JuvePoland

Bosiontko pisze:Na stronce Gazzetty w przewidywanych składach na mecz zobaczyłem przed chwilą znakomity zabieg taktyczny Ranieriego. Otóż w przewidywanej 11tce na Milan na skrzydłach mają wystąpić Camoranesi (prawe) oraz Marchionni (lewe). Ciekawe jak długo Ranieri kombinował jakby tu nie wystawić Giovinco i czy ten wspaniały fortel zaskoczy Milan. Obyśmy nie przegrali więcej niż 3 bramkami.

Ranieri....

Ja licze na wygrana.Ranieri i tak musi poleciec a w meczu z Milanem mysle tylko o 3 punktach chociż po ostatnich wynikach daleko mi do optymizmu..

Coby-Shaddix69 pisze:

dawid91 pisze:

Coby-Shaddix69 pisze:Piłkarze grają tak jak każe im trener

nie ważne, że nie umieją wykonać jego poleceń

Jest tak genialnym trenerem, że w żadnym klubie nie potrafili wykonywać jego poleceń.
Jacy Ci piłkarze są złośliwi.
Widocznie Ranieri przez całą swoją obfitą w sukcesy "trenerską karierę" w żadnym klubie nie może znaleźć piłkarzy z którymi by się dogadał i którzy wykonywaliby jego polecenia.

aha, ty pisaleś tylko o Ranierim, myślałem że pisaleś tak ogólnie, o wszystkich. Wiedz że trener nie zawsze jest winny porażki, nawet Ranieri.
I proszę mi tu głupio nie pisać, że bronię siwego, taka jest prawda, wszystkie porażki i remisy to nie tylko i wyłącznie jego wina ale on też przy tym maczał palce.

dawid91 pisze:

Coby-Shaddix69 pisze:

dawid91 pisze:
nie ważne, że nie umieją wykonać jego poleceń

Jest tak genialnym trenerem, że w żadnym klubie nie potrafili wykonywać jego poleceń.
Jacy Ci piłkarze są złośliwi.
Widocznie Ranieri przez całą swoją obfitą w sukcesy "trenerską karierę" w żadnym klubie nie może znaleźć piłkarzy z którymi by się dogadał i którzy wykonywaliby jego polecenia.

aha, ty pisaleś tylko o Ranierim, myślałem że pisaleś tak ogólnie, o wszystkich. Wiedz że trener nie zawsze jest winny porażki, nawet Ranieri.
I proszę mi tu głupio nie pisać, że bronię siwego, taka jest prawda, wszystkie porażki i remisy to nie tylko i wyłącznie jego wina ale on też przy tym maczał palce.

Zauwazmy tez, ze wygrane to rowniez nie zawsze jego zasluga (jezeli kiedykolwiek)

MILAN : Kalac; Flamini, Maldini, Favalli, Zambrotta; Beckham, Pirlo, Ambrosini; Seedorf; Kakà, Inzaghi

JUVENTUS: Buffon; Grygera, Legrottaglie, Chiellini, De Ceglie; Camoranesi, Poulsen, Zanetti, Marchionni; Iaquinta, Amauri

Oficjalne składy. Atak mi się podoba, za to skrzydła :C :rotfl: Jedyna nasza nadzieja to Zejlko "Spiderman" Kalac. Na honorowego gola oczywiście, bo na nic więcej.

Juventus (4-4-2): Buffon; Grygera, Legrottaglie, Chiellini, De Ceglie; Camoranesi, Zanetti, Poulsen, Marchionni; Amauri, Iaquinta. A disposizione: Manninger, Zebina, Ariaudo, Tiago, Giovinco, Del Piero, Trezeguet. All.: Ranieri

Co jak co, ale żeby Alex w takim meczu grzał ławę :shock:

btw. - Grygera na prawej - Zambro zagra na lewej więc sobie poszaleje z czechem

MILAN: Kalac; Flamini, Maldini, Favalli, Zambrotta; Beckham, Pirlo, Ambrosini; Seedorf; Kakà, Inzaghi.

Mimo, że jednym napastnikiem to ofensywnie - z def. pomocników tylko Ambro. Obawiam się tylko Seedorfa - żeby nie zamulał... Pirlo ostatnio ustabilizował formę, Becks to wciąż klasa i kilka dokładnych podan w stronę Pippo powedruje. Maldini wciąż zadziwia... Jedyna Wasza nadzieja to Kalac, chociaż wydaję mi sie ze nie bedzie miał duzo do bronienia...

