JuvePoland

Przeszła mi faza Zidane'a. U niego stare wypalone dziady wciąż mają miejsce przy stole. Nie podoba mi się to. U nas już powinno planować się przyszły sezon bez Buffina i Chielliniego. Na miejscu Demirala jakbym dowiedział się, że Chiellini zostaje to od razu bym poszedł do Fabsa powiedzieć mu, że chce odejść.

Michael_M
Ja ostatnio uważam, że Zidane to najbardziej niedoceniony trener. Z Realem, wcale nie taką mega paką 3x z rzędu LM. Nie był to przypadek, a teraz Real z bagna wyciągnął na ludzi. To nie może być przypadek. Gdyby tak zrobił Guardiola, to z miejsca byłby traktowany jak Bóg.

Maly pisze: ↑30 kwietnia 2021, 08:31 Nikt nie używa krokodyla jak jest 3 osoby w murze i te 3 osoby nie mają prawa podskoczyć - było to mówione po meczu. Reszty szkoda komentować ale powiem ci, że Allegri miał Pirlo, Pogbę, Vidala i Marchisio a jakoś nie widziałem ślicznej kreatywnej gry. Zastanów się dlaczego...

A Sarri nie jest slaby tylko nie dostał drugiego roku. Właściwie piłkarze nie pozwolili mu dokończyć jednego sezonu... Ile to lat minęło zanim włoski trener wygrał europejskie trofeum? Ktoś policzy?

Sarri rok przed przyjsciem do Juve :cup:

Moim zdaniem Pirlo gral caly czas kreatywnie w Juve za Allegriego, Dybala i Higuain np. tez przed przyjsciem Ronaldo. Gra w meczach o stawke zwlaszcza jak juz sami pisaliscie z tzw. nozem na gardle wyglala dobrze, a niektorzy zawodnicy nigdy nie grali tak dobrze w swojej karierze, Dani Alves (nie powiesz ze nie gral ofensywnie, na dodatek polaczyl to z swietna defensywa), Morata, Cuadrado, (on akurat to utrzymuje), Pogba itd.

Maly pisze: ↑29 kwietnia 2021, 11:29 Prędzej Conte wygra uszatka niż Allegri a za sezon będą mieli tyle samo mistrzostw na kontach

Najpierw niech wyjdzie z grupy

towalski pisze: ↑30 kwietnia 2021, 11:36 Michael_M
Ja ostatnio uważam, że Zidane to najbardziej niedoceniony trener. Z Realem, wcale nie taką mega paką 3x z rzędu LM. Nie był to przypadek, a teraz Real z bagna wyciągnął na ludzi. To nie może być przypadek. Gdyby tak zrobił Guardiola, to z miejsca byłby traktowany jak Bóg.

Bardzo możliwe...na Zidane'a mówili też strażak bo gasił każdy pożar i że to dobry trener na przełamanie kryzysu. Nie wiem. I on i Max grają raczej prostą piłkę. Takową preferują. Różnica jest chyba taka, że Zidane bez Ronaldo daleko nie zajedzie,a Max odwrotnie. Taki pomysł jaki przewija się w mediach, że Allegri miałby być jak Ferguson...podoba mi się bardzo. Chciałbym żeby "ktoś" był twarzą projektu. Żeby jakąś zmianę czy wizję można było identyfikować z kimś bo tak to u nas jest, że jeden coś powie, drugi odpowiada wymijająco, trzeci nie mówi nic. Nie podoba mi się to.

Michael_M pisze: ↑30 kwietnia 2021, 11:23 Przeszła mi faza Zidane'a. U niego stare wypalone dziady wciąż mają miejsce przy stole. Nie podoba mi się to. U nas już powinno planować się przyszły sezon bez Buffina i Chielliniego. Na miejscu Demirala jakbym dowiedział się, że Chiellini zostaje to od razu bym poszedł do Fabsa powiedzieć mu, że chce odejść.

Zidane to bylby najlepszy trener. A Demiral niech najpierw nauczy sie kopac pilke bo jego skill w tym zakresie nie tylko nie przestoi do poziomu Juve ale calej Serie A.

Alamar3 pisze: ↑30 kwietnia 2021, 12:02

Michael_M pisze: ↑30 kwietnia 2021, 11:23 Przeszła mi faza Zidane'a. U niego stare wypalone dziady wciąż mają miejsce przy stole. Nie podoba mi się to. U nas już powinno planować się przyszły sezon bez Buffina i Chielliniego. Na miejscu Demirala jakbym dowiedział się, że Chiellini zostaje to od razu bym poszedł do Fabsa powiedzieć mu, że chce odejść.

