JuvePoland

Gdy po raz pierwszy przeczytałem wczoraj o śmierci Kulczyka, to prawie spadłem z fotela.

Czyżby jednak najbogatszy Polak - przekręcił się, w zwykłej państwowej klinice?

To nie była żadna luksusowa klinika. Jan Kulczyk zmarł w publicznym szpitalu Allgemeinen Krankenhaus (AKH) w Wiedniu. Bezpośrednią przyczyną śmierci był zator żylno-płucny - informuje "Fakt".

Cytowany przez "Fakt" rozmówca agencji AFP, przyjaciel miliardera, zdradza:
Jan Kulczyk pojechał do wiedeńskiego szpitala, by poddać się innowacyjnym badaniom przesiewowym w kierunku raka. Rok temu w Nowym Jorku przeszedł operację prostaty.

AKH zatrudnia 9 tys. pracowników, a rocznie leczy prawie sto tysięcy osób. Dlaczego mający tyle miliardów na koncie (3,5 mld euro) Jan Kulczyk leczył się właśnie tam? To nie zostało wyjaśnione.

W szpitalu biznesmen przeszedł prosty, rutynowy zabieg. Miał już poumawiane spotkania na najbliższy czas. Nagle pojawiły się powikłania.

W Wiedniu Kulczyk miał zarejestrowną rodzinną Fundację Kulczyków. W mieście tym spotykał się także w lipcu 2003 r. z byłym rezydentem KGB w Polsce Władimirem Ałganowem.

=================================
http://pressmix.eu/2015/07/29/pilne-kul ... -kulczyka/

jak kulczyk łyknął mocarza i kopnął w kalendarz, to gazeta.pl cała czarno-biała się zrobiła, z 10 artykułów na stronie było o nim non-stop.
1 sierpnia, wchodzę na stronę główną gazety.pl - zamiast reportażu o obchodach rocznicy powstania warszawskiego widzę:
-artykuł o zadłużonych lokatorach mieszkań komunalnych w Lublinie
-awaryjne lądowanie na okęciu
-zastrzelenia lwa w parku narodowym zimbabwe (:lol:)
-mecz wisła-lech

wybiórcza przechodzi samą siebie ostatnio.

pan Zambrotta pisze:jak kulczyk łyknął mocarza i kopnął w kalendarz, to gazeta.pl cała czarno-biała się zrobiła, z 10 artykułów na stronie było o nim non-stop.
1 sierpnia, wchodzę na stronę główną gazety.pl - zamiast reportażu o obchodach rocznicy powstania warszawskiego widzę:
-artykuł o zadłużonych lokatorach mieszkań komunalnych w Lublinie
-awaryjne lądowanie na okęciu
-zastrzelenia lwa w parku narodowym zimbabwe (:lol:)
-mecz wisła-lech

wybiórcza przechodzi samą siebie ostatnio.

A czego się po nich spodziewałeś?

całej serii artykułów:
-powstańcy i żołnierze AK to kaci mający krew na rękach
-za zniszczenie Warszawy odpowiadają poswtańcy
-nie wszyscy Niemcy byli źli
-patriotyzm gorszy od faszyzmu

itp.
Widzę, że zmienili śpiewkę i teraz po prostu olali po całości rocznicę. Sam nie wiem, co gorsze.

Co tam słychać u Kukiza, miał ogłaszać listy komitetów ?

Morozowski pozamiatał w SE http://www.se.pl/wiadomosci/opinie/andr ... 55441.html

Według niego, Komorowski to był taki super prezydent, że jeszcze zatęsknimy za nim, a tyle ważnych spraw udźwignął, że pan Morozowski poczuł się bezpieczny.

A tak na koniec przyznaje, że w sumie to by zlikwidował urząd prezydenta, bo nie wiadomo po co on komu jest... :lol: :lol: :lol:

Oburzyło się strasznie towarzystwo z Peło (Pewnie Niesioł, Zagozda i ktoś tam jeszcze), na słowa A. Dudy o dzieciach na wsiach, które nie dojadają...



