JuvePoland

Więc pozostaje czekać na transfer cygana do Realu... :rotfl:

Oglądam ten mecz milanu i wyłączyłem w połowie, bo tego się oglądać nie da. Calcio na prawde schodzi na psy...

Milan nie gra widowiskowo, ale za to skutecznie. Tydzień temu mecz także był nudny, padła tylko jedna bramka, w dodatku z rzutu karnego, ale Milan skasował trzy punkty. Mecz z Fiorentiną oglądałem głównie ze względu na Boruca. "Holy Goalie" zaliczył parę dobrych interwencji po strzałach Bonery, Nesty i Boatenga. Straconą bramkę należy zapisać na konto obrońcy Fiorentiny. Boruc być może mógłby zachować się trochę lepiej, ale Ibrahimović strzelił w dość ekwilibrystyczny sposób, a poza tym piłka skozłowała przed Borucem, co na pewno utrudniło mu obronę. Jednak Boruca przyćmił Abbiati, który zapisał na swoje konto kapitalne interwnecje m. in. przy strzale D'Agostino z rzutu wolnego, główce po rzucie rożnym dla Fiorentiny i prawie setce jaką miał Gilardino. Ibrahimović dostał w tym meczu trzecią żółtą kartkę, więc jeszcze jedna i będzie musiał jeden mecz odpocząć. Ciekawe jak wtedy będzie wyglądał atak Milanu?

Jareckik, dałbyś już spokój Ciro.

Właśnie oglądam mecz lidera z Sampdorią i muszę powiedzieć, że Milan gra conajmniej kiepsko. Oglądałem jakoś od 20minuty i przez ten czas stworzyli sobie jedynie jedną groźną sytuację, którą wykorzystali, tak to piach jak u nas za Ferrary.
Właśnie stracili prowadzenie, chociaż Sampdoria też wielkiego futbolu nie pokazuje.
Jak widać wcale tacy nietykalni nie są

Patrze na mecz Milanu i...myśle że to nie oni dobrze grają tylko Brescia gra fatalnie, przy drugiej bramce dla Milanu zawodnik Bresci chciał wycofać do bramkarza Robinho przejął i dopełnił formalności. A no i warto wspomnieć o naszym byłym francuzie Zebinie, też chciał wycofać do bramkarza i Boateng wyszedł sam na sam na szcząście bramkarz obrobił...No nic 3 pkt dla Milanu bo wątpie by powtórzył się scenariusz z finału CL w 2005 roku

<<W@jTEk>> pisze:Patrze na mecz Milanu i...myśle że to nie oni dobrze grają tylko Brescia gra fatalnie, przy drugiej bramce dla Milanu zawodnik Bresci chciał wycofać do bramkarza Robinho przejął i dopełnił formalności. A no i warto wspomnieć o naszym byłym francuzie Zebinie, też chciał wycofać do bramkarza i Boateng wyszedł sam na sam na szcząście bramkarz obrobił...No nic 3 pkt dla Milanu bo wątpie by powtórzył się scenariusz z finału CL w 2005 roku

Ta, jak my wygrywamy to tylko dzieki naszej wspanialej grze, a jak Milan czy Inter miazdzy przeciwnika, to zawsze 'rywale graja slabo'. Oczywiscie Brescia nie sprawia Milanowi problemow, chociaz byli milimetry od 1-1. Trzeba jednak przyznac, ze Milan gra dobrze. Wyszli z zalozeniem rozniesienia malutkiego rywala i to wlasnie robia. Nawet ten katastrofalny blad Bresci przy drugim golu wynikl z wysokiego i szybkiego pressingu Milanistow. A bramka Zlanata? Geniusz, 'stadiony swiata'.

milan sie sypie a tu taka cisza? silva wypadł na 4-6 miechow, flamini 3-4 tyg. Nie zebym sie cieszyl czy cos..... ale..

milan sie sypie a tu taka cisza? silva wypadł na 4-6 miechow, flamini 3-4 tyg. Nie zebym sie cieszyl czy cos..... ale.

Tam Silva i Flamini - jakby im Zlatan wypadł to by się posypali Nie no, żart, poważne osłabienia dla nich. Mam nadzieję, że to wykorzystamy bo teraz Milan może dużo łatwiej stracić punkty.

Musimy patrzec na siebie a nie an rywala Wiadomo ze oslabienia rywali sa dla nas korzystne ale jak my nie bedziemy wygrywac, to nawet te oslabienia nam nie pomoga I nie zapominajmy ze u nas tez sa kontuzje wcale nie kiepskich kopaczy

Silva jest równie dobrym, co podatnym na kontuzje obrońcą.

Skubani do przerwy prowadzą 2:0 :?
Liczyłem na ich potknięcie, ale chyba się przeliczyłem. Następny mecz mają u siebie z Romą, a po świętach Cagliari i Udinese... Ciężko liczyć na stratę punktów u lidera, dlatego trzeba dbać o własne podwórko. Koniecznie trzeba dzisiaj wygrać

Będąc szczerym, Milan zdobędzie mistrzostwo Włoch, jeśli Ibra nie dostanie jakiejś poważniejszej kontuzji(czego mu oczywiście nie życzę)... Na dzień dzisiejszy Juve, Inter, Lazio,Roma, Napoli i Palermo mogą powalczyć o wicemistrza. Ibra to Ibra, on potrafi zdobywac Scudetti...

Milan miał ostatnio niezbyt wymagających przeciwników. Brescia i Bologna to nie są jakieś wielkie tuzy Serie A. Natomiast swoją wymowę mają wygrane z Violą, Interem i Palermo. Raczej nie ma co liczyć, że rosso-neri zaczną nagle głupio gubić punkty, ale na mówienie o tym, że mistrza mają już jak w banku, to chyba jest odrobinę za wcześnie.

Nie przesadzajcie. Mamy z Milanem rewanż na własnym boisku - pierwsza z brzegu okazja do odrobienia 3 pkt.

Już się martwią co poniektórzy Milanem, a dzisiaj jeszcze nie wygraliśmy z Lazio, dopiero po tym meczu okaże się na co nas stać tak na prawdę...

Wiecie co...jakoś mniej mnie to boli, że Milan jest na 1 miejscu, niż inna "
"nasza ulubiona" drużyna