JuvePoland

alina pisze: Ja się zastanawiam, co na to Caceres. Bo wygląda to tak, jakby klub za wszelką cenę nie chciał go wpuszczać na boisko.

Nie przesadzałbym. Caceres mi od początku pasował najbardziej na pozycji, którą normalnie okupuje Lichy. Chociaż z drugiej strony zastanawia wtedy ilość graczy mogących grać na cofniętym prawym skrzydłowym.

3hrin pisze:

alina pisze: Ja się zastanawiam, co na to Caceres. Bo wygląda to tak, jakby klub za wszelką cenę nie chciał go wpuszczać na boisko.

Nie przesadzałbym. Caceres mi od początku pasował najbardziej na pozycji, którą normalnie okupuje Lichy. Chociaż z drugiej strony zastanawia wtedy ilość graczy mogących grać na cofniętym prawym skrzydłowym.

W meczach przedsezonowych ewidentnie testowany był w trójce defensywnej, więc nie jestem pewien, czy RWB jest jego nominalną pozycją u nas. Zważywszy, że ostatnio na tej pozycji grali Lichtsteiner, Isla i Padoin, a Caceres nawet nie miał okazji.
Czyżby Martin był słabszy niż nam się wydaje?
Jest czwartym zawodnikiem do grania na skrzydle, a jak ma okazję zostać podstawowym stoperem na najbliższe tygodnie, to zarząd sprowadza nowego zawodnika i w dodatku trener(podobno) ma zamiar go wypuścić w pierwszym składzie po zaledwie kilku dniach pobytu w Turynie.

pablo1503 pisze: Czyżby Martin był słabszy niż nam się wydaje?

Ale przeciez kiedy Caceres dostawal szanse zazwyczaj nie dawal plamy i gral solidnie lub bardzo dobrze.

Licze na gladkie 3 pkt, stawiam 2:0.

pablo1503 pisze: Czyżby Martin był słabszy niż nam się wydaje?

Mnie ogólnie się wydaje, że Martin jest zawodnikiem bardzo dobrym pod względem skilla, natomiast jest w jego grze pewna "rozlazłość", która wynika chyba z gorącej głowy. Niszczyciel i taran jak Bonuc, tylko bez tej świetnej umiejętności rozgrywania. Za to sprawdza się świetnie, chyba najlepiej z naszych, kiedy trzeba pilnować wysokiego powietrza.

squinter pisze:

pablo1503 pisze: Czyżby Martin był słabszy niż nam się wydaje?

Ale przeciez kiedy Caceres dostawal szanse zazwyczaj nie dawal plamy i gral solidnie lub bardzo dobrze.

Licze na gladkie 3 pkt, stawiam 2:0.

No może nie zawsze. Ostatni mecz miał słaby. Na wingbacku też czasem w ofensywie spoko, ale lipa na tyłach.

Tu sprawa może być bardziej złożona i Conte może nie podobać się Barza na lewej. Stąd też może Peluso a nie np prawostronny, niemal darmowy Campagnaro (takie tam luźne przemyślenia).

alina pisze:No może nie zawsze. Ostatni mecz miał słaby. Na wingbacku też czasem w ofensywie spoko, ale lipa na tyłach.

Oj nie zgodze się. O ile racja ostatni mecz Martin miał słaby (ale tylko i wylącznie pod względem wyprowadzania piłki bo ogółem w defie solidnie) o tyle jeżeli chodzi o całokształt to serio nie pamiętam, żeby nasz Urus jakoś przyczynił się kiedy kolwiek do straconej bramki.

Dante93 pisze:przyczynił się kiedy kolwiek do straconej bramki.

Z pamięci mogę przypomnieć drugi debiut w Juve, gdzie strzelił dwie bramki i popełnił 3 amatorskie błędy, i tylko ramosowatości Rossonerich zawdzięczaliśmy awans do finału.

Każdemu ię wpadki zdarzają, co nie zmienia faktu, iż Caseres jest jednym z pewniejszych punktów naszej ławki rezerwowej.

Szkoda, że Conte Beltrame nie powołał. Skoro i tak chłopak trenuje z pierwszym zespołem, a jesteśmy bez duńczyka, to mógł by sobie młody posiedzieć na ławce.

Dante93 pisze:

alina pisze:No może nie zawsze. Ostatni mecz miał słaby. Na wingbacku też czasem w ofensywie spoko, ale lipa na tyłach.

Oj nie zgodze się. O ile racja ostatni mecz Martin miał słaby (ale tylko i wylącznie pod względem wyprowadzania piłki bo ogółem w defie solidnie) o tyle jeżeli chodzi o całokształt to serio nie pamiętam, żeby nasz Urus jakoś przyczynił się kiedy kolwiek do straconej bramki.

