Strona 6 z 66

: 24 listopada 2011, 23:49
autor: Mateuszello
Gotti pisze:Czy to znaczy, że będziemy w kolejnym sezonie mieć logo Goodyear na koszulkach?
To jest nasz ostatni według umowy rok z BetCliciem jak i z Balocco, więc kto wie :wink: Ale nie wydaję mi się, by tak się stało. Zapewne będzie to nasz sponsor odgrywający taką rolę jak reszta, czyli najprawdopodobniej taką o jakiej wspomniała alina(np. również nowy Hanwha Solar), a z BetCliciem/Balocco raczej przedłużą współpracę.

: 25 listopada 2011, 14:28
autor: Bartek88
Nie rozumiem tylko dlaczego na tych koszulkach nie moze byc logo Fiata lub Ferrari i hajs plynacy od Exoru bez zadnych formalnych papierkowych kredotow...

: 25 listopada 2011, 14:47
autor: Skibil
Bo Exor jest właścicielem, a nie sponsorem bystrzaku. Dla nich to jest biznes jak każdy, a nie droga zabawka jak w przypadku łebków z petrodolarami. MU też nie ma na koszulkach firm Glazerów.

: 25 listopada 2011, 15:00
autor: alina
Bartek88 pisze:Nie rozumiem tylko dlaczego na tych koszulkach nie moze byc logo Fiata lub Ferrari i hajs plynacy od Exoru bez zadnych formalnych papierkowych kredotow...
Pomijając fakt, że Ferrari na bank by sie tak nie reklamowało (czy oni sie w ogóle muszą reklamować?) - lepiej chyba ciągnąć dodatkową kasę z zewnątrz, niż własną, nie? Juventus ma w założeniach wychodzić na zero. Kasa z Fiata i tak wpływa (zauważyłeś bannery Jeep w ostatnich meczach?).

Poza tym to chyba ciężkie w realizacji. Kasa wpływa od Exora. Fiat jest w tym wypadku tylko inną spółką posiadaną przez Exor, więc to nie takie proste. Inni akcjonariusze mogą się nie zgodzić, żeby ich przedsiębiorstwo dotowało klub piłkarski. Pozatym, Fiat ostatnio atakuje rynek amerykański, więc prędzej kupi sobie bannery podczas Super Bowl, niż wpompuje środki w mało znany w USA klub.


Bonus (nowy spot Fiata puszczany USA) :


: 25 listopada 2011, 17:02
autor: francois
alina pisze:Osiągnęliśmy porozumienie z Goodyear:

http://www.tuttojuve.com/?action=read&idnotizia=71653

Podnosimy rywalizację z Interem na wyższy lewel.

Juve - Inter
Goodyear - Pirelli.

W notce podkreślają, że to pierwszy kontakt firmy ze sportem i że założono ją w 1898 (rok po Juve).
Nie orientuje się ktoś, ile kaszany będzie z tego interesu?
alina pisze:Bonus (nowy spot Fiata puszczany USA) :

:ok:
Ale jeśli chodzi o reklamy samochodów to wg mnie najlepsze jakie widziałem to reklama Peugeot - prawdziwy łowca, a także reklama, w której kobieta spaceruje z tygrysem po ulicy :wink:

: 25 listopada 2011, 21:45
autor: Bartek88
Nie dokonca masz racje, Juventus ma swoja historie, jest szanowanym i lubianym klubem przez milony kibicow, i jesli wrocimy do LM i zaczniemy tam grac pilke, to na pewno to bedzie dla nich jedna z najlepszych form reklamy :wink:
Wyobraźcie sobie takie logo Fiata na koszulkach np. Barcy... praktycznie wszedzie widoczne, jak Juventus bedzie takie sukcesy odnosil a wszystko idzie w tym kierunku to nie widze przeszkod... :prochno: :prochno: :prochno:

: 07 grudnia 2011, 11:46
autor: Adrian27th
alina pisze:
Bartek88 pisze:Nie rozumiem tylko dlaczego na tych koszulkach nie moze byc logo Fiata lub Ferrari i hajs plynacy od Exoru bez zadnych formalnych papierkowych kredotow...
Pomijając fakt, że Ferrari na bank by sie tak nie reklamowało (czy oni sie w ogóle muszą reklamować?) - lepiej chyba ciągnąć dodatkową kasę z zewnątrz, niż własną, nie? Juventus ma w założeniach wychodzić na zero. Kasa z Fiata i tak wpływa (zauważyłeś bannery Jeep w ostatnich meczach?).

