Strona 6 z 10
: 23 lutego 2006, 02:36
autor: _Jah
Komentarze po meczowe nie mogą dziwić. Nie od dziś wiadomo, że prawie większa połowa userów na JP to pospolite bydło.
Nie rozumiem Waszego zdenerwowania. Jeszcze bardziej nie rozumiem Waszego niepokoju? Co mają znaczyć te krytyczne uwagi pod adresem Dona? Blasi otrzymał swoją szansę, pod nieobecność Zambrotty z Giorgio.
Wejście Zalayety służyło wzmocnieniu naszego potencjału atletycznego, gdyż Camoranesi nie grzeszy niestety, warunkami fizycznymi. Jest to posunięcie jak najbardziej zrozumiałe, tymbardziej biorąc pod uwagę niewielki pożytek z gry Samuraja w szykach obronnych. Słusznie przecież ktoś wyżej zauważył iż lewa strona była całkowicie zdominowana przez graczy Werderu, głównie za sprawą rewelacyjnego Micoud. Z kolei kwestia Ibrahimovića? naprawdę myślałem, że jego sprawa znudziła się Wam wszystkim do reszty, jednakże nie da się nie zauważyć, że wciąż odnajdujecie w tym błogą rozkosz. Jego sprawa sprowadza się do jednego - Del Piero. Zamierzacie ciągnąć te przepychanki w nieskończoność?
Mnie osobiście ten wynik satysfakcjonuje. Jest mi trochę żal straconych bramek w niemalże ostatnich minutach meczu, niemniej jednak 2 gole strzelone na wyjeździe zapewniają Nam grubiański spokój. Nie musimy już drżeć w rewanżu przy każdej akcji drużyny przeciwnej. To niebywały komfort dla naszej linii defensywnej oraz naszego Gigi'ego Buffona. Ten ostatni zaprezentował się dzisiaj od jak najlepszej strony. Kapitalnie bronił
w tej pierwszej odsłonie. Poprawił błędy popełnione w meczu z Messiną. Wówczas zawachał się przy stracie pierwszego gola a później nie zdążył przy strzale głową Floccari'ego. Z kolei dzisiaj? identyczne sytuacje, lecz tym razem Buffon się dosadnie zrehabilitował. Przy stracie pierwszej bramki, po prostu skandalicznie zachował się Fabio Cannavaro. To była bardzo niezręczna sytuacja do osądu, zważywszy na wzgląd dla naszego przodującego stopera. To na pewno uskrzydliło Niemców. I tutaj niemal natychmiast wyszedł charakter poszczególnych zawodników. Znakomitą partię rozgrywał Patrick Vieira. W niektórych akcjach przypominał tego kogoś, kogo zabrakło w rewanżowym meczu z Liverpool'em. Takiego jak gdyby łącznika między środkiem a ofensywą. Bramka Nedveda? to była koncertowa wymiana piłki ze świetnym wykończeniem Niedźwiedzia. Gol nr2? geniusz i chytrość Trezegola. Wyborna sytuacja wprowadziła w nasze
szeregi nico rozluźnienia, co skrzętnie wykorzystali piłkarze Werderu. Ale ich radość jest fałszywa. Czemu Wy tego jeszcze nie rozumiecie? mamy doskonałą sytuację wyjściową przed rewanżem. Każdy wynik zwycięski promuje Nas. Obojętnie: 1-0, 2-1 a czemu ma nie być wyżej? Po przerwie
wróci Gianluca Zambrotta, więc dlaczego panikujecie?
Zalecam spokój i Wiarę w Juventus. Nie oczekujcie fajerwerków. Również totalnym idiotyzmem nazwałbym porównywanie naszego meczu do tego rozgrywanego na Stamford Bridge. Panowie? ile Wy edycji LM widzieliście?
kogo do cholery mać interesuje postawa Barcelony? gwoli przypomnienia:
mamy LUTY, a Paryski finał jest w MAJU. Polecam się większej refleksji.
