JuvePoland

Cabrini_idol pisze:Jedno jest pewne, że dzisiaj przypieczętowaliśmy mistrzostwo nieoficjalnie. Teraz mnie grzeje wynik z Napoli w niedziele czy z ROma na wyjezdzie bo i tak mamy mistrza. Teraz liczy sie tylko LE. I ciesze się niezmiernie z zoltka dla Teveza. Bedzie swiezy na Lyon a to 5x wazniejszy mecz niz ze smieciarzami.

Dokładnie. W Neapolu powinniśmy wyjść w pomocy 5-tką: Padoin, Vidal, Marchisio, Pogba, Isla, żeby oszczędzać Lichtsteinera, Pirlo i Asamoah. Nie ma co ginąć w Neapolu za zwycięstwo. Z tą formą powinniśmy jechać do Lyonu w najsilniejszym składzie.

Co do Pirlo to akurat nie jestem pewien, czy to on powinien odpoczywać. Patrząc jak gra to akurat byłbym zadowolony jak w meczu z Lyonem zastąpiłby go Marchisio. Głupia strata plus szybcy napastnicy Francuzów i będzie smutno.

Nic mnie dziś nie zdenerwuje. Nawet kolejne lekceważenie drugiej połowy przez naszych. Od niedzieli wygrałem prawie 300 zł. Serie A rządzi. Wszyscy wbili swoje gole w odpowiednim czasie.

Sorek21 pisze:Nic mnie dziś nie zdenerwuje. Nawet kolejne lekceważenie drugiej połowy przez naszych. Od niedzieli wygrałem prawie 300 zł. Serie A rządzi. Wszyscy wbili swoje gole w odpowiednim czasie.

Fajnie gratulujemy.
A teraz pochwal się ile już przegrałeś w tym miesiącu?

Mecz z Napoli pewnie przegramy lub zremisujemy. Ostatnie zwycięstwo na San Paolo w 2000 roku :doh:

Coraz bardziej jestesmy zmeczeni. Conte za malo rotowal skladem w pierwszej czesci sezonu, brakuje nam 5 srodkowego pomocnika, teraz doszly kontuzje i wszystko po prostu teraz widac.

Gdyby nie czerwo Amauriego to pewnie by sie skonczylo tak jak z Hellas. Takie mecze trzeba konczyc kolo 60 minuty, bo potem nie mamy sile juz na takie scisle krycie i rywal moze cos wbic, tak jak zrobil to dzisiaj Moliarno. A malo co nie zdobylby drugiej bramki.

Strasznie mnie cieszy to zwyciestwo. Teraz zebysmy nie przegrali tylko w Neapolu i bedzie ok. Roma ma wzglednie jeszcze z 4 ciezkie mecze, my tylko dwa.

Scenariusz ten co ostatnio, z jedna różnicą strzeliliśmy 2 bramki i to nas uratowało.Znów 2 połowa na pół gwizdka.
Wazne 3 pkt, szkoda ze Molinaro strzelił nie lubie go
Tevez w dobrej formie oby wystrzelil też w LE, Forza!!

Molinaro strzelił nam bramkę :rotfl:
na grę Llorente nie mogłem patrzeć, znowu prezentuje "formę" z początku sezonu
mieliśmy swoje okazje, niestety znowu brak skuteczności. bez Teveza nie mamy napadu. dziś posłał rywala 2 razy na deski, niestety potem odpuściliśmy i były nerwy.
Tevez nie zagra ze śmieciarzami, ale jego odpoczynek przed Lyonem jest ważniejszy.
podobała mi się zmiana Isli, może jeszcze będą z niego ludzie?

Tym meczem Conte bardzo przybliżył się do rekordu, zostały 4 mecze u siebie 12pkt, wyjazd do Udine i Sassuolo 6pkt, co da 99pkt i pobity rekord Interu bez względu na wyniki w Neapolu i Rzymie, choć tam zapewne nasi też powalczą, dzisiaj Napoli także drugą połowę przespało i Catania ich mocno cisnęła.
Szkoda,ze braknie Teveza, ale odpocznie przed Lyonem.
Oby Conte nie wystawił duetu Osvaldo-Llorente bo z Genoą była tragedia, Gio raczej nie będzie wstanie grac a szkoda, bo z Osvaldo się nieźle rozumie, Mirko pewnie też, jest na ławce od rewanżu z Violą a nie dostał nawet minuty, więc zostaje Quaglia, który ostatnio dostaje końcówki od Conte i chyba duet Quaglia-Llorente wydaje się najodpowiedniejszy.

