Strona 6 z 11

: 13 stycznia 2011, 21:56
autor: FelekJUVE
Jak Del Piero odejdzie na emeryture to Juve zginie.... :prochno:

: 13 stycznia 2011, 21:56
autor: Buczus_JuveFan
Kubba pisze:
Krasić lepiej niż poprzednio, ale czasami za bardzo się harci
To niestety prawda, czasem zamiast podać pedzi niczym bezgłowy jezdziec. Musi sie nauczyc czesciej podawac i wracać do obrony bo to tez u niego kuleje. Ale spokojnie jeszcze ma czas... Nedved takiego pierwszego sezonu jak on teraz w polowie nie mial :D

: 13 stycznia 2011, 21:57
autor: mati888
<<W@jTEk>> pisze:Toni co mecz kontuzja, widać szklany.
myślę, zę to nie jest wynikiem jego 'szklaności', ale tego, ze po prostu nie był w pełni zaleczony i zagrał 'z braku laku' - widać, jednak troszkę zależy im na Pucharze, gdyby tak nie było, to zobaczylibyśmy Gianettiego :wink:
niestety, potwierdza się to, co niektórzy mówili - Bonucci ma zniżkę, niby próbował walczyć, ale jest przy tym niesamowicie niepewny (już pomijając to niefortunne zagranie, którego o mało nie przypłaciliśmy straconym golem). Liczyłem, że zobaczę więcej Buffona, bo się stęskniłem. Z drugiej strony może to i lepiej, że go tak nie nękają...Alex się ciut rozkręcił z czasem, to bardzo dobrze. Widać, zę sędziowie trochę się uprzedzili do Milosa za te nurkowanie i niechętnie gwiżdżą faule na nim. Jeszcze raz się czepnę obrony - Catania zrobiła kilka ciekawych akcji pod naszą bramką, to co by tu zrobiła taka np. Roma?
Myślałem, ze w 90 minut się nie skończy, ale raczej zanosi się na nasze zwycięstwo. Oby tak dalej, to bedziemy w 1/4 :ok:

: 13 stycznia 2011, 21:58
autor: ReinerJuve
Po przeanalizowaniu wszystkich wystepów Melo tego sezonu, uważam, że jest to aktualnie najważniejszy zawodnik Juve. Daje nam w środku ogromny spokój, nigdy nie miał tego Sissoko ani tym bardziej Marchisio.
Z Melo w składzie mecz z Napoli mógł się dla nas dobrze skończyć.
Co do meczu, Alex świetnie, to samo Melo i Aquilani, Marchisio jakoś dziwnie widoczny dzisiaj, nie znałem go z tej strony :prochno: Pepe i Krasić ładnie, ale Milosa stać na więcej. Nie ma juz tej dynamiki i przyśpieszenia co na początku sezonu, przez co częściej jest zatrzymywany. Sorensen bardzo dobry w odbiorze, a nawet podlączył się do przodu 2 czy 3 razy. Ogólnie można powiedzieć,że wstajemy z kolan... Jest dobrze.
Forza Grande JUVE!! :ball:

: 13 stycznia 2011, 21:59
autor: mrozzi
<<W@jTEk>> pisze:Melo,Pepe,Krasic bdb, obrona też jak i Gigi
Ten sam mecz oglądasz? Obrona robi głupie błędy, nie wspominając o kiksie Bonucciego, przez którego rywal znalazł się sam na sam z Gigim. Do tego ten rożny z początku meczu - obrońcy nie wyciągnęli żadnego wniosku z pojedynku z Napoli - wycofanie piłki i wrzutka na dalszy słupek = 100%-owa sytuacja bramkowa. Na szczęście przeciwnik nie poradził sobie dobrze z tą piłką.

Beznadziejnie gra dzisiaj Juve. Ponoć nasi mieli się zmotywować i zrewanżować za kompromitujące porażki z Parmą i Napoli. Tymczasem gramy słabo. Dość powiedzieć, że raz kolejny nie ma żadnego pomysłu na grę. Zatrzymujemy się na 20 metrze przed bramką rywala, który zacieśnia szyki i my już nie wiemy, jak mam grać i wykończyć akcję. Norma.