Poza tym to chyba ciężkie w realizacji. Kasa wpływa od Exora. Fiat jest w tym wypadku tylko inną spółką posiadaną przez Exor, więc to nie takie proste. Inni akcjonariusze mogą się nie zgodzić, żeby ich przedsiębiorstwo dotowało klub piłkarski. Pozatym, Fiat ostatnio atakuje rynek amerykański, więc prędzej kupi sobie bannery podczas Super Bowl, niż wpompuje środki w mało znany w USA klub.


Bonus (nowy spot Fiata puszczany USA) :

"Czy oni muszą sie reklamować?"

Pepsi,Coca-Cola.. też nie muszą! Bo po co?

Uwielbiam takie teksty ; )

: 07 grudnia 2011, 13:16
autor: Skibil
iltalismano pisze: "Czy oni muszą sie reklamować?"

Pepsi,Coca-Cola.. też nie muszą! Bo po co?

Uwielbiam takie teksty ; )
Jak możesz porównywać jedno do drugiego? Coca-Cola to produkt dla wszystkich i ogólnodostępny, dlatego non-stop lecą reklamy tego napoju. Bo to ma zakodować wśród milionów przed tv, że skoro chce Ci się pić, Twoim naturalnym wyborem powinna być Coca-Cola, bo wybór jest ogromny wśród napojów.

Gdy ktoś chce Ferrari, to jest ukierunkowany. Nie wybiera między Citroenem, Mercedesem a Ferrari, tylko bierze bolid z Maranello. Brak reklamy buduje też poczucie elitarności, czegoś tak nieosiągalnego dla wielu, że nie warto nawet reklamować tego w tv. Cola musi się sprzedawać w milionach a Ferrari wręcz przeciwnie.

: 07 grudnia 2011, 13:40
autor: Adrian27th
Skibil pisze:
iltalismano pisze: "Czy oni muszą sie reklamować?"

Pepsi,Coca-Cola.. też nie muszą! Bo po co?

Uwielbiam takie teksty ; )
Jak możesz porównywać jedno do drugiego? Coca-Cola to produkt dla wszystkich i ogólnodostępny, dlatego non-stop lecą reklamy tego napoju. Bo to ma zakodować wśród milionów przed tv, że skoro chce Ci się pić, Twoim naturalnym wyborem powinna być Coca-Cola, bo wybór jest ogromny wśród napojów.

Gdy ktoś chce Ferrari, to jest ukierunkowany. Nie wybiera między Citroenem, Mercedesem a Ferrari, tylko bierze bolid z Maranello. Brak reklamy buduje też poczucie elitarności, czegoś tak nieosiągalnego dla wielu, że nie warto nawet reklamować tego w tv. Cola musi się sprzedawać w milionach a Ferrari wręcz przeciwnie.
Jak widać nie rozumiesz sensu reklamy Ferrari.

Drogie zegarki, cichy etc. Wszystko musi byc poparte odpowiednia kampanią reklamową.

Bentley pojawiał się nawet w gazetach typu Men's Health!
Lecąc ostatnio samolotem linii Lufthansa miałem okazję czytać darmowy tygodnik w którym widniało mnóstwo stron z najdroższymi na świecie autami, akcesoriami etc.

Ferrari musi się reklamować. Jak wszyscy którzy chcą trwać na rynku. Kwestią otwarta to rodzaj reklamy. Uważam że teksty "Po co się reklamować?" były mottem firm po których dziś została tylko Historia.

: 07 grudnia 2011, 20:26
autor: alina
iltalismano pisze:
alina pisze:
Bartek88 pisze:Nie rozumiem tylko dlaczego na tych koszulkach nie moze byc logo Fiata lub Ferrari i hajs plynacy od Exoru bez zadnych formalnych papierkowych kredotow...
Pomijając fakt, że Ferrari na bank by sie tak nie reklamowało (czy oni sie w ogóle muszą reklamować?) (...)
"Czy oni muszą sie reklamować?"

