Strona 6 z 8

: 30 maja 2006, 23:06
autor: Vincitore
JuveFanik pisze:czołowy bramkarz WHU
WBA :wink:

Mecz bardzo słaby, ostatnio źle dzieje się w polskiej ekipie, Kolumbia to może i wymagający wynik i przegrać z nimi to nie grzech ale nie po aż tak katastrofalnej grze , wogóle gra reprezentacji Polski w ostatnich meczach chyba nie wymaga komentarza.

Gol numer jeden. Nie obwiniałbym za Boruca , po rykoszecie piłka przybiera nieprzyjemnego balansu i ciężko ją złapać zwłaszcza gdy zrobiło się już krok w przeciwną strone to , naprawde ciężko chociażby sie ruszyć do takiej piłki, wiele takich bramek pada nawet na podwróku.

Gol Numer dwa. No cóż szkoda Tomka , nie popisał się, i niestety skompromitował , nie można go usprawiedliwiać popełnił błąd , ale zdarza się nawet najlepszym , źle zrobił wychodząc za wysoko ale napewno nie spodziewał się że coś takiego może go spotkać.

Mundial za dziesięć dni , mam nadzieje że Biało-Czerwoni ustabilizują forme i godnie się zaprezentujemy na Weltmeisterschaft 2006 bo z taką grą to nawet największe ogórki nas mogą oklepać.

Pozdrawiam.

: 30 maja 2006, 23:21
autor: białas
mecz towarzyski, jaki wynik to każdy wie. szczerze powiedziwaszy, to wynik mało mnie obchodzi. 2 błędy naszych bramkarzy zadecydowały o wyniku. mam nadzieję, że na MŚ Janas dokona dobrego wyboru i postawi na odpowiedniego zawodnika.

błąd Kuszczaka? każdemu może się zdarzyć. źle obliczył lot piłki, a wcześniej o dobiegu do piłki zadecydowało złe ustawienie. mniejsza o większość. dla tych, którzy pełną gębą skreślili Tomka jako przyszłego pierwszego bramkarza reprezentacji polecam ten filmik:
http://www.megaupload.com/?d=8DV3X7DA
zapewne wielu z was go widziało, ale coś takiego zdarza się rzadko. to nie gra komputerowa, a prawdziwe życie i tutaj ludzie nie potrafią zrobić 5 salt w powietrzu dodatkowo wybekując cały alfabet na wspak. nie wymagajmy od Kuszczaka zbyt wiele. najlepsze lata kariery są jeszcze przed nim i wątpię, aby taki błąd znacznie wpłynął na jego psychikę.

gol Jelenia to chyba jedyny pozytywny aspekt dzisiejszego meczu. Irek pokazał, że skoro otrzymał szansę od trenera to nie zamierza oddać miejsca w ataku bez walki. no ale pewniakami do ataku są Żuraw i Rasiak, który strzela lewą nogą, gdy piłka nachodzi na prawą...

@Winner, wybierasz się na Widzew :>

: 30 maja 2006, 23:40
autor: djse
W sumie głupio ,że kibice tak się zachowali ,bo głupio ,że jak komuś nie idzie to osoby na których liczysz wbijają ci noz w plecy. Ale z drugiej strony mysle ,ze bylo to wywolane wspomnieniami nominacji Janasa. Gdyby zawodnicy na ktorych pozycjach Janas dokonał radykalnych zmian graliby przyzwoicie myslicei ,ze ktos pamietalby o Franku. 10 zagorzalych jego fanow darloby sie ,a reszta patrzala na nich jak na idiotow. No ale niestety lepszych "argumentow" nasi pilkarze nie mogli dac. Boruc nie popisal sie zwinnoscia przy bramce ,no a Kuszczak mimo dobrego sezonu puscil bramke kuriozum.
Napastnicy tez nie wlali optymizmu w nasze serca. No a Rasiak pokazal jaki z niego "dobry" napastnik. Strzelac to on moze jakims farmerom ,ktorzy biegna obok niego 2 metry. A dzisaj niestety po raz kolejny nie chcial pokazac ,ze potrafi strzelac z wartosciowymi druzynami. Jak ktos potrafi zamknac oczy i walnac z szpica w sytuacji sam na sam...

