: 25 kwietnia 2011, 17:07
Hocus Pocus w Polsce? No no no... To nawet ja, który nie jestem raczej fanem takich brzmień, bym się może wybrał.
Ja słuchałem, nie podoba mi się. Nie lubię takich jakby grubych bitów. Jedyny kawałek który mnie zmiażdżył to Jasna Liryka - Joint Show. Nic więcej nie wpadło mi w ucho. Po co aż 3 płytki? Słaba płyta. Wcześniejsze były lepsze.Fonczek1947 pisze:Słuchaliście już grube jointy 2? ;] Super płytka, znaczy 3 płytki ;D
Super płytka... Rozumiem ,że każdy może mieć swój gust, ale co Ci się tam podoba? W większości to biedne bity robione na jedno kolano. Jest kilka fajnych tracków, ale bez rewelacji.Fonczek1947 pisze:Słuchaliście już grube jointy 2? ;] Super płytka, znaczy 3 płytki ;D
Nie doczytałeś chyba tego, co pisałem wyżej o rapiearas191 pisze:jest już JEDNOŚĆ I REEDUKACJA teraz czekam tylko na nową płyte Chady!!!
a jak deszczowy Ci sie nie podoba Hemp Gru to nie słuchaj złota płytka jest i o to chodzi a Wilku niech wygląda jak wygląda w rapie liczy sie muzyka nie wygląd pewnie jak by był czarny byś był pod jarany
Mimo, że to koniec kwietnia to dla mnie kandydat na płytę roku (obok Mesa). Sam pomysł świetny, płyta bardzo zróżnicowana. Juz nie tylko zalatują funkiem, a 'Jesteśmy źli' punk-rockiem, "Lato w mieście Łodź" nawet jakieś bluesowate, 'Move Yo Me" natomiast oldskulowe disco. Tekstowo też genialnie, 99942(czy jakoś tak) naprawdę genialna narracja z punktu widzenia asteroidy, 'Jesteśmy źli' i krytyka kościoła, czy 'Uchylone drzwi' czyli opowieść maniaka. Gdyby nie kilka niepotrzebnych kawałków na płycie, byłaby po prostu genialna. Jeśli Mes ją przeskoczy to tylko tym, że Zeus nie bardzo potrafił się wypromować (akcja z grzywką była głupotą i tylko wyselekcjonował fanów).kedzior1392 pisze:A co myślicie o nowej płycie Zeusa - "Zeus, jak mogłeś?"
Jak dla mnie totalnie inna od poprzednich płyt. Poziom jest, ale tytuł płyty praktycznie wykrzyczałem słysząc wstęp do kawałku "Jesteśmy źli".
Sam Zeus wypowiadał się, że każdy znajdzie coś dla siebie. Jak dla mnie zdecydowanie tak.
nie dotrwałem do końca, niestety. Lista gości ciekawa... fajne komentarze pod video- że jeden z typów się tam sprzedałPajo1906 pisze:7 Maja Premiera Płyty Emblemat - Jedna miłosc, jedna więź
Videopromo
Będzie bomba, sprawdzać!
A ja odniosłem inne odczucie. Jak dla mnie płyta mocno naciągana. Wyszedł jakiś taki dziwny styl, na pewno czysty hip hop to to nie jest o czym już wspominał Szikit.Szikit pisze:Mimo, że to koniec kwietnia to dla mnie kandydat na płytę roku (obok Mesa). Sam pomysł świetny, płyta bardzo zróżnicowana. Juz nie tylko zalatują funkiem, a 'Jesteśmy źli' punk-rockiem, "Lato w mieście Łodź" nawet jakieś bluesowate, 'Move Yo Me" natomiast oldskulowe disco. Tekstowo też genialnie, 99942(czy jakoś tak) naprawdę genialna narracja z punktu widzenia asteroidy, 'Jesteśmy źli' i krytyka kościoła, czy 'Uchylone drzwi' czyli opowieść maniaka. Gdyby nie kilka niepotrzebnych kawałków na płycie, byłaby po prostu genialna. Jeśli Mes ją przeskoczy to tylko tym, że Zeus nie bardzo potrafił się wypromować (akcja z grzywką była głupotą i tylko wyselekcjonował fanów).kedzior1392 pisze:A co myślicie o nowej płycie Zeusa - "Zeus, jak mogłeś?"
Jak dla mnie totalnie inna od poprzednich płyt. Poziom jest, ale tytuł płyty praktycznie wykrzyczałem słysząc wstęp do kawałku "Jesteśmy źli".
Sam Zeus wypowiadał się, że każdy znajdzie coś dla siebie. Jak dla mnie zdecydowanie tak.
Może to dlatego, że mi się podoba, kiedy raper odchodzi lekko od czystego hh, probuje czegos nowego. Tak jak podoba mi się podśpiewywanie Mesa, tak samo trafiają do mnie eksperymenty Zeusa.jarmel pisze:A ja odniosłem inne odczucie. Jak dla mnie płyta mocno naciągana. Wyszedł jakiś taki dziwny styl, na pewno czysty hip hop to to nie jest o czym już wspominał Szikit.Szikit pisze:Mimo, że to koniec kwietnia to dla mnie kandydat na płytę roku (obok Mesa). Sam pomysł świetny, płyta bardzo zróżnicowana. Juz nie tylko zalatują funkiem, a 'Jesteśmy źli' punk-rockiem, "Lato w mieście Łodź" nawet jakieś bluesowate, 'Move Yo Me" natomiast oldskulowe disco. Tekstowo też genialnie, 99942(czy jakoś tak) naprawdę genialna narracja z punktu widzenia asteroidy, 'Jesteśmy źli' i krytyka kościoła, czy 'Uchylone drzwi' czyli opowieść maniaka. Gdyby nie kilka niepotrzebnych kawałków na płycie, byłaby po prostu genialna. Jeśli Mes ją przeskoczy to tylko tym, że Zeus nie bardzo potrafił się wypromować (akcja z grzywką była głupotą i tylko wyselekcjonował fanów).kedzior1392 pisze:A co myślicie o nowej płycie Zeusa - "Zeus, jak mogłeś?"
Jak dla mnie totalnie inna od poprzednich płyt. Poziom jest, ale tytuł płyty praktycznie wykrzyczałem słysząc wstęp do kawałku "Jesteśmy źli".
Sam Zeus wypowiadał się, że każdy znajdzie coś dla siebie. Jak dla mnie zdecydowanie tak.
Po pierwszych przesłuchaniach wpadło mi w ucho "Wariat pośrod świrów" i "Jesteśmy źli", reszta na pierwszy rzut oka jakaś taka nijaka.
Początek płyty zrobił na mnie spore wrażenie, ciekawe intro, później dwie wspomniane wyżej piosenki, ale im dalej tym bardziej męczy mnie ta płyta, no ale to tylko moje odczucie