Zidane to bylby najlepszy trener. A Demiral niech najpierw nauczy sie kopac pilke bo jego skill w tym zakresie nie tylko nie przestoi do poziomu Juve ale calej Serie A.

Widziałeś kiedyś Chielliniego wyprowadzającego piłkę?

Panowie Zidane jest to trener który jest bliski osiągniecia 4-tej LM w cale nie z jakimś mocarnym Realem w tym roku, ja wiem sędziowie nigdy nie przeszkadzają Realowi, nawet czasami "dmuchają pod narty", ale jest to trener który przejdzie do historii jako jeden z najwybitniejszych.

Myślałem że zatonie w obecnym bagnie Realu, a on pokazuje niedowiarkom w czym rzecz, czapki z głów Przyjście tak wybitnego fachowca do nas jest nieosiągalne. Gattuso ma problemy zdrowotne, więc nie brałbym go do Juve, nie wiem jak nasze panienki by zniosły takiego trenera, chyba płakałby po nocach.

Jak Allegri zostanie potwierdzony to będę bardzo się cieszył. Jestem ciekaw jak sobie poradzi, za pierwszym razem przychodził tutaj jako niechciany odrzutek, a teraz jako "wybawca" ciekawe czy da radę.

towalski pisze: ↑30 kwietnia 2021, 11:36 Michael_M
Ja ostatnio uważam, że Zidane to najbardziej niedoceniony trener. Z Realem, wcale nie taką mega paką 3x z rzędu LM. Nie był to przypadek, a teraz Real z bagna wyciągnął na ludzi. To nie może być przypadek. Gdyby tak zrobił Guardiola, to z miejsca byłby traktowany jak Bóg.

Serio? jak to nie byla mega paka, to nie wiem, jaka można tak nazwać.

Michael_M pisze: ↑30 kwietnia 2021, 12:09

Alamar3 pisze: ↑30 kwietnia 2021, 12:02

Michael_M pisze: ↑30 kwietnia 2021, 11:23 Przeszła mi faza Zidane'a. U niego stare wypalone dziady wciąż mają miejsce przy stole. Nie podoba mi się to. U nas już powinno planować się przyszły sezon bez Buffina i Chielliniego. Na miejscu Demirala jakbym dowiedział się, że Chiellini zostaje to od razu bym poszedł do Fabsa powiedzieć mu, że chce odejść.

Zidane to bylby najlepszy trener. A Demiral niech najpierw nauczy sie kopac pilke bo jego skill w tym zakresie nie tylko nie przestoi do poziomu Juve ale calej Serie A.

Widziałeś kiedyś Chielliniego wyprowadzającego piłkę?

Tak robi to o niebo lepiej i mam wrazenie ze b. poprawil z czasem, potrafi nawet dokladne dlugie crossy grac Mial tez nie tak dawno asyste grajac po ziemi, umie robic rajdy do przodu wybierajac odpowiedni moment, oczywiscie przy jego teraz latach i fizycznosci pewnie trudniej o cos takiego. A Demiral co chwila kiksuje totalnie probujac z calej sily trafic w pilke (potrafi latwo sie tez zagotowac zbyt ostro wchodzac w polu karnym i robiac karnego) i potrafi robic fatalne bledy z wyprowadzniem pilki co nie raz pokazal w reprezentacji i u nas tez sie zdarzalo. Oczywiscie jest mlody i ma potencjal duzy, sam bylem za jego przyjsciem jak i Romero i cieszylem sie (nie wiedzac ze Romero za grosze oddadza Atalancie) ze przychodzi, ale nie powinnien sie rzucac tylko uczyc.