mam nadzieje ,ze mimo tego malo optymistycznego sprawdzianu na mistrzostwach zagraja lepiej. Matka nadzieja glupich ,no ale coz. Nie wyrzekne sie reprezentacji

: 30 maja 2006, 23:40
autor: dacar666
ja sie na temat kibicowania nie wypowiadam, ponieważ jestem "prostakiem", "kretynem", "<brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)>", oraz "dziczą"... i wszystko dlatego, że z całego gardła próbowałem dopingować reprezentacje Polski. Ale cóż, widać najlepiej wrzucić wszystkich do jednego wora... bardzo mi milo z tego powodu. Nie ma co... ale widac wypowiadają się tu sami eksperci, którzy na stadionie byli...

A co do meczu... zenada. Kosowski tragedia, Rasiak tez. Cholernie zal mi Kuszczaka... mam do chlopaka ogromny sentyment i wierze, ze sie pozbiera...

P.S. Wracając do kibiców: płacą "ogromną" kase (jak na śląskie warunki). Siedzą 3/4 meczu w deszczu oraz w zimnicy spowodowanej przez wiatr. Zespol gra gorzej niz fatalnie...i mamy bic im brawo? w Warszawie napewno tak by bylo.

Pozdrawiam Wszystkich dyskutujacych (bo widze, ze Wszyscy byli na stadionie).

: 31 maja 2006, 00:18
autor: PrzemaSios17
dacar1 pisze:A co do meczu... zenada. Kosowski tragedia, Rasiak tez. Cholernie zal mi Kuszczaka... mam do chlopaka ogromny sentyment i wierze, ze sie pozbiera....
podzielam Twoją opinie ale chciałbym też tu dodać także swoje nominacje :D otóż mam na myśli występ pana Jacka Bąka captaina naszej drużyny(przypomne że gra w jednej z najlepszych lig i zarazem bardzo wymagających jaką niewątplwie jest LIGA KATARSKA :? ) według mnie grając w takiej lidze to tak jak by grzać ławe w lidze francuskiej a co za tym idzie nie powołanie go na MŚ! dlaczego on ma pewne miejsce w pierwszej jedenastce? pytam? co chciałbym powiedzieć o jego grze w tym meczu zresztą nie tylko w tym... według mnie ewidentnie unika konsekwencji ewentualnego błędu naszej obrony chowiąc się za czyimiś plecami a wszystko na swoje barki musi brać Jop :evil: nie wiem może wielu uzna że jestem nienormalny że krytykuje akurat Bąka ale takie jest moje zdanie i je wyrażam na tym forum 8) aaa no i oczywiście musze także napisac coś o grze mojego ulubieńca Kamila Kosowskiego :D momentami przypomina mi pająka stawiając te jego wielkie "kroki".Ten piłkarz w ogóle nie jest przygotowany kondycyjnie mało bardzo mało grał w swoim klubie! aaa i jeszcze chciałbym zuaważyć że nasze nowe koszulki są "dość dziwne" dlaczego? po pierwsze od kiedy to sie nazwiska pisze z małej litery a po drugie dlaczego nie ma użytych polskich znaków tylko np. zamiast Bąk jest "bak" :roll: :roll: dziwne...

