JuvePoland

RavaneVialli pisze:

Pluto pisze:tak was dotknela dzialalnosc GEA, ze zyczycie mu wiezienia?

Miejsce przestępców jest w więzieniu. To, że nie dotknęła Cię działalność mafii pruszowskiej nie znaczy, że jej członkowie powinni być wypuszczani na wolność. A działalność przestępcza GEA dotknęła akurat dość bardzo Blasiego i innych piłkarzy.

Hahaha...co za porównanie, mafia pruszkowska i działalność Moggiego...do której ciągle wielu ma wątpliwości.

Miś Coccolino pisze:Mnie sie wydaję, że lwia część przeciwników "Moggiego złego terrorysty" tak bardzo go nie nawidzi, bo przez niego śmieją się z nich koledzy w szkole. Przykre.

Zgadzam się w 100%.

Lord_ Juve pisze:Hahaha...co za porównanie, mafia pruszkowska i działalność Moggiego...do której ciągle wielu ma wątpliwości.

Sąd nie ma wątpliwości, ale kibice na forum JuvePoland, nie mający dostępu do materiału dowodowego, jak zwykle wiedzą lepiej.

Przedstaw nam zatem, proszę, szczegóły procesu i okoliczności uniewinniające Twoim zdaniem Moggiego.

RavaneVialli pisze:

Lord_ Juve pisze:Hahaha...co za porównanie, mafia pruszkowska i działalność Moggiego...do której ciągle wielu ma wątpliwości.

Sąd nie ma wątpliwości, ale kibice na forum JuvePoland, nie mający dostępu do materiału dowodowego, jak zwykle wiedzą lepiej.

Przedstaw nam zatem, proszę, szczegóły procesu i okoliczności uniewinniające Twoim zdaniem Moggiego.

A ja z kolei w 100% popieram Twoje zdanie. Śmieszne jest dla mnie to, że co poniektórzy doszukują się w całym procesie decydującym o naszej degradacji i innych, w których maczał paluchy Moggi jakiegoś spisku.
Sądy we Włoszech mają dalece więcej informacji i dowodów zebranych w tej sprawie i z całą pewnością, jeżeli tak wpływowa osoba jak L.M została osądzona to nie za picie piwka na ławeczce w parku.

Co jak co ale Moggi nam kupił Buffona Treze Chielliniego Camora i wielu innych i za to bardzo go lubie 8)

Miś Coccolino pisze:Mnie sie wydaję, że lwia część przeciwników "Moggiego złego terrorysty" tak bardzo go nie nawidzi, bo przez niego śmieją się z nich koledzy w szkole. Przykre.

Wiesz odrazu chcę nadmienić, że tak śmieją się, że kibicuje drużynie która była zamieszana w korupcje ale szczerze nie obchodzi mnie opinia innych. Nie lubię Moggiego każdy wie z jakiego powodu. Przez tego człowieka spadliśmy do Serie B, przez niego nasz klub popadł w kłopoty!

RavaneVialli pisze:Sąd nie ma wątpliwości, ale kibice na forum JuvePoland, nie mający dostępu do materiału dowodowego, jak zwykle wiedzą lepiej.
Przedstaw nam zatem, proszę, szczegóły procesu i okoliczności uniewinniające Twoim zdaniem Moggiego.

Pełna zgoda !

FalsoVero pisze:

Miś Coccolino pisze:Mnie sie wydaję, że lwia część przeciwników "Moggiego złego terrorysty" tak bardzo go nie nawidzi, bo przez niego śmieją się z nich koledzy w szkole. Przykre.

Wiesz odrazu chcę nadmienić, że tak śmieją się, że kibicuje drużynie która była zamieszana w korupcje ale szczerze nie obchodzi mnie opinia innych.