To był pierwszy mecz Juventusu w LM po długiej przerwie. Nasza wizyta w Bremie to zaszczyt dla miejscowej drużyny. Ich przygotowanie mentalne mogło zdecydowanie przewyższać nasz pewien strach przed rozpoczęciem drogi po upragniony puchar. Na ziemi Niemieckiej nikomu nie gra się łatwo. To wynika z nieustępliwego charakteru, który charakteryzuje Bundeslige. To była prawdziwa uczta dla sympatyków Werderu. Niemniej jednak ta uczta z hukiem się skończyła, bo za 2 tygodnie? Na Delle Alpi? to my będziemy dyktować warunki. Wyjdziemy pozbawieni lęków, strachu, z ostrym zamiarem zmazania tego niezbyt imponującego startu w tym marszu do stolicy Francji. Makaronese rlz.
jo.
: 23 lutego 2006, 07:04
autor: Winner
Ja mam taką opinię. Pierwsza bramka dla Werderu przypadkowa ale kuriozalna :evil: .Akcje marnowaliśmy na potęgę.Gdy prowadziliśmy to tak jak z Messiną straciliśmy gole w końcówce.W 5 minut straciliśmy 2 gole i zamiast bardzo dobrego zwycięstwa mamy dobre 2 gole na wyjeżdzie.Mam tylko nadzieje że to się nieskończy tak jak z Liverpoolem czyli 0-0 u nas.
FORZA JUVE !
: 23 lutego 2006, 07:20
autor: Sarsik
_Jah pisze:Komentarze po meczowe nie mogą dziwić. Nie od dziś wiadomo, że prawie większa połowa userów na JP to pospolite bydło.
...
jo.
Eh, chciałem po kilkumiesięcznej przerwie napisać posta, zbulwersowany postawą forumowiczów, ale kolega _Jah mnie ubiegł i napisał to samo, co ja miałem do przekazania.
P.S. Historia jasno wskazuje, że kto przegrywa na wyjeździe 2:3, w rewenżu i tak odrabia straty, więc nie bójmy się, tylko uwierzmy w naszych chłopaków. Nie są oni terminatorami, by wygrywać każdy mecz, oczekujecie od nich za wiele. Wszystko w swoim czasie, i forma, i tryumfy. A Capello to niesamowity fachowiec, który ma z tego co pamiętam na koncie więcej trofeów od Lippiego i to na wielu frontach, do tego za Marcelo Juventus nigdy nie grał tak skutecznie jak teraz za Fabio. Trochę więcej szacunku!
Pozdro dla kumatych.
: 23 lutego 2006, 07:26
autor: Machnes
ja powiem tylko tyle. Dlaczego zawsze kiedy slysze nazwisko 'Blasi' adrenalina natychmiast mi sie zwieksza?? :?
A mecz przegrany po mistrzowsku w iscie frajerskim stylu, nic nawet nie mozna dodac, bo dalismy dupki na calego

taka prawda. Coz rewanz moglby byc zawsze spokojniejszy, ale trudno
pozdrawiam
: 23 lutego 2006, 08:02
autor: Peja
Moze i 2:3 na wyjezdzie to niezly wynik. Ale napewno nie wtedy kiedy wygrywalo sie 2:1 i do konca meczu zostalo kilkanascie minut! Koncowka analogiczna do tej z meczu z Messina. Do konca parenascie minut, prowadzimy, a skonczylo sie kazdy wie jak. Coz, moze nasi pilkarze nawet sobie nie wyobrazaja, ze ktos smialby im wydrzec zw3yciestwo w ostatnich minutach?
Meczu rewanzowego rowniez sie obawiam. Werder niby bronic nie umie, ale jak znam Capello to kiedy bedzie trzeba zdobyc te zwycieska bramke to zacznie stosowac idiotyczna taktyke wrzutek. Wtedy jedna szybka kontra i Ciao CL!
: 23 lutego 2006, 08:23
autor: ADP
3:2 to nie jest az tak zly wynik wkoncu mamy 2 gole strzelone na wyjezdzie i wystarczy nam 1-0 w Turynie i awansujemy.No i oczywiscie wróci Zambrotta czyli bedzie latwiej

: 23 lutego 2006, 08:30
autor: Nedved11rulez
Wprowadzil Del Piero i Heh Zaczely padac Bramki , Nie mam nic do Ibry ale niech Capello Nad tym Pomysli !!!!
: 23 lutego 2006, 09:49
autor: Tom A Juve
Puff : zgadzam sie z tobą w 100%. A innym znawcom futbolu ślepo zapatrzonym w Capello powiem jedno : Wierzycie w bajke o kopciuszku - wystarczy nam 1 : 0 No tak. A Werder o tym zapomni ??? Nie macie pojecia o futbolu nie ma co z wami polemizować !
: 23 lutego 2006, 09:55
autor: Jasiek-x
Pooglądałem właśnie bramki z meczu (bez Borowskiego i Micoud, bo nie chciało się ściągnąć :doh: ). Ta bramka Schulz'a - Boże gdybym oglądał mecz nie powiedziałbym za nic, że ta piłka wpadnie, było ich chyba z pięciu a nikt nie wybił z pola karnego - prawdziwa żenada. Gol Nedveda - bardzo dobrze to Pavel rozegrał, oszukał zwodem i strzelił - brava

Z kolei bramka Treze - pięknie mu bremeńczyk z pięty podał (prawdziwa klasa), no a on przyzwyczaił nas do wykańczania takich sytuacji - bravo

. Ale te dwie ostatnie bramki - przypuszczam, że wyglądały jak ta pierwsza - bez komentarza, bo trzeba byłoby użyć słownictwa zabronionego na forum...
Co do Capello to należy zostawić go w spokoju, może wreszcie przemyśli swoje błędy i przejdziemy do nastepnej rundy, a w Serie A nie powtórzymy sytuacji z zeszłego sezonu, kiedy beznadziejnie roztrwoniliśmy przewagę... Wg mnie Don Fabio jeszcze pokaże, że warte było jego przyjście do Juve.
Styl drużyny - brak słów do tego, który pokazali w meczu, szczególnie w defensywie... Wielka szkoda, że właśnie w takich meczach najczęściej nam się to zdarza...
A wspominając ogólnie o całej kolejce LM, to powiedziała milanistka - stała na niskim poziomie. Tyle.
: 23 lutego 2006, 10:06
autor: white_wolv
Dla mnie problemem w tym meczu nie jest to ze przegralismy.Nie martwi mnie tez postawa zespolu(trzeba przyznac ze nasza forma ostatnio jest co najwyzej przecietna,wierze ze to sie zmieni) bo w koncu chyba nikt z Was nie ludzil sie ze to bedzie spacerek?Duze brawa dla Giggiego..ktos to ostatnio pisal ze do dawnej dyspozycji jeszce mu daleko

GIGGI
To co mnie martwi i dobija to fakt ze prowadzac 2-1 dalismy sobie wbic 2 bramki w koncowce.Brak koncentracji?Bardzo mozliwe..a to NIE MA PRAWA sie zdarzac w play-offie Ligi Mistrzow gdzie kazda bramka moze byc na wage awansu.I za to obwinialbym zespol(pilkarzy a takze sztab,lacznie z trenerem) bo to nie do przyjecia aby taka sytuacja zdarzala sie druzynie o jednej z najlepszych formacji defensywnych na swiecie.Cos jest nie tak ostatnio z ta nasza koncentracja - wystarczy wskazac podobna sytuacje w meczu z Messina.
Druga sprawa ktora przyprawia o bol glowy to skutecznosc..Treze,Zlatan,Vieira - pilkarze z absolutnie najwyzszej polki.Ja rozumiem ze moze nie wyjsc,ale pudlowac w sytuacjach 100% to mozna w meczu z Livorno a nie w Champions League!Zastanawiam sie czy ta nieskutecznosc tez nie wynika z braku odpowiedniej koncentracji... :doh:
Jest jeszcze jedna teoria.
Byc moze to cale mowienie o LM jako glownym celu klubu w tym sezonie zle odbija sie na moralach zespolu ktory czuje zbyt wielka presje.W efekcie stawka takiego meczu jak wczoraj jest paralizujaca...Ale na litosc boska..to jest LIGA MISTRZOW!..to jest JUVENTUS!..tutaj zawsze gralo sie o najwyzsze cele..Jesli mamy wychodzic sparalizowani na kazde wazne spotkanie w CL to dajmy sobie spokoj z Pucharem Europy i poprosmy o angaz w UEFA CUP :roll:
No coz..awans pozostaje sprawa otwarta.Ja wierze w nasz zespol
i mam nadzieje ze w rewanzu nie zabraknie nam ani skutecznosci(vide Liverpool w zeszlym sezonie :? ) ani koncentracji..
forza!
EDIT:
Moj tata ma jeszcze jedna teorie.Jego zdaniem Juventus przegral aby rewanz byl atrakcyjniejszy i na Stadio Della Alpi przyszlo wiecej kibicow :lol:
: 23 lutego 2006, 11:06
autor: Mrówa
_Jah pisze:Komentarze po meczowe nie mogą dziwić. Nie od dziś wiadomo, że prawie większa połowa userów na JP to pospolite bydło.
To ,że sporo uzytkowników ma kompletne zdanie niż Ty ,nie znaczy ,że trzeba nazywać kogoś bydłem.Ja bym Ci karteczkę wlepił, ale to nie moja działka.
_Jah pisze:
Nie rozumiem Waszego zdenerwowania. Jeszcze bardziej nie rozumiem Waszego niepokoju?
.
Zastanów się chwilę i może zrozumiesz.
_Jah pisze:
Mnie osobiście ten wynik satysfakcjonuje.
O zgrozo :doh:
_Jah pisze:
Delle Alpi? to my będziemy dyktować warunki. Wyjdziemy pozbawieni lęków, strachu, z ostrym zamiarem zmazania tego niezbyt imponującego startu w tym marszu do stolicy Francji. Makaronese rlz.
jo.
Chciałbym żeby Twoje słowa się sprawdziły.
: 23 lutego 2006, 12:16
autor: _Jah
Michał`fcj pisze:_Jah pisze:Komentarze po meczowe nie mogą dziwić. Nie od dziś wiadomo, że prawie większa połowa userów na JP to pospolite bydło.
To ,że sporo uzytkowników ma kompletne zdanie niż Ty ,nie znaczy ,że trzeba nazywać kogoś bydłem.Ja bym Ci karteczkę wlepił, ale to nie moja działka.
Ty mały konfidencie

. Tu nie idzie o to, że ktoś ma odmienne zdanie. Tu idzie o pewne granice, które większość userów przekracza. Poza tym nie cytuj mnie, gdyż wyrywasz zdania z kontekstu i przerabiasz je na swój, wygodny sposób. To nie jest dyskusja. Do tego musisz jeszcze dorosnąć.
white_wolv pisze:
Jest jeszcze jedna teoria.
Byc moze to cale mowienie o LM jako glownym celu klubu w tym sezonie zle odbija sie na moralach zespolu ktory czuje zbyt wielka presje.W efekcie stawka takiego meczu jak wczoraj jest paralizujaca...Ale na litosc boska..to jest LIGA MISTRZOW!..to jest JUVENTUS!..tutaj zawsze gralo sie o najwyzsze cele..Jesli mamy wychodzic sparalizowani na kazde wazne spotkanie w CL to dajmy sobie spokoj z Pucharem Europy i poprosmy o angaz w UEFA CUP :roll:
To jest bardzo prawdopodobna teoria. Zgadzam się z nią całkowicie. Ale tym samym, najtrudniejszy mecz mamy już za sobą. Najważniejsze, aby uwierzyć w ten sukces. A do tego? potrzebna jest solidna podstawa. Ten wczorajszy mecz? był naprawdę dobry w naszym wykonaniu. W rewanżu musimy jedynie uniknąć tych koszmarnych błędów w obronie, podyktowanych paraliżującym brakiem koncentracji. Chrzest mamy za sobą. Teraz? może być już tylko lepiej. O rewanż jestem spokojny

8) .
: 23 lutego 2006, 12:22
autor: romaneq
_Jah pisze:Komentarze po meczowe nie mogą dziwić. Nie od dziś wiadomo, że prawie większa połowa userów na JP to pospolite bydło.
Nie połowa. Ani nie mniej i więcej niż połowa. Do tej klasyfikacji nadajesz się tylko Ty :evil:
Licz się ze zdaniem innych i dorośnij wreszcie. A takie epitety zachowaj dla siebie :naughty:
Obserwuje Twoje "wyczyny" na tym forum i w moim odczuciu na siłe próbujesz tu zaistnieć. Nie rób tego obrażając innych - w tym mnie.
: 23 lutego 2006, 12:35
autor: Mrówa
_Jah pisze:
Ty mały konfidencie

.
Nie pozwalaj sobie.
_Jah pisze:
Tu nie idzie o to, że ktoś ma odmienne zdanie. Tu idzie o pewne granice, które większość userów przekracza. Poza tym nie cytuj mnie, gdyż wyrywasz zdania z kontekstu i przerabiasz je na swój, wygodny sposób.
_Jah pisze: Komentarze po meczowe nie mogą dziwić. Nie od dziś wiadomo, że prawie większa połowa userów na JP to pospolite bydło.
To zdanie nie było wyrwane z kontekstu.
_Jah pisze:
To nie jest dyskusja. A do tego musisz jeszcze dorosnąć.
Ale mi pojechałeś.Na szczęście Ty jesteś taki dojrzały i dorosły ,że przyjmuje wzystko co piszesz jakby to były słowa moich rodziców.
Wszystkie Twoje wypowiedzi są takie mądre i przemyślane.Jesteś prawdziwym fenomenem.Jesteś idealny.Jesteś jak Chuck Norris.Mogę zostać Twiom uczniem ? Mogę do Ciebie mówić Sen Sei ? Proszę odpisz.
: 23 lutego 2006, 12:37
autor: _Jah
romaneq pisze:_Jah pisze:Komentarze po meczowe nie mogą dziwić. Nie od dziś wiadomo, że prawie większa połowa userów na JP to pospolite bydło.
Nie połowa. Ani nie mniej i więcej niż połowa. Do tej klasyfikacji nadajesz się tylko Ty :evil:
Licz się ze zdaniem innych i dorośnij wreszcie. A takie epitety zachowaj dla siebie :naughty:
Obserwuje Twoje "wyczyny" na tym forum i w moim odczuciu na siłe próbujesz tu zaistnieć. Nie rób tego obrażając innych - w tym mnie.
Słuchaj, 2 raz do mnie podbijasz. Masz do mnie jakiś problem? to wal na priv. Od tego jest priv. A nie się popisujesz przed wszystkimi obrażając konkretnie moją osobę. Ja chcę zaistnieć? już dawno to zrobiłem. To raczej Ty chcesz zaistnieć, bo ja naprawdę nie rozumiem kim ty właściwie jesteś i o co Ci idzie? uraziłem Cię w temacie o Capello? kolejny zwolennik Alexa? zamilcz.
Michał`fcj pisze:
_Jah pisze:
Tu nie idzie o to, że ktoś ma odmienne zdanie. Tu idzie o pewne granice, które większość userów przekracza. Poza tym nie cytuj mnie, gdyż wyrywasz zdania z kontekstu i przerabiasz je na swój, wygodny sposób.
_Jah pisze: Komentarze po meczowe nie mogą dziwić. Nie od dziś wiadomo, że prawie większa połowa userów na JP to pospolite bydło.
To zdanie nie było wyrwane z kontekstu.
I o co Ci idzie? chłopcze?
Tak zażarcie bronisz prawa wszystkich do swojego zdania, więc również pozwól i mi mieć własne zdanie. Wystarczy poczytać kilka komentarzy pod newsami i wniosek nasuwa się sam. Więc daremne są Twoje próby tłumaczenia mi, że jest inaczej.
Michał`fcj pisze:
Ale mi pojechałeś.Na szczęście Ty jesteś taki dojrzały i dorosły ,że przyjmuje wzystko co piszesz jakby to były słowa moich rodziców.
Wszystkie Twoje wypowiedzi są takie mądre i przemyślane.Jesteś prawdziwym fenomenem.Jesteś idealny.Jesteś jak Chuck Norris.Mogę zostać Twiom uczniem ? Mogę do Ciebie mówić Sen Sei ? Proszę odpisz.
Możesz, a nawet powinieneś 8) .