JuvePoland

Jakby ta farbowana kadra np. wyszła z grupy MŚ to bym ją wolał.

Temat Meliksona już wiele razy się przewijał. Chcieli go w kadrze dziennikarze, potem chciał Smuda, potem Smuda mówił że go nie chce, teraz Smuda go chce a kibice nie chcą... Dajcie spokój, za duże zamieszanie z tym chłopakiem. Myślę, że temat ucichnie, Maor dostał powołanie do kadry Izraela, pewnie dostanie kilka minut w meczu o punkty i tyle będziemy go widzieć w kadrze.

PS. Nie uważam, że Smuda jest jedynym trenerem który widziałby Meliksona w naszej kadrze. Stawiam, że kilku innych miałoby to samo zdanie, więc akurat w tej kwestii jego odejście nia ma żadnego znaczenia. Co innego w kwestii efektów jego pracy i wyników...

steru pisze:Temat Meliksona już wiele razy się przewijał. Chcieli go w kadrze dziennikarze, potem chciał Smuda, potem Smuda mówił że go nie chce, teraz Smuda go chce a kibice nie chcą... Dajcie spokój, za duże zamieszanie z tym chłopakiem. Myślę, że temat ucichnie, Maor dostał powołanie do kadry Izraela, pewnie dostanie kilka minut w meczu o punkty i tyle będziemy go widzieć w kadrze.

PS. Nie uważam, że Smuda jest jedynym trenerem który widziałby Meliksona w naszej kadrze. Stawiam, że kilku innych miałoby to samo zdanie, więc akurat w tej kwestii jego odejście nia ma żadnego znaczenia. Co innego w kwestii efektów jego pracy i wyników...

Engel nie wahał się powołać Olisadebe, Leo Rogera, więc jeszcze bardziej "pojechali po bandzie", na dodatek te paszporty załatwiane na szybko. Nie powiem, obaj gracze przydali się, zwłaszcza Oli, ale to powinny być wyjątki a nie reguła... Faktycznie dość już takich pomysłów, no ale co innego brać gości którzy mają realne związki z Polską (rodzinne). Moje siostrzenice są w połowie Szwedkami, pewnie w bale nigdy łupać nie będą ale mam nadzieję, że nikt nie zada im kiedyś pytania czy czują się bardziej Szwedkami czy Polkami. Podobnie jest z naszymi reprezentantami, czyli tak dla "Obraniaków", raczej nie dla "Rogerów"...
Swoją drogą jeden Janas nie kombinował i zbierał tylko Polaków i coś tam z tego wyszło. Jest niestety inny problem, brak limitów dla obcokrajowców w lidze, więc ciężko też czasem na wartościowych zawodników na każdą pozycję, jest to problem. Np. taka Wisła, czekamy na ten polski klub w LM i może się doczekamy w tym roku, ale, no właśnie, średnio on zaczyna być polski.
Prokom też eurolidze koszykarzy nawiązywał walkę z najlepszymi, ale co z tego, jak prawie bez polskich akcentów, to też się zaczęło od zlikwidowania limitu obcokrajowców. Kluby może trochę zyskały, ale kadra zeszła na dno. Oby z gała nie było podobnie, choć powoli zaczyna tak, aczkolwiek więcej będziemy wiedzieć po euro, bo, że sie spada w rankingu gdy się jest gospodarzem i nie gra się w eliminacjach, to powszechnie wiadomo.

Rozgłos przy sprawie Polanskiego trwa, co sprzyja spekulacją na temat kolejnych piłkarzy o polskim pochodzeniu:
http://sport.wp.pl/kat,1028809,title,By ... omosc.html
Zna ktoś Ivo Pekalskiego? W dzisiejszym Przeglądzie Sportowym jest cały artykuł o nim. Słyszałem już o nim jakiś czas temu, ale sprawa przycichła. Teraz znowu się pojawia.

Ja jestem zwolennikiem powoływania do kadry piłkarzy o polskich korzeniach wychowanych za granicą i nie widzę w tym nic złego. Dlatego uważam, że warto się nim zainteresować zanim zrobią to Szwedzie

A Krychowiak? Toć to utalentowany zawodnik, ochrzczony Polak, za to wyszkolony we Francji...
Dobry sezon w Ligue 2. Czyż nie warto dać mu szansy?