Re: "OLE...OLE" polska - KOLUMBIA smiech na sali c

: 31 maja 2006, 00:28
autor: jt10
Adi666666 pisze:a nasi kibice zachowali się skandalicznie w tym spotkaniu ....nie umią przegrywać i śpiewają głośne Ole na cześć gośći ...żałośne :płaczę: :płaczę: kibica poznaje sie po tym ze w najciezych chwilach wspiera klub lub reprezentacje!!!
Nic dodać nic ująć. Wstyd mi za tych ludzi na stadionie. Bo o ile skandowanie nazwiska Tomka Frankowskiego, czy Jurka Dudka można zrozumieć, o tyle dopingowanie drużyny przeciwnej to skandal. Żyję już trochę na tym świecie ale czegoś takiego - w wykonaniu kibiców Polskiej Reprezentacji - jeszcze nie widziałem!
Max_Juve pisze: Na miejscu PZPNu wiecej nie organizowalbym meczów na stadionie Śląskim.
Zgodzę się. Niech Reprezentacja lepiej gra gdzieś (oczywiście przez jakiś czas), gdzie zostanie godnie przywitana i pożegnana. Ci ludzie nie rozumieją, że nie zawsze wszystko idzie po naszej myśli, nie zawsze się wygrywa, a co gorsza - dają upust swej złości w najgorszy z możliwych sposobów. Są pewne granice krytyki, które dziś zostały przekroczone. I Chorzów chce być miastem ogarnizującym mecze na Mistrzostwach Europy?!? To dopiero jest śmiech na sali...
Cris pisze:Co do zachowania kibiców...rozumiem ich, mieli prawo byc rozczarowani, zapłacili i chcieli zobaczyc zwyciestwo Polski...(...) A gwizdy kibiców...normalne sprawa, kibice pokazali niezadowolenie...i mieli do tego pełne prawo
Zgodzę się, mieli prawo wyrazić niezadowolenie, ale nie w taki sposób. Bez przesady. Głośne, szydercze OLE dla Kolumbii?!? Wyraźny śmiech przy pierwszej interwencji Kuszczaka już po feralnej bramce?!? Mieli wspierać chłopaka a nie się z niego śmiać. W ogóle ciekaw jestem, jak zachowają się Ci wszyscy "kibice" po ewentualnym wyjściu z grupy na Mundialu? jestem bardzo ciekaw...
Cris pisze:z resztą we Francji było to samo...
I co z tego, że tam było tak samo? Jeżeli już mamy podpatrywać Francuzów to może lepiej skupmy się na grze świetnych Zidane'a, Trezeguet i Henry'ego a nie na idiotycznych zachowaniach kibiców.
white_wolv pisze:Najwieksza tragednia meczu to blad Kuszczaka..niestety obawiam sie ze ten utalentowany mlody chlopak tym jednym fatalnym zagapieniem zrujnowal swoja kariere(bramke pokaza zapewne wszystkie TV swiata)..obym sie mylil, bo to naprawde wielki talent i nadzieja na przyszlosc.

Kibice ?
Jednak cholota.

Mozna byc niezadowolonym z gry.Mozna byc niezadowolonym z powolan. Bardzo podobaly mi sie okrzyki wspierajace "Franka" i Jurka. Nienawidze Janasa za to ze zostawil Tomka :twisted: [Twierdze ze nawet bez formy jest on lepszy od Rasiaka,Jelenia i Brozka a przy tym swietnie zgrany z naszymi pomocnikami(Sobolewski,Szymkowiak,Kosa) i Mackiem Zurawskim - z kazdym z tych pilkarzy mial do czynienia w Wisle, a to na pewno daloby owoce.]

Jednak wielkie gwizdanie i czynienie posmiewiska z wlasnej druzyny tuz przed inauguracja naszej gry na MS nie jest najlepszym dowodem na bycie dobrym kibicem.
Najbaziej irytowaly rdmnie gwizdy pod adresem Tomka Kuszczaka...zamiast wsparcia po tym przeciez pechowym zagraniu, ten mlody czlowiek zostal zmieszany rowno z blotem co na pewno odbije sie na jego kondycji psychicznej.
Przeczytajcie to sobie wszyscy jeszcze raz bo w sumie w tej wypowiedzi jest ujęte wszytsko i to ona najlepiej podsumowuje to, co działo się na trybunach. Popieram w 100%!

