: 27 września 2008, 21:56
Przez chwile pomyslalem, ze ktoś ma czarne poczucie humoru, ale to tylko adres strony

Forum polskich kibiców Juventusu
https://forum.juvepoland.com/
Aż mi się chce powiedzieć, że ma oczy w czterech literach, ale niestety regulamin na to nie pozwala. Naprawdę nie wiem, skąd on wziął sobie myśl o dobrej grze Camora. :płaczę: Dodał jeszcze, że podobał mu się dzisiejszy występ. Dlaczego ja nie umiem tego dostrzec?FelekJUVE pisze:Jak to powiedzial Ranieri "Na koniec wstawiłem Iaquintę, gdyż liczyłem, na to, iż swoimi główkami wykorzysta jakieś dośrodkowanie. Myślałem także o wpuszczeniu na boisko Giovinco, ale dobrze radził sobie Camoranesi."
Gdzie on ma oczy?? Powie mi ktoś??
Takich wypowiedzi coraz więcej na naszym forum.Juventino90 pisze:Coz moze i Mourinho ma troche racje, ze Ranieri to czlowiek zbyt flegamtyczny, bez determinacji do wygrywania pucharow.
Transfery - Luca Toni, Kolo Toure' i Steven Gerrard :CIvory pisze:Bardzo ubolewam nad tym, że zwolniono trenera młodego pokolenia jakim był Deschamps. On miał wizję, wizję transferów, wizję gry, wizję zmian dokonywanych podczas meczu.
Nie przekreślam wszystkiego, ale w klubie źle się dzieje.
Olej regulamin. There's no limit, bejbe!Aż mi się chce powiedzieć, że ma oczy w czterech literach, ale niestety regulamin na to nie pozwala.
Ja myślę, że Ranieri ma w tym jakiś większy plan robiąc z siebie takiego idiotę. Albo to był może czarny humor tylko nikt nie zrozumiał żartu?Sapo_JuveFan pisze:Aż mi się chce powiedzieć, że ma oczy w czterech literach, ale niestety regulamin na to nie pozwala. Naprawdę nie wiem, skąd on wziął sobie myśl o dobrej grze Camora. :płaczę: Dodał jeszcze, że podobał mu się dzisiejszy występ. Dlaczego ja nie umiem tego dostrzec?FelekJUVE pisze:Jak to powiedzial Ranieri "Na koniec wstawiłem Iaquintę, gdyż liczyłem, na to, iż swoimi główkami wykorzysta jakieś dośrodkowanie. Myślałem także o wpuszczeniu na boisko Giovinco, ale dobrze radził sobie Camoranesi."
Gdzie on ma oczy?? Powie mi ktoś??
Zgodzę się z Tobą w 2 kwestiach: brak zmian i oczekiwanie na mecz z Realem, Romą i Interem.Jaro pisze:Bardziej niż flegmatyczne podejście Ranieriego denerwują mnie głosy typu "RANIERI OUT". Odsyłam wszystkich "małowiekowych" psychicznie do FM spełniajcie swoje koncepcje w wirtualnej rzeczywistości.wiem że tam Wasze osiągnięcia są nieporównywalne do Ranieriego.Ja "jeszcze" bronie Ranieriego bo mam prosty powód-bilans aktualnych spotkań to 4 wygrane, 4 remisy i 0 porażek.Nie jest to tragedia jak wielu z Was wskazuje, jest mimo wszystko przyzwoicie i jedyne co można zarzucić trenerowi to uparte powielanie pewnych schematów typu Molinaro i tylko ok 90 minut Giovinco, który często mógłby wnieść do gry więcej dobrego niż Nedved.
Brakuje nam troszkę szczęścia bo mecze z Fiorentiną i Catanią nam uciekły nie do końca wyjaśnionych powodów ale wszelkiego rodzaju straty punktowe są naprawdę niewielkie i możliwe do odrobienia w dwie kolejki, czekam na mecze z Realem, Romą i Interem po których naprawdę realnie będziemy mogli się wypowiedzieć o szansach na puchary na poszczególnych frontach. Do tragedii jest jednak zdecydowanie dalej niż to się wielu wydaje więc zostawmy nasze narodowe niezadowolenie i pesymizm w górnej półce szafki nocnej.
Przerzucik? Masz na mysli, zmienienie "barw klubowych" ?white_wolv pisze:..planujesz przerzucik ?![]()
;pVenomik pisze:([...]Luker, chcąc akurat ukryć swoje kolejne już biadolenie na czerwona kartkę)
Powaznie tak powiedzial???FelekJUVE pisze:Jak to powiedzial Ranieri "Na koniec wstawiłem Iaquintę, gdyż liczyłem, na to, iż swoimi główkami wykorzysta jakieś dośrodkowanie. Myślałem także o wpuszczeniu na boisko Giovinco, ale dobrze radził sobie Camoranesi."
