JuvePoland

Jestem zbulwersowany wynikiem!!! :x sama gra nie była zła,tyle akcji... szkoda tym bardziej ze Milan traci punkty

Cóż, pierwsza, ale na pewno nie ostatnia porażka i nie ostatni słaby mecz w wykonaniu Juve, których będzie nam dane oglądać jak domniemam dużo więcej w tym sezonie.
Oczywiście szkoda, że przegraliśmy, ale mnie osobiście nie zaskoczył ten wynik. Będą piękne mecze i być może Juventus zaprezentuje się bardzo dobrze w spotkaniach z takimi drużynami jak Roma, Milan czy Inter, ale pewnie też będzie dawać plamę w spotkaniach z outsiderami Serie A.

Jestem przygotowany na oglądanie drużyny, która będzie grać w kratkę, nie zaskoczy mnie pozycja nr 10 na koniec sezonu, ze spokojem przyjmę jeśli zakwalifikujemy się do PUEFA, 5 miejsce będzie bardzo dobrym wynikiem, czwarte, dające grę w LM, uznam za fantastyczny rezultat.

Na ocenę zawodników i przede wszystkim trenera poczekam do 10-15 kolejki, ponieważ uważam, że na tego typu dyskusje jest jeszcze zdecydowanie za wcześnie, drużynie potrzeba czasu, dużo więcej niż ten, który był jej dany w okresie przygotowawczym.

No nie badzmy przerazeni gra nie wygladal tak zle a porazka musiala kiedys przyjsc. Moze w nastepnym meczu bedzie lepiej ale bedziemy musielii poprawic nasza skutecznosc pod bramka przeciwnika.

No cóż... Pozostwaiam wynik bez komentarza...

Tu macie bramke
Czekamy na skrót. Jak będzie to niech ktoś tu wrzuci

Nie ukruwam, ze jestem zawiedziony bo liczylem na zwyciestwo Ale po tym co pokazalo Udinese w meczu na San Siro wiedzialem, ze moga byc problemy...
Coz, bywa... ale nie ma powodu do placzu, mam nadzieje, ze wyciagna z tego meczu wnioski i wygraja za tydzien w Rzymie :twisted:

BTW. Ruscy wlasnie przegrali ME z...... Hiszpania i oni maja dopiero powody do

P.S Obejrzalem powtorke bramki dla Udine i w momencie podania za linie obrony Di Natale byl na conajmniej 3 metrowym spalonym z czego pozniej skorzystal . Wqrzaja mnie takie sytuacje, gdyz takie bramki nie powinny byc uznawane, bo jak mowia przepisy "zawodnik nie bierze udzialu w akcji", a tu... (podobna strzelil RvN na ME 2004 z Czechami)

@Siewier

Jak dla mnie to sam sobie zaprzeczasz, wpierw piszesz że nie widzisz większych szans na walkę nawet o 4 miejsce (tak wychodzi, skoro nie zaskoczy Cię 10 miejsce) czyli generalnie bardzo słabo oceniasz możliwości naszej drużyny , a co za tym idzie zawodników i trenera, by na koniec napisać, że na ocenianie trzeba poczekać do 10-15 kolejki, troche nie logiczne .

Co do meczu , widziałem tylko 2 połowę , były momenty tragicznej gry, kiedy utrzymywaliśmy piłkę ledwie przez parę sekund, ale były też niezłe momenty .
Dużą role odegrał sędzia, po 1, Nocerino był faulowany przez bramkarza Udine = karny . Po drugie , zamiast wolnego pośredniego w polu karnym , należał nam się kolejny rzut karny, obrońca chciał zablokować woleja Iaquinty, zamiast trafić w piłkę uderzył naszego zawodnika, nie rozumiem czemu nie było karnego. Mieliśmy też sporo pecha (wolne DP) , no i sporo nie wykorzystanych sytuacji , w tym jedna 100% Nedveda zmylił obrońce i wystarczyło tylko strzelić na długi słupek, ale dlaczego nie trafił do sitaki, to nie mam pojęcia . Fakt też jest taki że ze skutecznością mieliśmy podobne problemy w pre-season. Najgłupsze jest to że strzelamy sporo goli po fuksiarskich lub przeciętnych akcjach, a gdy rozegramy piłke całkiem ładnie to gol nie pada.
Fuksa też dzisiaj troche mieliśmy, bo Asamoah mógł podwyższyć na 2-0 dla Udinese, był tylko słupek .

