JuvePoland

Co do prawdopodobieństwa wylosowania hiszpańskiej ekipy to jest ono bardzo duże, ale bynajmniej nie ze względu na osobę naszego trenera.

Po prostu są 4 hiszpańskie drużyny, z czego żadna nie jest w drugim koszyku w którym się znajdujemy. A że drużyny z tego samego kraju nie mogą grać razem w grupie to wiadomo, że w połowie grup będzie jakaś z Hiszpanii.

Tobor pisze:niech Napoli wygra LE, przynajmniej wtedy będzie pewne awansu do LM

Napoli nie ma szans na wygraną w LE z prostej przyczyny - ich mentalność (włącznie z Pornodziadkiem) jest tak wyrobiona, że wyżej kupę robią niż tyłek mają (wiadomo o jakie przysłowie chodzi). Prędzej stawiałbym na Inter bądź Violę, choć też szanse daję im niewielkie.


Wracając do LM - nie będę zbyt błyskotliwy jeśli napiszę, że najlepiej byłoby uniknąć przede wszystkim Monaco i L'poolu. Poza tym mocno liczę, że nie trafimy na CSKA, bo daleka podróż by zagrać z mało medialną drużyną przy niemal pustych trybunach Łużników to nie jest to, czego Juventusowi potrzeba.

Imo fajnie byłoby trafić na kombinację typu: Benfica, Ajax, Maribor lub np. Arsenal, Sporting, Anderlecht

Jeśli mam typować drużynę, którą wylosujemy, to postawiłbym, że los/UEFA (jak kto woli) ponownie każe nam udać się na stambulskie pola ryżowe.

Bez dalekich wyjazdów, może Porto,Ajax/Olimipakos,Anderlecht. Przyjemna grupa, jak najbardziej do wygrania:)

A ja się nie pasjonuję zbytnio żadnymi losowaniami i koszykami. Mamy zespół, który równie dobrze potrafi zagrać jak równy z równym z Realem lub Bayernem, albo w drugą stronę - skompromitować się z Ludo, męczyć się z Mariborem itp. Przecież jak na dłoni, było to widoczne w zeszłorocznej edycji. Daj Bóg chociażby takie podejście i dyspozycję drużyny jak w ostatnich meczach z Galacticos - wówczas półfinał murowany No chyba każdy z nas pamięta sezon 2002/2003, gdzie najpierw wturlali się do fazy pucharowej (dostając np. 1-2 z Basel), a później przyszły niezapomniane mecze z Barcą i zwłaszcza z Hala Madrid...

PS. Jeśli jednak drążyć temat: Ja jestem ciekaw, jakbyśmy sobie poradzili z BvB

Powiem tak nie chciałbym teraz trafić na Barcelonę, bardzo chciałem jeszcze za Contego ale teraz to nie mamy żadnych szans z nimi ..... I tak nawet gdybyśmy mieli słabszych rywali na papierze to nie znaczy ze mentalnie i taktycznie słabsi będą.

Ja chciałbym abyśmy trafili na turków.
Może Conte ogarnąłby jak się wygrywa z Galatą

Dobrze, że Napoli odpadło. W takiej sytuacji dostaniemy do podziału z Romą (my nieznacznie większą część) 20 mln € z tytułu praw TV we Włoszech. Może w takiej sytuacji Marotta byłby w stanie dać Bayernowi te rzeczone 6 mln € za wypożyczenie Szwajcara?

mrozzi pisze:Dobrze, że Napoli odpadło. W takiej sytuacji dostaniemy do podziału z Romą (my nieznacznie większą część) 20 mln € z tytułu praw TV we Włoszech.

Mniejszą Ogólnie to, że cieszymy się z dodatkowych 9 milionów euro ukazuje biedę w Serie A. Jeszcze ze dwa razy niech awansują jedynie dwa włoskie teamy do fazy grupowej i ta stała pula środków pieniężnych przeznaczonych dla Italiańców pomniejszy się bardziej niż o te 9 milionów, które teraz wpadną nam do portfela.

mrozzi pisze:Może w takiej sytuacji Marotta byłby w stanie dać Bayernowi te rzeczone 6 mln € za wypożyczenie Szwajcara?

Tsaaa...

pumex pisze:

mrozzi pisze:Dobrze, że Napoli odpadło. W takiej sytuacji dostaniemy do podziału z Romą (my nieznacznie większą część) 20 mln € z tytułu praw TV we Włoszech.

Mniejszą

Z tego wynika, że zawiodło mnie jedno z moich źródeł.

Napoli w obu meczach było tak słabe, że hoho. :shock: Kiepskie mercato zbiera żniwo.

Osobiście jestem pewien, że trafimy na Bayern/Real i jakąś dwójkę ogórków, czyli standardowa grupa dla Juve.

Bardzo ciekawe zestawienie:
http://www.sport.pl/pilka/1,65041,16543 ... n=FB_Sport

Nawet jakby Napoli weszło to wyglądałoby to nadal mizernie i pesymistycznie na kolejne lata.
Bundesliga w przeciągu 10 lat imo będzie zdecydowanie najsilniejszą ligą świata.

