wróciłem z meczu i postanowiłem napisać kilka słów.
z lotniska bergamo warto kupic bilet na busa w obie strony,mozna bo wykorzystac w celu powrotu obojetnie kiedy, warto tez wziac rozpiske z rozkladem jazdy.
na Milano Centrale ucieszyl mnie plakat Pirlo w naszej koszulce zaraz za wejsciem, do tego w sklepie na wystawie mieli nasze koszulki, a Milanu i interu nie

bilet kupilem w automacie, koszt 11,10. postanowilem go skasowac ale nie moglem znalezc kasownika. pomogl konduktor ktory wskazal kasownik a potem kolejny gdy 1 nie dzialal. konduktor w wieku mojego ojca a swietnie mowil po angielksu, ogolnie duzy plus dla kolei za komunikaty i napisy po angielsku. sa lata swietlne przed PKP jesli idzie o wyglad pociagow, predkosc i ceny. dzis za podobna trase w Polsce zaplaciilem tyle samo a pociag sie rozlatywal i byl brudny.
aha, KASOWNIK to pomaranczowa skrzynka na poczatku peronu.
w Turynie w przeciwnienstwie do Mediolanu bardzo zyczliwi i pomocni ludzie, nawet gdy z angielskim bylo gorzej. gdy nie wiedzialem na ktorym przystanku wysiasc to jedna wloszka mi pokazala ulice ktorej szukalem a dtruga wysiadala na tym samym przystanku i zaprowadzila praktycznie do celu. kolejne przystanki wyraznie opisane na tablicach. bilet dobowy kosztuje 5 euro, najlatwiej chyba kupic go w Tabacchi( w drodze na stadion byla kontrola biletow).
polecam wszystkim stanowiska informacji turystycznej, korzystalem z pomocy dwoch ( naprzeciw porta nuova i blisko molle), pomogli we wszystkim, nawet zaznaczyli na planie centrum w ktorym miejscu jest dany przystanek i jaka linia stamtad odjezdza, zaoszczedzilo mi to mase czasu.
na stadion dojezdza tramwaj nr 9/ (przekreslona 9), ale w informacji sie dowiedzialem ze zaczyna kursowac na 2h przed meczem, rusza spod porta nuova). bardziej polecam wspomniana juz tu linie 72( a nie 78royal'ek), odjezdza z centrum miasta( przystanek przy Via Bertolai bodajze na skrzyzowaniu z via San Tommaso), na ten przystanek dojezdza wiele innych autobusow.
Juvestrore w centrum troche biedne, ten na stadionie wiekszy i lepiej zaopatrzony, ale nie znalazlem czego szukalem. na stadion zaczynaja wpuszczac na 2h przed meczem.
@ przemkk
z lotniska wsiadasz w busa, dojezdzasz pods samo Milano Centrale, stamtad wsiadasz w pociag do Turynu ( w zasadzie kursuja co godzine), sam dworzec Milano Centrale jest zamykany miedzy 24 a 4 w nocy ( z wyjatkiem osob przejezdzajacych pociagiem przez stacje). pociag jedzie ok 1h50min, dojazd do Turynu bardzo latwy i w miare szybki
PS. jesli tylko macie okazje i szanse jechac na mecz Juve to korzystajcie. niewazne z jakim gramy rywalem. ja zaryzykowalem z Lazio i wierzylem ze to bedzie mecz numer 700( inaczej bym chyba wbiegl na boisku i osobiscie udusil Antonio). jesli problemem jest kasa to zawsze warto z czegos zrezygnowac ( ja zrezygnowalem z piwa poza meczem i troche sie uzbieralo). planuje sie wybrac do Turynu na ostatnia kolejke, nawet gdybym nie dostal biletu na mecz, watpie by sprawa tytulu rozstrzygnela sie predzej a nie wyobrazam sobie by po tych ciezkich 6latach byc gdzie indziej.
miejcie marzenia, ja wierzylem w mecz nr 700 i bramke, i stalo sie realne. teraz wierze ze Alex zaczal ostateczna droge do scudetto, i ze znow sie z nim spotkam na stadionie, swietujac scudetto numero 30