A co do samych wydarzeń na boisku:
DjJuve pisze:Nie wiem czy miałeś kiedyś okazje bronić taką piłkę. Każdy strzał po rykoszecie jest niezmiernie trudny dla bramkarza, dlatego uważałbym z zrzucaniem winy na Boruca.
Taka jest prawda, podobne strzały broni się bardzo trudno a w tym wypadku to nie był rykoszet, po którym piłka tylko delikatnie zmieniłą tor lutu - ona zupełnie zmieniła kierunek, a co za tym idzie róg bramki. Jakoś nikt nie zauważa, że Boruc już był gotowy do rzucenia się w lewą stronę, a tu zonk i piłka leci w prawo. Postawcie sami siebie w tej sytuacji i sprawdźcie czy wyrobicie się w jednej sekundzie czasu na reakcję i czy to wybronicie.
naros pisze:Zrobiłem nawet liste najśmiesznejszych wyczynów polski w tym meczu:
(...)
4. Szymkowiak (Przewracał sie o piłke i uciekał przed zawodnikami Kolumbi)
To ciekawe, bo ja jeśli już miałby kogoś wyróżnić w tym meczu w naszej jedenastce to postawiłbym właśnie na Szymka. Fakt: nie zagrał olśniewająco ale na tle reszty prezentował się przyzwoicie.
Ogólnie mecz do utraty drugiego gola był słaby w wykonaniu NASZEJ Reprezentacji, ale nie beznadziejny. Ile akcji do tego momentu przeprowadzili kolumbijczycy? Stwarzali zagrożenie pod naszą bramką? Po tym, co zaczęli "fani" wyprawiać wcale im się nie dziwię, że grać się odechciało.
Podsumowując: apeluję o wstrzymanie się z bardzo radykalnymi ocenami po tym meczu. Naszym celem jest wyjście z grupy a nie pokonanie Kolumbii w meczu towarzyskim i póki co, wykonać zadania nawet jeszcze nie mieliśmy okazji!
P.S. Słyszeliscie wypowiedź Irka Jelenia po meczu: "(...) rywale byli od nas szybciejsi ? Nie naśmiewam się z niej broń Boże, bo każdy może się przejęzyczyć ale fajnie to zabrzmiało w radiu :)
pozdrawiam kibiców Reprezentacji Polski!

: 31 maja 2006, 00:36
autor: Kuben
W/G mnie dobrze zrobili... niech dadza jasno naszym PUPILKOM do zrozumienia ze bez min. awansu do 1/16 nei maja nawet co wracac do domu. Maja problem, jak bramki nie potrafia strzelic to niech potem slysza takie texty. CO !!! mamy tylko 4-5 dobrych i my chcemy jechac na Mundial... hahaha... to jest paranoja, a ja juz nie chce mowic nic o niejakim Pawle J. i jego decyzjach co do powołań, moze i dobrze ze wystawil Jelenia bo z niego moze jeszcze jakis pozytek bedzie, ale z ta reszta to dal ciala ! ...:: GRAZIE Kuszczak ::... :rotfl: :prochno: :smile:

: 31 maja 2006, 02:43
autor: TURINIO
GRAZIE Kuszczak ::...
-wielki lol dla Ciebie..chłopak jest młody,zdolny a błędy zdarzają się każdemu
Zachowanie kibiców pozostawie bez komentarza...
Gra naszej reprezentacji absolutnie pozbawiona jakiegokolwiek stylu i pomysłu..
Franek i Dudzio powinni byc w kadrze? Ja się pytam z jakiej niby racji? Za zasługi nie zabiera się zawodników na mundial..Dudek cały sezon nie bronił w klubie,Franek pół roku nie strzelił gola...proste
Bardzo mocno wierze w Pawła Janasa i jego reprezentacje i mam przeczucie że na Mundialu zaprezentujemy sie przyzwoicie czyli wyjdziemy z grupy

