Strona 6 z 6
: 07 grudnia 2007, 17:41
autor: Marcin_FCJ
Powiem krótko... mam tylko dwa wnioski.
Wniosek numer 1 - Almiron do odstawki.
Wniosek numer 2 - Tiago do odstawki.
: 07 grudnia 2007, 18:01
autor: pinturicchia
: 07 grudnia 2007, 18:34
autor: mati888
Wniosek numer 1 - Almiron do odstawki.
Wniosek numer 2 - Tiago do odstawki.
hmm...no nie wiem...za szybko wyciągasz wnioski...faktem jest,że Almiron się nie popisał, ale można dać im jeszcze trochę pograć, ale na pewno też nie w 1. składzie. Moim zdaniem, do lata mogą zostać, chyba,że będą potrzebne extra pieniądze...Tiago bym zostawił mimo wszystko, co do Almirona-tylko w razie potrzeby bym go sprzedał...
: 07 grudnia 2007, 18:44
autor: pan Zambrotta
Niby zawodnicy i trener zapowiadali walkę o Puchar Włoch, jednak tej walki widać nie było. Wiadomo, 1:2 to wynik korzystny przed rewanżem, jednak styl wczorajszej gry pozostawiał multum do życzenia.
Po pierwsze - podejście. Jeszcze nie tak dawno Marchionni szalał w meczu z Palermo, rwał się do gry. Wczoraj grał od niechcenia. Palladino na boisku trzymała wyłącznie grawitacja. Zawiódł mnie bardzo Grygera, chociaż można go po cześci usprawiedliwić, gdyż nie biegał po swojej stronie.
Almiron miał być gwoździem programu tego meczu, ale jego występ był raczej gwoździem do jego trumny (poetycko!). Absolutne zero gry, niedokładne podania, brak kreatywności. Gdy zszedł z boiska, nie było widać różnicy w grze zespołu. A to o czymś świadczy. Sprzedajmy go w zimie, póki ktoś go jeszcze chce. Kupiliśmy przeciętnego piłkarza z kiepskiego klubu za 9 (!) milionów euro. Ktoś musi za to beknąć. Albo zrehabilitować się ściągając właściwego piłkarza - Sissoko, Appiah Maresca?.
Reszta zawodników? Tak chwalony ostatnio Legro zawalił bramkę w dziecinny sposób. Del Piero mizernie. Hasan bezbarwnie, bez walki - jak cała drużyna.
hmm...no nie wiem...za szybko wyciągasz wnioski...faktem jest,że Almiron się nie popisał, ale można dać im jeszcze trochę pograć, ale na pewno też nie w 1. składzie
Do końca roku gramy wyłącznie w Serie A. Rewanż w CI dopiero w styczniu. Już teraz tracimy do Romy i Interu mnóstwo punktów, każdy mecz jest niezwykle istotny. Nie chcę w tak ważnym okresie widzieć łysego latino na boisku.
: 07 grudnia 2007, 19:54
autor: zoff
Zgadzam się z przedmówcą, 8 mln które proponuje za niego HSV to naprawdę smaczny kąsek dla naszego klubu. Podkreślam - latem nikt nie będzię go chciał za takie pieniądze, nie oszukujmy się w lidze gramy środkiem Nocerino - Zanetti, gdyby ktoś powiedział to przed sezonem to chyba by go bluzgali dobre dwa dni, a cytat znalazł by się w temacie "Cytaty JP"...
Szkoda mi cholernie Almirona, ale fakty mówią same za siebie...on nic nie gra panowie
: 07 grudnia 2007, 23:08
autor: Dragon
Żenada. Co tu dużo pisać. O ile takie mecze jak z Palermo, chcę aby trwały wiecznie i się nie kończyły, tak przy spotkaniach jak wczorajsze, chyba wolałbym być ślepy :roll: Nie oszukujmy się, tego nie dało się oglądać. Jak ktoś słusznie podsumował. Nie było żadnego pomysłu na grę, stąd taki a nie inny rezultat.
Przykro, bo PWw tym sezonie to dla nas naprawdę wielka szansa. Niemniej jednak zmieniły się tylko zasady, podejście zostało to samo... o grze zawodników nie będę się rozpisywał bo zrobili to już poprzednicy. Czarny aktor spotkania- Almiron, już się przekreślił.
Dobrze, że błysnął Alex chytrym podaniem a Iaquinta udowodnił, że był naszym jedynym strzalem w ,,10'' w letnim merccato. Dlatego też myślę, że w rewanżu przechylimy losy awansu na swoją stronę. O tym meczu należy jak najszybciej zapomnieć.
P.S Giovinco

