JuvePoland

szczypek pisze: Wujku, nawet gdyby ten Juventus przegrywał wieloma bramkami, nie potrafił wymienić kilku podań i kopał się po czole to jesteś kibicem i powinieneś przy swoim zespole być. Jeśli Ci się jednego dnia włosy Twojej partnerki nie podobają to chyba nie lecisz od razu do innej, która w tym momencie jest lepiej uczesana.

Szczypku, Juve kibicuję od tak dawna, że chyba mam prawo do wyrażenia swojego zdania, czy mecz mi się podobał, czy nie. Ten w naszym wykonaniu był zwyczajnie słaby (choć wygrany) i tyle w temacie.

mateelv pisze:Nigdy nie rozumiałem fenomenu Markizjo. Ludzie, to ja bym nawet strzelił te kilka bramek przez tyle lat, jakbym zawsze grał w 1 składzie za nic. Czy on nie jest przypadkiem sztucznie chowaną gwiazdą na potrzeby fejmu, bo każdy szanujący się zespół z topu ma w składzie super wychowanka? Claudio nie wnosi kompletnie nic, ani dobry w defensywie, ani w ofensywie, ani specjalny walczak ani spryciarz czy technik. Dla mnie uniwersalny twór od wszystkiego czyli do niczego.

Podobnie wymiotuję Vucinicem, po dzisiejszym spotkaniu skreślam go ostatecznie. Mam w pupie, że niektórzy piszą "mirko może grać licho cały mecz, ale w końcu dotknie piłkę tak, że nie ma ciula we wsi..." Haha, ALE NORMALNY NAPASTNIK w tym samym czasie miałby już 3 bramki na koncie i tyle w temacie.

Do pełnej trójki dodaję masakrycznego Asamoah'a, które jednak nie obwiniam tak bardzo, bo wkoło wciskają go na lewe skrzydło, jakby tam całe życie grał

Dodatkowo na nędznym poziomie jak zwykle Lichsteiner, niemiłosiernie zwalnia akcje, jak tylko ktoś mu poda piłkę, bezsensowne faule i wiecznie zdziwiona mina. Ja pitole, cierpię.

Dobrze, że ostatnio rzadko zaglądam na forum. Wchodzisz, patrzysz na takie coś i od razu masz ochotę wyjść.

nynek pisze:Mam nadzieję, że po sezonie znajdzie się ślepiec, który zechce kupić Vucinica.

Tak, sprzedajmy jedynego napastnika, który potrafi coś zagrać z silnym przeciwnikiem w LM i zostańmy z resztą "asów", za których Conte woli wystawić pomocnika.

alina pisze:
nynek pisze:Mam nadzieję, że po sezonie znajdzie się ślepiec, który zechce kupić Vucinica.
Tak, sprzedajmy jedynego napastnika, który potrafi coś zagrać z silnym przeciwnikiem w LM i zostańmy z resztą "asów", za których Conte woli wystawić pomocnika.

Spokojnie Alina przychodzi LLorente, a za 15 mln ew. uzyskane za Mirasa, może doprowadzić do tego, ze topa pozyskamy. Alina ale co on nam daje ten Czarnogórzec, zagra jeden dobry mecz na 4-5 lub 6 spotkań. Trzeba szukać nadal i nie rozumiem trzymania go na siłę bo nie mamy nikogo, to podobna taktyka do obecnego rządu - trzymajmy coraz gorszy rząd bo nie ma nikogo lepszego, ale jesli nikogo innego nie sprawdzimy to nie bedziemy wiedzieli czy to coś nowego przyniesie lepsze rezultaty czy nie.

Poza tym lepiej sprzedaac stary samochód, pojezdzic chwile rowerem i kupic coś nowego i lepszego niekoniecznie super wypasny samochód, ale porządny niespujący się. Niz trzymac stary do końca, aż będzie trupem i zbierać na Porsche przez lata.
Lepsze jest wrogiem dobrego, ale my dobrego nie mamy.

deszczowy pisze:Szczypku, Juve kibicuję od tak dawna, że chyba mam prawo do wyrażenia swojego zdania, czy mecz mi się podobał, czy nie. Ten w naszym wykonaniu był zwyczajnie słaby (choć wygrany) i tyle w temacie.

Nie zabraniam Ci przecież wyrażania swojego zdania, piłem do sposobu, w który to zrobiłeś. Mi się on nie podobał.

alina, jak podzielam Twój stosunek do komentarza mateelva, tak zdanie o Vuciniciu: "potrafi coś zagrać z silnym przeciwnikiem w LM" mógłbym skwitować: "dawno i nieprawda".

Gigi -

Vidal -

Marchisio -

Oni wszyscy swojej druzynie d### dzis uratowali.

