JuvePoland

Panujace u nas przekonania nie maja nic wspolnego z rzeczywistoscia. Od 2,5 roku nie wyrgralismy zadnego meczu, z przeciwnikiem skladajacym sie tylko z profesjonalnych pilkarzy. Czemu mialo by sie to nagle zmienic ? Ja tu widze bardziej -1,5 bramki dla Czarnogory niz 1x. Chociaz teraz zgrupowanie bedzie dluzsze i Lewandowski bedzie mial wiecej czasu na wytlumaczenie trenerowi taktyki, a kpt. Kuba na zalatwienie biletow. Wiec zapowiada sie klenska.

Z Moldawia tez nie bedzie latwy mecz. Moldawia nastawi sie na zmasowana obrone i gre z kontry, a nasza hiperkreatywna gra sprawi ze 0-0, a nawet 0-1 bedzie calkiem mozliwe.

Od Czarnogórców dostaniemy, Miras poprowadzi ich do zwycięstwa.
Już po losowaniu grup obstawiłem w robocie wynik 3:1 w tym dwa gole naszego wąsacza 8)

Nienajgorszy mecz kadry. Szczególnie w pierwszej połowie. Podobała mi sie gra Wszołka. Widać było, że nie boi się wziąć gry na siebie i WIDZI co robi. Raziła trochę indolencja strzelecka. Sobiech nonszalancki, Piech pechowy. Dobrze, że wygraliśmy ale bramka była po ewidentnym błędzie piłkarzy RPA. Trochę się niepokoję, bo Anglicy zagrają o siedem klas lepiej. Mimo wszystko podobała mi się gra naszych grajków.

deszczowy pisze:Nienajgorszy mecz kadry. Szczególnie w pierwszej połowie. Podobała mi sie gra Wszołka. Widać było, że nie boi się wziąć gry na siebie i WIDZI co robi. Raziła trochę indolencja strzelecka. Sobiech nonszalancki, Piech pechowy. Dobrze, że wygraliśmy ale bramka była po ewidentnym błędzie piłkarzy RPA. Trochę się niepokoję, bo Anglicy zagrają o siedem klas lepiej. Mimo wszystko podobała mi się gra naszych grajków.

Momentami mi się jeszcze Sobota podobał. Gdyby na miejscu Milika byłby Lewy to powinno być 3:0 , ale dobrze niech się chlopak ogrywa

deszczowy pisze:Podobała mi sie gra Wszołka. Widać było, że nie boi się wziąć gry na siebie i WIDZI co robi.

No, sporo jakości miał w ofensywie, ale mam wrażenie, że trochę nie ogarnia gry w destrukcji, a w 4-4-2 i to jest ważne.

deszczowy pisze:Sobiech nonszalancki, Piech pechowy.

Niemniej jednak sama współpraca tego ataku mogła się podobać,.

Łukasz pisze:

deszczowy pisze:Podobała mi sie gra Wszołka. Widać było, że nie boi się wziąć gry na siebie i WIDZI co robi.

No, sporo jakości miał w ofensywie, ale mam wrażenie, że trochę nie ogarnia gry w destrukcji, a w 4-4-2 i to jest ważne.

Bo to pomocnik na wskroś ofensywny. Oglądałem go w kilku meczach Polonii... i on po prostu gra do przodu. Li wyłącznie

Łukasz pisze:

deszczowy pisze:Sobiech nonszalancki, Piech pechowy.

Niemniej jednak sama współpraca tego ataku mogła się podobać,.

Podobałaby się bardziej, gdyby coś wepchnęli. Ale fakt, nie było źle.

Aha, Laskowski komentował bardzo dobrze. "Ula" też nie dał żadnej plamy. b

Całkiem, całkiem ten mecz. Nie spodziewałem się, przyznaję. Kilku zawodników zrobiło naprawdę pozytywne wrażenie. Fajnie, że Grosickiemu w końcu coś wychodziło, bo za Smudy, nawet, jeśli już grał, to nie prezentował pełni swoich umiejętności.