Pepsi,Coca-Cola.. też nie muszą! Bo po co?

Uwielbiam takie teksty ; )
iltalismano pisze:Jak widać nie rozumiesz sensu reklamy Ferrari.

Drogie zegarki, cichy etc. Wszystko musi byc poparte odpowiednia kampanią reklamową.

Bentley pojawiał się nawet w gazetach typu Men's Health!
Lecąc ostatnio samolotem linii Lufthansa miałem okazję czytać darmowy tygodnik w którym widniało mnóstwo stron z najdroższymi na świecie autami, akcesoriami etc.

Ferrari musi się reklamować. Jak wszyscy którzy chcą trwać na rynku. Kwestią otwarta to rodzaj reklamy. Uważam że teksty "Po co się reklamować?" były mottem firm po których dziś została tylko Historia.
Rozumiem, że spec od marketingu odwiedził forum, żeby oświecić masy.

1. przy tezie 'nie muszą sie reklamować' postawiłem znak '?'.

2. mało mnie obchodzi, że jakiś twój znajomek stwierdzi, ze Coca-Cola nie musi sie reklamować. Co to ma do tego co jak napisalem? Porównujesz masowy, reklamowany jak cholera produkt do dobra luksusowego jakim jest Ferrari.

3. Napisałem dość oczywistą prawdę, że Ferrari nigdy nie bedzie sie reklamowało na koszulkach Juve (ani żadnych innych).

4. Ferrari się reklamuje, ale poprzez team w Formule 1. Na to idzie lwia część kasy na promocję marki. Masowej reklamy w gazetach i tv nie ma i nie będzie (bo po co promować produkt, na który 99,9% odbiorców spotu nie stać?).

: 08 grudnia 2011, 12:37
autor: Peja
iltalismano pisze:Lecąc ostatnio samolotem linii Lufthansa miałem okazję czytać darmowy tygodnik w którym widniało mnóstwo stron z najdroższymi na świecie autami, akcesoriami etc.
Uwierz mi, że w RyanAir byś takiego katalogu nie uświadczył.
Ferrari oczywiście prowadzi kampanię reklamową. Jednak zupełnie nieopłacalne dla marki byłoby reklamowanie się poprzez koszulki Juventusu. Pilka nożna jest sportem dla mas a Ferrari produktem dla mas na pewno nie jest. Firma reklamuję się w środowisku gdzie znajdują się potencjalni nabywcy samochodów Ferrari jak choćby linie lotnicze Lufthansa, którymi podróżuje wielu zamożnych ludzi. Podsumowując, Ferrari masowym produktem nie jest, więc nie stara się dotrzeć do mas poprzez reklamę.

: 08 grudnia 2011, 12:50
autor: Adrian27th
alina pisze:
iltalismano pisze:
alina pisze: Pomijając fakt, że Ferrari na bank by sie tak nie reklamowało (czy oni sie w ogóle muszą reklamować?) (...)
"Czy oni muszą sie reklamować?"

Pepsi,Coca-Cola.. też nie muszą! Bo po co?

Uwielbiam takie teksty ; )
iltalismano pisze:Jak widać nie rozumiesz sensu reklamy Ferrari.

Drogie zegarki, cichy etc. Wszystko musi byc poparte odpowiednia kampanią reklamową.

Bentley pojawiał się nawet w gazetach typu Men's Health!
Lecąc ostatnio samolotem linii Lufthansa miałem okazję czytać darmowy tygodnik w którym widniało mnóstwo stron z najdroższymi na świecie autami, akcesoriami etc.

Ferrari musi się reklamować. Jak wszyscy którzy chcą trwać na rynku. Kwestią otwarta to rodzaj reklamy. Uważam że teksty "Po co się reklamować?" były mottem firm po których dziś została tylko Historia.
Rozumiem, że spec od marketingu odwiedził forum, żeby oświecić masy.