Przecież oni sami "żyją" tym co im powiedziano, co gdzieś przeczytali... Z drugiej strony, jak my się w tym świetle stawiamy, skoro albo się tego wstydzimy albo mówimy, że to było jakiś wielkie (hmm...) nieporozumienie. Bo jeśli rzeczywiście uznajemy, że coś tam było nie tak, tzn. uznajemy winę Moggiego, no to po co taka fala miłości do Interu, po co się spieramy o liczbę zdobytych Mistrzostw? Naprawdę trudno wyrobić sobie jakieś zdanie w tej sprawie, o której już setki tysięcy razy zakładano temay i dyskutowano i niewiele z tych dyskucsji wynikało...

FalsoVero pisze:Nie lubię Moggiego każdy wie z jakiego powodu. Przez tego człowieka spadliśmy do Serie B, przez niego nasz klub popadł w kłopoty!

Ale teraz też można powiedzieć, że wiele mu zawdzięczamy... Pobyt w Serie B wiele nam zabrał, ale też (moim zdaniem) bardzo wiele dał. Teraz jest nowy Juventus, który chce być i może być lepszy od tego przez Calciopoli.

nie chodzi o to, ze tutaj sie nagle odezwalo w wielu poczucie sprawiedliwosci i chca kary dla Moggiego ale o to, ze obwiniaja go o serie B

RavaneVialli pisze:Sąd nie ma wątpliwości, ale kibice na forum JuvePoland, nie mający dostępu do materiału dowodowego, jak zwykle wiedzą lepiej.

yhm.. tak samo jak sąd nie mial watpliwosci, ze ustawialismy mecze nie wiedzac tylko, ktore, kiedy i jak... i tak samo jak kibice Interu nie maja watpliwosci, ze zgarneli nasze mistrzostwo po dziejowym wymierzeniu sprawiedliwosci... szczyt hipokryzji ze strony kibica Juve

Pluto pisze:yhm.. tak samo jak sąd nie mial watpliwosci, ze ustawialismy mecze nie wiedzac tylko, ktore, kiedy i jak... i tak samo jak kibice Interu nie maja watpliwosci, ze zgarneli nasze mistrzostwo po dziejowym wymierzeniu sprawiedliwosci... szczyt hipokryzji ze strony kibica Juve

Nie przypominam sobie, by jakikolwiek sąd orzekł, że "ustawialiśmy mecze", ale odsunął go od piłki za niedozwolone kontakty z arbitrami (m. in. wybieranie sędziów i kupowanie im drogich prezentów), w dodatku był to sąd sportowy, a nie sąd powszechny, który teraz osądził Moggiego - to dwie zupełnie różne sprawy i inne procesy. Nie mam pojęcia, gdzie dostrzegasz hipokryzję w tym, co piszę, dlatego że moje zdanie na ten temat jest niezmienne odkąd je wyrobiłem, hipokryzją zaś nie jest brak sympatii do Moggiego. Dziwię się zresztą sympatii do tak zdeprawowanej osoby, która została odsunięta od piłki nożnej przez organy sportowe, teraz skazana przez sąd powszechny za inne przestępstwo (a niektóre osoby zaangażowane w GEA zostały oczyszczone z zarzutów, więc wina Moggich musiała być udowodniona), a ciążą na nim jeszcze inne zarzuty oszustwa sportowego, powiązane z Calciopoli - ten proces w sądzie powszechnym dopiero ma się rozpocząć i prawdopodobnie także zostanie skazany, skoro o jego winie orzekły już wcześniej organy sportowe. Tak obrzydliwie zdegenerowana osoba jest traktowana tu niemalże jak święta, gdyż przeprowadzała dobre transfery.
Stawmy temu czoła, jego zdolności managerskie były znakomite, Moggi może mówić, że kocha Juventus, ale cóż z tego, skoro wykorzystywał swoją pozycję w klubie, by pielęgnować własne interesy. Juventusowi odebrano dwa scudetti, zdegradowano do Serie B i teraz jedynie Inter może szczycić się, że nigdy do niej nie spadł, zespół stracił dziesiątki milionów euro i przez wiele lat kojarzony będzie z korupcją. Moggi wyjdzie z tego prawdopodobnie obronną ręką i uniknie więzienia dzięki amnestii, a Juventus długo jeszcze będzie leczył rany.

