Strona 6 z 6

: 05 grudnia 2005, 12:51
autor: mnowo
Ja nie bede pisal rozwlekle. Chcialem tylko powiedziec, ze bardzo ciesze sie ze zwyciestwa, co jest zrozumiale, poza tym cieszy mnie to, ze mecz byl atrakcyjny i zarowno jedna, jak i druga strona potrafila stworzyc wiele sytuacji i niezle widowisko pilarskie.
Juve mialo wiele sytuacji, wiele miala tez Fiora. Swietna gra Camoranesiego- to, co zrobil w pewnym momencie z Fiore i z drugim pomocnikiem Fiorentiny- mistrzostwo :) Niesamowicie to wyglada, jak na jakiejs reklamie Nike, czy co...
Dobra gra napastnikow- Trezegueta i Ibrahimovica. Przy pierwszej bramce Ibra asystowal, przy drugiej podal swietnie na glowe Trezegueta, choc nie bylo to takie "typowe" podanie.. kopnac tak wysoko i tak precyzyjnie.. niezle :roll:
3 punkty, pierwsza porazka Fiorentiny na wlasnym terenie.. Niech nas zapamietaja 8)
Teraz pozostaje jedynie czekac na to, az Buffon wroci do pelni sil fizycznych i psychicznych. Brawo, Panowie. :ok:

: 05 grudnia 2005, 14:16
autor: Vincitore
Wspaniałe widowisko możemy być zadowoleni zagraliśmy bardzo dobry mecz ale niestety najbardziej sprawiedliwym wynikiem byłby remis, w zasadzie to gdyby wszyscy wykorzystali swoje sytułacje to ten remis byłby gdzieś w granicach 4-4. Trezeguet to jest właśnie taki napastnik który przez cały mecz czuwa i można powiedzieć że co mu "Ugotują" to "Zje" mam nadzieje że każdy wie o co mi chodzi. Zaliczył asyste a w zasadzie kopie asysty takiej jaką zaliczył w 9 kolejce z Sampdorią. Brawa należą sie kademu bardzo dobrze zagrał Camoranesi strzelił bramkę , woził wszystkich jak chciał no i ten tunel już nawet nie pamiętam komu go założył. Teraz możemy powiększyć przewagę nad Milanem bo graja teraz derby Mediolanu a my podejmujemy słabe w tym sezonie Cagliari ale i ich nie można lekceważyć już nam dwa zespoły tego pokroju napsóły krwi. tzn Ascoli i Treviso.

PS: Dragon , na skrócie który podał Paolo_Rossi jest siatka Camora :happy:

: 05 grudnia 2005, 14:53
autor: Venomik
Mnie w komentatorach na Canal+ spodobało się zmienne nastawienie dla Juve - co chwilę komentowali, że albo Juve gra bezbarwnie, można oczekiwać więcej, albo koncertowo - i tak na zmianę przez całą drugą połowę :)
Moim zdaniem zwycięstwo jest raczej zasadne. Fakt, Viola miała 2 poprzeczki i słupek. Ale poza sytuacją Toniego nie były to znakomite sytuacje. Nie potrafili sobie takowych wypracować (bo strzału z 30 metrów, jakkolwiek ładny by on nie był, trudno nazwac dobrą okazją do strzelenia bramki). W całym meczu było ich może 2-3.
Z naszej strony sytuacji 100% także nie było wiele. Ale pozostałych było naprawdę sporo.
Więc byliśmy zespołem lepszym.
Czy na tyle, by Viola odeszła bez dorobku punktowego? Różnie można interpretować, ale ja tam się cieszę z 3 punktów. Na koniec sezonu nikt tego pamiętać nie będzie.
Abbiati zagrał bardzo dobre spotkanie. NIe zawinił przy bramce, nie miał niepewnych interwencji. Zgodzę się tylko z komentarzem strzału Toniego - bramkarz na 17 metr powinien wybiegać tylko po to, by wybić piłkę.
Zambrotta - dobry mecz, włączał się do ofensywy, choć do kilku interwencji w obronie można mieć zastrzeżenia. 6.5
Thuram - znakomite spotkanie :) Momentami był praktycznie zaporą nie do przejścia - z takim obrońcą najlepsi snajperzy świata nam niegroźni - bo nie będą mieli sytuacji strzeleckich. Choć z drugiej strony to chyba on nie upilnował zawodnika Violi (Toniego?) przy strzale głową w poprzeczkę. 7,5
Cannavaro - słaby mecz w wykonaniu naszego defensora. Szczęście, że mieliśmy obok niego Thurama, bo mogłoby się gorzej skończyć. Zwłaszcza, że nie miałzawodników światowej klasy do pilnowania. 5
Chiellini - lepiej od Cannavaro, więc dostanie odpowiednią notę. Choć było to słabe spotkanie w wykonaniu defensora. Często źle się ustawiał i bardzo powoli wracał po akcjach w ofensywie. Akcjach, dodajmy, rzadko wnoszących coś ciekawego. 5,5
Nedved - początkowo bezbarwnie, później jednak się rozkręcił. Szkoda tylko, że strzały miał bardzo niecelne. 6
Vieira - bezbarwnie i słabo w ofensywie. Zupełnie nie brał ciężaru gry na siebie - jedynie rozdzielał piłki na skrzydła. Chcę Vieirę z początku sezonu! 6
Emerson - ardzo dobry występ Brazylijczyka. Sporo pracował, rozgrywał piłkę, czasem sam ciągnął akcję. O znakomitym podaniu do Zlatana wspominać nie będę ;) Siódemki jednak nie dostanie, musiałby grać pewniej 6,5
Camoranesi - widać, że kryzys ma już za sobą. Znów znakomicie ciągnął akcje na swoim skrzydle, często wracał wspomagać (a czasem i wypełniać lukę) Chielliniego. Także dzięki bramce oceniam go na równi z Thuramem - 7,5
Trezeguet - ciężko oceniać tego zawodnika. Przez cały mecz niewidoczny - wyłączając 4 akcje. Zmarnował jedną znakomitą asystę Zlatana, jedną wykorzystał. Naprawdę długo się zastanawiałem co mu dać, ostatecznie postawiłem na 6.
Zlatan - podobnie jak Camor - okres słabszej gry ma już za sobą. Przestał być także egoistą. Nie mówie o golu Francuza - w takich sytuacjach każdy musi podawać, ale o zwód w polu karnym. Po pierwszym zwodzie miał znakomitą sytuację do oddania strzału, on jednak powtórzył zwód i chciał podawać do Trezegeuta. Któż przypuszczał, że kiedyś będę go ganił za to, że nie strzelał? :smile:
Miał kilka strat, kilka bardzo ładnych rozegrań. Pokazywał się partnerom, starał się. Dostanie ode mnie 7.