Ten lekceważony tutaj Gattuso to nie jest wcale zły trener. Wiadomo, że na szczycie mojej listy życzeń nie jest, ale okazało się że porównując go do Pirlo , metaforycznie, parobek okazał się inteligentniejszy od myśliciela. Z Milanem, który przejął po cudaku Montelli, był blisko LM, grając pragmatyczny, może niezbyt widowiskowy ale za to skuteczny, jak na ówczesne możliwości kadrowe futbol. A przypomnę, że wówczas trzon zespołu stanowiły takie łajzy jak Kalinic, Suso, Borini, Bonucci, Montolivo czy Biglia. W Napoli również ogarnął rozbity zespół po Ancelottim i mając dużo większy potencjał w ofensywie postawił na atrakcyjną dla oka piłkę, co dobrze świadczy o nim, że nie forsuje na siłę jednej koncepcji, tylko dopasowuje ją do materiału ludzkiego. Wzniósł na wyższy poziom Zielińskiego, Lozano, Politano, coraz lepiej wygląda Osimhen, Insigne rozgrywa chyba najlepszy sezon w karierze. W tym sezonie, w połowie rozgrywek mieli mega kryzys, ale należy pamiętać że kontuzjowani byli zarówno Osimhen jak i Mertens i w konsekwencji na szpicy czarował Petagna, który do stylu Napoli pasuje jak wół do karety. Nie wspomne o urazach stoperów i konieczności grania pokemonem Rrahmanim, oraz Mario Ruiem na lewej obronie, przez cały sezon. Ale kryzys zażegnano, niebiescy znów prezentują wysoką dyspozycje i na 10 ostatnich meczów wygrali 7 i jeżeli utrzymają formę to mają spore szanse na wicemistrzostwo, a gdyby nie gorszy okres w zimie to może walczyliby dziś o scudetto.
Jeżeli nie dogadalibyśmy się z Maxem, Zidanem lub ligowymi włoskimi trenerami jak np. De Zerbi lub Gasperini, to kandydatura Gattuso, jako strażaka który ustawi do pionu nasze ofermy nie jest wcale pomysłem absurdalnym.

Dokładnie tak. W Milanie grał na wynik ale ponoć zawsze mówił, że jako trener chciałby grać ofensywną i szybką piłkę. Poza tym co wymieniłeś jest też charakterny a mam wrażenie, że takiego nam trzeba. Ogólnie uważam, że ADL robi błąd wyrzucając go ale to już nie nasz problem. Nad De Zerbim ma ta przewagę, że jest sprawdzony w lepszych klubach grających z presją zwycięstw i chyba nikt nie powie, że sobie w nich nie poradził jak kiedyś Gasperini w Interze.

@Baczu
@Malu
Tylko po co wy się bierzecie za porównanie obecnego Gattuso z Pirlo? Przecież takie zestawienie nie ma sensu, bo Gennaro bawi się w trenerkę od 2013 roku, gdy objął FC Sion (a później były jeszcze Palermo, OFI, Pisa i dopiero wtedy Milan). Może Andrzejek za 4-5 lat stanie się jednym z najlepszych szkoleniowców we Włoszech, ale teraz ewidentnie potrzebuje zdobycia doświadczenia w jakimś mniejszym klubie, bo rzucenie go bezpośrednio po kursie do Juve i na dodatek w sezonie, w którym okres przygotowawczy był skrócony do minimum nie było najlepszym pomysłem naszego Zarządu.

@dimebag

Wczesniej były takie plotki, że Andrzejka nie interesują mniejsze kluby. Pożyjemy zobaczymy.

Mówimy o ich umiejętnościach trenerskich na dzień dzisiejszy. Co nas obchodzi, NA DZIŚ, z perspektywy katastrofalnego sezonu, jakim trenerem będzie Pirlo za 10 lat?
Andrzejek póki co nie posiada ani umiejętności, ani doświadczenia, ani charyzmy, nie wykazuje również żadnych rokowań, chęci zmiany czegokolwiek, zamiast tego kultywuje syndrom oblężonej twierdzy, jak Conte. Winni piłkarze, sędziowie, pogoda, zbyt okrągła piłka, itd, ale nie on. Zero pokory. Powinien już w grudniu złożyć dymisje i z podkulonym ogonem iść do pośredniaka i szukać ofert pracy w Serie C, natomiast wg pogłosek nasz pyszałkowaty i buńczuczny strateg stwierdził że albo będzie prowadził wielkie drużyny, albo kończy z trenerką. Ciekawe czy Bayern i Barcelona by go zadowoliły, czy może jednak by grymasił.
Na tej samej zasadzie, nie wolno stawiać Szczęsnego nad Donnarummą, bo Włoch jest dekade młodszy i ma jeszcze może nawet 20 lat grania w piłkę na wysokim poziomie.

bo rzucenie go bezpośrednio po kursie do Juve

Tak, Agnelli wpadł na sale wykładową, na której odbywał się kurs trenerski Andrzejka, wziął go za włosy, wepchnął do vana, zawiózł do siedziby klubu i przystawiając do skroni broń zmusił go do podpisania kontraktu z Juventusem za psie pieniądze. A biedak przecież nie mógł odmówić, zrobił co musiał by ratować własne życie.