Hmm...ciekawy zarzut. Przepraszam Ciebie bardzo, ale należałoby się zastanowić jaki jest zawód tego pana i co świadczy o jego dobrze/źle wykonanej pracy. Czego jak nie wyników powinniśmy od niego oczekiwać? W dodatku Ranieri, tak jak i inni trenerzy nie jest człowiekiem nieomylnym, więc dlaczego po fatalnym meczu nie miałbym powiedzieć o nim czegoś negatywnego, wytknąć błędy, podzielić sie niekorzystnie pozytywną opinią( od wyrażania poglądow jest forum właśnie, chyba nie muszę chwalić wszystkich od Molinaro zaczynając, a na Ranierim i Belardim(total hardcore:P) kończąc, jeśli jestem innego zdania). Co do wykazania się... jeśli byłbym budowlańcem i wybudował dom, który po roku nadawałby się do kapitalnego remontu to logiczna i nawet na miejscu byłaby krytyka mojej osoby, z czego musiałbym wyciagnać wnioski.Ktoś mógłby powiedzieć"Po co się go czepiacie, cieszcie się, że macie gdzie mieszkać". Nie tędy droga. Jak ktoś odwala fuszerkę(np. nasz treneiro) należy go ganić, nie chwalić, czyż nie? Pewnie, że chciałbym być trenerem Juve, ale obawiam się że to nie jest i nie będzie możliwe. Jedak będę w życiu wykonywał jakiś zawód to będa oczekiwania co do jej dobrego wykonania. Tak samo Ty, jak zatrudnisz jakiegoś specjalistę to będziesz chciał, aby dobrze wywiązał się ze swego zadania. Tak jest skonstruowany świat, nic nie poradzisz...Bobek1991 pisze:Ludzie! Przestańcie znowu jechać na trenera, może sami pokażcie co umiecie a nie tylko jeździcie po nim
13.04.2008 Juventus - Milan 3-2Bobek1991 pisze:wszystko wina trenera kiedy remisujemy lub przegrywamy, a jak wygrywamy derby Włoch czy Turynu to nikt dobrego słowa nie powiedział, tylko szukacie pretekstu żeby mu wytknąć coś
Może gdyby w meczu z Catania nie zagrał Amauri,a Iaquinta to strzeliłby dwie? Może gdyby bronił Chimenti to zachowałby czyste konto?Gdyby babcia miała wąsy to by była dziadkiem...Bobek1991 pisze:Może gdyby dzisiaj postawił na Chimentiego to by wpuścił gola i byśmy przegrali, może z Catania by nie postawił od pierwszej minuty na Amauriego to by nie strzelił i byśmy przegrali. I tak źle i tak nie dobrze. Cokolwiek zrobi to i tak źle dla was.
Co na boisku przez cały mecz robili Amauri, Camor,Molinaro czy Nedved? Gdzie był Giovinco, który za poprzedni mecz zdobył bezsprzecznie najwyższe noty? W tym widząc nieporadność naszych w ofensywie, aż prosiło się, aby go wstawić! Ranieri przed sezonem mówił coś o mieszance rutyny z młodością, nieporadny Nedved hasa sobie przez cały mecz. Jestem przekonany, że Seba nie zagrałby gorzej. Gdzie nasze 4-3-3?Bobek1991 pisze:On jest trenerem wie od nas wszystkich lepiej na kogo kiedy postawić i zna lepiej piłkarzy. A wy szukacie tylko czegoś żeby go skrytykować, bo oczywiście wszyscy wiedzą najlepiej siedząc w domu przed komputerem.
Time goes by... Akurat tych 4 punktów może nam w końcowym rozrachunku zabraknać. Tutaj nie ma żartów, Serie A to jedna z najlepszych lig na świecie i od trenera musimy oczekiwac jak najlepszych wyników. Co do wygwizdania przez fanow to ich zachowanie bylo nie na miejscu. Co do zwolnienia, to nie wiem o kim mówisz o Ranierim czy Molinaro, ale to raczej róznicy nie robi:PBobek1991 pisze:Trzeba czasu i zaufania, gdybyśmy zmienili trenera, dwa razy by zremisował to też wszyscy by go jechali. Może po prostu go wygwizdajcie jak pseudo kibice Juve Molinaro! Połowa już by go zwolniła
Cosik wątpię. Przy maraźmie w ataku, jaki zaserwowali nam dzisiaj Juventini, jedynym jako tako logicznym rozwiązaniem byłaby chyba gra trójzębem od drugiej połowy.ForzaDelPiero pisze:Mimo wszystko myślę, że ustawienie z cofniętym Amaurim i wysuniętym Iaquintą od początku byłoby dla nas bardziej korzystne.
Z dwoma defensywnymi pomocnikami i slabo grajacymi Camorem-Nedvedem to moglby byc naprawde dobry pomysl. W fazie posiadania pilki wygladalobyto jak 4-2-3-1 z Amaurim za plecami DP lub odwrotnie. Juve nie ma klasycznego playmakera [lub go poprostu trzyma na lawce]. Do tego 2 defensywnych pomocnikow i brak polaczenia miedzy srodkiem pola i atakiem. Przy slabo grajacych skrzydlach to mogloby byc naprawde dobre rozwiazanie.Łukasz pisze:Cosik wątpię. Przy maraźmie w ataku, jaki zaserwowali nam dzisiaj Juventini, jedynym jako tako logicznym rozwiązaniem byłaby chyba gra trójzębem od drugiej połowy.ForzaDelPiero pisze:Mimo wszystko myślę, że ustawienie z cofniętym Amaurim i wysuniętym Iaquintą od początku byłoby dla nas bardziej korzystne.