JuvePoland

pan Zambrotta pisze:Dla mnie to jest wielki idiotyzm Marotty i pokazanie, jak on prowadził transfery w lecie. Po kiego grzyba umawiał się z Liverpoolem na wykupienie Aquy za 16 milionów, a teraz nagle chce zbić z ceny? Myślał, że Liverpool machnie ręką: "chcecie to bierzcie" ? :lol:

Tak, bo przy stoliku siedzi tylko Marotta i to on sobie wymyśla warunku na jakich sprowadza piłkarzy. 16 mln jest ubezpieczeniem Liverpoolu na wypadek gdyby Aqua okazał się rewelacją serie A, strzelił 10 goli i zanotował jeszcze więcej asyst [co się już zdarzało przy piłkarzach znacznie mniejszego kalibru]. Oni by ustalili kwotę 8 baniek a potem pukali się w czoło co najlepszego zrobili.

@D@$ wie o czym piszę bo sam to wielokrotnie już tłumaczył. Jak dla mnie zabranie najlepszego strzelca Cagliari [i ogólnie w lidze] w styczniu na pół sezonu za połówkę karty Ariaudo [która i tak by pewnie poszła w lecie] to jest coś [niezależnie od tego co się z nim stanie latem, przynajmniej dał Nam jakieś światełko w tunelu na pozostałą część sezonu].

Ouh_yeah pisze: 16 mln jest ubezpieczeniem Liverpoolu

to tylko w twojej główce :>

jak jest - niewiadomo. faktem jest że 16 mln to 16 mln i Marotta nie ma prawa kupić go za mniej. To znaczy - ma prawo, ale Liverpool nigdy nie puści go za mniej.

pan Zambrotta pisze:

Ouh_yeah pisze: 16 mln jest ubezpieczeniem Liverpoolu

to tylko w twojej główce :>

jak jest - niewiadomo. faktem jest że 16 mln to 16 mln i Marotta nie ma prawa kupić go za mniej. To znaczy - ma prawo, ale Liverpool nigdy nie puści go za mniej.

W zasadzie, to jest odwrotnie - Marotta nie ma prawa kupić go za więcej Jednak ja jestem zdania, że powinien brać za 16 i nie gadać. Ale czy faktycznie Marotta się targuje, czy to tylko brukowce tak twierdzą?

pan Zambrotta pisze:faktem jest że 16 mln to 16 mln i Marotta nie ma prawa kupić go za mniej. To znaczy - ma prawo, ale Liverpool nigdy nie puści go za mniej.

Raczej Liverpool nie może krzyknąć więcej. A jeśli nie będą chcieli opuścić ceny a Marotta nie będzie widział konieczności kupowania Alberta za 16, to niech go biorą do Anglii i niech im tam rozgrywa.

PS.

pan Zambrotta pisze:to tylko w twojej główce :>

Ale mnie zgasiłeś. Wyślij mi na PW swoje zdjęcie to pofapie sobie przy nim w sobotni poranek.

Ouh_yeah pisze:

pan Zambrotta pisze:to tylko w twojej główce :>

Ale mnie zgasiłeś. Wyślij mi na PW swoje zdjęcie to pofapie sobie przy nim w sobotni poranek.

nie zadzieraj z forumowymi guru bo będziesz nękany.

a co do Alberto, na chwilę obecną nie znajdziemy lepszego gracza na środek pola za takie pieniądze... koniec.

dr.Dev +10 do forumowego stażu.

Do końca sezonu Matri strzeli liczbę bramek z przedziału <2;5>, po czym zezol zacznie kręcić nosem, że 14 mln euro to za dużo i zaczną się kolejne cyrki. A za zawodnika z rozwalonym kolanem nie będzie przepłacał dla Napoli kolejne kilkanaście milionów.
Na tym polega cały marottyzm tej sytuacji. On nas kompromisuje.

pan Zambrotta pisze:dr.Dev +10 do forumowego stażu.

Do końca sezonu Matri strzeli liczbę bramek z przedziału <2;5>, po czym zezol zacznie kręcić nosem, że 14 mln euro to za dużo i zaczną się kolejne cyrki. A za zawodnika z rozwalonym kolanem nie będzie przepłacał dla Napoli kolejne kilkanaście milionów.
Na tym polega cały marottyzm tej sytuacji. On nas kompromisuje.

Czyli powinien wyłożyć tyle ile trzeba, brać piłkarza i nie gadać? W sumie, pewnie tak się skończy, że albo wyłoży ile miało być albo nie dostanie piłkarza ale co szkodzi zapytać?

