: 30 marca 2008, 21:26
A to mnie ciekawi, jaki znajdziecie powazniejszy powod zeby odwolac mecz
?

Forum polskich kibiców Juventusu
https://forum.juvepoland.com/
A ten jak zwykle niezorientowanyUlTrAs pisze:Szkoda tej kobiety [...]
Na jednej ze stron czytałem, że to kobieta, potem, że to Matteo Bagnaresi, druga opcja wydaje się być bardziej prawdopodobna, i nie wydaje mi się by Matteo była kobietą.UlTrAs pisze:Ludzie giną codziennie. Szkoda tej kobiety, ale czy to naprawdę powód, żeby przekładać mecz? Dla mnie jest to średnio zrozumiałe. No ale cóż...
Ej, moment, nie tak ostro :!: Jeszcze nie wiemy na 100% jak wygladala ta sytuacja, wiec nie ma co wydawac takich sadow.swiergot pisze:Widzisz, problem w tym, że osoba, która zginęła, nie powinna być uważana za związaną z klubem. Był to zwykły bandyta, próbujący dopaść kibiców Juve. Takie są fakty, banda pseudokibiców Parmy zaatakowała kibiców Juve, poleciały butelki, metalowe kije, a kiedy kibice Juve próbowali odjechać, tamten próbował zatrzymać busa. Zwykły idiota, przestępca, a nie kibic. Pewnie, nie znam go, ale tak to wygląda i tak cały świat go zapamięta. Kluby nie powinny utożsamiać się z takimi osobami. Powinny stanowczo się od nich odcinać. Ale tak nie jest. Kluby ulegają grupom pseudokibiców, a wręcz niejednokrotnie takie grupy są dla klubów przydatne, co jest jeszcze smutniejsze. Jeżeli ktoś twierdzi, że mecz słusznie został odwołany z powodu osoby, która sama prosiła się o śmierć, to ja się pytam, czy stawiacie bandytę na równi z Ale i Rickym? Bo na to wychodzi. Wtedy mecz został odwołany jak najbardziej słusznie, teraz też?
sytuacja moze faktycznie nie zwiazana z meczem ale mysle ze slusznie zrobili odwolujac spotkanie pamietasz co bylo poprzednim razem jak zginal kibic i nic z tym nie zrobili? pozatym Juve pokazalo po raz kolejny ze ma duzy szacunek do kibicow!swiergot pisze:Widzisz, problem w tym, że osoba, która zginęła, nie powinna być uważana za związaną z klubem. Był to zwykły bandyta, próbujący dopaść kibiców Juve. Takie są fakty, banda pseudokibiców Parmy zaatakowała kibiców Juve, poleciały butelki, metalowe kije, a kiedy kibice Juve próbowali odjechać, tamten próbował zatrzymać busa. Zwykły idiota, przestępca, a nie kibic. Pewnie, nie znam go, ale tak to wygląda i tak cały świat go zapamięta. Kluby nie powinny utożsamiać się z takimi osobami. Powinny stanowczo się od nich odcinać. Ale tak nie jest. Kluby ulegają grupom pseudokibiców, a wręcz niejednokrotnie takie grupy są dla klubów przydatne, co jest jeszcze smutniejsze. Jeżeli ktoś twierdzi, że mecz słusznie został odwołany z powodu osoby, która sama prosiła się o śmierć, to ja się pytam, czy stawiacie bandytę na równi z Ale i Rickym? Bo na to wychodzi. Wtedy mecz został odwołany jak najbardziej słusznie, teraz też?
Bardziej szacunek do prezia Parmy, który wyszedł z tą inicjatywą. I doskonale pamiętam, co było poprzednim razem. Właśnie o tym pisałem wcześniej, o terroryzowaniu klubów przez pseudokibiców.dawidpln pisze:sytuacja moze faktycznie nie zwiazana z meczem ale mysle ze slusznie zrobili odwolujac spotkanie pamietasz co bylo poprzednim razem jak zginal kibic i nic z tym nie zrobili? pozatym Juve pokazalo po raz kolejny ze ma duzy szacunek do kibicow!
Nosil wilk razy kilka, poniesli i wilka... Rozrabial, rozrabial, az sie to na nim bardzo srogo zemscilo :naughty: .swiergot pisze: Właśnie się dowiedziałem, że zmarły "kibic" jechał na swój pierwszy mecz od trzech lat. Wcześniej miał zakaz stadionowy za "akty przemocy". Ech... szkoda meczu.
Jakies przykladyKluby ulegają grupom pseudokibiców, a wręcz niejednokrotnie takie grupy są dla klubów przydatne
Kazdy wyrok jest sprawiedliwy?Właśnie się dowiedziałem, że zmarły "kibic" jechał na swój pierwszy mecz od trzech lat. Wcześniej miał zakaz stadionowy za "akty przemocy". Ech... szkoda meczu.
Chociażby ostatnia historia z Cagliari, chociaż o prawdziwe dowody w tej i innych podobnych sprawach trudno.Dionizos pisze:Jakies przykladyKluby ulegają grupom pseudokibiców, a wręcz niejednokrotnie takie grupy są dla klubów przydatne?
Oczywiście, że nie, ale zakazów stadionowych nie dostaje się za niewinność. Bagnaresi dostał swój za Parma-Juve trzy lata temu. Niewinni urządzili sobie rozrubę na murawie?Dionizos pisze:Kazdy wyrok jest sprawiedliwy?Właśnie się dowiedziałem, że zmarły "kibic" jechał na swój pierwszy mecz od trzech lat. Wcześniej miał zakaz stadionowy za "akty przemocy". Ech... szkoda meczu.