Strona 6 z 7
: 14 kwietnia 2014, 23:00
autor: wojczech7
pumex pisze:Moim zdaniem wcale nie gramy jakoś nadzwyczajnie, raczej prezentujemy to co w ostatnich miesiącach czyli flegmę i nudę, tyle, że Giovinco wyszedł strzał sezonu a 10 minut później najprzytomniejszy okazał się Llorente. Jednak dziś, na tym etapie sezonu, nie zamierzam jęczeć na styl, zwłaszcza, że prowadzenie przyszło niespodziewanie łatwo.
Powoli zaczynasz wyrastać na malkonenta numero uno, Pumi. Nie idź tą drogą. :naughty:
Lekko, łatwo i przyjemnie. Najlepszy kubeł zimnej wody na rozgrzane głowy romanistów...

: 14 kwietnia 2014, 23:02
autor: kuba2424
Myślę że jak większość nie obawiałem się naszych w (słabej) Serie A, lecz właśnie w Europie! To że wygramy Serie A w niczym nie usprawiedliwia naszej postawy w LM! Szczera radość nadejdzie po tym, jak nasi podniosą na własnym stadionie puchar LE. Wtedy nawet odważę się stwierdzić, iż cała ta - z pozoru przykra - przygoda w Europie to genialny plan Conte. Póki co, czekam.
delarudii pisze:wojczech7 pisze:pumex pisze:Moim zdaniem wcale nie gramy jakoś nadzwyczajnie, raczej prezentujemy to co w ostatnich miesiącach czyli flegmę i nudę, tyle, że Giovinco wyszedł strzał sezonu a 10 minut później najprzytomniejszy okazał się Llorente. Jednak dziś, na tym etapie sezonu, nie zamierzam jęczeć na styl, zwłaszcza, że prowadzenie przyszło niespodziewanie łatwo.
Powoli zaczynasz wyrastać na malkonenta numero uno, Pumi. Nie idź tą drogą. :naughty:
A może jest po prostu wymagający?
Pod koniec sezonu mamy się szarpać, mając na uwadze LE? Serio???
: 14 kwietnia 2014, 23:03
autor: delarudii
wojczech7 pisze:pumex pisze:Moim zdaniem wcale nie gramy jakoś nadzwyczajnie, raczej prezentujemy to co w ostatnich miesiącach czyli flegmę i nudę, tyle, że Giovinco wyszedł strzał sezonu a 10 minut później najprzytomniejszy okazał się Llorente. Jednak dziś, na tym etapie sezonu, nie zamierzam jęczeć na styl, zwłaszcza, że prowadzenie przyszło niespodziewanie łatwo.
Powoli zaczynasz wyrastać na malkonenta numero uno, Pumi. Nie idź tą drogą. :naughty:
A może jest po prostu wymagający?
Styl nie zachwyca, ale uzyskiwane rezultaty w pełni to rekompensują

: 14 kwietnia 2014, 23:06
autor: Wojtek1207
O meczu było już powiedziane wszystko. Stylowo może trochę lepiej niż ostatnio (tak myślę, że może dlatego, że Bonu siedział na ławce więc nie miał kto lag sadzić). Ale bardzo podoba mi się gra Asamoah. I w obronie świetnie czyścił, i w ataku fajnie (w końcu nawet coś drybluje). Jeśli dodać jeszcze do tego fakt, że jest skrupulatnie zajeżdżany i wystawiany w każdym meczu...

: 14 kwietnia 2014, 23:08
autor: juvemaroko
Fajnie ze dzis chlopaki mi nie zepsuli krew szczegolnie ze mialem ciezki dzien w pracy i musialem oprocz tabletki przeciw bol glowy wlozyc na czolo apap ice zeby ogladac to spotkanie.
Giovinco sobie przepomniam ze umie grac w pilke i mam nadzeje ze stanie sie pod koniec sezonu waznym ogniwo obok Apache i nasz wysoki basque.
Jestesmy o 3 punktow blizej 3 schdetto z rzedu i to napewno nam pomoze w dwuspotkanie i Benfica.
: 14 kwietnia 2014, 23:09
autor: Myzarel
Łatwe trzy punkty, scudetto już prawie w naszych rękach, nie wierzę byśmy wypuścili je z ręki

: 14 kwietnia 2014, 23:12
autor: mazi12
Bez zbędnych ceregieli
Na Europejskiej Lidze pozostaje skupić nam się.
: 14 kwietnia 2014, 23:15
autor: mrozzi
Doprawdy nie wiem, co sie Wam nie podobało w naszym dzisiejszym stylu. :-D Nasi zagrali kapitalne zawody - zdobyli 3 punkty na niełatwym przecież terenie, zmarnowali bardzo niewiele sił, zagrali wręcz na 30%, przy czym było to celowe. Udinese nie miało kompletnie nic do powedzenia - to był bardzo cyniczny występ naszych graczy. Klepali sobie jak na treningu, a brakowało przecież Vidala, Teveza, z podstawowej obrony jedynie Chiellini..
Na pewno należy pochwalić Giovinco, bo zagrał świetnie.

Gdyby w taki sposób grał zawsze..