: 31 maja 2006, 07:19
autor: tabo89
gol bramkarza rzeczywiscie wzbudzil smiech ale zachowanie kibicow było zenujace. co to za kibice. prawdziwy kibic powinien dopingowac swoj zespol niezaleznie od tego jak gra i jaki jest wynik. mowi sie ze kibice w niemczech nam beda pomagac bo maja blisko i wogole. jak maja sie tak zachowywac jak wczoraj to wogole niech tam nie jada i juz niecy lepiej nas beda dopingowac niz oni bo ci to przynajmniej potrafia sie zachoiwac. banda deb**** a nie kibice mozna by o nich powiedziec

: 31 maja 2006, 07:25
autor: herr_braun
leniup pisze:Herr_braun tylko nie leniupia.... :roll:
Wybacz...
leniup pisze: Dudek zawsze był ulubieńcem kibiców bo grał świetnie.
A kiedy to to 'zawsze' było. Bo z tego co wiem to główną zaletą bramkarzy jest ich niezawodność. A od Dudku, jak już mówilem, częsciej było przez ostatnie lata słychać w kontekście głupich wpadek niż dobrych meczów.
leniup pisze:Jak było widać i w studiu i na koniec programu kibice go popierają.
Moim zdaniem sprawę nakręcają media, robiąc z tego wielkie niepotrzebne halo tuż przed mistrzostwami. Moim zdaniem ze strony dzinnikarzy jest to nieodpowiedzialne i źle o nich świadczy. Ciekaw jestem tylko czy przeproszą za cały ten zamęt, jeśli kadra Janasa ten mundial zaliczy na "+"

: 31 maja 2006, 07:47
autor: steru
Jak oglądam takie mecze jak ten wczorajszy to chce mi się śmiać. Jak widzę po raz kolejny zero pomysłu na grę to tylko taka reakcja może mnie ogarnąć.
Po raz kolejny nasi piłkarze pokazali, że nie zasługują na występy w koszulce z orzełkiem na piersi. To jak się zaprezentowali 10 dni przed mundialem u siebie, z rywalem tej samej klasy co Ekwador, nie nastraja chyba nikogo optymistycznie. Jeśli przez to 10 dni nic się nie zmieni to chłopcy mogą sobie wrócić do domów jeszcze przed pierwszym spotkaniem.
Uważam, że mimo iż Kuszczak popełnił ogromny błąd to on powinien być bramkarzem nr.1. Mimo całej mojej sympatii do Boruca uważam, że Kuszczak jest lepszym bramkarzem. Posiadający większy talent, który z meczu na mecz coraz bardziej rośnie.
Czekam na mecz z Chorwacją. On da mi pełen obraz tego jak wygląda sytuacja w naszej kadrze i nie ukrywam, że wynik tego meczu będzie dla mnie wyznacznikiem tego czego mogę się spodziewać po naszym zespole na mundialu. Na ten mecz musi wyjść pierwszy skład i mam nadzieję że w ataku nie ujrzę Rasiaka a Jelenia...

A co do kibiców to zwykła zbieranina największego g****. Nie mówie oczywiście o wszystkich. O ile Ole Ole przez ułamek sekundy wydało mi się śmieszne (potem zmieniłem zdanie) to już gwizdy na Kuszczaka były dla mnie żałosne. Zwykłe bydło! Inne określenia nie pasują do zaistniałej tu sytuacji. Rozumiem zdenerwowanie, wydane pieniądze, czekanie ale nic ich nie tłumaczy. Takim kibicom mówie NIE!

: 31 maja 2006, 08:52
autor: Martin
Bramki z tego meczu mozna znalezc pod tym linkiem...

http://rapidshare.de/files/21792504/Pol ... i.rar.html

Meczu nie widzialem i nie ma sensu zebym dokladal kolejne gorzkie slowa pod adresem reprezentacji.

Przypominam tylko ze atakujemy poglądy a nie osoby... Szkoda, zeby sie bany posypały... Zatem niektorzy niech troche wyluzują.