Mówię o tym samym, co SKAr7. Ja nie przekonuję, ze on ogólnie słabo gra. Ale czasem się zdarzało, że grał słabiej.

fazzi pisze:Szkoda, że Conte Beltrame nie powołał. Skoro i tak chłopak trenuje z pierwszym zespołem, a jesteśmy bez duńczyka, to mógł by sobie młody posiedzieć na ławce.

Co za szkoda, zamiast grać posiedzi sobie na ławie

Mógł by przy 3:0 sobie wejść nawet 8)

Straszne mam obawy przed tym meczem, ale głównie dlatego, że Sampa w ostatnich latach nam nie leży. Teoretycznie powinniśmy wręczyć Sampdorii bilet w jedną stronę tam, skąd przyjechali, ale zawsze ta nutka obaw pozostaje. Martwi mnie nasz skład, mam nadzieję, że Peluso nie zrobi kupy, bo dużo roboty mieć nie powinien, a jakieś tam doświadczenie o grze w poważnej drużynie ma (rep. Italii).

Skrzydła De Ceglie - Padoin naprawdę przyprawiają mnie o mdłości, bo nie wiem czy będąc kibicem Chievo Verona chciałbym coś takiego. Chociaż oczywiście muszę dodać, że akurat Padoin bardzo mi się podobał w pucharowym meczu z Cagliari i dał dwie dobre zmiany w lidze z Atalantą i również Cagliari.

Spróbowałbym tego Isle, chociaż jedzie już u mnie na oparach, mam nadzieję, że faktycznie brakuje mu jedynie pewności siebie. Atak Giovinco - Matri zupełnie mi odpowiada, byłoby nieeleganckie gdyby Matri nie dostał szansy po swoim ostatnim występie.

Proszę o powtórkę z Atalanty, trzy szybkie i można na drugą połowę parzyć herbatę.

Moim zdaniem nie ma sensu na siłę grać 3-5-2 skoro są w tym ustawieniu dziury do łatannia. Powinniśmy zagrać taką formacją na jaką mamy ludzi. A jest dwòch stoperòw,dwóch bocznych obrońców,niezawodne MVP oraz dwòch kreatywnych napastników oraz egzekutor.

Buffon
Caceres Bonucci Barzagli De Ceglie
Vidal Pirlo Marchisio
Giovinco Quagliarella Vucinić

Zmiany
Peluso
Pogba
Matri

Sorek, też bym chciał zobaczyć 4-3-3 z czystej ciekawości jak Giovinco by się prezentował na skrzydle, lecz wątpie by Conte wracał do 433..

Vincitore pisze: Skrzydła De Ceglie - Padoin naprawdę przyprawiają mnie o mdłości, bo nie wiem czy będąc kibicem Chievo Verona chciałbym coś takiego

Cieszę się, że ktoś myśli podobnie. Nasza siła rażenia na skrzydłach po prostu powala :roll: Ja wiem, że niektórzy tu wyliczają udane mecze w/w panów, udane zagrania, odbiory, wymianę koszulki po meczu czy poklepanie po tyłku rywala, ale ludzie, to nie są zawodnicy, którzy zrobią różnicę. Potrzebujemy kreatywności na tych skrzydłach, w miarę technicznych graczy, a oni to typowi wyrobnicy. Odbierz- podaj, przyjmij- wrzuć na ślepo w pole karne. Nie o to chodzi w tej grze, nie w tym Juventusie.
Dlatego mam też obawy o nasze boki. Isla dla mnie też już jest , na walizkach' po meczu z Milanem (Constant do dziś ma siniaki na plecach), straciłem cierpliwość. Wiem, że dostanie jeszcze szansę i oby złapał się za jaja. Też nie mogę pojąć rezygnacji z usług Caceresa Peluso 1szy skład, no cóż, niech pokaże czego można od niego oczekiwać.

W ataku będzie szalał Seba, pewnie stworzy z 3 okazje Matriemu, pytanie tylko czy jemu głowa waży już te 5 kg. mniej po 2 golach i coś strzeli. Mógłby się przełamać na dobre.

Nie sądzę, że Sampa rzuci się do ataku, ma tam parę nazwisk, ale nie powalają, szybki gol w naszym wykonaniu ustawiłby mecz. Trzeba to koniecznie wygrać, wczoraj lazio wyszarpało 3 pkt.

Broni 3 bramkarz Sampy, także nie ma mowy o jakiś meczu życia, to musi być typowy ,,ręcznik''.