Ouh_yeah pisze:

pan Zambrotta pisze:Dla mnie to jest wielki idiotyzm Marotty i pokazanie, jak on prowadził transfery w lecie. Po kiego grzyba umawiał się z Liverpoolem na wykupienie Aquy za 16 milionów, a teraz nagle chce zbić z ceny? Myślał, że Liverpool machnie ręką: "chcecie to bierzcie" ? :lol:

Tak, bo przy stoliku siedzi tylko Marotta i to on sobie wymyśla warunku na jakich sprowadza piłkarzy. 16 mln jest ubezpieczeniem Liverpoolu na wypadek gdyby Aqua okazał się rewelacją serie A, strzelił 10 goli i zanotował jeszcze więcej asyst [co się już zdarzało przy piłkarzach znacznie mniejszego kalibru]. Oni by ustalili kwotę 8 baniek a potem pukali się w czoło co najlepszego zrobili.

@D@$ wie o czym piszę bo sam to wielokrotnie już tłumaczył. Jak dla mnie zabranie najlepszego strzelca Cagliari [i ogólnie w lidze] w styczniu na pół sezonu za połówkę karty Ariaudo [która i tak by pewnie poszła w lecie] to jest coś [niezależnie od tego co się z nim stanie latem, przynajmniej dał Nam jakieś światełko w tunelu na pozostałą część sezonu].

Zgadzam się z postem Ouh_yeah. Liverpool wiązał ze sprowadzeniem Aquilaniego wielkie nadzieje - niestety dla nich - zawodnik nie spełnił do końca ich oczekiwań. Wypożyczając go nam liczyli zapewne na to, że we Włoszech zawodnik odżyje i będzie wymiataczem jak za czasów, gdy grał w Romie, stąd taka cena. W sytuacji w jakiej byliśmy w lecie (niestety, aktualnie nie jest lepiej) oferta wypożyczenia takiego gracza, była najlepsza jaka mogła nam się trafić. Po mimo obiecującego początku sezonu w jego wykonaniu, Aquilani - biorąc pod uwagę wszystkie jego dotychczasowe występy w pasiaku - prezentuje się góra na +3 w szkolnej skali ocen, co może ułatwić Kobrettiemu wywalczenie obniżki ceny za jego kartę. Wszystko zależy od tego czy Anglicy będą zainteresowani pozostawieniem Aquy u siebie w zespole, a paradoksalnie im gorsze występy będzie notował piłkarz, tym lepiej dla nas jeżeli chodzi o letnie negocjacje, gdyż zainteresowanie jego usługami będzie spadać.

Ja osobiście uważam, że cena 16 milionów jest zbyt wygórowana, na to co prezentuje w tym sezonie ten zawodnik w naszych barwach. Gdyby Liverpool zdecydował się opuścić z tej sumy jakieś 3 miliony, to można by się dogadać w sprawie transferu, w innej sytuacji, można poszukać kogoś bardziej perspektywicznego za mniejszą kasę. Ewentualnie można by im wcisnąć jakiś szrot, którego u nas pod dostatkiem, a jak wiadomo, już raz łyknęli taką zanętę.

dr.DeV pisze:

Ouh_yeah pisze:

pan Zambrotta pisze:to tylko w twojej główce :>

Ale mnie zgasiłeś. Wyślij mi na PW swoje zdjęcie to pofapie sobie przy nim w sobotni poranek.

nie zadzieraj z forumowymi guru bo będziesz nękany.

a co do Alberto, na chwilę obecną nie znajdziemy lepszego gracza na środek pola za takie pieniądze... koniec.

kierwa mać! zapomniałem o Sahinie za niego około 16 mln także będzie trzeba wyłożyć i zdaje się (na pewno!) jest o wiele lepszy od 'naszego' Alberto

dr.DeV pisze:kierwa mać! zapomniałem o Sahinie za niego około 16 mln także będzie trzeba wyłożyć i zdaje się (na pewno!) jest o wiele lepszy od 'naszego' Alberto

16 mln za Sahina to zdecydowanie za mało. Czy jest lepszy od Aquilaniego? Ciężko powiedzieć, chociaż pewnie tak. Oglądam Borussię odkąd grają tam Polacy i jest naprawdę wybornym rozgrywającym ale Albercik w październiku i listopadzie też grał fantastycznie. Szkoda, że bez formy jest obecnie.

Tak czy inaczej, myślę, że możemy o nim (Sahinie) zapomnieć.

Wziąć trzeba pod uwagę to, że Marotta swoją drużynę zamierza opierać na piłkarzach włoskich i przede wszystkim ten rynek jest tym, który myślę, że dobrze zna. Nie spodziewałbym się jakichś zagranicznych piłkarzy całkowicie spoza ligi. Jeśli już jakiś nie Włoch to pewnie tylko z calcio.
Aquilani jest w porządku i się nadaje na rozgrywającego Juve. Teraz ma słabszy okres jak i całe Juve.