To nie jest dla mnie zaden idol, i nigdy nie uwierze, ze kocha czy tez kochal Juventus. Ale rzecz w tym, ze ow sąd skazal nas wlasnie za ustawianie meczy.

Szczerze, nic dodać, nic ująć brawo RavaneVialli Nie wiem gdzie tu można znaleźć jego hipokryzję. Za to w tym zdaniu: "Juventusowi odebrano dwa scudetti, zdegradowano do Serie B i teraz jedynie Inter może szczycić się, że nigdy do niej nie spadł, zespół stracił dziesiątki milionów euro i przez wiele lat kojarzony będzie z korupcją", dostrzegam słowa prawdziwego kibica, któremu leży na sercu dobro klubu.

po ogłoszeniu wyroku Lucka odezwał się sam nasz Prezydent:

Juventus będzie się domagał zwrócenia odebranych tytułów?

Giovanni Cobolli Gigli, prezydent Juventusu Turyn po tym jak usłyszał wyrok w sprawie Luciano Moggiego zapowiedział, że jeśli i kolejne będą łagodniejsze niż zapowiadano, wtedy klub będzie domagał się zwrócenia mu dwóch tytułów mistrzowskich odebranych po aferze Calciopoli.

- Oni dostali dużo łagodniejsze wyroki, od tych które proponował prokurator – komentował wczorajszą decyzję sądu prezydent Juventusu Giovanni Cobolli Gigli. – Jeśli w najbliższej przyszłości będzie więcej uniewinnień lub mitów na temat wyroków jak te, wtedy będę domagał się zwrócenia naszych dwóch Scudetto, których zostaliśmy pozbawieni – sensacyjnie zakomunikował sternik Starej Damy.

Po wybuchu afery Calciopoli Juventus Turyn został z ujemnymi punktami zdegradowany do Serie B, pozbawiony prawa gry w kolejnej edycji Ligi Mistrzów oraz dwóch tytułów mistrzowskich wywalczonych w sezonach 2004/2005 oraz 2005/2006.

źródło

jak to mówią Panie Gigli - lepiej późno niż później

Trzeba było o tym myśleć od razu, a nie teraz się budzić z ręką w nocniku
Jak dla mnie mamy 29 Scudetti, więc lata mi czy ktoś nam "zwróci" to co i tak jest nasze.

Dokladnie michał, jak tak to się poddał a teraz będzie gadał w prasie, niewadomo po co jak i tak nie podejmie owych kroków.
I tak każdy JUVENTINO WIE!

Wsystko w tym temacie 8)

mateo369 pisze: Giovanni Cobolli Gigli, prezydent Juventusu Turyn po tym jak usłyszał wyrok w sprawie Luciano Moggiego zapowiedział, że jeśli i kolejne będą łagodniejsze niż zapowiadano, wtedy klub będzie domagał się zwrócenia mu dwóch tytułów mistrzowskich odebranych po aferze Calciopoli.

Chyba nie do wykonania, bo nie zabiora Interowi, przyznanego im scudetto . Jedynie moznaby odzyskac 1 tytuł, który "przepadł". Mi tam wisi czy mamy na papierze 29 czy 27, bo w sercu i tak jest 29. A przy nastepnym mistrzostwie tak czy siak doszyjemy sobie trzecią gwiazdkę.

Pluto pisze:

RavaneVialli pisze:Sąd nie ma wątpliwości, ale kibice na forum JuvePoland, nie mający dostępu do materiału dowodowego, jak zwykle wiedzą lepiej.

yhm.. tak samo jak sąd nie mial watpliwosci, ze ustawialismy mecze nie wiedzac tylko, ktore, kiedy i jak... i tak samo jak kibice Interu nie maja watpliwosci, ze zgarneli nasze mistrzostwo po dziejowym wymierzeniu sprawiedliwosci... szczyt hipokryzji ze strony kibica Juve

Doprawdy nie wiem gdzie widzisz w postach RavaneVialliego hipokryzje Hipokryzją byłoby zwalanie winy na Moggiego za Serie B, jednocześnie wierząc w "czystość" Juve w trakcie afery Calciopoli. Bo i tu tacy się zdarzyli...