JuvePoland

Aleexxx pisze: ↑16 maja 2021, 13:17 Tak jezeli bysmy mieli bilans lepszy z ogorkami czy z topami, to bysmy byli wyzej, ale nie mamy. Jakby Napoli punktowalo z ogorkami to mogliby zawalczyc z Interem. Co z tego?

A i dziekue bardzo Pirlo za odkrycie Frabotty, ktos cos slyszal?

Chodzi o to, że wtopy Napoli z ogórkami nie są niczym nadzwyczajnym. Tak to wygląda regularnie, co roku, więc nikt tutaj nie będzie pisał "gdyby Napoli to i tamto". Jesteśmy przyzwyczajeni do ich wpadek. Czym innym są jednak nasze tegoroczne klęski - wystąpiła totalna anomalia i dlatego teraz tak liczymy, żałujemy, gdybamy.

Frabotta? Temu amatorowi już podziękujemy, jego miejsce jest w Serie C. Gdyby częściej wstawał z ławki, to dzisiaj mielibyśmy już pozamiatane, a tymczasem Fiorentina remisuje do przerwy z Napoli i wciąż możemy się łudzić.

To są jaja w tym sezonie z tymi karnymi... To już można zapomnieć o CL...

Karne nam wczoraj pomogły, a dziś nas załatwia?? Ech..

Dokladnie, wszystko i wszyscy robia tak aby uprzykrzyć nam życie niestety tak to będzie wyglądało, sami sobie też jesteśmy winni, ciao LM i ciao przyszły sezon

No i Insigne z wapna jak wczoraj Cristiano. Ale powiedzcie mi, jak w dobie VARu - i już tu nie mówię o takich wygach jak Ramos czy Chiellini, tylko ogólnie - czy w piłce naprawdę jest nadal tylu idiotów, którzy nie wiedzą, że dzisiaj każde pociągnięcie za koszulkę w polu karnym jest analizowane przez VAR, a co za tym idzie - równe jedenastce?

Takie słabe uderzenie a bramksrz nie zdołał tego złapać tylko wypluł przed siebie.

Pozamiatane już chyba. Zieliński jest w mega formie i tak to jest, jak ci się układa, to wpada nawet jak nie trafiasz w światło bramki.

Swoją drogą jak widzę jak Gattuso cały czas krzyczy, dyryguje i motywuje swoich piłkarzy do biegania, a potem pomyślę o Pirlo, to...

Teraz po prostu wychodzi jak ważne były mecze np z Benevento i 3 pkt...

Brawo Napoli. Bardzo dobrze, że wygrywają. Trzeba było wywalić na zbity ryj patałacha po blamażu z Porto a nie teraz liczyć na cuda.

Wielki zielu niebywałe. Pozamiatane już było wcześniej, zrozumcie to bo liczenie na to, że ktoś nam pomoże jest śmieszne.

Poprostu pisze: ↑16 maja 2021, 14:02 Brawo Napoli. Bardzo dobrze, że wygrywają. Trzeba było wywalić na zbity ryj patałacha po blamażu z Porto a nie teraz liczyć na cuda.

Dokładnie. Ja nie wiem, czemu w innych klubach potrafią się przyznać do błędu i zwolnić trenera w trakcie sezonu.

Nie można odmówić Fiorentinie ambicji. Za tydzień Napoli musi jeszcze pokonać ambitną Veronę, która potrafi się bronić, nie traćcie nadziei

Zakładając, że dziś Cagliari zremisuje z Milanem, to Atalanta może nas nieźle załatwić. W środę wygra z nami w pucharze, a w niedzielę da wygrać Milanowi...

rammstein pisze: ↑16 maja 2021, 14:19 Zakładając, że dziś Cagliari zremisuje z Milanem, to Atalanta może nas nieźle załatwić.

Dziwne założenie. Milan ich rozwali.

MRN pisze: ↑16 maja 2021, 14:04 Wielki zielu niebywałe. Pozamiatane już było wcześniej, zrozumcie to bo liczenie na to, że ktoś nam pomoże jest śmieszne.

No wiesz, generalnie kibic się chwyta tego, co daje jakieś nadzieje. Na tym w sumie polega kibicowanie. Czy to śmieszne? Może tak, może nie.

Natomiast patrząc tak na chłodno - czy zasługujemy na Ligę Mistrzów bardziej niż Napoli czy Milan? No nie. I juz nawet nie chodzi mi o bezpośrednie mecze, ale właśnie przez te mecze z Benevento, Violą czy Torino. Fiorentinę ogrywała cała czołówka, obrony Benevento czy Torino są w tym sezonie dziurawe jak ser szwajcarski, a Juventus Pirlo nawet z tymi drużynami męczył się niemiłosiernie i stracił mnóstwo punktów. To jest po prostu żałosne i ewentualny awans do CL byłby tylko zakłamaniem trenerskiego warsztatu naszego szkoleniowca.

Zresztą o piłkarzach można powiedzieć to samo. Po zawodnikach Milanu i Napoli widać, że są zjednoczeni w osiągnięciu celu i się rozumieją na boisku. Jak to wygląda u nas to chyba nie trzeba mówić.