JuvePoland

Łoles pisze:

@D@$ pisze: 1. Nie wiem czy oglądałeś z Chievo, ale tam było 4-3-3 raczej.
2. Bez Chielliniego 3-5-2 jest raczej niemożliwe.

1. Oglądałem i może to było 433 ale mentalnie to było na poziomie 352.
2. Czemu? Bonucci - Barzagli - Caceres i kolejny remis

W meczu z Chievo zagraliśmy najzwyczajniej w świecie 4-4-2 z Padoinem i Giachcerinim na skrzydłach. Vucinić grał cofniętego napastnika a jak dobrze wiemy, kiedy ten pan nie gra na skrzydle to pożytek z niego marny. Ja naprawdę nie potrafię zrozumieć dlaczego Conte nie zagrał chyba nigdy trójką z przodu bez Pepe.
Tu nie chodzi o samą taktykę ale ona najbardziej po prostu odpowiada naszym piłkarzom, wykorzystując w pełni ich możliwości. Raz, że Mirko na skrzydle a środku to dość duża różnica. Dwa, że i Marchisio i Lichtsteiner grają w niej jednak dosyć lepiej. Trzy( chociaż nasz trener tego nie stosował ), gdyby zdrowa była para Chiellini-Barzagli, to nie musielibyśmy oglądać Bonucciego.
W ustawieniu 4-3-3 zagraliśmy 11 razy, z czego wygraliśmy 7( remisy z Genoą 2:2, Romą 1-1, Cagliari 1-1 i Sieną 0-0 ). Z pozostałych meczy grając w innych ustawieniach wygraliśmy 9 a 8 zremisowaliśmy( bez CI 6-8 :doh: ). Mam wielką nadzieję, że Conte powróci do 4-3-3 na stałe i przyszłe transfery także będą dokonywane z myślą o tej taktyce.

na bologne (chyba tak sie odmienia ) przydała by się świeżość i ktoś szybki i zwinny w 4-3-3 w ataku Matri/F.Q po bokach Giack i np Elia?
w środku Pirlo murowany Vidal wraca i Markiz obrona tu raczej wyboru nie ma za dużego prawa Lichi środek Martin, Bonnuci lewa D.C bramka Buffon.

nie widzę innej opcji żeby nie wygrać meczu ale tak samo pisałem przed meczem z Chievo musimy wygrać innej opcji nie ma jeśli będzie remis to będziemy tylko mogli liczyć na potkniecie Milanu.

Edytowałem pierwszego posta, także jest aktualny.

Cóż, to nie będzie łatwy mecz, zwłaszcza po naszym ostatnim zacnym wyczynie jakim był remis z Chievo na naszym stadionie. Dodatkowo niewykluczone, że wypada nam z gry dwójka (Chiellini na pewno, Barzagli kto wie) środkowych obrońców. Zostajemy z Bonuccim(!) i Caceresem, także może być różnie. Powiedziałbym, że liczę, że strzelimy więcej niż stracimy i będzie dobrze, ale nasza skuteczność w ataku również nie poraża mimo iż dostępni są wszyscy napastnicy.

Jeśli zremisujemy w tym meczu to będzie jakaś, jak to mówią młodzi ludzie, masakracja. Jeśli wygramy to będziemy bliżej Milanu, ale przede wszystkim to 3 punkty więcej w perspektywie miejsca premiowanego grą w Lidze Mistrzów, bo Lazio, Udinese czy Napoli nie można przekreślać, a my wiemy, że co jak co, ale gubić punkty - GŁUPIO GUBIĆ PUNKTY to my potrafimy.

Juventusie wygraj. Do it, bo inaczej urwę Ci ryja.

Jeśli nie wygramy tego meczu to oficjalnie przestaje wierzyć w scudetto.
Dobrze że Vidal wraca, Pepe tez

0-2 i walczymy dalej.

FORZA JUVE!

Chiellini wypada na 10 dni a Barzagli na 20 więc środek obrony Caceres-Bonucci ... o ile cieszę się , że Urugwajczyk wreszcie zagra to jak wyobrażam sobie , że znowu zobaczę Bonucciego to rzygać mi się chce -.-

3 mecze z dziura w środku :] Bosko

Mnie naprawdę zastanawia jedno - czy nie byłoby lepiej gdyby na środku obrony zagrał Lichtsteiner? Facet jest lepszy od Caceresa jeżeli chodzi o grę w defensywie, odbiory, walkę jeden na jeden. Kiedy przychodził do Juventusu przymykałem oko na jego niecelne podania i wrzutki ciesząc się, że dobrze zabezpiecza tyły i na tej prawej stronie jest praktycznie nie do przejścia. Z tych dwóch piłkarzy Caceres jest w moich oczach lepszy w ofensywie (czego próbkę dał chociażby w pucharowym meczu z Milanem) i słabszy w obronie (co również udowodnił w tamtym meczu). Tymczasem to wygląda tak jakby Conte za wszelką cenę chciał zrobić z Lichtsteinera obrońcę tak ofensywnego jak Abate, Maicon albo nawet Dani Alves, kiedy to Szwajcar lepiej sprawdza się w innej roli.