Smuda. Mówił już dawno, że selekcję zakończył, tymczasem zaczyna na siłę szukać piłkarzy, chyba poczuł swąd palonych kukieł z jego podobizną...

Bruce przecież Krychowiak jużbył powoływany. SMuda daje mu szanse, ale uważa, że na regularne powołania jest jeszcze za słaby.
Co do Ivo uważam, że powinniśmy jak najszybciej go sprawdzić...

Tak, czy siak chyba za późno na eksperymenty w składzie. Powinna się zgrywać wyjściowa 11, co najwyżej można zastanawiać się nad rezerwowymi, bo lepszych kopaczy już nie znajdziemy.
Jak na razie trudno oprzeć się widmu kompromitacji na Euro, bowiem za Smudy nie zagraliśmy jeszcze dobrego meczu, przez całe 90 minut. Zero polotu, zero pomysłu na grę. Czy zrobiliśmy jakiś postęp od meczu z Hiszpanią? Ja nie widzę progresu. Zobaczymy co się będzie działo, jeśli Niemcy przyjadą w najmocniejszym składzie. Powtórka 0:6, czy jednak na rekord ?

Ciekawe czy za granicą teżj est tak głośno o tym Pękalskim czy tylko u nas tak to rozdmuchują?
http://sport.wp.pl/kat,2193,title,Namaw ... omosc.html

Trzeba Pękalskiego przygarnąć jak najszybciej. Rodzice to Polacy. Nic nie ryzykujemy powołując go, a wiele możemy zyskać. Tylko, żeby Smuda nie zwlekał.

Nie zastanawia Was to, że dopiero teraz - niecały rok przed Euro, znajduje się tylu "chętnych" do kadry?

Chłopaka nie widziałem, nie mnie go oceniać, wydaje się tylko że może już być za późno na takie eksperymenty. Jeśli Smuda go powoła nie będę miał nic przeciwko.

Jako ciekawostka po meczu Wisły w którym Małecki strzelił piękną bramkę i był jednym z najlepszych piłkarzy, Smuda : Patryk źle zachowuje się po stracie piłki.

http://sport.onet.pl/pilka-nozna/liga-m ... omosc.html

Ręce opadają jak się czyta coś takiego. Małecki to się już chyba przyzwyczaił do idiotyzmów Smudy.

steru pisze:Jako ciekawostka po meczu Wisły w którym Małecki strzelił piękną bramkę i był jednym z najlepszych piłkarzy, Smuda : Patryk źle zachowuje się po stracie piłki.

http://sport.onet.pl/pilka-nozna/liga-m ... omosc.html

Ręce opadają jak się czyta coś takiego. Małecki to się już chyba przyzwyczaił do idiotyzmów Smudy.

Tak się właśnie zastanawiałem, co Dyzma robił na meczu. No bo chyba nie po to, żeby obserwować Polaków? :lol: Za Małeckim nie przepadam ale na pewno chłop zasługuje na grę w kadrze, może nie pierwszy skład od razu ale powinien być powoływany. Smuda widać przyszedł się pokazać, żeby dziennikarze się go nie czepiali, że się nie interesuje Małeckim ale i tak nie dał mu żadnych szans.

Moze chcial zobaczyc Meliksona.

kosciu88 pisze:Moze chcial zobaczyc Meliksona.

No na pewno. To by było do niego podobne - ponownie chwytać się brzytwy ale Melixon chyba już jest zdeklarowany? Wiem, że zagrał na razie tylko w meczu towarzyskim ale chodzi mi o to co sądzi on sam.

Nie slyszalem zadnych deklaracji Meliksona o tym ze chce grac tylko dla Izraela, wiec jesli Smuda by dobrze podszedl do sprawy to moze i by go przekonal, w koncu jego matka pochodzi z Polski a nie jakis dziadek czy pradziadek. Pytanie tylko czy go obserwowal i czy widzi go w naszej reprezentacji.