Wprawdzie widziałem raz Wszołka w tym sezonie, ale dzisiaj mnie jednak zaskoczył. Także Krychowiak dobrze sobie poczynał (jeszcze biorąc ile ma lat). Ogólnie nie było jakichś failów poza samymi strzałami Sobiecha czy Piecha tego sam na sam. Ale ciężar i może nieco tempo nie to w meczu o punkty. Nawet mnie Murawski jakoś nie wnerwiał, choć też wszedł już jak RPA dokonała kilku zmian i grali gorzej.

deszczowy pisze:Aha, Laskowski komentował bardzo dobrze. "Ula" też nie dał żadnej plamy. b

A trener RPA z 2009 Carlos Santana?

Można powiedzieć że gramy taki archaiczny futbol, ale taki stary dobry angielski. Długa piła do przodu, ale nie powiem, podobało mi się. W sumie może to bedzie dobry patent na Anglię, szybkie ataki, bez kombinowania, gra z kontry. W sumie teraz mało kto nie gra trójką środkowych pomocników, ale Polakom najlepiej grało się zawsze ze skrzydłami i dwoma napastnikami, czyli 4-4-2 (nawet pamiętny mecz z Portugalią był z dwójką z przodu), coś może z tej reprezentacji będzie.

No, Wszolek i Krychowiak wczoraj bardzo ladnie ogarniali.

Jesli wroci Polanski, to ja bym na Anglie wyszedl jednak 4-3-3. Kuszczak - Piszczek, Wasyl, Perquis, Wawrzyniak - Polanski, Borysiuk, Krychowiak - Wszolek, Lewandowski, Grosicki. A juz na pewno nie chce ogladac 4-2-3-1 z Obraniakiem

@D@$ pisze:

deszczowy pisze:Aha, Laskowski komentował bardzo dobrze. "Ula" też nie dał żadnej plamy. b

A trener RPA z 2009 Carlos Santana?

A to tego akurat nie słyszałem

Aha, muszę jeszcze powiedzieć: kiepsko grali wczoraj nasi obrońcy. Ten Czarnalala czy jak mu tak wchodził w nas jak nie powiem co. Wasyl naprawdę ma najlepsze lata za sobą. Z Anglią chciałbym jednak zobaczyć Glika.

Skład Polski:

Przemysław Tytoń - Łukasz Piszczek, Marcin Wasilewski, Kamil Glik, Jakub Wawrzyniak - Grzegorz Krychowiak, Eugen Polanski - Paweł Wszołek, Ludovic Obraniak, Kamil Grosicki - Robert Lewandowski.

Skład Anglia:

Joe Hart - Glen Johnson, Phil Jagielka, Joleon Lescott, Ashley Cole - James Milner, Michael Carrick, Steven Gerrard, Tom Cleverley, Jermain Defoe - Wayne Rooney.

Ale to za wp, które napisało zamiast Anglia, Niemcy, ale może i się sprawdzi.

Podoba mi się, że ma grać Wszołek. Ale wolałbym Kuszczaka.

Cóż co prawda obrona naszej repry jest cienka jak sik pająka generalnie, ale jak nie teraz to już nigdy, w kwestii urwania punktów Anglikom.
Niektórzy piłkarze z ich strony niewybitni na tę chwilę, Gerrard stary, Scholes miałby pewne miejsce, gdyby tylko zechciał grać. Z drugiej strony pkt już stracili z Ukrainą.
PS. Super waruneczki. pff. Kiepska bardzo sprawa.

Jezu, jakie bajoro :lol: Po jaka cholere ten dach tam wisi? Chyba ktos nabral do niego odrazy po tym, jak przez niego zremisowalismy z Grecja.

To jest jakiś żart?
Wstyd, znowu wielki wstyd. Z tego <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)> kraju jednak nigdy nie da się wyrwać rdzenia głupoty. Tutaj zawsze wszystko od najprostszych rzeczy do tych bardziej skomplikowanych będzie spierrdolone.

PO CO IM DACH?!

Na dach się nie zgodziła podobno UEFA, czy tam inna FIFA, co nie zmienia faktu, że nie ma to jak odwalić kolejną fuszerkę w kwestii murawy po Poznaniu