JuvePoland

Odrazu zaznaczam ze nie mam nic do wierzacych ale te wszystkie bierzmowania to paranoja a panowie w sukniach patrza jak tu wiecej kasy od ludzi wyciagnac,nie wiem tez czemu ma to sluzyc(bierzmowanie),takie rzeczy to tylko w Polsce sa mozliwe i smieja sie z nas wszedzie ale coz teraz to juz prawdziwy KATOLAND,rzady <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)> z PiS i LPR z Giertychem i Wierzejskim na czele sprowadzaja Polskie spoleczenstwo do tego ze niedlugo jak w krajach islamskich bedzie sie o 12.00 wszystko przerywalo i modlitwy odmawialo-zalosny rzad ale ktos ich wybral

(...)-ML pisze:Odrazu zaznaczam ze nie mam nic do wierzacych ale te wszystkie bierzmowania to paranoja a panowie w sukniach patrza jak tu wiecej kasy od ludzi wyciagnac,nie wiem tez czemu ma to sluzyc(bierzmowanie),takie rzeczy to tylko w Polsce sa mozliwe i smieja sie z nas wszedzie ale coz teraz to juz prawdziwy KATOLAND,rzady <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)> z PiS i LPR z Giertychem i Wierzejskim na czele sprowadzaja Polskie spoleczenstwo do tego ze niedlugo jak w krajach islamskich bedzie sie o 12.00 wszystko przerywalo i modlitwy odmawialo-zalosny rzad ale ktos ich wybral

Jak kto lubi :lol:

Hmm ja wybrałem sobie imię Barnaba :-D Może nie jest aż tak bardzo oryginalne, ale również nie jest zbyt pospolite 8) a poza tym jest fajne

Bierzmowanie.. ?
A co to jest.. ?
Szczęście, że moja ukochana mama od małego dawała mi wolność wyboru w kwestii religii. Olałem bierzmowanie ciepłym kako.. ;]

kacek_ pisze:Bierzmowanie.. ?
A co to jest.. ?
Szczęście, że moja ukochana mama od małego dawała mi wolność wyboru w kwestii religii. Olałem bierzmowanie ciepłym kako.. ;]

A potem zwiążesz się z panną katoliczką i będziesz latał załatwiać papiery bo ona będzie chciała slub kościelny wziąść, bo kobitom zawsze się marzy piekny ślub, biała suknia, pełny kościół i pół tysiąca gości. A jeden ksiądz Ci da ślub a drugi się bedzie upierał i bedziesz musiał robić szybki kurs. Tak czy siak, na dobre może CI to nie wyjść że nie jesteś bierzmowany. Ale lajt, Twoja decyzja.

Drogi Leniupie, nie martw się o moje przyszłe zaślubiny.. ; )
Po pierwsze, już od dłuższego czasu jestem związany z kobietą której religia jest zgoła odmienna od mojej.. a po drugie, jeśli byłaby potrzeba robienia na szybko bierzmowania to odmówiłbym albo poważnie się zastanowił.. bo nie zrobię czegoś mocno związanego z wiarą jeśli nie będę czuł takiej duchowej potrzeby.. jeśli miałbym być uczciwy wobec partnerki to również wobec jej wiary.

kacek_ pisze:Drogi Leniupie, nie martw się o moje przyszłe zaślubiny.. ; )
Po pierwsze, już od dłuższego czasu jestem związany z kobietą której religia jest zgoła odmienna od mojej.. a po drugie, jeśli byłaby potrzeba robienia na szybko bierzmowania to odmówiłbym albo poważnie się zastanowił.. bo nie zrobię czegoś mocno związanego z wiarą jeśli nie będę czuł takiej duchowej potrzeby.. jeśli miałbym być uczciwy wobec partnerki to również wobec jej wiary.

Oj kochany nawet nie wiesz jak się mylisz. Spotkasz laskę w której sie zakochasz będziesz chciał wziąć ślub i ona powie, że chce biała suknie kościół pełen ludzi i romantyzm z tym związany. No i racja wtedy zaczniesz biegac załatwiać. Nie twierdze ze tak być musi. Sam piszesz, że jesteś z kimś i ma "zgoła inną wiarę" a jeżeli bedzie chciała wziąć ślub w swoim obrządku?? Tez tego nie zrobisz bo nie chcesz sie angażować w wiarę? Znam takich co się zarzekali. Teraz biegają ślub przekładają na odległe 2 lata bo muszą przyjąć chrzest, komunię i bierzmowanie...... bo dziewczyna chce. (nie spełnisz jej pierwszego marzenia?). Nie mówię, że to źle. Wolę jak osoba nie wierząca powie nie i jest w tym konstekwentna, a nie olewa Kościół a do ślubu nawet nie wie kiedy stać a kiedy siedzieć w kościele.
Ale co do tematu Ja mam na trzecie Jadwiga po Królu Polski <--to nie błąd. Poczytajcie sobie żywoty świętych niesamowita z niej Kobieta była. Polecam przejść sie na Wawel, koło jej grobowca zawsze mnóstwo kwiatów leży;)

Co do tego slubu to z tego co wiem katolik(czka) może wziąć ślub katolicki z osobą innego wyznania, więc z ateistą pewnie też...na jedno wychodzi. Więc jeśli jego przyszła żona będzie chciała wziąć taki ślub to może, a przyszły małżonek wcale w to wierzyć nie musi, może uwierzyć z czasem - i o to chodzi.

Lord_ Juve pisze:Co do tego slubu to z tego co wiem katolik(czka) może wziąć ślub katolicki z osobą innego wyznania, więc z ateistą pewnie też...na jedno wychodzi. Więc jeśli jego przyszła żona będzie chciała wziąć taki ślub to może, a przyszły małżonek wcale w to wierzyć nie musi, może uwierzyć z czasem - i o to chodzi.

Tak z ateistą może. Wtedy wszystkie przysięgi skłąda przed Bogiem jedna osoba. Znam taką parę no i żyją razem już długo. Wiem że jeżeli związuje sie z kimś innego wyznania są problemy najczęściej z dziećmi ( w której je wychować). Ostatnie zdanie trafione w "10" czasem grom spada z jasnego nieba;) a swoim przykładem idzie wiele zdziałać .

Siewier pisze:

leniup pisze:dałem sobie Aleksander,

Dołączyłeś w takim razie do ścisłego grona elyty

Czyli ja tez w nim jestem:D chociaz bierzmowanie mialem pare dobrych lat temu...

kropek pisze:

Siewier pisze:

leniup pisze:dałem sobie Aleksander,

Dołączyłeś w takim razie do ścisłego grona elyty

Czyli ja tez w nim jestem:D chociaz bierzmowanie mialem pare dobrych lat temu...

Miło mi należeć do tego grona ---> Mateusz Aleksander ;-)

...

JuveFanik pisze:Z początku wydawało mi się, że będzie to wybór prosty. Jednak chciałem sobie wziąć imię po strzelcu pierwszej bramki dla Juve w derbach. Niestety padł wynik bezbramkowy.
Różne były propozycje - Wincenty, Dawid, Paweł, Marek czy Aleksander. I chyba przystanę na ostatniej opcji.

A ja slyszalem, ze miales sobie wziac imie po strzelcu pierwszej bramki dla Juve w meczu z viola mohamedzie;> :lol:

Ja wziąłem sobie imię Bartłomiej