Czy mamy szanse na Scudetto czy nie , za wcześnie oceniać, najwięksi faworyci też nie grają jakoś porywająco , tylko Roma nie straciła punktów , ale już nie długo straci :twisted:

no szkoda tego meczu, nasza pierwsza porazka ale jeszcze bardziej szkoda słupka a pozniej poprzeczki DP

ogladalem mecz i nie zachwycamy forma - mam nadzieje ze przyjdzie ona na mecz z Romą

news z onetu z błedem;)

Panownie nie ma co przezywac tego meczu. Było minęło, wiadomo po dwoch pierwszych kolejkach była chęc na kolejne 3pkt., no ale kiedys trzeba przegrac i to dobrze, ze z Udinese, a nie jakims słaboszczakiem z dolu tabeli....

Czekamy na mecz z AS

Oczywiście porażka boli, szerzej o grze Naszego zespołu nie mogę się wypowiedzieć, gdyż nie widziałem meczu. Wzorując się na relacji można powiedzieć, że zaczęło się łatwiej niż przewidywaliśmy, Stara Dama przycisnęła ale do końca utrzymał się taki, a nie inny rezulat. Na początku drugiej połowy dostaliśmy frajerską (!) bramkę autorstwa Di Natale. Jeszcze zastanawiam się kto krył go w tej sytuacji? Do końca meczu rozpaczliwe ataki Juve które nie przyniosły żadnego skutku.

Porażka boli przede wszystkim dlatego, że przegrywamy pojedynek u siebie, mogę sobie ręke uciąć, że szybka bramka ustawiłaby ten mecz. Jestem świadomy tego, że to pierwsza i nie ostatnia porażka Juve w tym sezonie, ale ten mecz powinnyśmy wygrać. Za tydzień gramy z Romą, piłkarze inaczej podeszliby do meczu z czterema zwycięstwami na koncie. Nie ma co się okłamywać, po dobrej passie zostaliśmy sprowadzeni na ziemię, teraz bardzo trudny mecz z Romą na Olimpico. Moim zdaniem remis będzie sporym sukcesem.

Jak wygrywamy to pewnie, jak przegrywamy to minimalnie...
Szkoda mi bardzo tego meczu, zwlaszcza ze w poprzedniej kolejce Udinese doznalo tak dotkliwej porazki. Moze nasi pilkarze pomysleli ze latwo pojdzie..
No i trzeba powiedziec, ze brakowalo minimalnie szczescia.
Co do nie uznanej bramki dla Juve, to nie moge nic powiedziec bo nie widzialem sytuacji.

ja tam sie nie martwie :)zdarzają sie wpadki nie jeden zespół ze czołówki dozna wpadki a Juve to wykozysta mam taką nadziej :)treraz czekam na mecz Juve-Roma

Szkoda....jak z Udine przegraliśmy to ciekawe jak pójdzie nam z Romą...bo to wyższa półka...Trzymajmy kciuki:)

No niestety obawiam się, iż dziesiejsza porażka dobitnie ukazuje formę całego zespołu. Nie graliśmy dzisiaj zbyt dobrze, martwi mnie brak koncepcji wszystkie akcje są rwane i mało przygotowane. Zobaczmy jak pójdzie nam dalej, następnym przeciwnikiem będzie Roma, więc jeśli chcemy uniknąć blamażu to wypadałoby poprawić grę całego zespołu.

Tak na boku, to dzisiejszy mecz pokazuje dobitnie na co nas teraz stać - środek tabeli - nic więcej...

Tak na boku, to dzisiejszy mecz pokazuje dobitnie na co nas teraz stać - środek tabeli - nic więcej...

'

Wnioskujesz to po trzech rozegranych przez nas meczach?

To teraz jak będzie:

Zwycięstwo - walczymy o Scudetto.
Przegrana - stać nas na środek tabeli.

JuveFanik pisze:

Tak na boku, to dzisiejszy mecz pokazuje dobitnie na co nas teraz stać - środek tabeli - nic więcej...

'

Wnioskujesz to po trzech rozegranych przez nas meczach?

To teraz jak będzie:

Zwycięstwo - walczymy o Scudetto.
Przegrana - stać nas na środek tabeli.

A remis?

Masz rację JuveFanik. Nie należy oceniać naszych możliwości po trzech spotkaniach. Poczekajmy do 10 kolejki. Wtedy będzie można coś powiedzieć...