EDIT:
A jednak cos dodam, bo wlasnie obejrzalem brameczki.
Bramka 1: Nie ma co winić Boruca, bo koles sie ewidentnie poślizgnął. Piłka dodatkowo sie odbiła wiec nie mial nic do powiedzenia.
Co mnie zdziwilo to gwizdy na stadionie. Moim zdaniem przesadzone. 18 minuta meczu, przegrywamy 1-0 a tu gwizdy jakby kibice juz wiedzieli, ze wiecej nie wykrzeszą z siebie. To sie nie nazywa kibicowanie.
Jak to było z punktu widzenia tych co byli na stadionie?
Bramka 2: Bramka kuriozum. Wiele szczęścia. Ale czemu Kuszczak w osttnim momencie wyciągnięte ręce do gory "ściągnął" na dół. Bał sie ze cos sobie zrobi. Złamać by sobie nie złamał, ale czy nie warto ryzykowac przed takim farfoclem? Po tym sie poznaje dobrych bramkarzy.
A moze faktycznie myslal ze asekuruje wystarczająco i pilka przeleci nad poprzeczką?
Bramka 3: instynkt strzelecki Jelenia. Dobiegł do odbitej piłki. Szkoda, ze tak pozno.

: 31 maja 2006, 08:52
autor: PABLO
ja mam takie pytanko Kuszczaka ta pilka przelobowala czy myslal ze przeleci nad bo mnie sie wydaje ze to jest ta druga opcja a wy jak sadzicie ?


PS ten mecz to byla parodia nie mamy obrony i teraz co wydawalo sie naszym najlepsza strona nie istniala pomoc !!

: 31 maja 2006, 09:25
autor: Venomik
Kuszczak w wywiadze mówił, że myślał, że piłka po odbiciu od ziemi przeleci nad poprzeczką dlatego od razu jej nie łapał. Ale o myślał gdy piłka już się odbiła i przelatywała nad nim - tego nie wie chyba nikt poza nim samym.

: 31 maja 2006, 09:40
autor: paku
Martin.

Tomek Kuszczak dla Interii.

To chyba bramka roku, tak bym nawet powiedział. Cóż zrobić, źle obliczyłem lot piłki, myślałem, że pójdzie nad poprzeczką - wyjaśnił golkiper. - Zrobiła duży kozioł i w sumie mogłem ją spokojnie złapać. Nie chciałem ryzykować wybicia piłki na róg i to mnie kosztowało bardzo wiele.

http://ms2006.interia.pl/news?inf=754279

Błedy sie zdarzają, a taka bramka to więcej szczęscia niz umiejętności. Tomek zbagatelizował tą piłke i zapłacił słono, lecz ja bym go nie skreślał. Ale pozostawił Janasowi prosty wybór na miano pierwszego bramkarza, przez jeden głupi błąd, może sie myle moze Janas da mu szanse w meczu z Chorwacją i pokaże sie z jego dobrej strony.

Atur Boruc dla Interii

Na temat zachowania publiczności kontrowersyjnie wypowiedział się Artur Boruc. - Z takimi kibicami, to nawet nie jest żal się żegnać. Mogę powiedzieć, że odstawili lekką wieś - stwierdził bramkarz reprezentacji Polski i Celtiku Glasgow.

http://ms2006.interia.pl/news?inf=754411

Chociaż go nie lubie, tym razem z nim się zgodze, nie popełnił wiekszych błedów w meczu, bramka napewno nie obciąża jego konta. Zobaczymy co będzie dalej z bramkarzami ;)

I wybór kadry przez Janasa trzeba uszanować, i tak to juz nic nie zmieni, może jedynie pogorszyc i zdołowac zawodników grających za niepowołanych (Dudek, Franek) Takie życie kiedyś to sie musiało zdarzyc...

Pozdro

Do modów.
Zmiencie ten tytuł, bo jest żenujący ;] Głownie chodzi o napis KOLUMBIA :angry: