JuvePoland

No i kolejny dobry mecz.Cała drużyna grała dobrze, a na ich grę chciało się po prostu patrzeć.Początek też wyśmienity.

Nasz ukochany klub zaczął wygrywać, szkoda tylko, że tak późno, ale jeszcze możemy osiągnąć więcej, przecież to tylko 5 pkt do Romy.

Cieszę się bardzo z tego, że Alex wraca na szczyt.Jeden mecz i już jest na 3 miejscu w kwalifikacji strzelców, a jak na to się ładnie patrzy. Mam nadzieję, że na koniec sezonu na szczycie tabeli króla strzelców zobaczymy dwóch naszych zawodników (Alexa i Trezeguet)


FORZA JUVE
FORZA ALEX

Dawno nie było tak wysokiego wyniku (ostatnio ... chyba z Palermo ).
Cieszę się że Juventini zrobili taką niespodziankę chłopakom (i dziewczynom ?) z JP Club.Widzieć hattricka Del Piero na żywo ... marzenie .

Swoją drogą nasz kapitan udowodnił, że wciąż jest wyśmienitym piłkarzem, zagrał cały bardzo dobry mecz.
Życzyłbym sobie, aby przyszły sezon miał równie dobry.
Jak zwykle dobrze Nedved i Camoranesi, Zanetti i Nocerino całkiem nieźle, Treze też się nabiegał.W defensywie szczególnie dobrze dwójka środkowych, nasze "dwie wieże".Trzeba jednak przyznać, że zdarzało się przysnąć całej defensywie.

Cieszę się, że potrafimy wygrać wysoko ze średnimi drużynami i to na wyjeździe.Nie tak dawno temu bardzo tego brakowało.

EDIT: Marcinek, przypomniałeś mi .Rzeczywiście dzisiaj wydawało mi się że sędzia gwizdał troszkę na naszą korzyść, co jednak nie zaprzecza faktowi że i tak byliśmy sporo lepsi, i mecz wygraliśmy w pełni zasłużenie .Czasami czułem się jednak ... dziwnie .Nie sądzę jednak, że ma to miejsce często, właściwie taka sytuacja w meczach Juventusu z tego sezonu rzuciła mi się w oczy chyba po raz pierwszy.Co ciekawe, w "ustawionych sezonach" takich meczów nie widziałem (mówię o poziomie sędziowania)

Maggie Del Piero pisze:Taka powściągliwość w naszych
Faktycznie wyróżniał się strzelec pierwszej bramki Legrotaglie, kurcze facet serio chciał swoją grą podziękować pierwszemu trenerowi. Fakt wylecenia przed końcem meczu pewnie nie przychyli mu pozytywnych komentów ale dla mnie było to gra na wysokim poziomie. No i brameczka w 1-szej minucie Bravo bravo
.

No i pogratulować i podziękować szczęściarzom z JPC, za doping i pewnie niezapomniane 4-0 w ich życiu

oj slonko legro przez 2 t ;P przepraszam moze jestem cholerykiem heh moze mi tak zrabali leb na studiach ;P ale nedved tez napisalas przez W ;P legro tez nie wylecial xD

ale co do szczesciarzom z JPC to nie mozna sie nie zgodzic na pewno pojade za sezon na mecz mam nadzieje ze jeszcze nedved przedluzy kontrakt zebym mogl go zobaczyc

inna sprawa czy widzicie ze ci sedziowie jakos wszystko na nasza korzysc gwizdza ;/ zeby znow jakis cyrkow nie bylo z tego powodu...

marcinek pisze:oj slonko

Słoneczko, dziubeczku, ptysiu, marmoladko, pączusiu z nadzieniem... nie prawdaż, że brzmi lepiej?

Nie ma co!
Alex w takiej formie musi jechac na EURO. To bedzie podstawowy napadzior Italii.
No a ja meczu nie widzialem, bo jak zwykle PSe zrobil kiladziesiat tysiecy kibicow Juve w Polsce w bambuko i pokazywali jakas slaba Eredivise.
Porazka totalna! Az mnie zamurowalo jak zobaczylem na stronie ze Alex hattricka ustrzelil i to nawet bez karnego. Szkoda tylko ze znowu Treze nic a nic.. kurcze, moglby jeszcze ze dwa gole strzelic..
Kto gral w obronie?
Brawo moje marmoladki

Del pisze:Kto gral w obronie?

Zdenek Grygera,
Nicola Legrottaglie,
Guglielmo Stendardo,
Cristian Molinaro.

Zwycięska passa Juve nadal trwa i oby trwała do końca sezonu. Muszę też dodać, że Alex mnie zaskoczył strzelając hat-tricka, oczywiście pozytywnie ale przy tej sytuacji sam na sam mógł się zlitować i podać do Treze aby francuz mógł powalczyć o tytuł króla strzelców. No ale...

no ale strzelil i sam powalczy o krola

taki smecenie napastnik jest od strzelania goli a nie od asystowania... byl sam na sam ma technike zimna krew to wali...

Mam prośbę dla wszystkich którzy takimi linkami dysponuja prosze o linka 1 połowy tego meczu bo druga juz widizalem bo wrocilem do domu

stara_dama pisze:Del Piero z hattrikiem dogonił Davida i Boriello, kto wie moze to wlasnie do niego ostatecznie powedruje tytul capo canoniere?

Do Treze brakuje mu jeszcze jednego gola, do Marco dwoch.

Co do meczu to na mysl nasuwa sie tylko jedno skojarzenie. To wielkie JUVE sprzed kilku sezonow, ktore wlasnie tak gladko rozjezdzalo zespoly jak Atalanta czy Parma. To wlasnie wtedy nie gralismy nazbyt efektownie, ale zawsze efektywnie. Na poczatku ustawialismy sobie mecz, zeby pozniej juz tylko kontrowac przeciwnika i wbijac kolejne gwozdzie do trumny. Bo tak to czesciowo wygladalo przy stanie 2-0 dla JUVE. Atalanta starala sie cos tam stworzyc, nasi obroncy sie lekko pocili w defensywie a tu pyk i brameczka . Tak wlasnie zwyklo czesto grywac 'tamto' JUVE. I to wystarczalo na ligowych sredniakow.
Mecz dobry, a szybko zdobyte bramki znakomicie go ulozyly. Kolejny mecz po Parmie bez wiekszych emocji, o wiele mniej nerwow zjedzonych niz przy poprzednim pojedynku z klubem z Bergamo. I dobrze. Szkoda, ze nie mozna bylo tak zagrac z Cagliari, Reggina, czy chocby Catania..

A tak na marginesie: nie wiem czy zauważyliście, ale obecny sezon to dla naszego Alexa pod względem liczby strzelonych bramek najlepszy od 10 lat - dokładnie od sezonu 1997/98, kiedy to zdobył 21 goli w sezonie w lidze, i jednocześnie - UWAGA - był to sezon, w którym Alex strzelił najwięcej w lidze. Obojętnie więc, co jeszcze się wydarzy i ile jeszcze Alex strzeli (oby jak najwięcej) - to będzie to na pewno przynajmniej drugi sezon tak dobry w Serie A (cały czas mówię tu oczywiście tylko o liczbie goli). To bardzo ciekawe moim zdaniem i ewidentnie pokazuje, że Alex przeżywa swoją drugą młodość i Donadoni okaże się skończonym idiotą jeśli go nie zabierze na Euro 2008...

Aha i jeszcze jedno - naczytałem się dziś statystyk i okazuje się, że to już 151 goli huknął Alex w lidze, co daje mu miejsce w 20 wszechczasów, a do 10 miejsca traci około 20 goli - więc ma spore szanse na polepszenie swego wyniku. Z czynnych jeszcze zawodników wyprzedza go tylko Totti...

Brawo Panowie. Zagraliśmy pewnie i co najważniejsze konsekwentnie. Kontrolowaliśmy mecz od początku do samego końca. Trochę dużo było fauli po jednej i po drugiej stronie, lecz ja bym się tym zbytnio nie przejmował, gdyż to jest tylko włoska piłka. Pozdrowienia FoRzA JuVe !!

