: 06 stycznia 2012, 17:21
Takiej, że jest nominowany w kategorii najlepszy obrońca Serie A i wymieniany jest w gronie (tym szerszym) najlepszych w EuropieOuh_yeah pisze:A Barzagli to niby jest stoper jakiej klasy?

Takiej, że jest nominowany w kategorii najlepszy obrońca Serie A i wymieniany jest w gronie (tym szerszym) najlepszych w EuropieOuh_yeah pisze:A Barzagli to niby jest stoper jakiej klasy?
Czyli sugerujesz, że za rok, o tej samej porze, w kategorii najlepszy napastnik nominowany będzie Borriello?Ouh_yeah pisze:A w jakim wieku to osiągnął? I kim był przed tym? No, tak więc.
Heh. Prawda w oczy kole19 pisze:bo mam racje, piszesz tak o kazdym pilkarzy ktory nie jest na plakatach w bravo sport czy innych gazetkach
Patrzcie jakie te dzisiejsze dzieci są nieułożone i krzykliwe. Dobra, niech Ci będzie, że masz rację. Mylisz się tylko co do tego, że Borriello nie był na plakatach bravo. Otóż był i jeden z nich mam nad łóżkiem a przy nim pali się świeca na wyraz szacunku dla jego talentu19 pisze:bo mam racje, piszesz tak o kazdym pilkarzy ktory nie jest na plakatach w bravo sport czy innych gazetkach
No dokładnie Oł_je, fapać nad Lichtsteinerami czy Pirlo to każdy potrafi, ale zrobić to z Marco Motta, to dopiero sztuka :-DOuh_yeah pisze:Ja nie robię fapa, tylko twierdzę, że Borriello to bardzo podobna akcja jak z Barzaglim. Szanse są pół na pół, a nawet bardziej na minus ale to ma być tylko zmiennik, tak jak Andrea.
A fapać nad Aguero i twierdzić, że to dobre wzmocnienie to każdy głupi umie.
Kupić Borriello 2 dni przed kontuzją Osvaldo. To jest dopiero moment. Ba dum tsssewerthon pisze:Patrząc na wyczyny Matriego i niepewność Q., wydaję się, że Borriello przyszedł w najodpowiedniejszym momencie. Rok temu sprowadziliśmy Alessandro długo po kontuzji Quaga i zdążyliśmy w tym okresie zaliczyć kilka nieudanych meczów.
Czyli akurat znikome - szanse na to że sprowadzi się 30-letniego obrońcę, który najpierw grał w kraju na takim sobie poziomie, nigdy nie brylował, potem pojechał zagranicę i w klubie padającym na mordę miał niezbyt pewną pozycję i ten oto obrońca nagle złapie formę życia do tego stopnia, że będzie wymieniany wśród najlepszych trzech obrońców Serie A są, nie wiem, jak jeden do stu? Był w ogóle w historii włoskiej piłki podobny przypadek? Barzagli to akurat trafił nam się jak ślepej kurze ziarno - nie chcę tutaj deprecjonować Marotty, którego za ten ruch należy akurat pochwalić, ale nikt mi nie wmówi że on wiedział (albo chociaż brał pod uwagę) że Barzagli tak wystrzeli z formą - nawet najwięksi optymiści nie pomyśleliby że ten transfer może aż tak wypalić. Natomiast trzeba sobie powiedzieć wprost że kolejnego takiego strzału transferowego to my możemy nie dożyć. Zakładanie że od tej pory co roku w zimie będzie nam się trafiać takie coś to szczyt naiwności.Ouh_yeah pisze:Ma na to podobne szanse jak rok temu Barzagli na obecne wyróżnienie.
Ogólnie uważam że ten lekki kryzys, który ostatnio miał Juventus przyszedł w najodpowiedniejszym momencie. Conte miał przez tą przerwę trochę czasu żeby mu zaradzić - mam nadzieje że dobrze go spożytkował.ewerthon pisze: Patrząc na wyczyny Matriego i niepewność Q., wydaję się, że Borriello przyszedł w najodpowiedniejszym momencie. Rok temu sprowadziliśmy Alessandro długo po kontuzji Quaga i zdążyliśmy w tym okresie zaliczyć kilka nieudanych meczów.