Katarasińska oczywiście powiedziała, że zupełnie nie słyszała żadnych buczeń...Jak będzie trzeba potwierdzić, że trawa jest niebieska - również to zrobi.

jakiś inteligentny, młody, postępowy, wykształcony z dużego miasta na forum wybiórczej pisze: Byl hitlerowski okupant, byl sowiecki okupant, jest watykanski okupant

Ale niektórych muszą boleć, te tłumy na powitaniu nowego Prezydenta.

pan Zambrotta pisze:całej serii artykułów:
-powstańcy i żołnierze AK to kaci mający krew na rękach
-za zniszczenie Warszawy odpowiadają poswtańcy
-nie wszyscy Niemcy byli źli
-patriotyzm gorszy od faszyzmu

itp.
Widzę, że zmienili śpiewkę i teraz po prostu olali po całości rocznicę. Sam nie wiem, co gorsze.

Co tam słychać u Kukiza, miał ogłaszać listy komitetów ?

Z perspektywy interesów Wyborczej wygodniej było im przemilczeć i sprawić że taki mało uświadomiony Polak może zapomni o jakimś tam Powstaniu. Poza tym - ile to musi kosztować pracy napisanie tych wszystkich artykułów

Jednak moją ocenę powstania zostawiam sam dla siebie, moim zdaniem - z perspektywy Gazety - ruch dobry.

Brak aktywnosci klakiera z PO tylko potwierdza moja teze o pisaniu postow za kase

Teza to stwierdzenie niewymagające potwierdzenia.

Makiavel pisze:Teza to stwierdzenie niewymagające potwierdzenia.

Słownik języka polskiego PWN pisze:teza
1. «założenie,które ktoś zamierza udowodnić»
2. «w dialektyce Hegla: pierwszy etap trójfazowego rozwoju rzeczywistości»
3. «w utworze literackim: idea, przesłanie»
4. log. «założenie, twierdzenie wymagające dowodu»
5. mat. «część twierdzenia, której przy danych założeniach należy dowieść»

Czekam na pelen pseudomadrych slow wywod na temat "potwierdzenie != dowod".

Ta definicja myli tezę z hipotezą. Polecam konsultacje z dowolną osobą mającą pojęcie o metodyce badań naukowych. Albo spróbować napisać w pracy naukowej, że udowadniasz teze

Z powodu suszy - prąd trzeba oszczędzać koniecznie w godzinach 11-15. I pisać na priv tematy, które nie dotyczą danego działu, bo inaczej za karę Wam wszystkim - Pani Premier Ewa Peron odłączy zasilanie. Ku chwale Ojczyzny!

No to w szkołach zle uczą bo z tego co pamietam zawsze w pierwszej kolejnosci była stawiana teza, a pozniej szukanie argumentów na poparcie tej tezy... No ale tak jak to prawie zawsze wyglada w rozmowach z Toba, Ty piszesz o jakims innym swiecie.

Każdy kto zetknął się ze światem nauki doskonale wie, że tezą jest twierdzenie udowodnione, takie, którego prawdziwość nie budzi zastrzeżeń powszechnie lub w obrębie ludzi zajmujących się daną dziedziną.
W podstawówce czy gimnazjum faktycznie może daje się uczniom tezy, żeby poparli je argumentami (które są tak oczywiste, że powinien znać je uczeń 12-15 letni), bo to zadanie godne wysiłku intelektualnego gimnazjalisty i, jak widzę, Twojego również. Natomiast począwszy od studiów, w pracy licencjackiej, magisterskiej, w artykułach naukowych, pracach doktorskich, etc. stawiamy HIPOTEZY a nie tezy, a przynajmniej nie w początkowej, metodologicznej części pracy. Teza może być efektem takowej pracy, gdy uargumentujemy już w niej prawdziwość danego stwierdzenia, lub gdy stawiamy tezę przeciwną hipotezie, którą uznaliśmy za fałszywą.

@Lucas87 Ta dyskusja ma związek z tematem - ignorancja lub brak czegokolwiek ciekawego do powiedzenia/napisania u użytkowników takich, jak Alex96 skłania mnie do tego, by tu nic nie pisać. Mógłbym pisać o tym, jak Duda szoruje kolanami posadzkę przed biskupami i, że cała jego aktywność dotychczasowa ma wymiar sakralny. Mógłbym pisać o Szydło w Nowej Soli albo o Pęku w korytarzu, ale szkoda mi czasu.

A przed wyborami jak trzeba bylo zabiegac o glosy, to czasu nie było szkoda co? A teraz w tym "strasznie cięzkim okresie" jakim są wakacje dla pracowników uczelni nie masz czasu na odpisywanie?
Za darmo, albo nie mając w tym interesu nikt o zdrowych zmysłach nie brobiłby tych miernot z PO...