: 25 lutego 2009, 13:34
w dwa tygodnie z kiepskiej drużyny robi mistrzów, którzy jadą nas 3:0? istny cudotwórca, nie trener. Juventus w CL nie łatwo pokonać, wola walki i chęć zwycięstwa jest u nas największa od lat. Za bardzo jarasz się tym facetem, to 22 zawodników wyjdzie na boisko i od nich wszystko zależy.
p.s.
nie żartujmy z WC 2002, sędziowie wygrali za koreańczyków dwa mecze, wstyd, nic więcej.
p.s.
nie żartujmy z WC 2002, sędziowie wygrali za koreańczyków dwa mecze, wstyd, nic więcej.
. Co do Rosji to tez stworzył coś wielkiego - zespół, któy do tej pory grał przysłowiowy piach i nie grał z polotem stał się zespołem bardzo widowiskowym, a mecz z Holandią w moim odczuciu przejdzie do historii ME jako jeden z najlepszych meczów w tych rozgrywkach ... ach co to był za mecz 
pamiętam, że jak wtedy go oglądałem w gronie rodzinnym ( mam licznych kuzynów w rodzinnej miejscowości 
) to jako jedyny kibicowałem Rosji i byłem pod ogromnym wrażeniem jak Rosjanie zagrali w tym meczu ... i po meczu powiedziałem - kto pokona Rosjan ten będzie Mistrzem Europy i miałem racje - tylko Hiszpanie potrafili ich pokonać i zasłużenie wygrali ten turniej, a na pewno na ten tytuł nie zasłużyli Niemcy, których w finale nie powinno być bo zamiast nich powinni grać tam Turcy, którzy pokazali wielką wolę walki i nie załamali się tym, że mieli przysłowiowy "szpital" w kadrze przed meczem z Niemcami i pokuszę się o stwierdzenie, że Turcja w podstawowym składzie rozwaliłaby wtedy Niemców.
), to ja wierzę w ten zespół - wierzę w geniusz Alessandro Del Piero, wierzę w wolę walki Pavla Nedveda, wierzę w niezawodne ręce Gigi Buffona, wierzę w Sebę i jego nieprzeciętny talent, wierzę w szybkośc, błyskotliwość i wspaniały talent Mauro Cammoranesiego, wierzę, że nasi obrońcy zagrają jak nigdy dotąd, no i wierzę w spryt pod bramką Treze i świetną formę Amauriego.
:doh: