Strona 6 z 9

: 20 maja 2006, 18:43
autor: proboszcz
pisalem juz to na poprzedniej stronie

Przepisy nie biore pod uwage czy bramka pada czy nie, to jakby dwie odrebe sytuacje.

Zakladajac ze bramka zostaje uznana, czyli sedzia stosuje przywilej korzysci. Sedzia musi zintepretowac nastepujaco sytuacje. Eto zostaje powalony przez bramkarza, bramkarz jest ostatnim zawodnikiem, celem bramkarza nie jest pilka, a nogi atakujacego i wreszcie, gdyby nie faul pilkarz mialby przed soba pusta bramke. Za takie zagranie wedlug przepisow czerwona kartka. Sedzia nie moze brac uwage KORZYSCI jaka odniosla druzyna atakujaca, czyli gol. Musi zinterpretowac tylko sam faul. Zrozumcie takie sa przepisy, to ze komus sie wydaje ze jest inaczej, lub ze ten przepis jest do bani, to ma problem. Sedzia musi przestrzegac przepisow, idac dalej popelnil blad, do ktorego sie przyznal

Niektorym ciezko strawic fakt, ze Barcelona moglaby sie czuc pokrzywdzona, gdyby przegrala.

EDID
mateo369

jezeli z tego zdjecia nie jestes w stanie stwierdzic czy byl spalony, czy nie, to naprawde nie mamy o czym dyskutowac. To jest dokladny moment podania. Wczeniej ogladalem powtorki, ale z innej perspektywy i mialem watpliwosci, ale jak pisalem przy watpliwosciach sedzia zobowiazany jest roztrzygnac na korzysc atakujacego.

Tak ciezko jest ci to przelknac?? 7 raz pisze w tym tamacie o przepisie, ktory mowi jak interpretowac te sytuacje, a ty piszesz ze domyslasz sie ze powinno byc inaczej Wink

Jezeli juz prosisz to gilewski wypowiadal sie o tym, a w przegladzie lub wyborczej dwoch polskich sedziow rowniez wypowiadalo sie na ten temat i nie mieli zadnych watpliwosci. Moglbym ci rowniez napisac ze sam ze srodowiskiem sedziowskim mam troche wspolnego, ale oczywiscie naiwnie wierzylem, ze wystarczy przytoczony PRZEPIS pilki noznej

Naprawde nie mam czasu pisac po 10 razy tego samego, masz zamiar dalej pisac bzdury, ktore z przepisami nie maja nic wspolnego prosze bardzo, to twoja sprawa.

: 20 maja 2006, 18:46
autor: Roodeck
mateo369 pisze: jeśli wypowiedź swoją opierasz na podstawie zdjęcia powyżej to nie bądź taki pewien bo nie jest ono zbyt dobrej jakości więc nie można stwierdzić jednoznacznie czy był to dokładnie moment podania bo jeśli podanie było choćby ułamek sekundu później to eto byłby na 0,5 metrowym spalonym(ponieważ był jak to się mówi "na biegu") i tu mi chyba musisz przyznać rację.
To znajdź zdjęcie dobrej jakości które udowadnia że był spalony.
Jak nie to zamilcz.

: 20 maja 2006, 19:02
autor: proboszcz
hnv

: 20 maja 2006, 19:20
autor: 2MAN
W Londynie wielkie oburzenie :think: Po "skandalu" gdzie sedzie zklada koszulke Barcy tuz przed sedziowaniem meczu :angry: , po bledach do ktorych sedzia przyznaje sie dopiero po meczu :doh: , na oslode pozostaje ze Thierry zostaje dalej "gunnersem" :bravo: i brawo mu za ta decyzje , bo uwazam ze tutaj jest jego miejsce ...

Jak dla mnie to sedzia powinien "puscic gre dalej" , zaliczyc bramke i dac zolta Jens`owi , ale to nie ja jestem sedzia ... uwazam ze Arsenal byl z gory skazany na porazke w finale ,ale zaprezentowal sie doskonale.

Barca rzadzila w lidze i zasluzenie zdobyla LM ,takie moje zdanie :wink:

: 20 maja 2006, 19:29
autor: Roodeck
2MAN pisze:W Londynie wielkie oburzenie (...) po bledach do ktorych sedzia przyznaje sie dopiero po meczu :doh: :
Najśmieszniejsze jest to że sędzia przyznał się do błędu na niekorzyść Barcelony.

: 20 maja 2006, 19:32
autor: djse
@ Roodeck

W całości popieram. Ja też słyszałem o dwu metrowym spalonym Eto'o :):)
Na zdjeciu widac jak jest 2 metry przed obroncami ,a nawet 3 :lol:
Ja już się przyzwyczaiłem ,że cokolwiek by się nie przytoczyło to znajdą się ludzie ze swoim światem i swoimi zasadami.
Juve gdyby wygrało LM to też byłąby to zasługa sędziów... trzeba się przyzwyczaić do takich ludzi.

@ Proboszcz

Co do interpretacji faulu na Eto'o masz rację ,bo sam słyszałem co mówił sędzia Gilewski oraz czytałęm inne opinie i były podobne.
[/url]

: 20 maja 2006, 19:47
autor: mateo369
@proboszcz: to uważasz że w tej sytuacji
Gdyby zaliczył bramke to napewno niedałby czerwieni dla Lehmana...jezeli wogóle cokolwiek by dał to była by żółta...podobna sytuacja miała miejsce w zeszłej edycji LM...gdy Liverpool grał z Chelsea...akcja przy której padła bramka...Gerrard podał do Barosa a ten próbując lobowac Cech'a zpstaje przez niego brutalnie faulowany...do piłki dopada Garcia i strzela...a o faulu nikt juz niepamieta....i w tym przypadku było by podobnie...i byłoby to nawet z korzyscią dla Arsenalu...bo przy 1-0 grając w 11 dalej grali by swoje a dopiero koło 70 minuty by zaatakowli...
Ale i tak mówienie ze komus pomagał jest bez sensu...popełniał błędy w obie strony...
sędzia popełnił błąd?? bo sytuacja była podobna
djse pisze:W całości popieram. Ja też słyszałem o dwu metrowym spalonym Eto'o Na zdjeciu widac jak jest 2 metry przed obroncami ,a nawet 3
może i się czepiam ale NA TYM zdjęciu przy piłce jest larson a eto jest wyrzej na równi z obrońcami

: 20 maja 2006, 19:58
autor: Roodeck
mateo369 pisze:może i się czepiam ale NA TYM zdjęciu przy piłce jest larson a eto jest wyrzej na równi z obrońcami
Bo to jest moment podania. Larsson przecież zagrał z pierwszej piłki.

: 20 maja 2006, 20:14
autor: proboszcz
mateo369 pisze: sędzia popełnił błąd?? bo sytuacja była podobna


tak popelnil blad, nie do konca pamietam te sytacje, ale nie byla ona tak jednoznaczna jak teraz chyba. Napisalem co o takim zdarzeniu mowia przepisy, a ze przepisy swoja droga, a sedziowie swoja to inna sprawa.

Czesto dochodzi do pomylek i ta byla jedna z nich.

: 20 maja 2006, 20:50
autor: Szilgu
mateo369 pisze: a Ty może zrób stronę barcy bo widzę ze bardziej od kibicowania Juve zależy Ci na bronieniu ich :rotfl:
Nie bronie ich, a raczej bronie sędziego i słuszności wyniku.
mateo369 pisze:tylko kto wcześniej napisał jak nie ja:
nie chce się przedrzeźniać (bo trudno to nazwać kłutnią) bo w JUVE mamy większe zmartwienia niz jakiś tam finał LM
Fakt. Szkoda tylko, że po tym stwierdzeniu wcale nie zaprzestałeś się 'przedrzeźniać' :roll: .

PS: Widzę, że zmieniłeś opis. Widocznie straciłeś wiarę w to ,że ktoś nienawidzi Barcelone bardziej od Ciebie. Prawdę mowiąc nie dziwie Ci się. Drugiego takiego (anty)kibica ze świecą szukać.

: 20 maja 2006, 22:27
autor: gradi69
proboszcz, skąd wiesz że takie są przepisy? jak masz jakieś źródłó to zacytuj dokładnie albo podaj linka. bo jak na razie jesteś mało wiarygodny. każdy może coś napisać i stwierdzić, że takie są przepisy.

: 21 maja 2006, 00:14
autor: Kali
mateo369 z całym szacunkiem ale gdybyś się troche pofatygował i zobaczył jeszcze raz tą bramkę (z twoich argumentów wynika, że widziałeś tylko raz) to byś wiedział, że Larsson ledwie "czerknął" tą piłkę, czyli nie mógł być przy piłce. Twoje argumen ty są bezpodstawne i wynikają tylko z twojej niechęci do tego klubu. Tyle.

A i polecam zakupić albo (jeśli posiadasz) zajglądać czasem do słownika ortograficznego :whistle:

: 21 maja 2006, 04:41
autor: proboszcz
gradi69 pisze:proboszcz, skąd wiesz że takie są przepisy? jak masz jakieś źródłó to zacytuj dokładnie albo podaj linka. bo jak na razie jesteś mało wiarygodny. każdy może coś napisać i stwierdzić, że takie są przepisy.
78. Treść i duch Artykułu 12 nie zobowiązuje sędziego do natychmiastowego przerwania gry, celem zastosowania sankcji karnych. Może on zastosować korzyść, a karę indywidualną udzielić w czasie najbliższej przerwy w grze

oraz

Zawodnik, ktory usiluje w sposob niedozwolony pozbawic druzyne przeciwna bramki lub realnej szansy zdobycia bramki, lecz jego dzialanie nie przynioslo zamierzonego efektu, poniewaz po jego interwencji pilka wpadla bezposrednio do bramki-zostanie ukarany napomnieniem. Jezeli w okolicznosciach opisanych wyzej interwencja byla skuteczna tzn. pilka pozostala w grze, ale po nastepnym zagraniu bramka zostala zdobyta, to zawodnik ktory interweniowal musi ZOSTAC WYKLUCZONY, poniewaz w momencie przewinienia pozbawil on druzyne przeciwna realnej szansy zdobycia bramki

mam nadzieje, ze nie bedziecie mieli juz z tym problemu

czyli gdyby eto nie przewrocil sie i strzelil bramke, nalezalaby sie zolta. Ale ze leman osiagnal swoj cel czyli powstrzymal eto, to wedlug przepisow czerwona. Mysle ze wreszcie koniec tematu

: 21 maja 2006, 10:11
autor: tapsik123
Puchar nie nalezy się barcelonie, to ich kolejny mecz wygrany fartem. Tak samo było z milanem i chelsea!

: 21 maja 2006, 10:27
autor: Venomik
Proboszcz - wpisałem w google fragment tego co napisałeś i muszę Ciebie rozczarować: na wszystkich znalezionych stronach ten przepis był w miejscu "Postanowienia PZPN" a to raczej nie dotyczy finałów LM ;)
Może by się ktoś pokusił i poszukanie odpowiedniego paragrafu na oficjalnej stronie?