JuvePoland

Dobry wynik, ale słaba gra
W drugiej połowie trzeba strzelić drugiego gola, bo Lecce jest w stanie nam wbić coś.

Niech ktoś poratuję linkiem do transmisji bo wszystkie mi tną, nie wiem dlaczego. Z góry dzięki. Co do meczu to widziałem tylko bramkę, szkoda, że Vucinicowi ten strzał nie wszedł, wolałbym trafienie Mirko niż Matriego. Jak poza tym gra Juve? Czemu Quag zszedł?

Ogólnie pierwsza połowa na słabym poziomie. Jest bardzo mało ruchu w ofensywie, akcje grane na stojaka. Nie widzę zbytnio chęci "ubicia" przeciwnika. Może to dziwne, ale mam wrażenie, że przed takimi wyjazdami wszyscy piłkarze Juve zakładają sobie: "nie przemęczamy się". Lecce mając piłkę ma zdecydowanie za dużo przestrzeni, za łatwo przedostają się w pobliże naszego pola karnego.
Na pewno pochwalić trzeba Vucinica, jako jedyny próbuje wziąć na siebie ciężar rozgrywania. Fajnie myśli Vidal, nieźle gra Chiellini.
Pirlo - znowu gra bezbarwnie, bez pomysłu, podaje do najbliższego. Marchisio jest w ogóle niewidoczny.
Na koniec Bonucci. Raz, że jego wyprowadzenie piłki woła o pomstę do nieba a dwa, że on wręcz unika kontaktu z przeciwnikiem. Piłkarz Lecce biegnie w stronę naszej bramki a Bonucci po prostu od niego ucieka, zwróciliście na to uwagę?

Mam nadzieję, że koniec końców wygramy, bo skromne 0:1 po nie najlepszej grze nie wróży najlepiej

Widzial ktos karnego dla Mialnu ? Znowu naciagany ?? ilez mozna im tak sprzyjac ??

Marotto, błagam o środkowego obrońcę (ew. lewego), mam dość fantastycznych crossów Bonucciego, z których 50% ląduje w rękach bramkarza przeciwników, a pozostałe przy nodze któregoś z rywali...

Mecz nuuudny... Szkoda mi Quaga.

No to Quag sobie pogral ; /

Wkurza mnie ten mecz. Gramy kompletnie na stojaco, malo komu sie chce biegac. Matri znow po wejsciu od razu zmarnowal setke, dobrze, ze potem znalazl sie w odpowiednim miejscu i dobil strzal Vucinicia.

Na plus na pewno: Vucinic, Buffon, chyba tez Pirlo mimo wszystko.
Na minus: Marchisio (dzisiaj wyraznie mu sie nie chce - powinien dostac ochrzan od Conte), Vidal (troche biega, ale srednio mu idzie), Bonucci (od cholery niecelnych podan).

Jak tak dalej bedziemy grali to sie to skonczy w najlepszym przypadku remisem ; /

No i się Quag nie nagrał.

Matri potwierdził, że jest pod formą. Dobrze,że szybko się odkuł po tym strzale prosto w rękawice bramkarza.

Szkoda Fabio ale wychodzi jak na razie nam to na dobre. Mam nadzieje ze chlopaki cos po przerwie jeszcze doloza i zagraja na 0 z tylu. Niech ktos powie Bonucciemu zeby nie gral dlugich pilek bo mnie szlak trafi.

Mamy na sali jakiegoś lekarza albo studenta medycyny, żeby pospekulowac, co stało się Fabio?
Miał głęboki ślad po łokciu, około 4cm od prawego oka, na płacie.


Marchisio powrócił na swoją nominalną pozycję ofensywnego ninja

Lecce imponuje walecznością, pełen szacunek dla nich. Pierwsze 15 minut nas nieźle zabiegiwali, ani Pirlo, ani Vucinic nie mieli miejsca na boisku.

pakman pisze:Widzial ktos karnego dla Mialnu ? Znowu naciagany ?? ilez mozna im tak sprzyjac ??

Skupmy się na swojej grze. Tak będzie lepiej.

tacchif pisze:Dlaczego Q został zmieniony? Musiałem wyjść na chwilę, wracam a tu na boisku Matri.

Bodajże dostał z łokcia w policzek w starciu w polu karnym.

Corcky pisze: Spodziewam się dosyć łatwiej przeprawy i prowadzenia jeszcze do przerwy.

Niestety zamiast łatwej przeprawy, mamy nudy. Nie widzę tego zęba i tempa gry do jakiego przyzwyczaił mnie Juventus Conte. Prowadzimy dzięki rażącym błędom obrońców i bramkarza rywali. W ubiegłych latach zwykle szczęście w takich meczach było po stronie przeciwnika. Teraz jest inaczej.

tacchif pisze:Dlaczego Q został zmieniony? Musiałem wyjść na chwilę, wracam a tu na boisku Matri.

Dostał w czapę w jakimś zamieszaniu w naszym polu (rożny albo wolny to chyba był). Po zejściu zaglądali mu w oczy - jakby podejrzewali jakiś wstrząs mózgu czy coś. Martwię się, bo nie zawsze po uderzeniu w głowę piłkarz zostaje ściągnięty :?

za gola trzeba podziękować Benassiemu, kapitalnie wyłożył piłkę. Poza tym, liczyłem na większą przewagę z naszej strony. Teraz opieprz w szatni i w 2. połówce pewnie coś jeszcze ustrzelimy

Brawo. Dobrze, ze chociaz tej akcji ten wasz Miszcz Matri nie zmarnowal, przez co stal sie zwyklym bohaterem tego meczu.
Czy Pepe ma jakas kose z Lecce?
Wlasnie co z Quaglia? Wstrzasnienie mozgu mial czy co?

Q dostał przy rzucie rożnym łokcia w twarz. Niby o własnych siłach mógł się później spokojnie poruszać, ale lekarze spojrzeli mu w oczka i zarządzili zmianę. Myślę, że nic poważnego.

Dobrze że tego Vucinica mamy. Pewnie wielu będzie na niego marudzić jak zwykle, ale gość jest nam niezbędny do tworzenia bramkowych sytuacji.

Czy wy tez macie takie problemy z oglądaniem tego meczy przez internet?