Żadnego karnego dla Violi sobie nie przypominam. Mógłbym więc tylko spytać w której to było minucie? Tak z ciekawości chcę obejrzęc tę "kontrowersyjną" sytuację.
A Zlatan nie zasłużył na kartkę. Nikt do tej pory nie zauważył, że grał w tym spotkaniu dość czysto. Bez brutalnych zagrań. Ta jedna sytuacja - gdy strzelał, została tak zinterpretowana przez sędziego, jego zdanie. Z doświadczenia (kibica ;) ) wiem, że najczęściej takich sytuacji w ogóle się nie gwizda. W końcu oboje (Zlatan i obrońca) robili to, co do nich należało :)

: 05 grudnia 2005, 16:11
autor: DamKam
Bardzo cieszy kolejna, wazna wygrana :happy: I jakby tego bylo malo, powiekszylismy przewage nad Milanem :dance: Ale trzeba przyznac ze Viola zagrala rowniez bardzo dobrze i tak jak powiedzial Capello- sprawiedliwszy bylby remis :!: W kilku sytuacjach mielismy sporo szczescia... no ale wkoncu mowi sie, iz sczescie sprzyja lepszym :smile: Z tego co widzialem to cala druzyna zagrala bardzo dobrze; coraz lepiej Abiatti :bravo: Camorowi juz widac przeszlo i gra jak dawniej :wink: Dobry mecz Zlatana, chyba bez zadnych glupich wybrykow 8) Niezawodny Treze :ok: itd, itd...
no i musze powiedziec to co zwykle: oby tak dalej :D

: 05 grudnia 2005, 16:59
autor: white_wolv
_Jah pisze:Od początku do końca - remis - nikogo nie interesował.
Nie moge sie z tym zgodzic.Ostatnie 15min bylo bardzo zachowawcze ze strony Juventusu,nasze ataki byly niezdecydowane,mala iloscia zawodnikow.Remis wydawal sie zadowalac Capello(co zauwazyli nawet komentatorzy C+) ktory ani myslal zmienic zmeczonego Nedveda czy Camoranesiego(co akurat przypadkowo wyszlo na dobre bo Mauro pod koniec meczu wyroznial sie tylko faulami).

: 05 grudnia 2005, 17:12
autor: swiergot
venomik pisze:Trezeguet - ciężko oceniać tego zawodnika. Przez cały mecz niewidoczny - wyłączając 4 akcje. Zmarnował jedną znakomitą asystę Zlatana, jedną wykorzystał. Naprawdę długo się zastanawiałem co mu dać, ostatecznie postawiłem na 6.
Czego oczekujesz od napastnika takiego jak Trezeguet? Czy bramka i można powiedzieć asysta wystarczą tylko na 6? Może przypominasz sobie mecz, w którym Trezeguet był widoczny?

Według mnie ze wszystkich zawodników Juve najmocniej dał się we znaki Chiellini. Dowód? Proszę:

http://herkules.pcz.pl/~swiergot/chiellini-boom.avi

:-D

: 05 grudnia 2005, 18:31
autor: Paolo_Rossi_1982
Jeśli mowa o video z wczorajszego spotkania to na wyróżnienie zasługuje Camoranesi i jego 'Jimi Hendrix' oraz odpalenie papierosa, rzuconą na murawę zapalniczką 8)

Bramka + 'Hendrix'
http://www.megaupload.com/?d=939IPQLQ

Papieros, przepiękna siatka oraz faul i uderzenie głową Pasquale:
http://www.megaupload.com/?d=DAH45TS2