Ja dalej wierzę w to, że MM na lewej stronie to jakaś pomyłka Gazzetty. :shock:

Co za człowiek, Siwy sam sie pogrąża...

Czyżby Giovinco był kolejnym piłkarzem, który pokłócił się z Ranierim?

A co do składów to nie jest źle. Mam nadzieje, że w drugiej połowie na boisku wejdzie Tiago za Camora, a jak będziemy przegrywać zawsze można wpuścić Zebinę za Grygerę i Alexa za Iaquinte

Straciłem, resztki wiary w Ranieriego :doh: już chyba nawet Ferrara umiałby lepiej prowadzić zespół.

Paolo#3 pisze: Jedyna Wasza nadzieja to Kalac, chociaż wydaję mi sie ze nie bedzie miał duzo do bronienia...

A co? Wg Ciebie wygrywanie pojedynków Amauriego, Iaquinty z Maldinim i Favallim jest czymś niemożliwym?

Aaa. Wiecie dlaczego Marchionni zagra dzisiaj na lewej stronie? Bo musi istnieć równowaga... Gdyby na prawej stronie zagrał Marco ze Zdenkiem to byłaby tragedia, a mecz można by śmiało oddać. Teraz mamy do czynienia z sytuacją, gdzie po obu stronach są piłkarze, którzy coś mogą i Ci, którzy powinni móc (Camoranesi i Grygera; De Ceglie i Marchionni).

Jeśli coś dzisiaj ugramy, to będę pełen podziwu dla Tinkermana.

Forza Juve!

uważam, że wstawienie Marco do 1. jedenastki to jakaś ściema, albo zwyczajna pomyłka...gdyby Alex zaczął na ławie, tylko na dobre by mu wyszło, na lewe skrzydło dziś Gio jak znalazł-jeśli go nie wystawi, to sam sobie dobije kolejny już gwóźdź do trumny...sądzę też, ze u boku Iaquinty powinien wyjść Trezeguet, który jest najlepszą osobą, która może zagrażać przez pełne 90 minut bramce. Jak Iaq i Amauri zaczną się wracać po piłkę, to nie będzie do kogo rzucać długich do przodu, a ich samotne rajdy od środka boiska będą kończyły się kontrami gospodarzy. Poza tym, nie oszukujmy się, Treze jest lepszy od Amauriego, a to, że ma mniej goli spowodowane jest jedynie kontuzją i niechęcią Ranieriego. Gdyby trener raczył dawać mu więcej gry, a nie po 10 minut jak młodzikowi i raptem 2 czy 3 mecze w 1. składzie, to Treze już mógłby mieć z 5 do 8 goli na koncie, znając jego chytrość i instynkt w polu karnym. Amauri natomiast (również miał kontuzję i to trzeba najzupełniej wziąć pod uwagę) po nowym roku zdobył oszałamiającą liczbę...1 bramki...a z gry miał o wiele więcej niż David. Zatem Ranieri strzelił sobie samobója, blokując grę Treze, bo gdyby David mógł się ogrywać po przerwie, dziś miałby lepszą formę niż ma faktycznie, a co za tym idzie, mógłby dać więcej drużynie niż Amauri.

Asta#8 pisze:Ja dalej wierzę w to, że MM na lewej stronie to jakaś pomyłka Gazzetty. :shock:

przestan snic tak tez jest na stronie oficjalnej... jak mozna byc takim umyslowym inwalida jak ranieri? kurde to juz nawet nie chodzi o to ze Giovinco jest lepszy od MM ale bez przesady niedlugo Poulsen na bramce bedzie gral....

Kamex22 pisze:niedlugo Poulsen na bramce bedzie gral....

Taaa, a Legro i Chiellini na ataku, bo w końcu czasami do bramki trafiają.

Nie chcę używać niecenzuralnych słów żeby nie dostać kartki.

Zastanawiam się jedynie do czego to doszło, aby o składzie drużyny nie decydowały umiejętności zawodników, tylko prywatne sympatie albo antypatie trenera. Mówię tak, bo nie wierzę, że Claudia uważa, że magiczny MM jest lepszym rozwiązaniem niż Giovinco.

Oddajcie nam nasze Juve :płaczę:

Nie niewierzę po prostu... siwy się pogrąża niech go w końcu zwolnią bo to co on wyprawia ze składem to śmiech (a raczej płacz) na sali :płaczę: