bramkowpychacz, ale na 1:1 strzelił a Pirlo wreszcie pokazał swój geniusz.

: 20 lutego 2015, 21:36
autor: trayor
Co za gol Pirlo oO i do tego nie gra źle w tym meczu, chociaż pewnie naczelni hejterzy twierdzą inaczej :D Słabo to wygląda po raz kolejny w obronie. Stałe fragmenty... Mam wrażenie, że po stracie gola zaczęli grać szybciej, nie można było tak od początku?

: 20 lutego 2015, 21:37
autor: jackop
Bramka na 1-0 po ewidentnym spalonym Teveza. Mimo strzału z 'pośladów' Pirlo mega beznadziejny. Znów mogła paść bramka po jego błędzie.

Słaba postawa drużyny i tylko fart daje nam w tej chwili prowadzenie.

Coraz bardziej pragnę odejścia Allegriego.

: 20 lutego 2015, 21:37
autor: mnowo
Tak już na marginesie, to rozśmieszył mnie trochę włoski komentator, który powiedział po bramce Llorente, że Hiszpan "zamknął wszystkim krytykom usta" i że "zaprzeczył jakoby znajdował się w kryzysie strzeleckim". Wypowiedzi jakby co najmniej walnął petardę z 30 metrów, a on po prostu zdołał wturlać tę piłkę do bramki, kiedy biło się o nią piętnastu czy tam dwudziestu pięciu piłkarzy...

: 20 lutego 2015, 21:37
autor: Dragon
mrozzi pisze:zwłaszcza że nie jesteśmy w stanie stworzyć ŻADNEJ składnej akcji.
Była 1, Pogba-Tevez i Pereyra, tylko Roberto17 baniek chciał kończyć z ,,fałsza'' :ok:

Robimy bohatera z bramkarza, któremu w Niedzielę Guarin z 30m pakował :whistle:

: 20 lutego 2015, 21:38
autor: zbysioJuve
O rany co to się dzieje, dwóch najbardziej krytykowanych po bramce, niewiarygodne :shock:. Bramka Pirlo cudo, a Fernando też dziś pozytywnie zaskakuje. Tevez trochę za to niewidoczny.

: 20 lutego 2015, 21:38
autor: MCL
:prochno:

Co to za mecz :prochno:

Atakujemy głową w mur 25 minut, Atalanta wyprowadza akcję, Buffon swoim majstersztykiem broni, ale minutę potem najmniejszy gracz na boisku pakuje nam bramkę głową. Wkurzamy się, rożny, zamieszanie, el LL strzela :prochno: DALEJ Pirlo posyła bramkę stadiony świata i pewniak do bramki lutego na JuvePoland :prochno: Nie gramy tak dobrze ale strzelamy, chyba mi nie przeszkadza taki rozwój wydarzeń.

: 20 lutego 2015, 21:38
autor: Antek666
Złe miłego początki.

Podwyższyć wynik, też po to by móc zdjąć z boiska i dać odpocząć przed meczem z BVB Markizowi i... Pirlo. Dprtmund też 1-2 prowadził do przerwy.

: 20 lutego 2015, 21:38
autor: BlackJacky
Dobrze, ze Atalanta, to az takie wafle, ze starczylo im sily, determinacji, szczescia tylko do 39minuty... BVB porowadzi na wyjezdzie z duzo trudniejszym przeciwnikiem, niz nasze dzisiejsze wafle.

: 20 lutego 2015, 21:38
autor: AdiJuve
mrozzi pisze:Bramka Llorente to śmiech, zwłaszcza że nie jesteśmy w stanie stworzyć ŻADNEJ składnej akcji.
Setka Caceresa?
A jak to mało to sytuacja Pereyry, która była po całkiem składnej akcji:)
Nie zmienia to faktu,że to stanowczo za mało, choć te 2 sytuacje powinny się kończyć bramkami, no i znowu wraca to,że jak już co zostanie skonstruowane to nie ma tego w sieci;/ BvB jest słabe w defensywie i pewnie jakie akcje będą,ale jak nie będzie skuteczności to ciężko będzie o wynik.