@D@$ pisze:

Supersonic pisze:Nie ma żadnej reguły w wynikach Juventusu, więc w sumie obojętne jest czy gramy z mocnymi czy słabymi, na wyjeździe czy w domku.

Jest reguła taka że nie przegrywamy i nie tracimy dużo bramek (najczęściej to góra jedna), no ale to tyle pozytywów.

Regułą jest też niestety to, że nie strzelamy wielu goli. W lidze tylko trzy razy wbiliśmy trzy bramki i raz jedyny cztery. I to jest największa bolączka.

@D@$ pisze: Co do Quagliarelli może i macie rację. Nie żeby przypadkiem grał lepiej od Matriego w tym seznie, ale może przejdzie wariant z Milanu. Fabio pomęczy obronę (może nawet coś strzeli) a potem świeży Matri będzie miał łatwiej. No i przy okazji rotacja będzie zachowana (ten drugi grał w kadrze i z Chievo w zeszłym tygodniu).

Działa to też w drugą stronę - kilka razy Quagliarella wchodził za fatalnie grającego Matriego i robił lepsze wrażenie. Co tylko potwierdza teorię że niestety żaden z tych panów docelowo na zawodnika pierwszego składu się nie nadaje.

Caceresa na środku obrony obawiam się bardziej niż Bonucciego.

(tak, możecie zacząć mnie jechać)

zahor pisze:Mnie naprawdę zastanawia jedno - czy nie byłoby lepiej gdyby na środku obrony zagrał Lichtsteiner?

A grał tam kiedyś? Jeśli nie, to lepszy Caceres- musi sobie przypomnieć jak sie ustawiać, a nie nauczyć się od nowa.

Szkoda, że Marchisio to nie De Rossi...

alina pisze:Caceresa na środku obrony obawiam się bardziej niż Bonucciego.

Co akurat w Twoim przypadku nie jest nawet dziwne.

Liczyłem, że te przerwy w grze będą krótsze i cały czas będę miał taką nadzieję.

A może Vidal na środku obrony? Czasami też występował na tej pozycji i nie spisywał się tam chyba źle...

A jak nie to zaryzykowałbym i wziął kogoś z primki, bo nie wiem czemu ale wydaje mi się, że Conte nadal będzie trzymał Caceresa na ławce.

szczypek pisze:

alina pisze:Caceresa na środku obrony obawiam się bardziej niż Bonucciego.

Co akurat w Twoim przypadku nie jest nawet dziwne.

Liczyłem, że te przerwy w grze będą krótsze i cały czas będę miał taką nadzieję.

Akurat Caceres na środku obrony robi częściej wślizgi niż Glik. Timing mają podobny.

Nasza obrona zaczyna mieć szwajcarskie kształty, robi się niezły ser.
Jestem naprawdę ciekawy gry linii obronnej w tym meczu.

Akurat musieli wyleciec obaj na troretycznie ciezke mecze Ciekawe czy Caceres nie zapomnial jak sie gra na srodku obrony.

Mogli zostawić Sorensena.Grałby sobie w rezerwach a w środę byłby jak znalazł.

@D@$ pisze:

Supersonic pisze:Nie ma grania dla Czarnogórca, który gra najgorszy sezon w karierze

Dobrze że nie jesteś trenerem.

Szkoda właśnie Mam materiał poglądowy z "Ostateczne rozwiązanie kwestii składu Juventusu" nie boję się zasięgać opinii oddanych ekspertów. Jestem też wielkim motywatorem- siostra za free zrobiła mi kanapki przed chwilą. True story.
No i grało się trochę w fm-a. Co ja tam wyrabiałem

Jak gra Vucinic? Dziadowo.
Jak gra Vucinic wersja dla @D@$: WIdoczny jest pewien regres w motoryce Vucinicia, co rzutuje na całokształt jego oceny. Może to wynikać z jego postawy wolicjonalnej lub mieć głębsze podłoże psychosomatyczne, natomiast jego gnuśność i niekomplementarność wobec innych napastników przejawia się w temporyzowaniu akcji, z czego wynika znikome zagrożenie pod bramką przeciwnika. Jego sobkowski styl przebywania na boisku implikuje negatywny wpływ na całą grę ofensywną Juventusu.

@D@$ pisze: Nie obraź sie, ale pogrubiona część jest na poziomie tematów typu: Ostateczne rozwiązanie kwestii składu Juventusu i jemu podobnych.

[/quote]
Nie udzielasz się w moich tematach?
Chyba już nigdy żadnego nie założę :płaczę:
Ja się w Twoich też nie udzielam... bo ich nie ma :shock: 8)