Szybkie 2:0 i standardowo kocyk+kiełbaski+piwo.

Wojtek pisze:

Sorek21 pisze:Nic mnie dziś nie zdenerwuje. Nawet kolejne lekceważenie drugiej połowy przez naszych. Od niedzieli wygrałem prawie 300 zł. Serie A rządzi. Wszyscy wbili swoje gole w odpowiednim czasie.

Fajnie gratulujemy.
A teraz pochwal się ile już przegrałeś w tym miesiącu?

Mecz z Napoli pewnie przegramy lub zremisujemy. Ostatnie zwycięstwo na San Paolo w 2000 roku :doh:

Przegrałem około 200 zł... Zawsze brak jednego gola,albo gol o minutę za późno czy brak ostatniego rożnego itp

W niedzielę postawiłem ostatnie 20 zł i odbiłem się od dna.

20 - 123
Udinese gol przed 41
Genoa gol przed 44
Sampdoria gol przed 44

dziś
2 - 83
Juve przed 36
Napoli przed 42
Caglari przed 52
Sampdoria przed 61
Atalanta przed 47
Genoa przed 66 ( Gilardino 65 ! )

To samo za 10- 60
Atalanta+Sampdoria +Napoli

Polecam granie - Czas pierwszego gola drużyny. Kursy tak / nie po 1,83.

Co do meczu.Strasznie irytujący dzisiaj Llorente.Mimo to powinien strzelić gola ale strasznie zwlekał z oddaniem strzału.Nie mieliście wrażenia że w końcówce powinien być karny dla Parmy ? Mój brat ( interista) od razu widział faul.

Szkoda, że Padoiny nie grały. Czeka nas zacięty pojedynek na południu. Tym niemniej bardzo fajny mecz, to że Molinaro nam bramkę strzelił to fakt, że kolesiowi naszło jak nigdy, dwa nikt nie pokrył. Bywa.

Klasa Tevez. Martwiłem się o niego przed sezonem, zwracam honor ufającym.

btw. Kiedy jest świętowanie mistrza ligi ? Ostatni mecz na stadionie ? czy jak to wygląda

Molinaro leci na najlepszego lewego obrońcy rundy. Generalnie skład Parmy mi się podoba.

Pierwsza połówka bardzo ok. W drugiej wyraźnie rozluźnienie, a nasi byli chyba już myślami na San Paolo. Buffon w kilku sytuacjach naprawdę dobrze się zaprezentował. Llorente znowu przypomina człowiek z września, Lichtsteiner zaczyna mnie również martwić.

Tak czy inaczej, mecze z Lyonem w tym momencie najważniejsze. Napoli nie jest w takim gazie, choć na Juventus oszczędzać się nie będą.

Druga połowa w naszym wykonaniu to jakaś porażka. Zwłaszcza po czerwonej kartce dla zawodnika Parmy. Tylko szczęście uratowało nas od remisu, bo zamiast strzelić trzecią bramkę po stracie zawodnika drużyny gości, to my ją tracimy i robimy autobus pod bramką nastawiając się na kontry. Tak gra mistrz Włoch? Coś mi tu nie pasuje...
Zgadzam się z poprzednikami, to co robił w meczu Llorente jest nie do pomyślenia.. Quag powinien dużo wcześniej wejść.

Drugi raz z rzędu zawodnik drużyny przeciwnej wylatuje po faulu na Chiellinim. Mówcie co chcecie, ale dla postronnego kibica ta kartka była przesadzona. Sam Chiellini wielokrotnie dopuszczał się równie chamskich fauli, a dostawał tylko żółte. Coraz bardziej irytuję mnie ten zawodnik i nie chodzi o wczorajszą sytuację.

Ale Kielon wczoraj zagrał w obronie świetnie, nikt o tym nie napisze tylko o tym, że jest na tyle cwany, że Amauri dostał czerwo zamiast żółtej. Nie licząc tego jak go ten murzynek z blond irokezem objechał przy końcowej linii zagrał po prostu cudnie. Sporo udanych wślizgów, masa odbiorów. Na prawdę od kilku meczy nasz Giorgio reprezentuje wysoki poziom. W dodatku poprawił strasznie grę do przodu. Wczoraj rzucił jeden taki cross do któregoś z naszych, że ręce same składały się do oklasków.