JuvePoland

Swietny mecz w naszym wykonaniu. Co prawda w pierwszej polowie dalismy sie troszke zdominowac, ale widac bylo, ze taki byl zamysl Conte - uspic czujnosc, bronic sie, i wyprowadzac ciosy jak Kliczko. Widac roznice miedzy mistrzem Antonio, a uczniem Seedorfem

Ma ktoś już jakiś ogarniający skrót, bo dopiero wróciłem na chate?

annihilator1988 pisze:

Cobra pisze:Oby to dowieźli!

Dowiozą i jeszcze strzelą bramkę na 2-0 Z biegiem czasu siły zawodników Milanu spadną, co w pewnym momencie wykorzysta Juve. Fun, fun, fun

Masz za to piwko


W drugiej połowie to już lepiej wyglądało, ale i tak uważam, że mieliśmy w tym meczu furę szczęścia. 3-5-2 nie jest dobre na 4-2-3-1...


Graczem meczu Tevez



Najsłabszy dla mnie Pogba...

Tevez to jest crack jednak.


Scudetto praktycznie zaklepane, teraz trzeba powalczyc o LE.

W drugiej połowie nadal Milan prowadził grę, próbował coś wykombinować w ataku pozycyjnym, ale nic z tego nie wyszło. Strzały zza pola karnego ładnie bronił Gigi a Tevez podwyższył prowadzenie fenomenalnym strzałem. Bardzo ważne 3 punkty, dzięki którym zwiększa się przewaga nad Romą.

Miazga. Buffon i Tevez znakomici. Świetny Marchisio - wraca do formy, niestety Pirlo słabiej. Milan, mimo naprawdę dużej chęci do gry, był tak naprawdę bezradny.

Bramka na 1:0 znakomita. Piękna klepka.

Piękny wieczór i piękne zwycięstwo!

Gigi dawno nie miał tyle roboty w meczu ale dziś udowodnił że nadal jest świetnym golkiperem
Tevez <3 Kocham tego gościa, Conte chyba też, ładny obrazek przy zmianie Carlitosa.
Llorente też zrobił swoje.
Z Violą bez Pirlo

Ogólnie Milan był dziś lepszy, ale my poprostu skuteczniejsi, a brama Teveza coś pięknego.

Coraz bliżej majstra

FORZA JUVE!!

Uuuf faktycznie szmat czasu Milan cisnął i grał jak z nut tylko szczęścia brakowało, albo Gigi stał na posterunku. Wspaniały dzień, po zwycięstwie naszego złotego Kamila, teraz 2-0 na boisku największego rywala
Prawdziwy taktyczny majstersztyk w wykonaniu Conte. Ileż poświęcenia w obu zespołach (to zderzenie Caceresa z Polim, aż mnie samego rozbolała czaszka), świetna akcja przy golu Llorente, a już gool Teveza (już wyobrażam sobie reakcję Zulianiego :lol: ) - istne arcymistrzostwo. Cieszyłem się jak nie wiem z transferu Argentyńczyka, ale nie śmiałem przypuszczać, że będzie świetny aż do tego stopnia. Nie wspominając już o uścisku Carlosa i Antka po zejściu Apacza z boiska...Dla takich chwil warto się jeszcze pasjonować futbolem i kibicować Juve, nawet jak wiele rzeczy w życiu kompletnie nie idzie. Nie obchodzi mnie, że zdaniem niektórych Milan był w dniu dzisiejszym lepszy. My byliśmy jednak bardziej wyrachowani i jest super. Chapeau bas chłopaki za to co dziś zrobiliście

Stefan i LL mają wspólny patent na akcje bramkowe Brama Teveza urwanie 4 liter :shock: Buffon na bramce ołnił Fajny mecz dla widza, troche bolały straty. Pogba najgorzej dzisiaj, i to praktycznie cały mecz kaleczył, poza strzałem, co obił słupek. Szkoda jedynie kartek Pirlo i Markiza.

Forza!

Nie ogladalem pierwszej polowy, druga widzialem cala, byla w miare wyrownana z szansami na gole z obu stron.

Obrona nie zagrala zle, powiedzialbym nawet, ze trio Bonucci-Barzagli-Caceres wygladalo dosc dobrze. Buffon takze. To co sie rzucalo w oczy to fakt, ze Milan czasami mial na skrzydlach sytuacje 3 na 2. Trzech Milanistow atakowalo tylko 2 naszych zawodnikow, najczesciej Asamoaha i Marchisio albo Pogbe i Lichtsteinera. To jest sytuacja niedopuszczalna, tylko cudem nie stracilismy bramki przy takim obrocie wydarzen. Gdyby tutaj byl zamiast tego Milanu Bayern to bysmy znow dostali dwa gole i bez punktu wrocili do domu.

Nasza pomoc, nie liczac Marchisio, zagrala bardzo zle. Claudio zagral fajne zawody, on jest w duzo lepszej formie niz Pirlo czy Pogba i po prostu od dluzszego czasu powinien wychodzic w pierwszej 11. Pogba dzisiaj pierwsze celne podanie zaliczyl chyba dopiero w 85 minucie. Do tego momentu byl koszmarny.