1. przy tezie 'nie muszą sie reklamować' postawiłem znak '?'.

2. mało mnie obchodzi, że jakiś twój znajomek stwierdzi, ze Coca-Cola nie musi sie reklamować. Co to ma do tego co jak napisalem? Porównujesz masowy, reklamowany jak cholera produkt do dobra luksusowego jakim jest Ferrari.

3. Napisałem dość oczywistą prawdę, że Ferrari nigdy nie bedzie sie reklamowało na koszulkach Juve (ani żadnych innych).

4. Ferrari się reklamuje, ale poprzez team w Formule 1. Na to idzie lwia część kasy na promocję marki. Masowej reklamy w gazetach i tv nie ma i nie będzie (bo po co promować produkt, na który 99,9% odbiorców spotu nie stać?).
Teraz to odwracasz kota ogonem. Zadałeś pytanie retoryczne , a teraz próbujesz wmówić że nie o to ci chodziło.

Ferrari , jak każda marka - nawet luksusowa - musi się reklamować.

ad 3. Nic o koszulkach nie pisałem więc nc.
ad 4. Dlatego że ludzie którzy wydają pieniądze chcą by świat wiedział, że stać ich na zakup samochodu o którym 99,9% może tylko pomarzyć.

: 16 grudnia 2011, 23:51
autor: alina
iltalismano pisze:Teraz to odwracasz kota ogonem. Zadałeś pytanie retoryczne , a teraz próbujesz wmówić że nie o to ci chodziło.

Ferrari , jak każda marka - nawet luksusowa - musi się reklamować.

ad 3. Nic o koszulkach nie pisałem więc nc.
ad 4. Dlatego że ludzie którzy wydają pieniądze chcą by świat wiedział, że stać ich na zakup samochodu o którym 99,9% może tylko pomarzyć.
A my rozmawialiśmy właśnie o koszulkach, a ty wtrącasz się z frazesem 'każda marka musi się reklamować' (a zapewniam cię, że sklep 'Ania' z mojego osiedla nie wydał nigdy grosza na reklamę).

Generalnie to oni sie za bardzo nie reklamują, poza wspomnianym teamem w F1. Jasne, było pewnie kilka spotów tv w Dubaju i parę billboardów w Moskwie, ale, jak to mówią, jedna jaskółka wiosny nie czyni.


EDIT: Znalzałem taki oto news:

“Juventus football club on Thursday detailed its €120m rights issue, €72m of which was paid for in advance earlier this year by 60% shareholder Giovanni Agnelli-controlled Exor. The club is offering four shares for every one held, at €0.1488 a share, a 36.1% discount to the theoretical ex-rights price.”

Co to oznacza? Nie mam pojęcia (nowe akcje?).

: 17 grudnia 2011, 12:18
autor: jackop
Prawdopodobnie Agnelli szuka udziałowców. Aż tak obcykany w tych kwestiach nie jestem więc tylko poteoretyzuje:

120 mln € = wartość klubu w akcjach. 72 mln € A. wybulił wcześniej, żeby zachować pakiet kontrolny. Reszta idzie po cenie promocyjnej, w stosunku do ceny jaką zapłacił A. za prawa własności.

Także jakby ktoś chciał nabyć prawa własności (akcje) do naszego klubu to musi zapłacić jedynie €0.1488 za akcję. :D

: 17 grudnia 2011, 13:07
autor: @Maras@
jackop pisze:Prawdopodobnie Agnelli szuka udziałowców. Aż tak obcykany w tych kwestiach nie jestem więc tylko poteoretyzuje:

120 mln € = wartość klubu w akcjach. 72 mln € A. wybulił wcześniej, żeby zachować pakiet kontrolny. Reszta idzie po cenie promocyjnej, w stosunku do ceny jaką zapłacił A. za prawa własności.

Także jakby ktoś chciał nabyć prawa własności (akcje) do naszego klubu to musi zapłacić jedynie €0.1488 za akcję. :D
Heh. Zawsze myślałem o tym żeby kupić kilka akcji... wtedy jeszcze bardziej czułbym przynależność klubową :P haha
Nie wiem tylko gdzie tego dokonać :/