Oj, chyba butelki z mocno gazowana woda ponownie pojda w ruch :C

Ventura przed spotkaniem "Bylibyśmy w tej chwili w lepszej sytuacji, gdybyśmy w ostatnich 10 minutach ostatnich 5 meczów zagrali lepiej."

alina pisze: Dobrze, że ostatnio rzadko zaglądam na forum. Wchodzisz, patrzysz na takie coś i od razu masz ochotę wyjść.

Ja też się cieszę że nie wpadasz, zawsze kojarzyłem cię z ... nazwijmy to, nieporozumieniem.

Dlaczego Markizjo zatem gra w reprze? też tego nie rozumiem, tam pokazuje się z jeszcze gorszej strony.

Ludzie naprawdę jesteście tak ślepi? Wszystko co napisałem w poprzednim poście to prawda, którą wyciągam z meczów Juve. Jaki poziom reprezentuje Mirko, Marchisio czy Asamoah? Trzeba być kompletnym ignorantem, nie oglądać piłki, by nie widzieć jakiego dna dotyka ta trójka.

pumex pisze:alina, jak podzielam Twój stosunek do komentarza mateelva, tak zdanie o Vuciniciu: "potrafi coś zagrać z silnym przeciwnikiem w LM" mógłbym skwitować: "dawno i nieprawda".

Czyż nie mówimy o tym samym? Vucinic z byle jakim Torino nie potrafi nic zagrać, czy wy ludzie widzieliście tą 100%?! A milion zmarnowanych "przyjęć"?! Błaaaagam...

No ale czepianie się Marchisio to jest gruba przesada. Gościu na swojej pozycji na prawdę przez większość ostatnich dwóch lat grał bardzo dobrze. Teraz ma lekki spadek formy i leci ostry hejt

. Co do meczu, słaba gra, fajne 3 punkty, lecę po szampana

.

mateelv pisze:
pumex pisze:alina, jak podzielam Twój stosunek do komentarza mateelva, tak zdanie o Vuciniciu: "potrafi coś zagrać z silnym przeciwnikiem w LM" mógłbym skwitować: "dawno i nieprawda".
Czyż nie mówimy o tym samym?

W kwestii Vucinicia może tak, ale moja opinia o Marchisio jest zgoła odmienna.

Koniec sezonu i kolejna wygrana!

alina pisze: Tak, sprzedajmy jedynego napastnika, który potrafi coś zagrać z silnym przeciwnikiem w LM i zostańmy z resztą "asów", za których Conte woli wystawić pomocnika.

Tak sprzedajmy, póki jest cokolwiek warty.
Co takiego daje nam nasz atak żeby zostawić choć jednego napastnika ?
Tak całkiem poważnie to na następny sezon z obecnych napastników zostawiłbym.
Fabio.Q bo potrafi wejść i strzelić
Giovinco bo możliwe, że będziemy grać 4-3-3 a on się na bok nadaję jako zmiennik.

Llorntne + mnóstwo możliwości.

Jeśli jakimś cudem udało by nam się sprzedać Melo,De Ceglie,Vucinica,Matriego i Giacheriniego którego ja bym się pozbył za jakąś fajna kaskę.
To ciekawe jakby grał atak np Giovinco/Sanchez-Llorente/Fabio.Q-Robben/tani Diamanti
Przy odpowiednich ratach taka opcja jest w miarę możliwa.

a atak wyglądał by już w miarę

pumex pisze:
mateelv pisze:
pumex pisze:alina, jak podzielam Twój stosunek do komentarza mateelva, tak zdanie o Vuciniciu: "potrafi coś zagrać z silnym przeciwnikiem w LM" mógłbym skwitować: "dawno i nieprawda".
Czyż nie mówimy o tym samym?
W kwestii Vucinicia może tak, ale moja opinia o Marchisio jest zgoła odmienna.

A więc jakie atuty ma wg Ciebie nasz wychowanek?

mateelv pisze:A więc jakie atuty ma wg Ciebie nasz wychowanek?

Matleev, jesteś kibicem Juve, oglądasz mecze i serio nie widzisz atutów Il Principino? Jest wybitnie inteligentnym piłkarzem, świetnie ustawiającym się na boisku i wykonującym gigantyczną, czarną robotę w środku pola. Umiejętnie wyklucza z gry ważne ogniwa przeciwników. Czego od niego oczekujesz? Bramek strzelanych seriami i efektownych dryblingów? Wybacz, ale zachowujesz się jak kibice Realu swego czasu psioczący na Makelele. Oni docenili grę swojego pomocnika dopiero, gdy wylądował w Chelsea.

Mnie troche dziwi zachowanie Vidala po bramce, kiedy trafił to zrobił swoje serduszko a po chwili jakby do niego dotarło że strzelił bramke zaczął sie cieszyć jak głupi. Nie czaje

JuvePoland

Serie A 12/13 (34): Torino 0-2 JUVENTUS