Castiel pisze:Wziąć trzeba pod uwagę to, że Marotta swoją drużynę zamierza opierać na piłkarzach włoskich i przede wszystkim ten rynek jest tym, który myślę, że dobrze zna. Nie spodziewałbym się jakichś zagranicznych piłkarzy całkowicie spoza ligi. Jeśli już jakiś nie Włoch to pewnie tylko z calcio.

No wlasnie to jest dla mnie niepojete. Wydaje mi sie, ze kibice, interesujacy sie pilka czysto amatorsko i majacy swoje codzienne zajecia, ogarniaja nieraz lepiej zagraniczne talenty niz to robi Marotta. Przeciez wokol takiego Sahina czy Grosskreutza powinnismy teraz biegac w kolko i prosic o podpisanie kontraktu.

Castiel pisze: Aquilani jest w porządku i się nadaje na rozgrywającego Juve. Teraz ma słabszy okres jak i całe Juve.

No wlasnie - Juve gralo dobrze, Albercik gral dobrze. Juve zaczelo kaszanic, Albercik znikl. Jesli chcemy walczyc o Lige Mistrzow (nie mowiac tutaj o scudettach czy innych takich bajerach), musimy miec w skladzie pilkarzy, ktorzy beda potrafili ciagnac druzyne takze wtedy, gdy jej nie idzie. Jak Juventusowi szlo, to i Grygera czy Iaquinta jakostam wygladali.

beka pisze:

Castiel pisze:Wziąć trzeba pod uwagę to, że Marotta swoją drużynę zamierza opierać na piłkarzach włoskich i przede wszystkim ten rynek jest tym, który myślę, że dobrze zna. Nie spodziewałbym się jakichś zagranicznych piłkarzy całkowicie spoza ligi. Jeśli już jakiś nie Włoch to pewnie tylko z calcio.

No wlasnie to jest dla mnie niepojete. Wydaje mi sie, ze kibice, interesujacy sie pilka czysto amatorsko i majacy swoje codzienne zajecia, ogarniaja nieraz lepiej zagraniczne talenty niz to robi Marotta. Przeciez wokol takiego Sahina czy Grosskreutza powinnismy teraz biegac w kolko i prosic o podpisanie kontraktu.

Sahin, Grosskreutz - obydwaj warci ponad 20 mln. Już nie mówiąc o tym, że żaden z nich nie zamieni walki w Lidze Mistrzów z klubem, któremu zawdzięczają niemal wszystko i zdobyli spektakularne mistrzostwo (ja to biorę za pewnik) na męczenie się w Serie A i walkę 3-4 miejsce. Dla nich byłby to krok w tył. Nie mamy szans na nich - obiektywnie rzekłem.

beka pisze:

Castiel pisze: Aquilani jest w porządku i się nadaje na rozgrywającego Juve. Teraz ma słabszy okres jak i całe Juve.

No wlasnie - Juve gralo dobrze, Albercik gral dobrze. Juve zaczelo kaszanic, Albercik znikl. Jesli chcemy walczyc o Lige Mistrzow (nie mowiac tutaj o scudettach czy innych takich bajerach), musimy miec w skladzie pilkarzy, ktorzy beda potrafili ciagnac druzyne takze wtedy, gdy jej nie idzie. Jak Juventusowi szlo, to i Grygera czy Iaquinta jakostam wygladali.

Mało kto gra dobrze od 6 stycznia. Melo daje radę, bez względu na to co się dzieje, on zawsze zachowuje klasę..... no prawie zawsze. Kielon się nie ustrzegł błędów ale tak naprawdę jedynym, który uniknął wszelkiej krytyki jest nasz biedny, połamany Q. Jak sytuacja w klubie się ustabilizuje, przyjdzie nowy trener i Albert dostanie dobrych ludzi do klepania to zacznie grać jak dawniej. Jestem tego pewien

Mietson pisze:przyjdzie nowy trener i Albert dostanie dobrych ludzi do klepania to zacznie grać jak dawniej.

Kij z nowym trenerem - niech przyjdą boczni obrońcy i lewy pomocnik.

Fajnie by było gdyby przyszedł Balázs Dzsudzsák bo grając ciągle na Milosa ta nasza gra jest już oklepana i bardzo czytelna. Aquilani jeśli widzi dobrą okazję do podania to podaje. Niestety nasi piłkarze są mało ruchliwi, a Aquilani nie jest graczem takim jak Kaka, że sam minie 2-3 rywali itp.
Ja dałbym mu szanse i dorzucił jednego dobrego partnera na lewe skrzydło.
A 16 mln to wcale nie jest tak dużo.