Dobrze Chiellini, Asa, Lichtsteiner, podobał mi się też pewny w swoich poczynaniach Ogbonna. Fajne zawody Marchisio.
Do matematycznego mistrzostwa brakuje nam ledwie
7 oczek, ale doprawdy powiadam Wam - tytuł będziemy świętować na wyjeździe z Sassuolo.

Remis Romy z Violką i nasze zwycięstwa z Bologną i beniaminkiem ostatecznie przypieczętowałyby sprawę.
Roma się spina, Roma chce mistrza i trzeba im oddać, że grają fenomenalny sezon, chyba najlepszy od ostatniego zwycięskiego. W normalnych warunkach taka ilość punktów starczyłaby spokojnie na mistrza, ale skoro gra Juve... 8)
: 14 kwietnia 2014, 23:48
autor: Mehehehe
To jeszcze na dobry humor po meczu, polecam przeczytać co o nim napisał onet :rotfl:
http://eurosport.onet.pl/pilka-nozna/li ... wage/p9t2f
Szczególnie podoba mi się akapit "Już po szesnastu minutach przyjezdni otworzyli wynik. Ładnym, podkręconym strzałem z okolic szesnastego metra pokonał bramkarza Zebrette. Po tym podopieczni Francesco Guidolina poszli do przodu, lecz ich starania nie przyniosły wyrównania. Mało tego, na 2:0 podwyższyli Bianconeri. W 26 minucie po zamieszaniu w polu karnym z bliskiej odległości piłkę w siatce umieścił Fernando Llorente."
:rotfl:
: 15 kwietnia 2014, 00:14
autor: spyder
Mehehehe pisze:
Szczególnie podoba mi się akapit "Już po szesnastu minutach przyjezdni otworzyli wynik. Ładnym, podkręconym strzałem z okolic szesnastego metra pokonał bramkarza Zebrette."
Jeśli chodzi o Zebrette, to taki przydomek posiada drużyna Udinese. Autor newsa pominął po prostu na początku zdania strzelca ;P
: 15 kwietnia 2014, 00:24
autor: Nevermind
Fajnie, że Kingston wrócił. Ja naprawdę mam wielkie oczekiwania względem czarnuszka. Dobry Giovinco, skuteczny Llorente i łatwe trzy punkty.
Współczuję "Świętym", bo Osvaldo w obecnej formie nie jest wart nawet jednego pensa! Nawet jeśli zaliczy dobry mundial trafi ewentualnie do Turcji lub Rosji.
: 15 kwietnia 2014, 07:37
autor: MoreLL_FTL
Jak to powiedział ładnie wczorajszego wieczoru jeden z komentatorów "Juventus dostojnie kroczy po Scudetto" i trudno się z tym nie zgodzić. Niektórzy przed meczem już płakali nad stratą punktów, a ekipa Conte wygrała mecz na luzaku. Fajne zawody rozegrał Sebuś, Asamoah i Markiz. Obrona wyglądała solidnie. Caseres na prawdę wyrobił się dzięki absencji Barzagliego.
Ps. Widok naszej ławki celebrującej strzelone bramki wraz z kibicami Juve za ich plecami bezcenne. Bonu, jeśli zamierzone żółtko, to dla mnie jesteś mistrzem:)
: 15 kwietnia 2014, 07:57
autor: gawron
No nie wiem jak dla Was, ale mi kartki Lichiego i Bonucciego (nie wiem co tam nawyprawiał) na ławce wyglądały na celowe, żeby pauzować podczas teoretycznie łatwiejszych spotkań i nie złapać kary na Romę. I tak z Bologną i Sassuolo by pewnie nie grali, bo LE. Nie kojarzę kiedy ostatnio tak perfidnie nasi łapali kartki, żeby pauzować wcześniej, ale chyba teraz tak Antoś zarządził (Antoś poklepał Szwajcara po zejściu w stylu
zrobiłeś to, Zuchu).

: 15 kwietnia 2014, 09:11
autor: Łukasz
gawron pisze:No nie wiem jak dla Was, ale mi kartki Lichiego i Bonucciego (nie wiem co tam nawyprawiał) na ławce wyglądały na celowe, żeby pauzować podczas teoretycznie łatwiejszych spotkań i nie złapać kary na Romę. I tak z Bologną i Sassuolo by pewnie nie grali, bo LE. Nie kojarzę kiedy ostatnio tak perfidnie nasi łapali kartki, żeby pauzować wcześniej, ale chyba teraz tak Antoś zarządził (Antoś poklepał Szwajcara po zejściu w stylu
zrobiłeś to, Zuchu).

Może być, wiele na to wskazuje. Swoją drogą byłby to nowy wymiar żółtek na życzenie - za pyskówkę. Niby oczywiste, a jednak jakoś wcześniej niestosowane.
: 15 kwietnia 2014, 09:32
autor: mateo369
Łukasz pisze:Swoją drogą byłby to nowy wymiar żółtek na życzenie - za pyskówkę. Niby oczywiste, a jednak jakoś wcześniej niestosowane.
Lichy przecież dostał za grę na czas, za pyskówkę kartkę dostał tylko Bonu więc za co innego mógłby dostać? Faul na Conte odpada