Krasić średnio, często traci piłkę w pojedynkach sam na sam, a bramkę wypracował mu Alex. Właśnie Del Piero rozgrywa jako jedyny zresztą dobry mecz tego wieczoru. Pomijam fakt, że ośmieszył i pokazał miejsce w szeregu Augustynowi, ale kilkukrotnie w znakomity sposób wypracował rzuty wolne z dogodnych pozycji, do tego to podanie do Marchisio (jak Claudio mógł to zepsuć po tak dobrym przyjęciu futbolówki?) było cudowne.

Pewnie awansujemy dalej, bo rywal nam poprzeczki wysoko nie stawia, ale nie gra pierwszym garniturem. :/

Nic pozytywnego z postawy naszych piłkarzy niestety nie wynika.

: 13 stycznia 2011, 22:01
autor: Mateuszello
Za bardzo wyrównany mecz, chociaż w te ostatnie minut ożyliśmy.
Buffon: dwie dobre interwencję
Marchisio :( szkoda byłoby 2:0 i chyba Catania by się nie podniosła, a nawet osłabła.
Kontuzja Toniego mam nadzieję, że nic poważnego, bo to by było jakies fatum :angry:
Del Piero oby tak dalej

Czekam na drugą połowę, wtedy wszytko się wyjaśni...
W razie czego to :pray:

: 13 stycznia 2011, 22:02
autor: Winiar1989JuveForever
Gra bardzo słaba , jak by nie del piero to juz by była tragedia jeśli chodzi o jakość gry. Zero jakich kolwiek prostopadłych podań, jedynie do boku i próba zajścia do środka lub wrzutki.

A co to środka obrony to co to kurde ma być ??? jak poszła ta ostatnia kontra gdzie gościu z catani z lewej wwszedł i wrzucił ale w boczną siatke to tam w środku był sam zawodnik Catanii , gdzie bonucci i Kielon ? na poczatku meczu było to samo po rzucie wolnym, coraz gorzej sie obydwaj prezentują

: 13 stycznia 2011, 22:02
autor: Bartek88
I jak ja mam tu nie bluzgac Marotty, skoro prawie kazdy jego transfer konczy sie kontuzja po 3 dniach... ;[ i co to za grygera rozgrzewajacy sie... wwrwrwrwrw
Del Neri tez juz traci moj szacunek :!:

: 13 stycznia 2011, 22:34
autor: jarmel
To jak do cholery wedlug was powinno grać Juve żebyście nie psioczyli? Gramy bardzo dobrze i z głową i tyle na ten temat.

: 13 stycznia 2011, 22:35
autor: mrozzi
jarmel pisze:To jak do cholery wedlug was powinno grać Juve żebyście nie psioczyli? Gramy bardzo dobrze i z głową i tyle na ten temat.
Wstrzymaj konie. Dobrze to my gramy dopiero od II połowy. Pierwsza część spotkania słabiutka. Pogódź się z tym.

: 13 stycznia 2011, 22:38
autor: jarmel
Poza strzałem z główki z wolnego na początku meczu, Catania nie stworzyła sobie w I połowie żadnej naprawdę groźnej sytuacji, może i nie graliśmy jak Barcelona ale to my kontrolowaliśmy mecz.

: 13 stycznia 2011, 22:43
autor: mrozzi
jarmel pisze:Poza strzałem z główki z wolnego na początku meczu, Catania nie stworzyła sobie w I połowie żadnej naprawdę groźnej sytuacji, może i nie graliśmy jak Barcelona ale to my kontrolowaliśmy mecz.
Nie ma wątpliwości, że to my dyktujemy warunki, ale mimo wszystko za dużo w tej pierwszej połowie było błędów indywidualnych, niecelnych podań i za mało pressingu. Od początku drugiej wygląda to w tych aspektach o wiele lepiej i od razu widać efekty.

W 81. minucie Bonucci po raz kolejny udowodnił, że nie ma formy, a my popełniamy coraz więcej głupich błędów w defensywie.

: 13 stycznia 2011, 22:47
autor: Buczus_JuveFan
Nie no zabrali DP dwie bramki :angry:

: 13 stycznia 2011, 22:47
autor: morii
Nie mogłem oglądać meczu od początku, mam kilka pytań, gramy tylko jednym napastnikiem, który kreuję grę od samej obrony - Del Piero ?
Gol tej samej osoby był prawidłowy, czy tylko mi się tak wydaje?
Od drugiej bramki wygląda to na podwórkową kopaninę, z obu stron..

: 13 stycznia 2011, 22:48
autor: Buczus_JuveFan
Tak bo w pierwszej polowie zszedł Toni.
DP gra za wszystkie formacje w ofensywie.