Jeśli chodzi o losowanie, to ciekawe na kogo trafimy, ale przeczuwam angielską drużynę
Level easy: Benfica, JUVENTUS, Ajax, Maribor;
Level medium: Arsenal, JUVENTUS, Bayer, Anderlecht;
Level hard: Bayern, JUVENTUS, Liverpool, Monaco.
Nie dziwi Was obecność Monaco w czwartym koszyku :doh:
Choć z drugiej strony "lata świetlne" nie grali w pucharach, a w lidze też "fuszerki" im się zdarzają.

Marianb pisze:Nie dziwi Was obecność Monaco w drugim koszyku :doh:

Nie, bo są w czwartym

Chciałbym Barcelonę/Arsenal i jakichś dwóch innych pachołów w pobliżu Włoch. Barcelona, Juventus, Ajax, Apoel.

cziro pisze:

Mateuszello pisze:

Wojtek pisze:Anglia 4, Hiszpania 4, Niemcy 4, Włochy 2...nawet Portugalia ma 3 ekipy :roll:

Nie patrzyłbym na to w ten sposób i ocenił raczej po fazie grupowej, gdzie przykładwo Niemcy/Portugalczycy pożegnają się już z LM nawet nie zahaczając o LE.
Francja/Portugalia spada. A my za rok, 2 podskoczymy. Ja jestem pewny, że między nimi dystans zwiększymy i liczę na dogonienie Niemców

Określenie "optymista" to w Twoim przypadku mało powiedziane. Prawda jest zupełnie inna. Portugalia ma dwie ekipy w 1 koszyku + jedną w 3, a my jako mistrz jesteśmy w 2, wicemistrz w 4 a trzecia drużyna ligi dała wczoraj popis gry w defensywie w Bilbao. To w tej chwili pokazuje "siłę" Serie A. Chcesz dogonić Bundesligę? Widziałeś ranking na stronie uefa? Bundesligę dzieli od Premier League 3 punkty, a od Serie A 8- w drugą stronę. Jesteśmy mistrzami bardzo średniej ligi, ale wczoraj niektórzy bardzo cieszyli się z zawrotnej sumy 9 milionów euro. I to też o czymś świadczy.

Obecna sytuacja w koszykach to jest skutek przeszłości, ja mówię o teraźniejszości/przyszłości. My nie jesteśmy w rankingu rozpatrywani jako mistrz tylko ktoś nieistniejący 2 lata w pucharach. Z roku na rok Portugalia ma coraz mniejszą zdobycz punktowa, a Włochom punkty co roku rosną. Za Za rok Portugalia będzie miała jedną ekipę w I koszyku, za 2 odpadnie im największa zdobycz punktowa, a nam najmniejsza. Za 3 lata możemy zając miejsce Benfici. Czy portugalskie zespoły oprócz Porto, Benfici i Sportingu(ci rok temu w ogóle nie grali w pucharach) na coś stać? Nie zapomnij, że Liga Europejska jest równorzędna do Ligi Mistrzów. Pewnie nie wiesz, że 3 pozostałe ekipy będące w LE nawet nie powychodziły z grup w tamtym roku i w LM grały 2 zespoły.
Jakbym miał przyjąć twoją analizę to we Francji mistrz jest w 2. koszyku(nawet za nami), wicemistrz "rankingowo" jest najgorszą drużyną w czwartym koszyku. Trzecia ekipa odpada w IV rundzie. Na tym etapie sytuacja między Włochami, a Francuzami jest analogiczna. Tylko oni mają zdecydowanie gorsze 4 poprzednie lata niż Włosi. Nie porównując do Portugalii. Tylko ciekawe co teraz zaprezentuje w LE Guingamp, St. Ettiene, Lille, Lyon, a Torino, Fiorentina, Inter czy Napoli.
Do Niemców chcę po prostu z roku na rok zmniejszać dystans.

Najistotniejszą sprawą jest, że grupa może być dla jednego reprezentanta Włoch piekielnie silna, a portugalski/francuski zespół może nie przegra w nim nawet jednego meczu. Oczywiście może być też odwrotnie, ale o ten los szczęścia rozbijają się te najważniejsze punkty.
Dlatego niech Porto/Benfica się ogrywa i zdobywa doświadczenie z Borussią, Liverpoolem czy Monaco, a dla nas podgrzane ogórkowe kuleczki.

pumex pisze:

Tobor pisze:niech Napoli wygra LE, przynajmniej wtedy będzie pewne awansu do LM

Napoli nie ma szans na wygraną w LE z prostej przyczyny - ich mentalność (włącznie z Pornodziadkiem) jest tak wyrobiona, że wyżej kupę robią niż tyłek mają (wiadomo o jakie przysłowie chodzi). Prędzej stawiałbym na Inter bądź Violę, choć też szanse daję im niewielkie.

Sytuacja sprzed roku myślę, że im tą mentalność z głów wybiła.

o której jest to losowanie?

szczypek pisze:Nie, bo są w czwartym

Sorry w czwartym. Zapatrzyłem się na koszyk drugi w którym jest Juve
Dzięki wielkie za poprawkę

ozi (Forza Juve) pisze:o której jest to losowanie?

17:45