: 07 grudnia 2007, 23:20
autor: Marcin_FCJ
mati888 pisze:Wniosek numer 1 - Almiron do odstawki.
Wniosek numer 2 - Tiago do odstawki.
hmm...no nie wiem...za szybko wyciągasz wnioski...faktem jest,że Almiron się nie popisał, ale można dać im jeszcze trochę pograć, ale na pewno też nie w 1. składzie. Moim zdaniem, do lata mogą zostać, chyba,że będą potrzebne extra pieniądze...Tiago bym zostawił mimo wszystko, co do Almirona-tylko w razie potrzeby bym go sprzedał...
Żarty sobie robisz czy naprawdę tak myślisz ? Na tych dwóch to wogóle strach patrzeć.. a co dopiero wystawiać ich na boisko.. Jeden jest bardziej żałosny od drugiego, a wystawianie ich w meczu to duże prawdopodobieństwo kompromitacji. Zaiste znakomicie pociągneli gre Juve... Aż strach pomyśleć co będzie jak ktoś z pary Nocerino - Zanetti z różnych przyczyn nie będzie do dyspozycji... Teraz mogę powiedzieć to co mówiłem przed mercato. GG miał zostać w Juve i kropka. Almiron to totalne nieporozumienie a Tiago przereklamowany piłkarz.. Teraz dobrze wiemy, czemu przezes Lyonu tak bardzo chciał go sprzedać i czemu tak krótko grał w Chelsea... Nie chcę ich widzieć.
: 08 grudnia 2007, 01:30
autor: Piccinini
Piszę teraz, bo: po 1.widziałam retransmisję dopiero dziś o 19 , a po 2-gie musiałam się po tym (delikatnie mówiąc) niezbyt udanym spotkaniu trochę pozbierać

Choć sytuacja w Pucharze nie jest jeszcze skończona i aż tak zła - a to dzięki bramce Iaquinty, po sprytnym zagraniu Del Piero. Alex miał jeszcze kilka dobrych momentów (stałe fragmenty gry), których jednak nie wykorzystał. Podobnie jak Tiago (na którego chyba skierowane były oczy wszystkich kibiców i może właśnie dlatego nie podołał) - mógł strzelić na 1:1. Przy pierwszej bramce wszystko byłoby okey, tyle tylko, że kolor koszulek mi się nie zgadzał :? Jak dla mnie to powinno być podanie np. od Alexa i ładna główka Treze (jak to on potrafi najlepiej). Ale cóż - to Empoli zrobiło zgraną akcję i mimo przewagi naszych (5-ciu z Juve na 3 nerazzurrich) nie udało się dobrze zagrać w obronie - gol stracony

Przy drugim zastanawiałam się czy nie było przypadkiem spalonego ale jednak nie (a szkoda

) Podsumowując , mecz ten nie należał do udanych w wykonaniu Juve (Almirom pokazał, że potrafi tylko osłabić drużynę <i tak w trudnej już sytuacji> przez swój zbyt długi język) ale czekam z nadzieją na rewanż 16 stycznia (chyba jednak na Stadio Olimpico

).
stara_dama pisze:Zdecydowanie za dużo starych dam sie pojawiło na tym forum. Bede postulowal o zmiane nicku.

Oki, niech wam będzie :snooty: zmienię swój nick (gdy tylko dojdę do tego jak

)

: 08 grudnia 2007, 09:36
autor: alex_KiNiO
Tego meczu akurat nie oglądałem, więc trudno mi go oceniać. Niewiem czego zabrakło. Ranieri postawił na tych, którzy powinni chciać się pokazać z dobrej strony jak, np. Tiago, no ale cóż, nie wykorzystali oni swojej szansy do przebicia się do pierwszego składu.
: 08 grudnia 2007, 11:15
autor: Łukasz
Przegraną się jakoś nie przejmuje, bo ...to Puchar Włoch. Jestem zwolennikiem dawania szans w meczach PW rezerwom. Poza tym skończyło się tylko 2-1, co w perspektywie rewanżu jest wynikiem dobrym. Na pewno ten mecz pokazał, w jakim stopniu przydatni w naszym teamie są Almiron i ...Giovinco. Ten pierwszy zagrał słabo. Nie chodzi mi nawet o kartkę, ale o samą grę. Po prostu piach. A Seba był motorem napędowym Empoli. Ba, piłkarz Empoli był najlepszym zawodnikiem na boisku. w meczu przeciwko Juve. Poza tym niepokoi forma Del Piero, a raczej jej brak.
P.S. Oglądałem retransmisje na Polsacie Sport. Czy ktoś może wie, kto komentował to spotkanie? Bo był to chyba ten sam człowiek, który zajmował się komentarzem w meczu z Parmą, a którego posądziłem wtedy o bycie Romanem Kołtoniem...
: 08 grudnia 2007, 11:36
autor: Piccinini
Co prawda widziałam mecz na Polsacie Sport Extra ale pewnie to była ta sama retransmisja, więc wydaje mi się, że komentował Przemek Pełka. A Kołtoń jest raczej specjalistą od Bundesligi

: 08 grudnia 2007, 11:36
autor: Donnie
Meczu nie widziałem, na śmierć o nim zapomniałem. To co wszyscy piszą o Almironie wcale mnie nie dziwi. Ten piłkarz jak dostanie piłkę to zwyczajnie nie wie co z nią zrobić, nie podaje dalej niż na odległość 5m. I to ma być playmaker? Trochę zawiódł Tiago, myślałem ze stać go na cos więcej.
W tej sytuacji w pełni rozumiem Ranieriego, który konsekwentnie stawia na Zanettiego i Nocerino.
: 08 grudnia 2007, 12:08
autor: Łukasz
stara-dama pisze:Co prawda widziałam mecz na Polsacie Sport Extra ale pewnie to była ta sama retransmisja, więc wydaje mi się, że komentował Przemek Pełka. A Kołtoń jest raczej specjalistą od Bundesligi

Tak, ale niejednokrotnie podkreślał swoją sympatię dla piłki włoskiej (choćby na ostatnim mundialu)... Przemek Pełka mówisz? Może i tak. Wiem, że gość ma podobny sposób mówienia do Kołtonia i - p. wzg. kmentatorskim - całkowicie "spartolił" mecz Parma-Juve (z Empoli poszło mu nieco lepiej)...