Swietny Tevez, dobry Llorente, dobry Marchisio, dobry Buffon, niezla obrona. Fatalna taktyka, slaby Pirlo, koszmarny Pogba, taki sobie Asamoah.

Antichrist pisze:Nie wiem, czy taki był zamysł Conte, żeby Milan zmęczyć i być przede wszystkim skutecznym, ale poskutkowało. [...]

Ano, tak samo bylo z Celtikiem ponad rok temu, z Roma 6 stycznia br. Pozwolil sie wyszalec rywalom, wzial ich na przetrzymanie, a potem przystapil do realizacji zamierzonego celu. Szczwany lis z tego Conte

Powie ktoś dokładnie kto jest wykluczony na Fiorentinę? Bo realizator pokazał przy kartce Pirlo, że pauzuje, zaś przy kartce Marchisio czegoś takiego nie było .

Świetna bramka Tevez. Ja wiem, że liczy się wynik, a nie styl, ale w tak prestiżowych meczach dobrze byłoby pokazać się z jak najlepszej strony. Zwłaszcza, że Milan rozgrywa koszmarny sezon i wiem, że byliśmy w stanie ich pożreć - dosłownie. Ale trzeba im oddać honor za dzisiejszy mecz. To pewnie taki jednorazowy wyskok, ale mimo wszystko brawa dla naszego rywala.
Dawno już nie widziałem tak dobrze interweniującego Buffona.
PS. Caceres z meczu na mecz coraz lepiej. Widać, że częstsze mecze dodają mu pewności siebie.
PS2. Co się dzieje z Pogbą? Od kilku(nastu) meczów gra bardzo słabo, ale statystyki go broniły. Dziś niestety nic mu się nie udawało. Jeszcze kilka miesięcy temu czarował siłą i dryblingiem. Na tą chwilę nic mu nie pozostało. Widać, jak na dłoni, że Conte zabronił mu częstego dryblingu i Pogba już nie jest takim wolnym elektronem, jakim był sezon temu. Przeżywa w tej chwili straszny dołek formy. Oby z niego szybko wyszedł.

Cobra pisze:

annihilator1988 pisze:

Cobra pisze:Oby to dowieźli!

Dowiozą i jeszcze strzelą bramkę na 2-0 Z biegiem czasu siły zawodników Milanu spadną, co w pewnym momencie wykorzysta Juve. Fun, fun, fun

Masz za to piwko

Zgadzam się też z oceną Pogby. Młodzieniec potrzebuje odpoczynku, bo przy akcjach ofensywnych przypomina "murzyna z cyrku" (cuduje), a z kolei w defensywie zachowuje się, jak murzyn w sali komputerowej (coś robi, ale sam nie wie co). Claudio pokazał Francuzowi, że lepie mądrze stać niż głupio biegać. Btw, Conte wydaje się, że rozwiązał problem stałych fragmentów. Wprowadził 10 graczy w pole karne, co zagęściło przestrzeń i uniemożliwia rywalowi oddanie groźnego strzału

Skibil pisze:

Arbuzini pisze: Wygrywamy dzięki indywidualnościom, bo pojedynek trenerski na razie na korzyść Seedorfa. Jak mu Bunga-bunga odrestauruje obronę to znów będzie miał zespół walczący o TOP3 w Europie.

Nie przesadzaj Nie trzeba być geniuszem taktyki, żeby wiedzieć jakie ustawienie robi nam najwięcej krzywdy.

"Przejęzyczyłem" się i zamiast Serie A, napisałem Europa. Wyszła niepotrzebna hiperbola. Jednak nie można odmówić Seedorfowi, że nie odrobił lekcji przed meczem. Buffon został zawodnikiem meczu i to sporo mówi o jego przebiegu. Końcowy wynik mógł wyglądać zupełnie inaczej. Widać, że Clarence zna Pirlo na wylot, bo udało mu się skutecznie wyeliminować Andree w tym meczu. Generalnie nie były to najlepsze piłkarskie szachy w wykonaniu Conte, ale ostatecznie pokazał kto jest górą, choć też miał górę szczęścia.

Z naszej strony mogliśmy oglądać dwa cudowne gole, które mogą okrasić nie jedną kompilację. Druga połowa w naszym wydaniu lepsza, ale Milan też nie dał się zdominować. Dalej grali dobrze, ale nasi obrońcy w drugiej połowie zwarli szeregi i wyglądało to zdecydowanie lepiej niż przez pierwsze 45 minut. Zaczęliśmy też wreszcie wymieniać w miarę składne podania.

Jestem rozczarowany postawą Pogby w tym meczu i naprawdę nie wiem jakim cudem wg whoscored ma on ocenę 7,7 sugerującą, że był czwartym najlepszym zawodnikiem na boisku :doh: . W porównaniu z 6,6 Marchisio, który świetnie zachował się przy golu i grał zdecydowanie lepiej w obronie wygląda to na smutny żart systemu.