Juventus zagral jak Juventus!Forza Juve! Mecz byl dosc dobry ale dominowal tylko jeden zespol..Od 1-6:
Buffon (5)-Co by tu napisac skoro po raz kolejny mu sie nudzilo :roll:
Grygera (4)-Ostatnio gra bardzo dobrze i w tym meczu rowniez nie zawiodl!
Legrottaglie (-5)-Fantastico!
Stendardo (+4)-Dobry jest gosciu..Od poczatku mowilem ze ma u nas zostac 8)
Molinaro (+3/-4)-Co byl przy pilce to wyjazd..Jedyne co ma na dobrym poziomie to przyspieszenie!
Camoranesi (4/+4)-Fantastico!
Zanetti (4)-Ladna asysta przy 3 bramce! Ogolnie bardzo dobrze!
Nocerino (-4)-W obronie dobrze w ataku daremnie..Jak byl przy pilce to tylko podawal ja albo do Legro albo do Stendardo!
Nedved (4/+4)-Niewyobrazam sobie Juve bez niego
Trezeguet (+4)-Jak zawsze mu Alex dogrywal a ten wykanczal akcje to teraz na odwrot Treze mnie ostatnio zaskakuje..Cofie po pilke rogrywa itp :roll:
Del Piero (+5)-Grande Grande Grande!!!!
Zmiany:
Tiago (4)-Dosc dobrze..Licze na niego! Ja bym go jeszcze na nastepny sezon zostawil chyba ze kupic rozgrywajacego klasy swiatowej!
Marchionni (-4)-Pomimo ze go bardzo lubie to zagral slabo..Moze mial zbyt malo czasu by sie wykazac ale i tak mial dosc duzo strat Moze to temu ze jest dopiero co po kontuzji i pelni formy jeszcze nie lapnal! Forza Marco wierze w ciebie!
Palladino (-)-...
Ogolnie kolejka bardzo udana! Wczoraj swoje bramki strzelali Almiron i Lanfazme A tak na inny temat to ogladalem wczoraj mecz Fiora-Palermo by poobserwowac nasza przyszla gwiazde..I powiem ze Amauri nie jest taki zly! Jego gra glowa mi naprawde imponuje..Do tego szybkosc ma dobra, drybling nie przecietny tylko ze czasem za bardzo gwiazdowal Forza Juve!

piotrek.prz pisze:

Maggie Del Piero pisze:
Faktycznie wyróżniał się strzelec pierwszej bramki Legrotaglie, kurcze facet serio chciał swoją grą podziękować pierwszemu trenerowi. Fakt wylecenia przed końcem meczu pewnie nie przychyli mu pozytywnych komentów ale dla mnie było to gra na wysokim poziomie. No i brameczka w 1-szej minucie Bravo bravo

Dla wszystkich nieświadomych: w relacji JuvePoland był błąd - Legro wcale nie wyleciał z boiska!!! Dostał tylko żółtą kartkę, a realizator się pomylił i wyświetlił napis, że Legro zarobił czerwień, ale to nieprawda... A więc spokojnie, żadnych czerwieni tu nie było :-D

Ja na SopCast oglądałam też widzę czerwoną ale nie widzę, żeby schodził. No a pierwsza bramka została „naliczona” tam dopiero jak druga została strzelona więc…różne rzeczy widzisz się dzieją. Jednakże bardzo cieszy mnie ten fakt 

marcinek pisze: oj slonko legro przez 2 t ;P przepraszam moze jestem cholerykiem heh moze mi tak zrabali leb na studiach ;P ale nedved tez napisalas przez W ;P legro tez nie wylecial xD

Psiaczku mój najdroższy już daj sobie z tym spokój, ja nie wiem czy ty masz jakąś obsesję na punkcie czytania moich postów. Jakoś nie widzę żeby zatracał się sens postu jeżeli walne się w nazwisku (rozumiem że nikt nie chce pomyłek we własnym). No ale trudno zdarzają się i niestety są nieuniknione. Więc teraz wychodzi ze mnie choleryk, który nie został tak nauczony na studiach i bardzo proszę o zaprzestanie czepania się mnie.

No ja tez w 90 minucie meczu na bet365 ogladalem i po faulu Legro zobaczylem napis obok jego nazwiska Red Card to sie myslalem ze wylecial bo nie ogladalem 1 polowy i nie wiedzialem czy moze nie mial jzu w 1 polowie 1 zółtej i mnie troche zdezorienotwali i jestem strasznei wkurzony zawsze Juve gralo wieczorem i kazdy mecz tego sezonu widizalem a juz widze ze kolejny z Lazio w Niedzele o 15:00 grr najgorszy termin do granai meczu z Lazio znowu zobacze tylko połówke poszatkowac sie mozna mogli dac na 20:30 bo mecz Juve-Lazio chbya nie nalezy do slabych meczów :evil:

Ja nie rozumiem, skąd w Was tyle miłości do Tiago. Dla mnie jest w pierwszej linii do odstrzału w tym mercato. Zamiast poklepywać go po plecach i liczyć jego pojedyncze dobre zagrania, przypomnijcie sobie, że przychodził do nas w glorii mistrza Francji i gracza wielkiej Chelsea. Kosztował najwięcej w letnim mercato, sam gadał o jakiejś pralce :lol:, a skończyło się tylko na gadaniu. Tylko tyle oczekujecie od takiego gracza? Miał być piłkarzem pierwszego formatu, a gra tak samo jak Nocerino - czyli kiepsko.

Co do meczu - Alleluja, cocojambo i do przodu A tak na serio, to ten zespół chyba już dojrzał.